Dostrzegam panikę w klawiaturach:) Hitem jak dla mnie tekst, że zespół będzie się koncentrował na Petrovie... Wydaje mi się, że McLareny będą walczyć z Ferrari o 3 miejsce na podium bo bez niepodziewanych wydarzeń pachnie to kwalifikacjami takimi jak w Barcelonie. Forma Renault jak dla mnie zagadkowa. Ale myślę, że potencjał jest. Także poczekajmy do jutra, aż wszyscy odkryją karty. Niestety Kochański nie sprawdza się jako ekspert-komentator. Borowczyk też nienajlepiej. Pewnych rzeczy wogóle w treningach nie powinni tłumaczyć bo wiadomo, że w piątek jazdy oglądają ludzie mający pojęcie o F1. Obawiam się jednak, że oni nie są w stanie podnieść poziomu transmisji. Niestety Polsat słabo to ogarnia i mnie to strasznie irytuje.

No to skoro można sobie kupić fory w kwalifikacjach za 10 tysi to wszyscy mogą tak zacząć robić. Podejrzewam, że można to najzwyczajniej na świecie wpisać w budżet jak rozwój bolidu. ŻENADA. Nie wiem z czego on się tak cieszył. Nawet jeśli nie zrobili tego celowo nie powinno być mu zaliczone to okrążenie na PP. Takie moje skromne zdanie. I z innej beczki, Borowczyk z Kochańskim jak zawsze "w formie":]

Jeśli dojadą do mety to będą przed Lotusem. A tak poza tematem to jakoś dziwnie z tym początkiem sezonu w Bahrajnie. Jednak co Australia to Australia

Miejmy poczucie humoru. Przecież to zwykłe żarty. Nie róbcie z Heidfelda takiego biedaczyska. Spędził w F1 kilka ładnych lat i nie można powiedzieć, że los jakoś strasznie go tym pokarał. Nie wiadomo jeszcze czy Renault go nie zatrudni. A patrząc na przykład De La Rosy opcja rezerwowego w Mercedesie też nie jest dla niego zła. Rzeczywiście może być tak, że postawił dość wygurowane oczekiwania finansowe, które nie odpowiadają realnej sytuacji finansowej zespołów. Jeśli chodzi o jego umiejętności to porównałbym go do solidnego boksera, który jednak nie ma nokautującego ciosu:)