Neon111
Ostatnia aktywność
avatar
Neon111

06.04.2025 09:49

3

Max pokazał klasę. Śmiem twierdzić, że w bolidzie McLarena nie byłoby o niczym mowy - odjechałby w siną dal. A Holender zrobił różnicę w kwalifikacjach, jak i wyścigu. Różnica nie była tak duża, jak w Chinach i Australii, ale ewidentnie RBR odstawał tempem od McLarena. Na tym torze jednak ciężko skorzystać ze strefy DRS. Ciężko zbliżyć się do tej strefy. Oscar nie był w stanie wyprzedzić Lando. Tu błąd popełnił zespół - powinni ich zamieniać, a w razie czego odwrócić kolejność pod koniec, gdyby Australijczykowi nie udało się wyprzedzić Maxa. Zobaczymy, jak będzie na innych obiektach. Ten tor RBR leży. Ciekawe, jak Bahrajn, który jest zupełnie inną nitką.

Świetny wyścig Andrei Kimiego, który odstawił Lewisa i gonił Charlesa oraz George'a. Chłopak pokazuje, że warto na niego stawiać! Znakomicie również Isack i Ollie. Zostawili daleko w tyle Liama i Estebana. Już Jack się lepiej prezentował na tle Pierre'a. Świetnie również Alex - miał być "leczony", a to on "leczy" Carlosa. :)

Konkurs na "kierowcę dnia" to plebiscyt - nowinka dla niedzielnych kibiców. Nie dziwi wygrana Yukiego, który jednak dostał "kubeł zimnej wody". Sytuacja ta pokazuje, że RB21 nie jest łatwy w prowadzeniu i jak dobry jest sam Max. Kiedyś widziałem mem, że co dwa wyścigi będą nowi kierowcy w drugim kokpicie RBR. Niewykluczone, że tak też będzie. :D

avatar
Neon111

05.04.2025 10:01

1

Warto dodać, że pobity został rekord toru Sebastiana Vettela z 2019 roku! Na prawdę mocno poszedł rozwój tych samochodów! W Szanghaju, jak widać, nie tylko nowa nawierzchnia zrobiła różnicę. :)

avatar
Neon111

05.04.2025 09:58

1

Max to jednak jest kot. Choć poza torem arogancki buc (choć trzeba znać go osobiście, aby realnie go ocenić), to kiedy wsiada do samochodu, jest killerem. Wydawało się, że nikt McLarenów nie pokona. Chapeau bau!

Mercedesy na prawdę są szybkie. Ale ogromne gratulacje należą się Andrei Kimiemu, który był na prawdę blisko George'a! Lewis tym razem większa strata do Charlesa, choć początkowo się nie zapowiadało. Ciekawe, co sobie myśli, widząc tak mocnego Mercedesa.

Znakomicie Isack Hadjar! Chłopak jest szybki. Nie zdziwię się, jak Liam lub Yuki wypadną ze stawki na korzyść Arvida. Ale ten musi ogarnąć jazdę w F2. Zobaczymy, jak się spisze. Japończyk dobrze zaczął, ale w decydującym momencie nie wyszło. Tak już ma. Zobaczymy, co będzie dalej.

Świetnie Alex i Ollie. Taj póki co "gruzuje" Carlosa, który przecież miał robić tak z Alexem. Proszę bardzo! Saubery tym razem nie zamknęły stawki. Jack niestety daje kolejne argumenty ku temu, by podziękować mu po Miami. :(

avatar
Neon111

27.03.2025 09:59

0

Dla Liama to akurat dobra decyzja. Zejdzie z niego presja. Przecież fala hejtu, jaka się na niego wylała, jest przeogromna! Nowozelandczyk jest w rozsypce. W Racing Bulls ma szansę się na nowo odrodzić. Bolid jest dużo łatwiejszy. Miejmy nadzieję, że Yuki ogarnie. Ale wyzwanie jest ogromne. Żeby się nie okazało, że potem wezmą Franco Colapinto, Arvida Lindblada, Pepe Martiego, a może wrócą do Sergio Pereza lub Daniela Ricciardo! XD A na koniec sam Helmut Marko wskoczy do kokpitu, jak w jednym memie, który krąży po sieci.

