DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
16.04.2010 21:43
0
2. Bezpieczeństwo musi być, ja nie chcę, żeby ginęli tam JACYKOLWIEK ludzie. Inna sprawa jeślki chodzi o konstrukcję samej trasy. Powinny być fajne proste z duzym dohamowaniem, by mozna bylo atakowac, i powinno byc wiecej niz jedna taka prosta na cale okrazenie i bylo by fajnie.
Przejdź do wpisu Ecclestone: w sezonie 2011 będzie 20 wyścigów
08.04.2010 20:54
0
@13 A może płaci im FIA? W kazdym badz razie ktos na pewno, bo nie wierze zeby za darmo dawali taka kupe opon. Przeliczmy: Każdy zespol musi dostac okreslona ilosc na bolid. MUSZĄ być dostarczone opony na deszcz i na sucho. Jak na sucho to i twarde i miekkie. Do tego doliczmy treningi i kwale,. Wszystko razy cztery, piec i wychodzi ci kosmiczna liczba... A to przeciez tylko jeden bolid... plus transport tego "staffu" po calym swiecie, produkcja (przeciez nie mam nawet pojecia jakie technologie tam sa wdrozone...), poza tym musza miec skądś materialy na te opony, te materialy tez trzeba przetransportowac, oplacic maszyny sluzoace do produckcji tych opon i przede wszystkim PRACOWNIKÓW. Ze o czyms takim jak prąd etc nie wspomne :D Dlatego ktos im za to na pewno placi. A to ze zespoly nie musza sie do tego dorzucac... to dobrze tylko dla nich :)
Przejdź do wpisu Williams: F1 będzie miała opony w sezonie 2011
02.04.2010 16:31
0
@11 Alonso przez dwa lata rzadko kiedy wchodzil do Q3, do tego cala afera z singapurem, a mimo wszystko w Ferrari... A co mnie najbardziej bawi to to, jak zachowywal sie w sezonach 2005-2006 w stosunku do Schumiego.... A mimo to w ferrari.... :D Wiec moze i R.K bedzie mial szanse, byloby naprawde fajnie!
Przejdź do wpisu KERS wróci, Kubica będzie jeździł dla Ferrari?
28.03.2010 14:39
0
@9 -> ma dobry bolid to i ie dziwota. Gdyby tam siedział Kubica, albo ktokolwiek inny z pierwszej dziesiatki kierowców, to wtedy mozna by porownywac. Ale nie ulega wątpliwosci, ze Vettel to waleczne serce i waleczny umysł!!:D
Przejdź do wpisu Red Bull ponownie pechowo
25.03.2010 22:03
0
@1. Jeśli nie zrozumiesz, że w F1 nie liczą się tylko prawdziwy fani (jak w każdej innej dyscyplinie), ale również i tak zwani "niedzielni oglądacze", to nie długo w ogole nie bedzie f1 w TV. To musi być o jakichś ludzkich godzinach dla wiekszosci spoleczenstwa, poniewaz bylaby za mala ogladalnosc. Zeby ci to zobrazowac uzyje tu takiego przykladu: nas, fanow f1, bedzie w polsce ze 400 tysiecy. FANÓW. Reszta oglada to dlatego ze startuje Kubica, albo Schumacher. I tych jest 4 miliony. Polsat ma srednia ogladalnosc na poziomie 4,5 (przykladowo) mln wiec opyla sie im emitowac to w TV (i wlasnie ze wzgledu na Kubice, bo gdy Kubicy nie bylo w F1 to transmisje. mialo TV4...). Teraz zas zalozmy ze wyscig jest o trzeciej w nocy naszego czasu... A to oznacza ze ogladalnosc spada z 4,5 mln do 300 tysiecy (bo trzeba zalozyc ze troche ludu albo nie bedzie dalo rady, albo zaspi, albo stwierdzi ze musi sie wyspac, bo cos tam ma od rana waznego...). I kupa.
Przejdź do wpisu Melbourne nie chce przeniesienia wyścigu do Avalon