WIADOMOŚCI

  • 05.06.2010
  • 13815
Massa: Ferrari było najsłabsze w sezonie
Massa: Ferrari było najsłabsze w sezonie
Felipe Massa stwierdził, że postawa zaprezentowana przez jego zespół podczas ostatniego wyścigu była najsłabszą w tym sezonie. Brazylijczyk uważa jednak, że walka o mistrzostwo jest wciąż możliwa.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
O wyścigu w Turcji Massa powiedział:

„Myślę, że jedynym uczciwym sposobem, aby opisać ten wyścig to stwierdzenie, że była to nasza najsłabsza postawa w tym sezonie.”

„Cały weekend nie byliśmy konkurencyjni, od piątku do niedzieli zmagaliśmy się w każdej sesji, a już szczególnie w kwalifikacjach.”

„Tym razem nie było pozytywnie, ale nie poddamy się, musimy po prostu dalej pracować i postarać się jak najszybciej wrócić do walki.”

„Możemy to osiągnąć, ponieważ przez zimę wykonaliśmy fantastyczną robotę, rozpoczęliśmy sezon ze wspaniałym bolidem, był zdecydowanie lepszy od tego z końca roku 2009.”

„Na początku znaleźliśmy odpowiedni sposób na pracę z bolidem, znaleźliśmy odpowiedni kierunek prac. Jednakże od pewnego momentu aż do teraz rozwój naszego bolidu nie był tak znaczny, jak tego oczekiwaliśmy, w tym samym czasie widzieliśmy, że rywale znacząco się poprawili.”

„Jeśli chodzi o mistrzostwa, sytuacja nie jest jeszcze krytyczna. Jest jeszcze 12 wyścigów, sytuacja jest w 100% otwarta, oznacza to, że wciąż możemy walczyć o dwóch klasyfikacjach. Jednakże na ten moment prawdą jest, że Red Bull ma lepsze od nas osiągi, tak samo było przez cały sezon, podczas gdy McLaren – znajdujący się za nami kilka wyścigów temu – teraz jest przed nami.”

„Musimy po prostu mocno naciskać, postarać się dostać znów na przód. Jeżeli to, czy nam się uda, miałby zależeć od naszego pragnienia, jestem pewien iż uda nam się poprawić.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

62 KOMENTARZY
avatar
LunarEclipse2

05.06.2010 13:27

0

kempa dlaczego info o ktorej godzinie sa treningi kwalifikacje i wyscig jest aktualniane dopiero przed samym wyscigiem ?? przeciez nikomu juz nie potrzebme info o GP turcji zaraz na drugi dzien powinno sie pojawic info o GP kanady nie sadzisz ? :)


avatar
hotshots

05.06.2010 13:29

0

F.M. to bardzo pozytywny gość - brak tylko dobrego jointa, żeby poprawić komunikacje z SF i załapać, że jest w trakcie trawienia,mielenia i wydalnia przez w/w "czerwona panienkę" - on i jego menago nie czują do końca bluesa w Itali ..


avatar
hotshots

05.06.2010 13:31

0

1. LunarEclipse2 o czym ty gadasz tutaj? pralka ci się zepsuła? spodnie spadły?


avatar
fawek

05.06.2010 13:49

0

Sama nazwa Ferari nie bedzie wygrywać. Jak niejednokrotnie czytam Wasze wypowiedzi na tym forum , na temat przewitrzenia timu by pomogła faktycznie ? Czy tez moze sa inne przyczyny tak slabej formy Ferari ? Moze ktos sie podzieli swoja refleksja na ten temat.


avatar
Bezimienny

05.06.2010 13:54

0

Niech robia postepy byle nie tak duze jak renia :D


avatar
hotshots

05.06.2010 13:59

0

4. fawek źle zrozumiałeś...chyba - F,M.jest bdb. driverem - tylko SF traktuje ich jak wskaźniki pop, co jest normalne u nich


avatar
fawek

05.06.2010 14:01

0

Nie nie nie mam na mysli kierowców . Mam na mysli całość jako zespół .