avatar
Neon111

23.03.2025 16:32

0

Znakomity wyścig Oscara! Pokazał, że zamierza w tym roku powalczyć z Lando. Anglik nie mia dziś podjazdu do Australijczyka. Później jeszcze pojawiły się problemy. McLaren potwierdza, że w "czystym" powietrzu są najszybsi. George dźwiga brzemię lidera teamu. Mercedes na prawdę ogarnia temat. Andrea Kimi jest na etapie nauki - powoli do przodu. Na walkę w czubie przyjdzie czas. Max nie miał dzisiaj czym walczyć. RB21 kompletnie nie ogarniało pośredniej mieszanki. Na twardej było lepiej. W końcówce świetny manewr na Charlesie. Brawo! Liam najpewniej zostanie zamieniony już na GP Japonii z Yukim. RBR nic nie traci, a może zyskać... marketingowo. Obawiam się jednak, że Japończyk również może nie dać rady. RB21, niczym Honda w MotoGP, jest skrojona pod jednego kierowcę. I tylko on jest w stanie szybko nią jechać (inna sprawa, że moim zdaniem Max jest po prostu najlepszym kierowcą w stawce i robi różnicę). Trzymam kciuki, żeby sobie chłopaki kariery nie zniszczyli. Scuderia nie radziła sobie w niedzielę, a do tego dyskwalifikacja. Balansowali na granicy. Możliwe, że stąd mieli tak dobre tempo w sprincie. To jednak wyraźnie krótszy wyścig, z małym ładunkiem paliwa. W wyścigu obniżony bolid starł deskę. Bywa. Charles brawurowo w walce z Lewisem. Anglik nie miał dziś jednak podjazdu w tempie do Monakijczyka, który nawet z uszkodzonym skrzydłem był szybszy. Mimo długiej prostej nie było łatwo wyprzedzać, a opony szybko przegrzewały się, jadąc za innymi. Kto był w "czystym powietrzu", ten miał lepiej.Haasy po słabej Australii tu bardzo szybcy. Ładne manewry Olliego, który odkuł się po Albert Park. Esteban piąty! Brawo! Sauber z kolei na szarym końcu, a więc tak jak każdy przewidywał. Australia była anomalią. Lance z kolejnymi punktami, z kolei Fernando z problemami. Fajna walka Jacka z Isackiem. Alex pokazuje, że Carlos nie będzie miał z nim łatwo. Taj również padł ofiarą trudnego bolidu RBR w 2020 roku. Jest na prawdę dobrym kierowcą. :)

avatar
Neon111

21.03.2025 10:01

1

Gratki dla Lewisa! Pokazał, że starego lisa nie można skreślać. Świetnie Max, który wbił się przed Oscara. Lando ponownie nie wytrzymał ciśnienia. A może faktycznie jest, tak jak mówił, że McLaren, choć szybki, jest nieprzewidywalny. Zobaczymy, jak będzie wyglądać tempo w sprincie.

Charles ma o czym myśleć. George jak na Mr Saturday pojechał świetnie. Ale Andrea Kimi w Q3! Brawo! Yuki ponownie w dziesiątce, podczas gdy Liam zamknął stawkę! Niedobrze to wygląda. :(

Cieszy fakt, że Ollie, Gabriel i Jack przed swoimi team-partnerami. :) Szkoda błędu Isacka, bo też mógł awansować do Q3. Są szybcy. Fernando ponownie słabszy od Lance'a. Czyżby wiek już dawał się we znaki? Stary mistrz na pewno pokaże się w wyścigu, bo zawsze było to jego siłą! :)

avatar
Neon111

17.03.2025 16:51

0

Brawa dla Lando za wygraną. Wytrzymał presję, choć Max pokazał w deszczu, że robi różnicę. Kiedy tor przesechł, widzieliśmy jednak przewagę McLarena. Papaja są wyraźnie z przodu. Szkoda Oscara, bo jego wpadnięcie na trawę było bardzo niefortunne. Oby wyczerpał limit pecha. Co do układu sił, nic nie jest pewne. Restrykcja techniczna począwszy od GP Hiszpanii może nam otworzyć nowy rozdział w tej walce. Bo na suchym bez wątpienia McLaren jest poza zasięgiem.

George szczęśliwie na podium, ale ważne, że to wykorzystał. Nie miał jednak podjazdu do Maxa i McLarenów. Czwarty Andrea Kimi! Znakomity debiut! Na początku popełnił błąd, ale świetnie z tego wyszedł. Ja nie mam wątpliwości, że to wielki talent. I liczę, że to zaowocuje w przyszłości! :)

Znakomity wyścig Alexa Albona, który pokazał, że nie zamierza łatwo składać broni w walce z Carlosem. Hiszpan, jak to on, albo zaliczy świetny wyścig, albo wtopę. Tym razem było to drugie.

