DoN3q
Ostatnia aktywność
avatar
DoN3q

31.07.2016 20:30

0

@1 - Taa, przecież nic na tym nie stracił. Góra 3-4 sekundy a wyjechał 5 za Verstappenem. Nie miał tempa na Red Bulle więc nic by to nie dało. @2 - Będzie startował z ostatniej. Zakładam, że na Spa bądź Monzie "celowo" będzie chciał dostać reprymendę a przy okazji napoczną dwa kolejne egzemplarze silnika dzięki czemu ani nie będzie zagrożony karą za reprymendy jak i będzie mógł spokojnie dojechać na dwóch silnikach do końca sezonu - zakładając oczywiście, że nie pojawi się ponownie jakaś awaria ale z tym odkąd coś zmienili w silniku nie mają większych problemów.

avatar
DoN3q

31.07.2016 19:58

0

Nie widzicie różnicy między ironicznym, czasem humorystycznym określeniem kierowcy jako "Britney" czy "Celebryta" a czysto rasistowskim nazywaniem triumfatora wyścigu "Czarnym Gejem"? Jeżeli nie widzicie, to jesteście warci tyle samo co autor tego wyjątkowo niesmacznego komentarza.

avatar
DoN3q

31.07.2016 18:54

0

Walerian xDDD Temu też przydałaby się blokada panowie ;)

avatar
DoN3q

31.07.2016 16:25

0

Kempa to bardzo dobrze. Czas teraz coś z tym zrobić. Poważny portal, poważni czytelnicy i poważny administrator nie powinien tego tak zostawiać. Pozdro :)

avatar
DoN3q

31.07.2016 16:13

0

"czarny gej" - Przegięcie, brak wychowania kultury i czegokolwiek. Żenujące. Kempa, zareaguj. Nie można tolerować takich rasistowskich komentarzy...

avatar
DoN3q

31.07.2016 15:54

0

Tak poprawił jazdę, że ma wciąż problem ze skręcanie w prawo. Mimo wszystko kara dla Rosberga to jedno, wielkie nie porozumienie...

avatar
DoN3q

31.07.2016 15:49

0

8 - To prawda, Lewis mistrzowsko zarządza tempem. Gdy tylko stracił na dublowaniu na kolejnym okrążeniu odpowiedział rekordowym okrążeniem. Hamilton wygrał 4 wyścigi w ciągu jednego kalendarzowego miesiąca. To chyba rekord?

avatar
DoN3q

31.07.2016 15:48

0

Zaczyna się ból dupci i rzekome psucie strategii dla Rosberga. Nie pamiętacie, jaką strategie dostał Lewis w Austrii? No ale po co... Przepiękny wyścig Lewisa. Nico zaczyna przegrywać tytuł w głowie. LH44 zmierza ku czwartego mistrzostwa!!!

avatar
DoN3q

30.07.2016 13:09

0

DelPiero - Zaraz przylecą waleriany i będą krzyczeć że przecież FIA sprzyja Hamiltonowi ;- )

avatar
DoN3q

30.07.2016 13:08

0

Kasują. Obstawiam, że jeżeli dostanie karę to jednocześni wymienią mu silnik. Na szczęście jest to tor, na którym da się wyprzedzać co pokazał już w 2014 roku.

avatar
DoN3q

30.07.2016 13:03

0

Patologia żeby karać kierowce za to, że zespół w nieodpowiednim momencie wypuścił go z boksu... No ale jakoś trzeba wyeliminować Hamiltona żeby Rosberg mógł wygrać u siebie ;-)

avatar
DoN3q

23.07.2016 19:33

0

Mam pytanie do redakcji. Jak długo wyzywanie kierowcy przez Waleriana czy innych antyfanów F1 będzie tolerowane? Bydło, dno, wodorosty i 7 metrów mułu panowie...

avatar
DoN3q

23.07.2016 19:13

0

Walerianku ty nasz kochany. Jak przegrał skoro nawet nie miał okazji dokończyć okrążenia na którym był szybszy? Mimo straconego P2 był szybszy. Na Silverstone było odwrotnie i Rosberg nie istniał. To również pokazuje klasę zawodnika. Miejmy nadzieje, że chociaż jutro wygra najszybszy kierowca.

avatar
DoN3q

23.07.2016 18:25

0

Przepisy w F1 to jest istna żenada.

avatar
DoN3q

23.07.2016 18:23

0

Serio cokolwiek może usprawiedliwiać naginanie przepisów? Oby jutro popadało to Rosberg skończy wyścig w okolicach P6.

