leoneee
Ostatnia aktywność
avatar
leoneee

28.03.2010 22:57

0

@50 orto poświadczone notarialnie? notariusze biorą w łapę, serio :-) a tak na serio, zluzuj oraz z czym mam zbastować? co cię uraziło tudzież zbulwersowało? :-)

avatar
leoneee

28.03.2010 19:21

0

31 lukasz po 1 lolku określenie burak dotyczyło faktu, że nie pogratulował koledze z zespołu megawyniki, po 2 określenie burak dotyczyó faktu, że witia mówiąc o potencjale bolidu a nie Roberta zdeprecjonował umiejętności i talent Roberta, jeśli wiesz o co mi biega ale skoro napisałeś to co napisałeś to maks. dajce ci 15 lat i nie kumasz kontekstu po 3-podziwiać to ty se możesz swoje posty tutaj :-| bo ja ruska zamiaru podziwiać nie mam bo najzwyczajniej w świecie nie podoba mi sie jego styl i nie ma co podziwiać, swój podziw rezerwuje dla Roberta póki co i paru innych ale nie dla żołtodzioba małolacie, mi on niczym nie imponuje więc stul łaskawie pyszczek i odrób lekcje :-) po 4-nie bredź, że Kubica takim bolidem jak witia mogłby pomarzyć o takim wyniku bo się pogrążasz "znafco" z onetu :-| Robert nie raz gorszymi jeździł i osiągał świetne wyniki wyciskając z cienkich bolidów dobre wyniki wiec zamilcz juz lepiej po 5-pisze się "też" a nie "terz" przez "Rz" bykomanie, ucz się lepiej a nie pogrążaj z takimi ortografami na forum

avatar
leoneee

28.03.2010 13:39

0

15 lefthandy-nienawiści? powielasz typowy dla portali internetowych frazes, ogarnij się bo z dziećmi nie rozmawiam, dla ciebie mogę być burakiem, w to mi graj, fajnie że potrafisz pisać poważnie, szacun wujku dobra rada ;-)

avatar
leoneee

28.03.2010 13:30

0

darecky, przecież zespół uznał, że ham powinien po raz drugi zmienić opony zatem z tymi oponami nie było chyba ok? :-) tradycyjnie je przegrzał a potem dziwi się, że dwa razy był w picie :-| Kubicy nie wyprzedził tak jak reszty więc to chyba zasługa Roberta, że się nie dał w tak cienkim bolidzie, o wiele gorszym od Mc

avatar
leoneee

28.03.2010 13:20

0

witia pietrov jak błyskawica :-|

avatar
leoneee

28.03.2010 13:12

0

widać, że rusek - witia, coś lakonicznie o Robercie, mógłby mu przynajmniej pogratulować, normalnie drugi heidfeld [*], mało klasy i myślenia o zespole, nie potencjał bolidu a Robert pokazał swój potencjał, co za kretyńskie myślenie witii, to drugie miejsce w takim bolidzie to po raz kolejny odbicie umiejętności i talentu Roberta

avatar
leoneee

28.03.2010 13:05

0

o to chodziło, od razu po komentarzach szefów widać diametralnie inne podejścia renault i kiedyś bmw w stosunku do Roberta, to napawa optymizmem, niegdyś lakoniczny thiesen rzadko chwalił Roberta mimo jego wyczynów a bardziej skupiał się na szwabie, teraz jest tak jak być powinno, perfekcyjny wyścig Roberta, zająć drugie miejsce w renault w takim bolidzie to sztuka i klasa, oraz wspaniałem umiejętności, a ten rusek mógłby pogratulować przynajmniej Robertowi podium, burak jeden :-)

avatar
leoneee

07.09.2008 19:14

0

statek..ja od 1992 ..ale masz rację ;-) w 100 %, sister..poczytaj troche bez emocji..plaskos - fakt, Robert mogłbyc byc drugi ale pierwszy..ciezko z tym ;-)

avatar
leoneee

07.09.2008 18:51

0

co by było, co by było etc.? bez sensu..tak się składa, że to ham już nie raz okazywał się chamski..i tyle, w okńcu ma karę :-)

avatar
leoneee

07.09.2008 18:38

0

przepraszam za dwie wklejki, niechcący

avatar
leoneee

07.09.2008 18:37

0

angulo..poczytaj sobie na gazeta.pl na czym polegała korzyść hama..sprawiedliwie to ocenili :-))))

avatar
leoneee

07.09.2008 18:36

0

Aby uniknąć poważniejszej kolizji, Brytyjczyk musiał ciąć zakręt. Manewr był kontrowersyjny, bo dzięki niemu Hamilton na prostej znalazł się przed Raikkonenem. Za to należała mu się ewidentna kara, więc Hamilton od razu przepuścił rywala. Ale i tak był tuż za nim, i znów mógł zaatakować. Przepisy zabraniają ścinania zakrętów, jeśli dzięki nim zdobywa się pozycję. Tymczasem zysk kierowcy McLarena polegał na utrzymaniu niezłej prędkości, a nie zdobyciu miejsca. Prawdopodobnie dlatego Hamilton uniknął kary, choć stewardzi ten incydent dokładnie przeanalizowali. tyle z gazety.pl :-))))

avatar
leoneee

07.09.2008 18:35

0

Brytyjczyk wykonał niedozwolony manewr podczas wyprzedzania. W pewnym momencie bolid Hamilton, który przez cały wyścig ścigał Raikkonena, zetknął się z szarym Mercedesem Fina. Aby uniknąć poważniejszej kolizji, Brytyjczyk musiał ciąć zakręt. Manewr był kontrowersyjny, bo dzięki niemu Hamilton na prostej znalazł się przed Raikkonenem. Za to należała mu się ewidentna kara, więc Hamilton od razu przepuścił rywala. Ale i tak był tuż za nim, i znów mógł zaatakować. Przepisy zabraniają ścinania zakrętów, jeśli dzięki nim zdobywa się pozycję. Tymczasem zysk kierowcy McLarena polegał na utrzymaniu niezłej prędkości, a nie zdobyciu miejsca. Prawdopodobnie dlatego Hamilton uniknął kary, choć stewardzi ten incydent dokładnie przeanalizowali. tyle z gazety.pl :-)

avatar
leoneee

07.09.2008 18:32

0

pięknie..gdyby nie 2 pitstop byc moze to Robert bylby 2, cholera..

avatar
leoneee

07.09.2008 18:31

0

angulo..to 'rzygaj' sobie...occ? przepisy sa jasne, jestes lepszym ekspertem więc od sędziów tak? więc pokaż mi przepis, konkretny przepis, który powinien uchronić hama?

avatar
leoneee

07.09.2008 18:28

0

o lol :-) i doczekałem się sprawiedliwości, przepisy sa jasne, uzyskał korzyść i tyle ;-)

avatar
leoneee

07.09.2008 18:17

0

ale bolid ms był najmniej zawodny, tyle ;-)

avatar
leoneee

07.09.2008 18:06

0

hehe, 'ham zdominuje f1 na tyle samo albo nieco dłużej niż schumi'....WRC fan..dzięki, dawno się tak nie uśmiałem :-) poprawiłeś mi humor zjebany przez bmw i pana mario ;-) nikt tak nie zdominuje f1 jak schumi..teraz są podobne bolidy a nie tak jak za jego czasów jeden bardzo dominujący, ;-)

avatar
leoneee

07.09.2008 17:58

0

a pan mario taką lipę w pitstopie i tak przekuwa w sukces...że 'udało się przezwyciężyć problemy' i zatankowali Roberta..:| i zero przeprosin dla Roberta! przecież oni zabrali mu podium!to są fakty :| szkoda mi kimiego..ale zobaczymy co orzekną sędziowie :-)

avatar
leoneee

07.09.2008 17:53

0

Zal dupe ściska jak czytam pana mario :| jak on moze tak mowic.."Potem ekipa serwisowa miała problem z dołączeniem dyszy tankującej do bolidu Roberta na drugim pit stopie. Ostatecznie udało nam się przezwyciężyć te problemy."? przekuwa taką katastrofe w pitlane na sukces? mowi o tym ze 'udało sie to przezywciezyc" no brak mi słów :| ze to niby sukces, że wogóle zatankowali Roberta :| nie chce kląć..ale zaje..bym mu w ryło w realu :| nawet nie przeprosili Roberta! chamy!

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu