DO
GP Kanady
13.06 - 15.06
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Hiszpanii
-
Dublet McLarena, dramat Verstappena i popis Hulkenberga w GP Hiszpanii!
-
Racing Bulls wyprzedziło Haasa w klasyfikacji generalnej
-
Neutralizacja zepsuła wyścig Red Bullowi
-
Gasly zapunktował, ale Alpine spadło na ostatnie miejsce w mistrzostwach
-
Piastri w Hiszpanii sięgnał po piąte zwycięstwo w sezonie
-
Leclerc na podium, Hamilton gra zespołowo
-
Hulkenebrg zdobył 10 punktów, a Sauber przeskoczył w klasyfikacji Astona
-
Williams z najgorszym wynikiem w tym roku
-
Russell ukończył wyścig tuż za podium, ale po drodze zaliczył starcie z Verstappenem
-
Alonso przed własną publicznością sięgnął po pierwsze punkty w tym roku
-
Kara przekreśliła szanse Bearmana na punkty
Ostatnia aktywność
11.06.2013 11:48
0
Masa powinien przejść do zespołu, w którym byłby liderem, kierowcą #1. Chętnie zobaczyłbym go w Force India, notują stały progres, z jego doświadczeniem oraz wiedzą myślę, że mogliby osiągnąć o wiele więcej. Brakuje tam wyrazistego lidera, żaden z kierowców nie jest wybitnym talentem, a posiadanie takiego kierowcy jak Massa z pewnością dodatkowo by ich zmotywowało do wykonania jeszcze większego postępu. W tej chwili Massa ma 49pkt w SF, Di Resta ma 34 w FI, uważam, że Massa w tej chwili miałby więcej będąc liderem w FI, nie wspominając np. takiego Lotusa. Myślę, że bycie #1 pozwoliłoby mu się odbudować, uwierzyć w siebie i pokazać prawdziwy potencjał, bądźco bądź, przez niecałe okrążenie był przecież Mistrzem Świata. A te wszystkie 'przecieki' i ich dementowanie to zwyczajne bicie piany, którymi nawet nie warto sobie głowy zawracać.
Przejdź do wpisu Massa: jestem najlepszą opcją dla Ferrari
06.04.2008 21:52
0
w takim razie można tylko żałować, że jedynie Roberta spotykają te kłopoty, dzięks, pzdr
Przejdź do wpisu GP Bahrajnu: dublet Ferrari, Kubica na trzecim miejscu
06.04.2008 21:27
0
oczywiście mogło być lepiej jak Ktoś napisał na początku, ale ja mam takie pytanko co takiego stało się na starcie, że Robert spadł na drugą pozycję? maszyna zawiodła?
Przejdź do wpisu GP Bahrajnu: dublet Ferrari, Kubica na trzecim miejscu