avatar
DoN3q

23.07.2016 17:43

0

Niby odpuścił, ale sądząc po tym, jak odpuściła reszta stawki to powinien dostać kare i tyle. Rekord S2 podczas gdy reszta - w tym Ricciardo który jechał przed Ros - odpuściła okrążenia. Żenada, leci fartem ten Nicuś w tym roku że szok.

avatar
DoN3q

23.07.2016 17:38

0

Bo trwał wyścig GP2. Sędziowie zajmą się tym zapewne po tych wyścigach.

avatar
DoN3q

23.07.2016 17:22

0

8 - Psychol jak widać jest na tym forum jeden - ty... Była podwójna żółta flaga która oznacza zwolnienie oraz przygotowanie się do zatrzymania. Odjęcie gazu, to raczej nie jest "przygotowanie do zatrzymania bolidu" - IQ6 dostał czwarty prezencik w tym roku, kiedy się to skończy? :)

avatar
DoN3q

23.07.2016 17:03

0

38 - Polecam więc obejrzeć powtórkę :)

avatar
DoN3q

23.07.2016 16:59

0

Jasne, oszust... Serio, tak jak naprawdę wydawał się Nico bardzo ok, tak po zagrywkach z Monaco 2014, Spa 2014, Monaco 2015, Austrii 2016 i teraz stracił resztę szacunku w moich oczach...

avatar
DoN3q

23.07.2016 16:38

0

O tym mówię - nie dość, że Hamilton stracił PP to jeszcze rekord toru. Chociaż rekord to już raczej przez błąd innego kierowcy, nie można mieć pretensji do Nando

avatar
DoN3q

23.07.2016 16:31

0

Eh, cały Mercedes wiecznie za Nico... Szkoda, bo dostał w kwalifikacjach prezenty w Chinach, Rosji oraz Monaco. Teraz tutaj... Fart, fart i jeszcze raz fart i uprzedzając ludzi piszących "Hamilton fartem wszedł do Q3" - Fart, to szczęśliwy zbieg okoliczności nie zależnych od tego, kto ma farta bądź pecha. W Q2 tego nie było, po prostu Hamilton uzyskał 10 czas i tyle, natomiast w Q3 Hamilton nie miał okazji na poprawe czasu - był szybszy o 0,3s po S1 - ponieważ Alonso wykonał piruet. Rosberg oczywiście uzyskując czas przy żółtej fladze był rzekomo "najszybszy"

avatar
DoN3q

23.07.2016 16:21

0

S2 miał rekordowy, na onboardach widać, że przejeżdża obok żółtej flagi i nie zwalnia - odjął gaz, ponieważ musiał skręcać. Wybaczcie, ale jeżeli jest żółta flaga i inni odpuszczają a Rosberg uzyskuje nie dość, że czas na PP to jeszcze rekord wspomnianego przeze mnie sektora to czas powinien być usunięty. Tak, jak ten Hamiltona na Silverstone. :)

avatar
DoN3q

23.07.2016 16:11

0

@5 - Dlaczego w tarapatach? Hamilton był szybszy, w przeciwieństwie do Rosberga zwolnił podczas ostatniego okrążenia (Rosber ustanowił rekord S2...) więc jedyny, który jest teraz w tarapatach to Rosberg -_-

avatar
DoN3q

23.07.2016 16:09

0

Cóż, moim zdaniem zbyt mało zwolnił. Ostatnie okrążeniu ukończył przy żółtych flagach. Hamilton zwolnił, dlatego czasu nie poprawił. Jak w ogólę można mówić, że ktoś zwolnił skoro ustanawia najlepszy czas?...

avatar
DoN3q

11.07.2016 23:47

0

Walerian - Cóż tu napisać? Pomijając jego wypociny, zastanawiam się dlaczego jest aż tak nie zauważalne przez Administratorów tego portalu? Svettel05 - Prawdziwy mistrz w niedziele dojechał na 9 miejscu, nie dał rady wyprzedzić Hondy i na dodatek ma mniej punktów od dziadka Kimiego. Nie wiem, na czym opierasz stwierdzenia iż jest lepszy od LH44... Myślę, że najwięksi mistrzowie nie uciekają z zespołu po jednym słabym sezonie i nie myślą wówczas nad zakończeniem kariery.

avatar
DoN3q

10.07.2016 18:35

0

A niby za co punkty??????

avatar
DoN3q

10.07.2016 16:01

0

Hehe, nie dość, że Rosberg miał lepsze pit stopy i lepszą strategie w Austrii, to teraz dostał informację od zespołu kiedy to Lewis w Baku nie dostał... Na dodatek rewelacyjna - ponownie - jazda Rosberga na mokrym torze. Mistrz powinien być jeden - LH44!!! Brawo również dla Vettela. Miejsce odzwierciedlające aktualną dyspozycję Ferrari. :)

avatar
DoN3q

09.07.2016 19:59

0

Dodatkowo gdyby wziąć pod uwagę to, że silnik Ferrari jest już na poziomie Mercedesa po poprawkach w Kanadzie, ich strata wynika tylko i wyłącznie z bolidu. Jeszcze ta zepsuta skrzynia biegów po... 10 okrążeniach. Mercedes naprawdę bardziej musi uważać na Red Bulla niż Ferrari...

Przejdź do wpisu Ferrari znowu się tłumaczy

avatar
DoN3q

09.07.2016 19:57

0

Kierowcy Ferrari popełniają w tym roku chyba najwięcej błędów w pośród czołówki. Praktycznie co wyścig rzucają bluzgami, do tego żałosne tłumaczenie "mamy tempo, nie widać tego ale zbliżamy się do Mercedesa, mieliśmy szanse na wygraną ale niestety przegraliśmy w kwalifikacjach" - To wszystko pokazuje jak bezradna jest Scuderia i jej kierowcy. Tak, jak Kimi powinien po dzisiejszym Q2 zastanowić się nad swoją przyszłością w tej serii, tak Sebastian jedzie chyba jeszcze słabszy sezon niż 2014. Na deser dochodzą mistrzowie strategii w czerwonych kombinezonach. Nie wiem, co oni muszą zrobić, ale podobno już część ludzi pracuje nad bolidem... na 2018 rok - może chociaż to da im szanse na triumf?

Przejdź do wpisu Ferrari znowu się tłumaczy

avatar
DoN3q

09.07.2016 16:19

0

Przepisy są przepisami, trzeba karać. To samo z Q3 - Hamiltonowi anulowali czas za wyjechanie poza tor w zakręcie Copse, a kilku innymi nie. Albo sprawiedliwie każdy jest karany, albo nikt...

avatar
DoN3q

09.07.2016 15:50

0

21 - Po prostu nikt nie potrafi wykonać takiej roboty jak Mercedes. Oczywiście łatwiej dogonić przeciwnika ograniczając jego prędkość niż rozwijać własny wóz. Ferrari żenada.... Oczywiście jutro będzie gadanina że mimo iż tego nie widać Ferrari zbliża się do Mercedesa itp. ;)

avatar
DoN3q

09.07.2016 15:37

0

Cóż za czasy Hamiltona. Rosberg nie miał dziś kompletnie nic do powiedzenia mimo tego, że podejrzał ustawienia Lewisa po wczorajszych treningach. Dla tych, co twierdzą że czas Hamiltona powinien zostać skasowany proponuję poczytać... Akurat ten zakręt nie był na liście szczególnie obserwowanych przez sędziów. Dlatego ani Hamilton, ani Raikkonen czy Magnussen nie będą mieli usuniętych okrążeń. Jeszcze raz, coś pięknego Hamilton! Jutro po triumf i na przerwę wakacyjną Lewis pojedzie już jako Lider mistrzostw!

avatar
DoN3q

06.07.2016 17:55

0

Wymoderowano - Równie dobrze można nazwać Nikusia IQ6. Nawet w liczbie zwycięstw blisko im do swoich cyferek. Myślę, że zbliża się moment kiedy kliknę "ignoruj" przy Nickasz "Wymoderowany, Walerian..." - Chcący szanować się portal, dawno powinien wyplewić takie chwasty.

avatar
DoN3q

30.05.2016 12:16

0

Skoro Hamilton, miałby zostać ukarany za ominięcie szykany to sędziowie musieliby również ukarać połowę stawki która tak robiła. Byłby rekord kar w jednym wyścigu. Warunki były takie a nie inne i nie przesadzajmy żeby za jedno czy dwa wyjechanie po za tor karać. Za parę wyścigów ktoś dostanie absurdalną karę i będziecie krzyczeć że to przegięcie, pozwólmy im walczyć, to F1. Obserwuję od dłuższego czasu kto, co piszę, i wielu ludzi sama sobie przeczy pod różnymi newsami.

