DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
21.02.2010 14:00
0
Ja oglądam F1 od połowy lat 70'. Jak czytam takie komentarze jak Sami-ego i niestety niektórych, którzy dali się sprowokować, to zastanawiam się, czy to nie czas dać sobie spokój. To chyba powoli sport nie dla mnie.
Przejdź do wpisu Renault uzyskało drugi rezultat w Jerez
10.12.2009 22:37
0
Amen!
Przejdź do wpisu Ayrton Senna najlepszym kierowcą wszech czasów
01.11.2009 10:45
0
Tia. Odnosi sukcesy, ma talent, jest Niemcem. Jest także zarozumiały. Pierwsze, drugie i trzecie nie mają związku z czwartym. A po piąte ( przez dziesiąte ) jest nieodporny psychicznie, przez co jest nieprzewidywalny, w tym złym znaczeniu tego słowa. Zawodnika można lubić, albo nie. Zarzucanie tym, co nie lubią Wentyla ksenofobi, jest głupie. Każdy z nas może zrobić ranking, kogo lubi, a kogo nie. I nic więcej z tego nie wynika.
Przejdź do wpisu Vettel: przycisk KERS u nas nie działa
23.10.2009 15:28
0
19.Grapuś - przynajmniej nic nie będzie oszczędzał. Z resztą nikt nic nie będzie oszczędzać. Wszyscy na całego, choć niektórzy na resztkach silników.
Przejdź do wpisu Kierowcy BMW Sauber przed GP Abu Zabi
21.10.2009 16:23
0
Szukanie Robertowi słabego partnera jest bez sensu. Albo jest dobry, albo nie. Jak jest, to im lepszy partner, tym lepiej dla lidera i zespołu. Patologiczne relacje z HEI w BMW nie pochodziły od HEI, tylko od zespołu. Najważniejsze, aby kompan był niekonfliktowy.
Przejdź do wpisu Montagny partnerem Roberta Kubicy w sezonie 2010?
20.10.2009 20:53
0
Interesuję się F1 od trzydziestu lat. Nie widziałem większego kierowcy niż Senna, Uwielbiałem go oglądać. Kibicowałem mu chyba bardziej niż dziś Kubicy. Po śmierci Senny przez długi czas musiałem oglądać sukcesy MSch. Wytrzymałem. Teraz frajdę sprawia mi kibicowanie Robertowi. To co wygaduje Ecclestone, świadczy o jego kiepskiej kondycji mentalnej. Ayrtonowi Sennie takie gadanie krzywdy nie zrobi. Mój syn nigdy go nie oglądał na żywo, ale zna chyba wszystkie filmy w sieci - z Senną. Ma kolekcję zdjęć, zna jego biografię, lepiej niż ja ;) Zna każdy szczegół śmiertelnego wypadku i nie ma wątpliwości, kto był kierowcą wszechczasów.
Przejdź do wpisu Ecclestone: śmierć Senny była dobra dla F1
20.10.2009 19:43
0
13. plgracz - dokładnie to napisałem! Chodzi o to, że nie ma zakazu KERS, tylko Gentlemen's agreement. Gentleani dotrzymają słowa...
Przejdź do wpisu Williams zgadza się na odrzucenie KERS w 2010
20.10.2009 12:18
0
Tylko żeby nie było jak z dyfuzorem. Wszyscy ustalą, a w przyszłym roku jeden, dwa zespoły wyjadą z KERS.
Przejdź do wpisu Williams zgadza się na odrzucenie KERS w 2010