Nico pokazał, że jest niezawodny. Czasem trafi mu się błąd, ale on w deszczu potrafi jeździć. Niedoceniany kierowca, który mógł osiągnąć więcej, gdyby trafił w odpowiednie miejsce. Ale taki już urok F1. Gabriel, pomimo błędu, pokazał szybkość. Nie zdobywa się przypadkowo tytułu w F2 i F3 w debiucie Panie Doktorze Marko. A Isack też się nie popisał, aczkolwiek pokazał szybkość. Yuki, jak to on, szybki i dobrze mu idzie. Ale jak coś spartoli, to na całego. Niestety Liam nie ogarnął w Australii. Oby szybko się ogarnął, bo to nie będzie długa przygoda w RBR. Odstawać od Maxa to nie wstyd, ale ten weekend niestety fatalny. :(

Bardzo mi żal Jacka, który złapał aquaplaining. Pokazał się jednak z dobrej strony w kwalifikacjach i gdyby nie spin, byłby bliżej Pierre'a. Liczę, że utrzyma dobry trennd. Franco Colapinto to przereklamowany crashkid. Słusznie RBR szybko z niego zrezygnowało. Trzymam kciuki za syna Micka! :)

Ferrari po raz kolejny grande strategia. Lewis będzie musiał przywyknąć. Włosi nigdy nie będą tak ogarniać, jak Niemcy i Brytyjczycy. Nie ta mentalność. Puszyli się na testach, tu zostali sprowadzeni na ziemię. Aczkolwiek nie ma co ich lekceważyć. Charles był zwyczajnie szybszy, ale Monakijczyk to nerwus, skory do błędów. Anglik siłą doświadczenia może z nim walczyć.

Nie chce w to wierzyć, że Fernando powoli zaczyna cieniować. Lance coraz bardziej na jego tle konkurencyjny (choć PP w Turcji Kanadyjczyka nie wzięło się znikąd - ten chłopak ma szybkość, ale brakuje mu pasji ojca). Nadal wierzę w Hiszpana. Marzy mi się jego tytuł w przyszłym roku, ale ciężko w to wierzyć. Mimo wszystko wierzę w  mistrza do końca!

Wyścig zacny, szczególnie dla niedzielnego kibica. GP Chin, o ile będzie suche, pokaże układ stawki. Choć to weekend sprinterski. Zobaczymy. Na pewno McLaren z przodu, moim zdaniem wyraźnie!

avatar
Neon111

15.03.2025 09:12

0

@Litwak 


Max wyciągnął RB21 na trzecią pozycję. Ten bolid nie wygląda dobrze. Ale też nie jest tak źle, jak u Liama.

avatar
Neon111

15.03.2025 09:10

0

McLaren zgodnie z oczekiwaniami z dubletem. Max zrobił różnicę i wyszarpał P3. Wolne zakręty nie są jednak mocną stroną RB21. Liam kompletnie nie nadążał, a na domiar złego doszły nerwy i zawalił swoje kółka. Co gorsza dla Nowozelandczyka, Yuki pokazał szybkość. Świetnie również George, który stanął na wysokości zadania. Andrea Kimi musi jeszcze nabrać doświadczenia. Ale ważne, by się nie rozbijał.

Ferrari poniżej oczekiwań, ale oni zawsze na testach prężą muskuły. Charles zgodnie z oczekiwaniami szybszy w czasówce od Lewisa. Anglik nie jest jednak daleko. Zobaczymy, jak w wyścigu. Bardzo dobrze Williamsy, ale co ciekawe to Alex jest wyżej. Pierre w Q3, co jest świetnym rezultatem.

Bardzo obiecująco Isack, Jack i Gabriel. Mam nadzieję, że pokażą klasę. I liczę na Jacka. Oby pokazał zespołowi, że nie potrzebny im ten przereklamowany crashkid Franco Colapinto. Wszyscy spodziewali się Saubera na końcu stawki, a tu Haas zamyka tyły. Ciekawe, co na to pyszałek Esteban. Ollie przecenił możliwości samochodu i dwukrotnie się rozbił. Musi ochłonąć.

Zobaczymy, czy wyścig będzie deszczowy.

