A ja chciałbym, żeby Robert poszedł do Ferrari. Gdyby tak się stało to miałby gwarantowany dobry bolid. Wtedy z pewnością byłaby szansa na tytuł, a co najmniej na podium w generalce. Tam Kubica sobie poradzi nawet będąc numerem 2. Jeśli zostanie w tym całym Lotus-Renault to nic właściwie nie jest pewne, a na 99% będzie miał gorszy bolid niż Ferrari, Mclaren, RBR i pewnie jeszcze Merc. I znowu zostanie walka o 7-9 miejsce.

Myślę, że na mokrym Robert może być jeszcze mocniejszy i mógłby powalczyć z Red Bullami. Słyszałem, że to jeden z ulubionych torów Roberta, więc musi być dobrze:)

Bardzo dobry wyścig Roberta. Trzeba przyznać, że popełnił 2 błędy, ale chyba każdy popełnił błąd w tym wyścigu. Najważniejsze, że jest podium :)

A czy nie można by wprowadzić takiej zasady, że kierowcy muszą ustawić się za SC w takiej kolejności jak było przed jego wyjazdem? Przecież w tym sezonie nie ma tankowania, więc nikomu paliwa nie zabraknie i wtedy powinno się zamknąć boksy aż do zjazdu SC. Bo potem nie wiadomo dlaczego np. taki Kobayashi nagle wskakuje na 3 miejsce, a Alonso i Massa spadają gdzieś bardzo daleko?

Kubica pojechał dobry wyścig. Mimo, że Button go wyprzedził zaraz po starcie to Robert się nie dał i szybko odebrał swoją pozycję. I kto teraz powie, że Kubek nie umie wyprzedzać? Vettel wygrał może nawet zasłużenie, ale co to za sztuka kiedy ma się do dyspozycji najszybszy bolid w stawce, a najgroźniejszy rywal dostaje karę przejazdu przez boksy? Z drugiej strony to i tak ta kara nie zaszkodziła Hamiltonowi. Za to Kobayashi pokazał klasę, jemu gratulacje należą się najbardziej. Powinno się wsadzić Webbera, Vettela albo Hamiltona do takiego Saubera i wtedy okazało by się ile tak na prawdę są warci.