avatar
6q47

05.06.2010 14:10

0

mieć nadzieję, a zastosować odpowiednie poprawki - są to dwie różne rzeczy. Dlaczego Massa mówi tylko o naciskaniu? Przecież samo naciskanie nic nie pomoże, musi być diametralnie przyspieszony pakiet ich bolidu. Bez pracy inżynierów ich (kierowców) chęci nic nie pomogą, będą tylko bardzie sfustrowani całą sytuacją. A na pewno Alonso, który miał swoje cele do osiągnięcia w Ferrari mod.2010. Jest zbyt młody, to nie jest jeszcze jego emerytura, że tak powiem Pozdr.


avatar
karlito

05.06.2010 14:17

0

Może to tylko mała zadyszka, chociaż ostatnio przyjechali za mercem i reno. scuderia pewnie coś wymyśli bo trochę za wcześnie żeby rzucać wszystkich do projektu na 2011r.


avatar
fawek

05.06.2010 14:19

0

Pare lat wstecz to Ferari nadawało styl , wygląd itp. bolidom i praktycznie od 2 sezonów klapa . Jakos im nie idzie stworzenie bolidu na miare konkurecji.


avatar
Gwyn_Bleidd

05.06.2010 14:23

0

sa w kazdym sezonie w czolowce, to duzo. nawet bardzo.


avatar
fawek

05.06.2010 14:30

0

Zgoda . Zgodzę sie z Tobą. Ale gdzie jest problem obecnego stanu rzeczy.


avatar
s1986seba

05.06.2010 14:45

0

Te, Massa, ale skad ty wiesz jak sie jezdzilo bolidem z konca '09 :) A powaznie - SF to team ktory nie pozwoli sobie na wleczenie sie w polowie stawki dluzej niz 2 - 3 wyscigi, ja mysle


avatar
Ataru

05.06.2010 14:46

0

Problem jest w kiepskim rozwoju bolidu. Pytanie brzmi - jaka jest tego przyczyna ;-)


avatar
hotshots

05.06.2010 14:52

0

7. fawek ...własnie! SF to marka, historia, kierowcy, a od czasu internetu to jedna , wielka machina finansowa, gdzie kierowcy to jaskrawa naklejka na produkcie - i tu F.M. już im nie pasuje, bo w d... maja osiągnięcia - liczy się końcowy efekt.... duuuuuuuuuży, stale rosnący szum - a tego brak naprawde bdb. driver sie nie mieści ....za mało szumu


avatar
fawek

05.06.2010 14:53

0

No dokladnie Ataru:-) . A moze jakies teorie spiskowe ktos podrzuci ;) bo jakos nudno , jak sie nie ścigają malo do po czytania artykółow ,Noi LT sie pospol :-P. Maja go w piątek podobno naprawic :-D


avatar
hotshots

05.06.2010 14:57

0

muszę dopisać.....od jakiś 3-4 lat SF to " extra $ dziwka" w sporcie motorowym


avatar
Ataru

05.06.2010 15:09

0

No wiemy wszyscy, ze weekend bez GP to nudy i sie nawzajem nakrecamy czekajac na ryk maszyn. Bo co nam pozostalo? Kazdy z nas nie moze sie doczekac scigania sie ;-) Dla mnie Ferrari po prostu za wolno pracuje. W sensie ze nie ma duzych poprawek i sa one stosunkowo rzadko, tak jakby nie dalo sie juz dopiescic jednego, czy drugiego skrzydla, po prostu jakies nieczeste sa te ich poprawki. Nie dziala ten ich f-duct jak powinien i jednym slowem - cos nie dziala tak jak powinno. Co dziwne, bo Ferrari bylo druga sila jeszcze niedawno, a juz teraz czytajac niektore komentarze to ci "niektorzy" juz ich widza za Renault. Ale wg mnie Fernando wygra u siebie ;-)


avatar
kosanr1

05.06.2010 15:11

0

Ataru Fernando wygra u siebie czyli gdzie?


