DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
14.12.2006 23:48
0
Witam wszystkich, jestem jednym z tych których do F1 przyciągnął Robert Kubica, wczesniej wiedzialem mniej wiecej tyle o tym sporcie co kazdy milosnik motoryzacji, ale kiedy obejzalem GP Węgier polknąłem maksymalnego bakcyla, zakochalem sie w tym sporcie, czuje ze to jest to, gromadze materialy czytam ogladam wszystko co z Formułą 1 związane, znalazlem pasje. I apropos kubicomani zastanawiam sie ilu jeszcze jest takich ludzi, ktorzy wlasnie zwabieni Kubicą obejrzeli w niedzielne przedpoludnie swoje pierwsze GP od ktorego sie zaczela ich milosc do F1. Pamiętacie swoje pierwsze GP? Na pewno pamiętacie, w was tez ktos kiedys zaszczepil tą pasję, we mnie zaszczepil ją Robert i wiem ze zostanę z F1. Musalla ma racje tych ktorym wydaje sie ze nalezy interesowac sie tem sportem bo to modne przecedzi owe sito, ale zostanie garstka tych ktorzy naprawde TO poczuli...i jesli w gre wchodzi prawdziwa pasja to nie wazne jak dlugo jestes z F1, dla tych ktorzy dzieki Robertowi to pokochali to dopiero początek....
Przejdź do wpisu Kubicomania okiem czytelnika Formuła 1-Dziel Pasję