#sismondi - tak sobie tłumacz. ;)


avatar
Neon111

29.05.2010 19:15

0

Lewis z całą pewnością nie będzie miał łatwo i myślę, że pojedzie jeden postój więcej od np. swego partnera. Skoro w poprzednich sezonach miał tu ogromne kłopoty, to teraz będzie jeszcze gorzej. Zobaczymy... Z całą pewnością Lewis nie da za wygraną i będzie chciał dotrwac po co najwyżej 1-2 postojach. Żeby tylko nie doszło do pęknięcia opony w niebezpiecznym miejscu....

avatar
Neon111

29.05.2010 19:11

0

Ale przecież właśnie przez to nie mógł aspirowac na wyższą pozycję! Ostatniego kółka nie ukończył, na którym mógł z pewnością wyprzedziec co najmniej Vettela.

avatar
Neon111

29.05.2010 15:04

0

Gratulacje Mark! Ustawienie RBR w sumie bardzo dobre, gdyż Vettel startowac będzie z czystej strony. W pierwszym stincie obawiam się jednak o problemy z ogumieniem, które chyba troszeczkę przytarł. Robert na miarę możliwości wozu, choc coś mi się wydaje, że na ostatnim kółku stracił szansę poprawy rezultatu, tak jak kilku innych, w tym Rosberg i Button. Fernando poza 10-tką, nieźle.... Cóż, będzie się działo - oby w pozytywnym znaczeniu! :)

Przejdź do wpisu Webber po raz trzeci

avatar
Neon111

10.04.2010 20:34

0

Całkowicie się z Wami zgadzam. Robert nie zapomniał o swoich korzeniach. Niech nasza inteligencja spoczywa w pokoju [*].__+__ ;((

avatar
Neon111

24.03.2010 21:29

0

Niezła zagrywka PR. No cóż, życzę im jak najlepiej, ale póki co niech poprzestaną na współpracy z Renault...

avatar
Neon111

24.03.2010 21:27

0

Jeżeli Witalij spisze się jak należy, wszyscy zapomną o tym, że jest "pay-driverem".

avatar
Neon111

20.02.2010 15:00

0

Wcale bym się nie dziwił, gdyby nawet się w Barcelonie nie pojawili i w konsekwencji w kulki FIA zrobili. Powinni więc załatac dziurę Stefan GP, gdyż nie dośc, że są niesamowicie mocno zaangażowani, to na dodatek jeszcze posiadają projekt i wsparcie Toyoty. Rewelka! :)

avatar
Neon111

06.02.2010 13:35

0

To skoro Stefan GP jest tak obiecujący, czemu nie dadzą mu szansy? Fajnie byłoby, gdyby weszli, jaka 14 ekipa, gdyż ta 13 nie ładnie wygląda. ;)

avatar
Neon111

06.02.2010 13:33

0

Vettel raczej jeszcze nie dojrzał do tytułu. Osobiście, jeżeli RBR miałby byc na czele, trzymałbym kciuki za Marka.

avatar
Neon111

23.01.2010 10:48

0

No w końcu po debiutach nowych trzeba było wręcz się tego spodziewac. No ale trzymajmy kciuki! Może nie zawiodą. :)

avatar
Neon111

19.01.2010 13:34

0

Cieszę się, że Pedro w końcu dostał szansę powrotu. Mam nadzieje, że pokaże się z dobrej strony. Powodzenia!!! :)

avatar
Neon111

31.12.2009 16:41

0

Będę oryginalny - stawiam na Massę bądź Buttona.

avatar
Neon111

24.12.2009 17:01

0

Dziękuje i wzajemnie!!! Mam nadzieje, że w sezonie 2010 będziemy mieli wyraźnie większe powody do zadowolenia, za sprawą oczywiście naszego ROBERTA!!! :))

Przejdź do wpisu Wesołych Świąt!

avatar
Neon111

22.12.2009 19:05

0

Pozory mylą. Ponoc USF1 i Campos nie są pewne startu, więc Stefan może na tym skorzystac.

avatar
Neon111

18.12.2009 09:56

0

Usunięty

avatar
Neon111

18.12.2009 09:54

0

Usunięty

avatar
Neon111

11.12.2009 18:47

0

Ś.p. Ayrton z całą pewnością zasłużył na to wyróżnienie. Jednakże co do Vettela, mam pewne zastrzeżenia. Zgodzę się, że to talent, ale Jego kariera dopiero się rozpoczęła. Przed Nim powinno znaleźc się kilka osobistości, m.in. Jacku Ickx. Największe zaskoczenie z Damonem, który powinien się tam znaleźc.

avatar
Neon111

11.12.2009 18:44

0

Skoro Lucas ujawnił, że podpisał kontrakt z którąś z nowych stajni, musi to byc Virgin! Ale niespodzianki również mile widziane... :)

avatar
Neon111

23.11.2009 17:45

0

Ja tam wierzę, że Jenson sobie poradzi. Ale prawdą jest, że Hamilton jest liderem tej ekipy i kropka. Co do numerów, zawsze jest tak, że mistrz kierowców jeździ z numerem jeden, czy oznacza to, że Jego nowy zespół i nowy team-partner mają odpowiednio pierwszy garaż i numer dwa np. w sezonie 1997 ekipa Arrows miała pierwszy garaż, a Pedro Diniz miał numer dwa, po przyjściu tam aktualnego wówczas mistrza, Damona Hilla.

avatar
Neon111

11.11.2009 13:43

0

Nie wiem, czemu niektórzy tak gnoją za przeproszeniem, Rosberga. Chłopak ma talent i wielokrotnie to pokazał. A generalka pokazała, że Nico jest dobry, patrząc na Jego, a Kazukiego wyniki. A zresztą pożyjemy zobaczmy, co pokaże w Brawnie.

avatar
Neon111

11.11.2009 13:41

0

Jeśli miałbym wybierać, wole Pietrowa. Przynajmniej jest wicemistrzem GP2, natomiast Maldonado wielką porażką (na tle Hulka).

avatar
Neon111

11.11.2009 13:39

0

Mam nadzieje, że Bortolotti będzie tym, który osiągnie sukces w Ferrari.

avatar
Neon111

11.11.2009 13:38

0

Może to zasłona dymna?? ;)

avatar
Neon111

11.11.2009 13:37

0

Zgadzam się @tomaszek f1. Co do Senny, jeżeli On się na to zgodził, nie ma tematu....

avatar
Neon111

11.11.2009 13:36

0

Jeżeli Jaime puszczą z torbami, bardzo stracą na "imieniu". Skoro dali młodziakowi szansę, niech teraz to kontynuują!

avatar
Neon111

11.11.2009 13:33

0

Czy Lewis najlepszym kierowcą? Trzeba zwrócić uwagę na to, że bold jest stworzony pod Niego i to byłby największy problem dla Jensona. W końcu mają zupełnie inne style jazdy. Też uważam, że przejście Buttona do McL byłoby głupotą. Tam byłby skazany na porażkę, niezależnie od tego, że jest Brytyjczykiem. Liderem jest Lewis i tak będzie, dopóki stamtąd nie odejdzie (a sądzę, że pozostanie tam do końca kariery).

avatar
Neon111

11.11.2009 13:28

0

Skład STR powinien pozostać nie zmieniony. Buemi radził sobie przecież bardzo dobrze w tym szmelcu, natomiast Jaime jest bardzo młody. A skoro dali mu szansę, niech trzymają się planu. Gdyby teraz z Niego zrezygnowali, najprawdopodobniej zniszczyliby mu karierę, bo kto weźmie młodzieńca? Zresztą było już kilka takich sytuacji, jak np. Esteban Tuero czy Roberto Moreno.

Przejdź do wpisu Buemi zostaje w Toro Rosso

avatar
Neon111

07.11.2009 17:27

0

Nico udowodnił w GP2, że nie jest tuzinkowy. Poczekajmy jednak do Jego pierwszego sezonu w F1, gdyż jest to zupełnie inna bajka....

avatar
Neon111

07.11.2009 17:24

0

Myślę, że Kamui może w przyszłości okazać się jednym z lepszych kierowców, a już na pewno najlepszym japońskim kierowcą. W GP2 nie błyszczał, ale podczas ostatnich dwóch wyścigów na prawdę zadziwił. Osobiście również liczę na Jego angaż w roku 2010. Co do Kazuki'ego, ten sezon tylko potwierdził, że jeździł tylko i wyłącznie dzięki Toyocie.

avatar
Neon111

07.11.2009 17:08

0

Witam! Jestem tu nowy. Osobiście nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu w wykonaniu Fernando. Mam nadzieje, że zarówno On, jak i Felipe, będą na siebie naciskać tylko ze skutkiem pozytywnym, a nie jak w 2007, z Lewisem. Oczekuje zdrowej rywalizacjI!

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu