DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
07.02.2011 15:27
0
specjalnie sie zalogowałem, zeby to napisać. Wczoraj lekko się podśmiewałem z tej całej akcji wysylania kartek do Roberta. Jednak dzis, po przeczytaniu w którymś newsie, że Robert jest w nie najlepszej kondycji psychicznej, uważam, że takj przejaw sympatii od kibiców, może mu tylko pomóc. To może być jeden z pozytywnych bodźców, których on właśnie teraz potrzebuje. Zatem ja jutro po uczelni skaczę na pocztę i wysyłam swoją. Współczuję strasznie temu człowiekowi. Nigdy nie byłem fanem F1 i nigdy pewnie nie będę. Ale sportem jako takim się interesuję i uważam, że R.K swoją postawą i przede wszystkim nieustannym dążeniem do celu, uporem i chęcią realizacji marzeń, zasługuje na OGROMNY respekt. Porównajcie sobie chociażby z naszymi wspaniałymi kopaczo-biegaczami (dla niepoznaki nazywanych piłkarzami). Po prostu niebo a ziemia. Szacun Robert!! Zdrowiej!
Przejdź do wpisu Lekarz Kubicy przewiduje 12-miesięczną rehabilitację
07.02.2011 15:26
0
specjalnie sie zalogowałem, zeby to napisać. Wczoraj lekko się podśmiewałem z tej całej akcji wysylania kartek do Roberta. Jednak dzis, po przeczytaniu w którymś newsie, że Robert jest w nie najlepszej kondycji psychicznej, uważam, że takj przejaw sympatii od kibiców, może mu tylko pomóc. To może być jeden z pozytywnych bodźców, których on właśnie teraz potrzebuje. Zatem ja jutro po uczelni skaczę na pocztę i wysyłam swoją. Współczuję strasznie temu człowiekowi. Nigdy nie byłem fanem F1 i nigdy pewnie nie będę. Ale sportem jako takim się interesuję i uważam, że R.K swoją postawą i przede wszystkim nieustannym dążeniem do celu, uporem i chęcią realizacji marzeń, zasługuje na OGROMNY respekt. Porównajcie sobie chociażby z naszymi wspaniałymi kopaczo-biegaczami (dla niepoznaki nazywanych piłkarzami). Po prostu niebo a ziemia. Szacun Robert!! Zdrowiej!
Przejdź do wpisu Pozytywne informacje z Włoch
07.02.2011 15:25
0
specjalnie sie zalogowałem, zeby to napisać. Wczoraj lekko się podśmiewałem z tej całej akcji wysylania kartek do Roberta. Jednak dzis, po przeczytaniu w którymś newsie, że Robert jest w nie najlepszej kondycji psychicznej, uważam, że takj przejaw sympatii od kibiców, może mu tylko pomóc. To może być jeden z pozytywnych bodźców, których on właśnie teraz potrzebuje. Zatem ja jutro po uczelni skaczę na pocztę i wysyłam swoją. Współczuję strasznie temu człowiekowi. Nigdy nie byłem fanem F1 i nigdy pewnie nie będę. Ale sportem jako takim się interesuję i uważam, że R.K swoją postawą i przede wszystkim nieustannym dążeniem do celu, uporem i chęcią realizacji marzeń, zasługuje na OGROMNY respekt. Porównajcie sobie chociażby z naszymi wspaniałymi kopaczo-biegaczami (dla niepoznaki nazywanych piłkarzami). Po prostu niebo a ziemia. Szacun Robert!! Zdrowiej!
Przejdź do wpisu Oświadczenie zespołu Lotus Renault