avatar
Vinc

05.06.2010 15:15

0

Mi się wydaje, że Ferrari pada ofiarą swojego własnego mitu i skostniałości, która za nim idzie. Receptą na sukces jest przecież perfekcyjna współpraca teamu z kierowcą, a Ferrari wygląda na wielka machinę, która sama doskonale wie co robić, a kierowca (najlepiej mistrz) jest tylko dodatkiem, który poprowadzi ich samochód. Massa jest od lat w zespole i szczerze powiedziawszy, to im dłużej tam jeździ, tym bardziej bezbarwny się staje. Nie wiem jak wygląda jego wspólpraca z teamem, ale na 100% nie jest to tak dopasowany układ, jak Kubica-Renault. Inaczej mówiąć, w Ferrari bardzo by się przydało "wietrzenie magazynów" i przypomnienie sobie, że to wyścigi, a nie konkurs piękności i obwoźny cyrk z mitami i legendami. Nie wiem, czemu chcą zostawić Massę na kolejne 3 lata. Nie jest to już kierowca rokujący, a w zestawieniu z Alonso, może dochodzić do spięć i nieprzyjemności. Nie jestem jakimś potężnym fanem tego, by Robert jeździł dla Ferrari, ale na ich miejscu robiłbym wszystko, żeby właśnie takiego kierowce przechwycić, a nie trzymać na kolejne lata kogoś, kto specjalnego wrażenia nie robi.


avatar
fawek

05.06.2010 15:23

0

Dokladnie Ataru. A czy czasem nie jest to spowodowane przez konflikt pomiędzy Ferari a głównym sponsorem Santander. To taka moja hipoteza .


avatar
BLOO

05.06.2010 15:34

0

mamy kryzys legend , Wiliams w ogonie , panowie w Ferrari nie wiedzą co jest grane , przecież podobno czerwone są szybsze . Tylko Mclaren trzyma fason , choć nie koniecznie z klasą


avatar
Ataru

05.06.2010 16:00

0

19. kosanr1, w Walencji. Co prawda od Oviedo to spory kawalek, ale jednak Hiszpania to Hiszpania ;-) A to jz tylko 3 tygodnie. 20. Vinc, no moze cos w tym jest, ale Luca di Montezemolo wydaje sie naprawde rozsadnym facetem, ktory naprawde chce wygrywac. Jakby kontrakt z massa mial byc podpisany to juz by to bylo zrobione, taka moja opinia. Nie wierze w status quo, jesli o personalia chodzi, w przodzie stawki. Ja bym Masse widzial spowrotem w Sauberze, mogloby to wyjsc na dobre i zespolowi i samemu Felipe, tak paradoksalnie. 21. fawek, stary, co ma Santander do zbudowanego bolidu? ;-) Bolid ma jezdzic, to jest najwazniejsze, a Ferrari pieniedzy nie zabraknie jak bedzie ich potrzebowac, wiec to nie jest klopot. Klopotem poki co jest brak tempa.


avatar
fawek

05.06.2010 16:04

0

Moim skromnym zdaniem wydaje mi sie ze jednak w Ferari jest potrzebne potężne wietrzenie. Mam na mysli inżynierów i techników. Nie wprowadzają zbyt dużej idei w plan rozwojowy. Jedynie co próbują to zgapiać od konkurecji co im tez to niewychodzi . A to chyba to juz nie to samo Ferari . To odnich wychodziły wszelkie inowacje techniczne.


avatar
andrzej2207

05.06.2010 16:34

0

...to kolejny sezon w nosie! ale za to Robert może powalczyć o lepsze miejsca. Szkoda mi tylko obojga kierowców, którzy rzeczywiście są ok. Wiedziałem również że Robert nie skorzysta z opcji przejścia do Ferrari z tego powodu iż są o wiele gorsi od zespołu Renault kolejny sezon i tylko passa pozwala na nawiązanie walki - czasem!


avatar
fawek

05.06.2010 16:39

0

Ataru to miala byc jedna z teorii spiskowej :-) . Moze ktos poruszy jakis ciekawy temat.