avatar
DoN3q

30.05.2016 00:04

0

Hamilton nie pojechał tak szykany specjalnie, bo tylko na tym stracił. To był chyba jedyny błąd Hamiltona w wyścigu. Moim zdaniem pojechał nawet lepiej niż Ricciardo i zdecydowanie zasłużył na wygraną. Kiedy Rosberg go przepuścił, miał lepsze tempo. Podobno to on podjął decyzję aby zostać na wetach. Jechał na nich nie wiele wolniej niż inni na intermediatach i wytrzymał naprawdę sporo okrążeń bez błędu. Później kontrolował tempo i na zużytych oponach ustanowił najlepsze okrążenie wyścigu. Ricciardo tak samo zasłużył, właściwie obaj odwalili kawał świetnej roboty. Niestety mechanicy RB musieli rozmawiać ze strategami Ferrari którzy znów się nie popisali. Sam Vettel również nic dziś nie pokazał. Raikkonen dno. Verstappen nie radzi sobie w Monaco. No i Perez, nie dość że zyskał strategią to tempo miał świetne (patrz strata do Ham i Ric) btw. Kto został kierowcą wyścigu?

avatar
DoN3q

29.05.2016 23:28

0

Ciekawe, że ludzie domagają się kary dla Hamiltona. Gdy w Hiszpanii to Hamilton był w pozycji Ricciardo (atakujący, brak miejsca na atak) wszyscy również jego winili. Naprawdę, gdy oceniacie incydenty odrzućcie na bok wasze sympatie itp. do kierowców. Przy obu sytuacjach pojawiają się takie same argumenty (Rosberg trzymał linię jazdy, nie potrzebnie Ham atakował. A teraz: Hamilton zablokował Ricciardo!) i generalnie obie akcje były bardzo podobne, a w obu dla wielu winowajcą był Hamilton. Dno panowie :)

avatar
DoN3q

17.04.2016 14:42

0

Vettel pokazał klasę? Bez przesady, błagam!!!!! haha :D

avatar
DoN3q

17.04.2016 14:16

0

Dokładnie. Wyścig to wyścig - kto nie walczy do ostatniej chwili i nie ryzykuje ten nie wygrywa.

avatar
DoN3q

17.04.2016 13:38

0

Moja natomiast nie była kierowana do ciebie. Czytałem newsy o przejściu Hamiltona do Mercedesa i jakieś 90% komentarzy było typu "Hamilton popełnia błąd" itp. Co do tytułu w 2008 to tak samo można pisać o sezonach 2012 czy głównie 2010 gdzie przecież rakieta z Wyborga nie miała prawa blokować walczącego o tytuł Alonso ;)

avatar
DoN3q

17.04.2016 13:25

0

No i wyszło... Hamilton znów jechał uszkodzonym bolidem. Absurdem jest twierdzenie iż to nie pech. Dodam jeszcze, że mimo iż nie jestem fanem Vettela aczkolwiek stawiam go na czubie stawki pod względem umiejętności, zdecydowanie mnie rozczarował. Wyeliminował Kimiego z walki o podium zwalając winę na Kvyata po czym w kontrowersyjny sposób wyprzedził dwóch kierowców na dojeździe do alei serwisowej. Ok, niby zgodnie z regulaminem ale nie było to wyprzedzanie "fair play". Kolejnym absurdem jest fakt iż Hulk dostał karę za spowalnianie a "przygodami" Vettela sędziowie nawet się nie zainteresowali, gdzie tu logika i sens?!?! Ogólnie płakanie mistrzów (HAM,ALO,VET) i pobłażliwość sędziów wobec ich jest żenujące. Ale to raczej temat na "inny dzień" ;)

avatar
DoN3q

17.04.2016 13:08

0

Mam wrażenie, że większość krytykujących Hamiltona nie widziała czasów okrążeń podczas dwóch poprzednich wyścigów, przy czym w Bahrajnie jechał uszkodzonym bolidem przez kolizję podczas której nie widział Bottasa, tak jak Raikkonen dziś Vettela. W Australii w połowie wyścigu miał lepsze tempo niż Rosberg na gorszych oponach a w Bahrajnie - jak już pisałem - miał tempo zbliżone do Rosberga uszkodzonym samochodem. Co do wyprzedzania Hamiltona, to w piękny sposób uporał się z Bottasem a charakterystyka bolidu Mercedesa - o czym wspominali komentatorzy - utrudnia wyprzedzanie, co wyjaśnia problemy.. Na dodatek w Australii był ogólny problem z manewrami wyprzedzania, nie tylko Hamilton je miał. W Rosji, jeżeli nie będzie miał pecha z awariami i wystartuje tak jak w dzisiejszym wyścigu, wygra. Generalnie wyczuwam powtórkę z przed paru lat, kiedy wszyscy pisali że Lewis popełnia błąd przechodząc do Mercedesa. Jako że Hamilton czyste tempo miał naprawdę dobre w poprzednich wyścigach, jestem pewny że odszczekacie to co piszecie. No i pisanie typu "nieoficjalny mistrz z sezonu 2008" jest całkowitą paranoją. Pozdrawiam :)

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu