Po przejęciu przez Mercedesa ekipy Brawn GP relacje niemieckiego producenta samochodów z wieloletnim partnerem, zespołem McLaren zdecydowanie oziębiły się. McLaren w ostatnim czasie odkupił większość z 40 procent udziałów jakie posiadał w zespole Mercedes.
W wywiadzie dla gazety Arabian Business Ron Dennis potwierdził informacje krążące w F1 od lat, które sugerowały, że Mercedes chciał przejąć kontrolę nad McLarenem i fakt, że to McLaren zainicjował decyzje o rozstaniu się marek.„My zainicjowaliśmy to [rozstanie], chcieliśmy być niezależni” mówił Dennis.
Wieloletni, były szef zespołu McLaren a obecnie prezes całej grupy, zauważył także, że przejęcie ekipy Brawn GP było dla Mercedesa i McLarena korzystne.
„Nie nazwałbym tego przyjacielską umową, ale to była sytuacja korzystna dla obu stron.”
„Dostali dokładnie to czego chcieli: zespół Grand Prix, który całkowicie przejęli – a my mieliśmy zapewnione dostawy silników i możliwość promocji naszego produktu i budować markę McLaren.”
„Im więcej oni chcieli [kontroli], tym mniej chcieliśmy im jej dać” wyjaśniał Dennis. „Powody były oczywiste… wpływ ich [producentów] kontroli nie jest zawsze produktywny.”
14.04.2010 11:32
0
a to ciekawe
14.04.2010 12:44
0
1. wiwaldi4: jak dla kogo, mnie ta informacja jakoś nie porwała
14.04.2010 13:19
0
A niech sobie nawzajem łby urywają .
14.04.2010 14:02
0
i bardzo dobrze ze lykneli sobie brawna GP szkoda zeby tak zasluzony zespol jak mclaren zostal przerobiony w takie gowno jak mercedes
14.04.2010 14:25
0
Maclaren będzie mocny nie w kwalifikacjach przez cały sezon tylko w wyścigu. Ich kanał daje ogromną przewagę 10 km/h na prostych to jest spory dodatek. Cieszy że Renault ma też bardzo szybki bolid na prostych. Ich straty w tym punkcie były niewielkie 1-2 km/h. I dlatego zastanaia mnie dlaczego nie pracują nad kanałem. Mogliby wtedy być piekielnie szybcy, ze swoim lekkim bolidem. Druga sprawa że jedyne zwycięstwo w Macl. ma button i tylko dlatego że nie szarżował tylko spokojnie jechał do mety. Natomiast Hamilton wyrasta na prawdziwego gwiazdora i mistrza w wyprzedzaniu co jeśli by spojrzeć na pozycje nic nie daje wielkiego. A tyle punktów na ich końcie to tylko zasługa pecha Ferrari i RBR. Dlatego Reno ma szanse wyprzedzić Merca i może coś więcej.
14.04.2010 14:56
0
Czyli chcieli zrobić z McLarena coś na kształt drugiego Toro Rosso? Niedoczekanie.
14.04.2010 16:12
0
6. Niezupelnie. Kupili Brawn GP gdy nie udalo im sie z McLarenem i dzieki temu Mc sie usamodzielnil.
14.04.2010 18:18
0
Wie ktoś może do kiedy McLaren ma umowę z Mercem na dostawę silników? I na co zdecyduje się McLaren jeśli Mercedes powie, że już nie chce "dzielić" się silnikami?
14.04.2010 19:10
0
8. Dobre pytanie. moze ferrari? :))) A tak serio na pewno nie cosworth (chociaz cholera wie). Renault prawdopodobnie tez nie. Mysle o bmw choc ostatni sezon mieli same awarie. Kiedys wspolpracowali z motorsport, ktore przygotowalo silnik Bmw do ich pierwszego F1
14.04.2010 19:11
0
9* samochodu cywilnego o nazwie f1 gwoli scislosci
15.04.2010 04:14
0
Nie wiem kiedy MCL kończy współpracę z Mercedesem, ale jak by do tego doszło, to może by wrócili do Chyba najlepszych dla nich lat i znowu połączyli swoje siły z Hondą. Dla przypomnienia napędzane silnikami Hondy Mclareny były chyba najlepszymi bolidami w tamtym czasie i jednymi z najlepszych w Historii, zdobyli wiele tytułów, a w swoim składzie mieli takich kierowców jak Senna i Prost, to były czasy i walka koło w koło Senny z Prostem. Co do posta, to dobrze, że Merc nie przeją na własność Mclarena, bo znikną by jeden z najlepszych zespołów w stawce z wielkimi tradycjami i tytułami, wychowali kilku mistrzów świata, a byli to wyjątkowi kierowcy.
15.04.2010 07:02
0
Bardzo nie lubie Mclarena ale szanuje ich za bardzo mądre zarządzanie. Przejęcie teamu przez koncern samochodowy dobrze nie wróży. Przykład Brawna, BMW i innych pokazuje że sprzeczności w celach nie pomagają wygrywać. Wiadomo że koncernowi zależy głównie na promocji swojej marki i zwiększeniu sprzedaży samochodów. Do tego dochodzi obsadzanie stołków swoimi ludźmi nie koniecznie znającymi się na rzeczy. Mclaren ma być niezależny i szybki! Muszę mieć kogoś do nienawidzenia :)
15.04.2010 08:36
0
@Kojo z Mercedesem też święcili sukcesy. Natomiast moim zdaniem jeżeli chodzi o czasy kiedy Mclaren współpracował z Hondą najlepsze lata to 1988-1989. I tu rzeczywiście MCL(a raczej jego kierowcy) zdeklasował wszystkich. Lata 1990-1991 to już bardziej wyrównana rywalizacja oraz walka z coraz lepszym Williamsem.
15.04.2010 15:37
0
Nie ma to jak wyłączność.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się