avatar
6q47

05.06.2010 17:03

0

model 2009 był źle zbudowany powiedzmy w 50%, model 2010 dajmy na to w 80%... Jak nie będą potrafili dojść do 90%, to mogą nie byc nawet 3 siłą w generalce. Co najwyżej przypadnie im 4 miejsce. Pozdr.


avatar
hotshots

05.06.2010 17:03

0

jesli chodzi o jakies teorie... to wystarczy twoich wkrętów - Xfiles albo lepiej Fringe to twoje miejsce - BB


avatar
LunarEclipse2

05.06.2010 17:08

0

hotshots nie bede Ci tlumaczyl o czym mowie bo dla Ciebie jest to nie istotne i tak bys nic z tym nie mogl zrobic a jak chcesz juz wiedziec to spodnie trzymaja sie na pasku a pralka chodzi jak nowa ;)


avatar
rafekf1

05.06.2010 17:17

0

O kto się nie rozwija, ten się cofa .... i to dobitnie widać w przypadku Ferrari. Ich pakiet w Bahrajnie był drugi po RBR a potem z każdym wyścigiem doganiał ich McL aż wreszcie przegonił. Co dzieje się teraz wszyscy widzimy. Są nabardzo zbliżonym poziomie z Renią i Mercami. Ciekawy jestem jak będzie się toczyć dalsza rywalizacja tej trójki bo RedBulle i MacLareny, to już chyba inna liga. Może za bardzo skupili się na kanale F i spartaczyli przy okazji aero bolidu i teraz motają się jak to wyprostować. Alonso wspomniał, że jego obecny team posiada najlepszych inżynierów w stawce ... hmm, chyba jednak nie. Jak już wspomniał @fawek ściągają pomysły od innych z róznym skutkiem a ich pomysły lub ich brak nie popychają ich do przodu. Nie będę zaskoczony jeśli zakończą ten sezon mniej więcej w tym samym miejscu co poprzedni. 20. @Vinc .... Fajny komentarz!! Zgadzam się z tym co napisałeś w pełnej rozciągłości .... no może z wyjątkiem wątku o Massie, bo nie obwiniał bym go w pełni o słabe wyniki i wydaje mi się, że jeszcze pokaże na co go stać choć moim zdaniem najwybitniejszym kierowcą w stawce nie jest.


avatar
fawek

05.06.2010 17:59

0

Bardzo fajne komentarze piszecie. Podoba mi sie tu normalni ludzie ;) . Ja koncze i uciekam na browarka . Dzieki za wspólnie spędzony czas. Pozdrawiam.Nara.


avatar
hotshots

05.06.2010 18:02

0

29. LunarEclipse2 no i po kłopocie nt.F.Massy - on też życzy ci cool praki,spodni na tyłku i innych dupereli - to dobry człowiek i driver F1 -


avatar
LunarEclipse2

05.06.2010 18:06

0

32. hotshots to ze massa to dobry czlowiek i driver to ja wiem ale to co on komu zyczy to napewno tego Ty nie wiesz ;]


avatar
Diabelsky_74

05.06.2010 18:13

0

Wydaje mi się, że jeśli ten nowy pakiet poprawek szykowanych na Walencje nie sprawdzi sie w 100%, to może się okazać, że niedługo Robert będzie walczył z Alonso o 5 miejsce w generalce, a kto wie jak wtedy Ferrari skończy sezon wśród konstruktorów.


avatar
koal007

05.06.2010 18:15

0

Na moje to Ferrari przekombinowało ten bolid. Był super na początek sezonu a teraz już nie są w stanie go dalej udoskonalać. Merol zrobił krok do przodu, poszedł na całość, zmienił rozstaw osi, aero inaczej od razu chodzi. Może jest niedopracowany ale ma potencjał. Reńki robią swoją agrseywną politykę rozwojową, Mac prze do przodu i dogania Bule. A Ferrari ... tegoroczny bolid jest bardzo wymyślny, ale coś widać po wynikach ( w szczególności w Q), że jest mało rozwojowy.


avatar
mir11

05.06.2010 18:44

0

powiem wam jedno zgódżcie się lub nie massa to dobry kierowca podobnie jak button webber kovalainen glock baricello i paru innych. każdy z chciałby mieć majstra. alonso schumacher to miał być duet do f1 noo1 . ale to młodzi będą nr1 KUBICA ROSBERG VETTEL chć ten ostatni nie ma talentu a jedynie świetny bolid przychylność mercedesa i nr1 rbr . już haug wie że weber się nie podłoży dlatego na przysły sezon chcą silniki merola. wiem co mówię pracowałem w meerc. 2 lata na serwisie renoma wielka ale idiotów się naoglądałem. podejście do pracowników jak w chinach.


avatar
mir11

05.06.2010 18:48

0

kempa daj nowy temat notowania przed gp kanady


avatar
Sister

05.06.2010 18:51

0

A może powinniśmy dać Ferrari trochę czasu i nie skreślać ich tak szybko ? Obraz formy Ferrari jest zamazany przez wpadki Alonso. Weźmy Monako, które było bezpośrednio przed kompromitującą Turcją. W Monako Ferdek mógłby walczyć o PP gdyby nie błąd w 3 treningu. Często jest tak, że dana konstrukcja bolidu odpowiada danej charakterystyce toru. Widać po obecnej konstrukcji,że przyczepność mechaniczna jest dobra a kuleje aero i docisk ( w sensie ogólnym ). Nie pracujący u nich perfekcynie F-duct jeszcze ten problem powiększa. Myślę, że w Kanadzie powinno być lepiej. Massa nie jest w formie w tym sezonie. Alonso ( jak na niego ) zalicza dużo wpadek i błędów, które mają znaczenie na wyniki końcowe. Wydaje mi się też, że Domenicali jest do odstrzału. To miły, sympatyczny facet ale czy ma cechy przywódcze i to "coś" co sprawia, że czuje się przed Nim respekt? Massa mówi, że Ferrari to jedna wielka rodzina. Niestety ale to widać !!! Chociaż nie skreślam ich jeszcze w tym sezonie to światła w tunelu na razie nie widzę. Tam potrzeba świeżej krwi i determinacji bo na razie takie lelum polelum....


avatar
Grellenort

05.06.2010 18:55

0

Ja widzę duży problem w Domenicalim, czytając jego wypowiedzi odnoszę często wrażenie, że żyje on legendą Ferrari. Wnosi ją na piedestał, ale niestety wyśmienita historia nie wystarcza, nikt z tego powodu nie będzie ich puszczał do przodu stawki. Bolid na ten rok mają świetny co było widać, tylko brakuje poprawek w momencie kiedy inni je przewożą na kolejne wyścigi. Alonso się w teamie dociera, ale prawdę mówiąc na miejsce Massy szukał bym innego kierowcy. Owszem jest bardzo dobry, ale pełna zmiana kadry dobrze by zrobiła. RBR pokazuje, że połączenie doświadczony i młody jest dobry. W Ferrari mogło by być podobnie, Alonso - doświadczony i ktoś młody - Kubica, Rosberg, Hulkenberg (wbrew pozorom, ten chłopak jeszcze wiele pokaże - wystarczy dać mu dobry bolid) i by potrafiło to zagrać i doprowadzić do zwycięstwa.


avatar
mir11

05.06.2010 18:58

0

i dlatego rk wykonał świetny ruch w tamtym sezonie odmawiając i w tym rezygnując . nawet ojciec artur już się nie chce wychylać


avatar
Polak477

05.06.2010 19:46

0

No tak Renault już dawno przegoniło Ferrari... Ferrari-146 pkt. Renault-73 pkt. Ludzie nie dobijajcie mnie. Ferrari to Ferrari i mówię Wam, wygrają w tym sezonie i to nie raz, a żadne wmawianie sobie, że Ferrari jest gorsze od Renault nic nie zmieni. Ferrari miało jak na razie dużo pecha i problemów z silnikami, nie gadajcie, że się nie rozwijają, bardzo zajęli się silnikami i teraz jak na razie się nie psują, gdzie przedtem co wyścig je wymieniali, więc siłą rzeczy nie mogli się rozwijać. Po naprawie silnika zaczęli robić "kanał-F", który nie działa tak jak powinien, a dla niego przeprojektowali cały bolid, więc teraz znowu doskonalili go, ale to nie przynosiło większych efektów, a nawet pogarszało sprawę, więc wzięli się za aerodynamikę, już na GP Europy na pewno będą wyżej niż w Turcji.


avatar
matito

05.06.2010 19:52

0

z ferrari wszystko możliwe


avatar
przemoziom99

05.06.2010 19:56

0

36 co ma haug do RBR i vettel do mercedesa??? poza tym nie mogą aż tylu zespołom dostarczac silników przecież podobno RBR chciał silniki mercedesa na ten sezon ale chyba force india się sprzeciwiło


avatar
rafekf1

05.06.2010 20:55

0

@kempa007 ... Wiesz może dlaczego moje wypociny nie chcą się "dodać" ??? :(


avatar
koal007

05.06.2010 21:03

0

@41 Bule i Macki są z przodu. Doskoczyć SF do nich będzie ciężko. W Ferrari po tym nieszczęsnym 800-tnym GP wezmą się ostro do roboty. Włosi, to dumny naród i potrafią się sprężyć, a dumę mają bardzo nadszarpniętą. Różnice w czubie stawki są bardzo małe co widać w kwalifikacjach. Wszyscy jadą na maxa, maxa. Mały błąd, drobna niedyspozycja w danym dniu i jesteś z tyłu. Zgadzam się z tobą, że i Massa i Alonso potrafią walczyć i jeszcze nie raz dadzą nam dobre widowisko.


avatar
chlebekf1

05.06.2010 21:11

0

41 ale Ferrari ma 2 punktujących kierowców a renault Kubice i Pietrova który tylko raz zdobył punkty


avatar
Ataru

05.06.2010 21:16

0

46. chlebekf1, wg mnie Pietrow jest lepszym kierowca niz Massa.


avatar
hotshots

05.06.2010 21:22

0

47. Ataru ......i po takim txt tylko koniec świata jest ważny.....


avatar
kosanr1

05.06.2010 21:57

0

Ataru może bedzie lepszy, narazie jest malo doswiadczony i tym samym kiepski


avatar
koal007

05.06.2010 21:57

0

@47 Ferrari-146 pkt.Renault-73 pkt. Popatrz chłopie parę postów wyżej i się nie ośmieszaj. Nie mam nic do Vitka. Jak na pierwszy sezon - daje radę. Może za parę lat, ... jak chłopak pojeździ i Petronas posmaruje to się wyrobi. A Massa. Jeśli ma dzień - potrafi jeździć genialnie, jak wirtuoz kierownicy. Ma ten Brazylijski temperament.


avatar
karlito

05.06.2010 23:49

0

2000 r. wyścig otwierający sezon wygrał Schumi, koniec sezonu mistrzem Schumi 2001 r. wygrywa Schumi, mistrzem Schumi 2002 r. wygrywa Schumi, mistrzem Schumi 2003 r. wygrywa Coulthard, mistrzem Schumi 2004 r. wygrywa Schumi, mistrzem Schumi 2005 r. wygrywa Fisichela, mistrzem Alonso 2006 r. wygrywa Alonso, mistrzem Alonso 2007 r. wygrywa Kimi, mistrzem Kimi 2008 r. wygrywa Lewis, mistrzem Lewis 2009 r. wygrywa Button, mistrzem Button 2010 r. wygrywa Alonso, mistrzem... ??? jakieś propozycje?


avatar
LunarEclipse2

06.06.2010 04:52

0

2010 r. wygrywa Alonso, mistrzem Button ;]


avatar
przemoziom99

06.06.2010 09:38

0

2010 r. wygrywa Alonso, mistrzem Alonso !!!


avatar
Grellenort

06.06.2010 09:49

0

41. Polak477 - tylko zauważ, że ilość punktów zdobyta przez Ferrari jest efektem dobrej jazdy dwóch kierowców. Dla Renault punkty dostarcza tylko Renault, a Pietrov albo jedzie kiepsko, albo ma pecha.


avatar
polska1111

06.06.2010 10:21

0

41. Mała kosmetyka textu-"dostarcza tylko Robert",to się zmieni-musi się wkońcu przełamać partner RK.


avatar
Ataru

06.06.2010 11:15

0

Pietrow jak sie przyzwyczai do maszyny to bedzie miazdzyl, to naprawde swietny kierowca, a ci, ktorzy ogladaja tylko F1 to moga myslec, ze to tylko pieniadze i ze jest kiepski. Chlopak pokazal tyle razy, ze potrafi sie scigac, tyle razy pokazal jaja w swojej karierze, choc jeszcze nie w F1... a Massa? Kiedy ostatnio pokazal charakter na torze? ;-) To niezwykle sympatyczny chlopak i bardzo solidny kierowca, no ale to wszystko.


avatar
atomic

06.06.2010 11:19

0

drogi felipe bolid odstaje od czołówki ale ty również . jeżeli mamy porównywać kierowców to jesteś na poziomie kimiego /jeden jest mistrzem w ferrari ,drugiemu mało brakowało /w porównaniu do alonso wypadasz słabo i odnoszę wrażenie ,że jak tylko "udaje" ci się być po Q przed alonso to próbujesz dotargać dup ę do mety na pokaz dla ferrari /wiadomo kontrakt/


avatar
Grellenort

06.06.2010 11:54

0

Ataru, napisałem że jeździ obecnie kiepsko a nie że jest kiepskim kierowcą - tego nie powiem nigdy. W Chinach i z resztą nie tylko pokazywał że potrafi świetnie jeździć. Czasu mu tylko potrzeba trochę.


avatar
Skoczek130

06.06.2010 15:50

0

@karlito - teraz mistrzem będzie ktoś inny niż Alonso. ;)) Po pierwsze bolid nie domaga; po drugie system - mianowicie w latach 2000-2002 pierwszą rundę wygrał końcowy triumfator. W sezonach 2003 i 2005 wygrywali outsaiderzy, a w 2004 i 2006 późniejsi mistrzowie (czyli taka rzecz zdarzyła się dwukrotnie). No i w latach 2007-2009 mistrzami zostawali pierwsi zwycięzcy. Tak więc zgodnie z systemem "przez trzy sezony pierwszy triumfator GP zostaje mistrzem, a w czwartym ktoś inny - chodzi o lata 2000-2002", teraz w roku 2010, po trzech latach zgodności, teraz mistrzem zostanie kto inny - moim zdaniem Mark Webber! Pozdrawiam.... ;))


avatar
cyk

06.06.2010 16:07

0

51. karlito Co do mistrza to może w tym sezonie byc ciekawie. W RB będą się bić a trzeci skorzysta..kto??? boje się że Hamilton. W Pana Jensona nie wierze, miał jak narazie sporo farta w tym sezonie a Lewis może teraz gonić Red Bulle bo widać że od Buttona jest szybszy. Może Alonso się dołączy do zabawy, zgadzam się z osobami ktore twierdzą że Ferrari ostatniego słowa nie powiedziało


avatar
karlito

06.06.2010 16:18

0

60. Też tak uważam. Ferrari to marka i nie pozwolą sobie na ogony. Jak daleko zajdzie RB z rozwojem? Każdy bolid ma swoje maksimum możliwości do których zmierzają inżynierowie w każdym zespole. kto osiągnie to maksimum? czy to maksimum pozwoli rządzić na torze? tego nie wie sam mistrz Yoda.


avatar
karlito

06.06.2010 16:38

0

59. Możesz mieć rację. Osobiście uważam , ze tytuł mógłby trafić do kierowcy bez Majstra na koncie :) ale Dark Side Of The Force to zweryfikuje ;) pozdro back 2U


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu