Dziś w nocy, po godzinie 1:30 czasu polskiego, zespół Lotus Renault GP wydał oficjalne oświadczenie w sprawie stanu zdrowia Roberta Kubicy. Kolejna aktualizacja informacji planowana jest na godzinę 11:00 rano.
„Lekarze są stosunkowo usatysfakcjonowani z przebiegu operacji. Dziś w nocy, stan Roberta jest ciężki, ale stabilny. Został on wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, rano może więc zostać wybudzony”.
„To była bardzo ważna i skomplikowana operacja” - mówił profesor Mario Igor Rossello z regionalnego centrum chirurgii ręki. „Przedramię Roberta Kubicy zostało przecięte w dwóch miejscach, a uszkodzenia sięgały kości i ścięgien. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy aby przywrócić sprawność przedramienia. W operacji brało udział siedmiu lekarzy, którzy zostali podzieleni na dwa zespoły pracujące łącznie siedem godzin. Jeden zespół to normalna grupa do zadań nadzwyczajnych w tego typu przypadkach, pochodząca ze szpitala w San Paolo. Drugi zespół przybył z oddziału ortopedii szpitala Santa Corona. Pod koniec operacji, ręka Roberta była dobrze unaczyniona i ciepła, co było pokrzepiające. W noc po operacji, Robert Kubica będzie stale monitorowany, ponieważ jego stan pozostaje poważny”.
„Wieści o wypadku Roberta były prawdziwym szokiem dla całego zespołu” - mówił Eric Boullier, szef ekipy z Enstone. „Wszyscy w Lotus Renault GP życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem sposobu w jaki lekarze się nim zaopiekowali – chcemy podziękować całemu zespołowi lekarzy ze szpitala Santa Corona za profesjonalne podejście i oddanie. W celu złożenia Robertowi wizyty i wyrażenia jak niecierpliwie oczekujemy jego powrotu, razem z Witalijem Pietrowem wylatuję jutro do Włoch”.
07.02.2011 02:32
0
nie wiem czy to już było, ale tu macie zdjęcie jak ta bariera jest wbita w auto, (tam jest chyba Robert jeszcze w samochodzie??) www. gry-online. pl/Galeria/Forum/2/350348059.jpg
07.02.2011 02:36
0
To co dziś warto było przeczytać/posłuchać to Mikołaj Sokół, dr Igor po operacji i Kuba Gerber w rozmowie telefonicznej z Polsatem. Ogólnie dla kariery Roberto wygląda to kijowo, ale z życiem będzie ok, może nawet na 100%.
07.02.2011 02:52
0
Mnie trochę trącił brak informacji ze strony teamu, wszystkiego dowiadywaliśmy się z różnych agencji prasowych a na komunikat Reni trzeba było czekać aż do nocy. Od czego mają tego oficjalnego Twittera ?
07.02.2011 02:56
0
Robert jestesmy z toba
07.02.2011 02:58
0
:(:( wracaj szybko do zdrowia Robert
07.02.2011 03:16
0
Kurde nie mogę spać, cały dzień przed tv i netem, z żoną zdążyłem się pokłócić już 3 razy, normalnie fatalnie się czuję, tak bardzo czekałem najpierw na testy i cały sezon, liczyłem że będzie bardzo udany a tu w jednym momencie koszmar :( Mam wielką nadzieję że Twoja wspaniała kariera w F1 nie skończy się przez ten wypadek i dalej będziemy mogli oglądać Cię na torach całego świata. Trzymam kciuki ze wszystkich sił i wierzę że będzie dobrze, nie wyobrażam sobie inaczej.
07.02.2011 03:20
0
Nie tylko ty nie mozesz spac:( ale badzmy dobrej mysli
07.02.2011 04:41
0
ja mam jutro egzamin i się nie mogę uczyć, ciągle siedzę w necie i czytam... co tam egzamin jak Kubica miał taki wypadek? ehhh sam miałem w zeszłym roku 2 wypadki - uraz dłoni i uraz łokcia i pomimo rehabilitacji i czasu (minął już prawie rok) - nie odzyskałem pełnej sprawności - a moje urazy nie były poważne, udało się (ledwo co) uniknąć poważnych operacji... u Kubicy stan jest kilkanaście razy bardziej poważny więc aż nie mogę sobie wyobrazić jak ciężki rok go teraz czeka - w kółko lekarze, rehabilitacja, ćwiczenia i ciągła niepewność czy ręka odzyska sprawność... ale to złoty chłopak, wielki fighter wiec wiem, że da radę - i że wróci do F1 :) pocieszam się tym, że historia sportu już nie takie przypadki notowała - a motosport szczególnie... wielu kierowców miało bardzo ciężkie urazy a potem często wracali i niektórzy z nich nawet wygrywali... w latach 60-tych czy 70-tych w zasadzie każdy kierowca miał "na koncie" jakieś ciężkie wypadki - wielu miało połamane nogi, ręce, urazy głowy lub poważne poparzenia... Lauda czy Ickx przeżyli ciężkie pożary - Lauda omal nie spłonął żywcem i lekarze wątpili czy przeżyje, a on kilka miesięcy później walczył o mistrzostwo świata - i w następnych sezonach zdobył jeszcze 2 tytuły! wypadek Ickxa wyglądał koszmarnie - kula ognia i płonący kierowca... a Jacky przeżył i po 3 tyg (!!!) wystartował w GP Monako, a potem przez wiele lat jeździł w F1, wygrywał seryjnie Le Mans i stał się legendą... Johnny Herbert praktycznie stracił nogę w F3000 w 1988 a rok później nadal ledwo chodząc jeździł już w F1 - na pierwsze testy był wnoszony do kokpitu bo sam nie mógł wsiąść, w czasie jazdy mocno cierpiał ale i tak osiągał doskonałe czasy - i miał udaną karierę w F1 choć też zapowiadało się, że jego przygoda z motosportem się skończy zanim w ogóle na dobre się zaczęła... Hakkinen pod koniec 1995 roku po wypadku był 2 tygodnie w śpiączce i przeżył bodajże 2 śmierci kliniczne a w 1996 roku znowu jeździł by w 1998 i 1999 zdobyć dwa tytuły MŚ :) Alex Zanardi w 2001 roku ledwo przeżył koszmarny wypadek gdy został staranowany przez bolid pędzący blisko 300km/h - praktycznie "urwało" mu obie nogi, sekundy decydowały o tym czy przeżyje ale super sprawna akcja ratowników go uratowała - wydawało się, że to koniec, stan krytyczny, amputacja obu nóg - ale przeżył i wrócił do sportu! w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) wygrał 4 wyścigi! nie miał nóg, ale miał naturalną szybkość... takie przykłady można mnożyć godzinami... Kubica być może nie odzyska już pełnej sprawności, by może nie będzie już tak szybki - ale to się dopiero okaże - być może wróci jeszcze silniejszy, jak Lauda czy Hakkinen, którzy po wypadkach wydawać by sie mogło kończących kariery - zdobyli po 2 mistrzostwa... czego szczerze życzę Robertowi :) bardzo pechowemu kierowcy - ale każdy pech kiedyś się kończy! może w tym pechowym niby 2013 roku właśnie Robert zostanie MŚ :) osobiście jestem zdania, że Robert wróci do zdrowia szybciej niż się wszyscy spodziewają - i jeszcze z nie do końca sprawną ręką będzie już śmigał swoim Lotusem-Renault ;) wszak szybkość nie leży w rękach ale w głowie a ręka to tylko narzędzie - i skoro taki Herbert z chorą stopą był w stanie wygrywac wyścigi to Robert będzie wygrywał z nie do końca niesprawną ręką - może będzie takim terminatorem jak Colin McRae, którzy startował w rajdach świeżo po amputacji palca i nic sobie nie robił z bólu ;)
07.02.2011 04:42
0
ehh nie jutro egzamin tylko już dzisiaj... ale co to za różnica - wolę 10x nie zdać oby tylko Robert szybko wyzdrowiał i wrócił jak nie za kierownicę bolidu to chociaż rajdówki :)
07.02.2011 05:52
0
Bartik witaj w klubie mam to samo x2 ta baba nie rozumie jak to jest ważne dla mnie ona tylko by oglądała te tępe filmy na tv4
07.02.2011 07:01
0
Robcik wracaj do zdrowia!
07.02.2011 07:03
0
po operacji... teraz czekamy na szybki powrot do zdrowia... a mysle ze to bedzie bardzo szybki powrot do pelnej sprawnosci.TRZYMAM KCIUKI ZA KUBICE!!! I mam nadzieje ze do zobaczenia Robert na GP Węgier!!
07.02.2011 07:27
0
8. devious. "...bardzo pechowemu kierowcy - ale każdy pech kiedyś się kończy! " szczęscie też się kiedys kończy. Już drugi raz się roztrzaskał i wyszedł z tego żywy...
07.02.2011 07:30
0
Ztego oswiadczenia można chyba wywnioskować że łapiduchy zrobily dobrą robotę.
07.02.2011 07:30
0
prawdziwym pechem by było gdyby ta cholerna barierka wbiła się w brzuch Roberta a tak tylko poraniła dość poważnie ramię i nogę ale Robert jest silny wróci do pełnej sprawności jestem tego pewien!
07.02.2011 07:30
0
*Z tego
07.02.2011 07:35
0
mam nadzieję że bedzie dobrze . innej informacji nie przyjmuje . trzymam kciuki ;-)
07.02.2011 07:49
0
Tak jak pisalem wczoraj.Powazny uraz i na 99% koniec kariery Roberta.Najgorsze jest to ze zrobil to na wlasne zyczenie.Zaczyna sie sezon, trwaja testy a on sobie "wyskakuje" na jakis rajd bez znaczenia.Jezeli kiedykolwiek uda mu sie wrocic to watpie ze jakis powazny Team da mu szanse.Oczywiscie zycze mu zdrowia jako czlowiekowi i szybkiego powrotu do scigania ale jako profesjonaliscie nalezy mu sie nagana za ten wybryk i tutaj nie mam dla niego usprawiedliwienia.
07.02.2011 07:50
0
nie może być źle, nie wiem czy już ktoś wspominał ale Robert już jeździł kierując prawie tylka jedna ręką i to pokazuje jakim jest twardzielem, zobaczymy, może powróci na tor prędzej niż myślimy :)
07.02.2011 07:52
0
Dziś już można trochę zebrać myśli. Skoro lekarze mówią o 12 miesiącach, to znaczy, że za trzy miesiące Kubica usiądzie za kierownicą, a tam zobaczymy, czy bedzie w stanie ścigać się w tym sezonie. Jak nie to trudno rok poczekamy. Poczekamy co dzisiaj powiedzą. I nie marudźcie, że Pietrow czy Heidfeld sprzątną misrzostwo, bo nie dadzą rady tego zrobić nawet najlepszym autem. Tu raczej będzie chodziło o minimalizację strat.
07.02.2011 07:54
0
szmalec Ten rajd dla Ciebie bez znaczenia, a Robert widział tam fajną zabawę. mati tylko to było w F3, a to inne przeciażenia.
07.02.2011 07:56
0
no i zabawa sie skonczyla tragicznie dla niego i dla zespolu a cos mi mowi ze to mogl byc bardzo dobry sezon.
07.02.2011 08:00
0
jest godz. 7.20 dnia 07.02.2011r dziś rano Robert został wybudzony ze śpiączki i jest przytomny choć bardzo zszokowany . Ręka i dłoń ma normalny obieg krwi i normalną choć podwyższoną ciepłotę reki . Stan ogólny jest już ustabilizowany średnio ciężki. Informacja ta pochodzi od kolegi lekarza który pracuje tam na oddziale . A więc wszystko jest już w porządku. Robert to silny facet. .
07.02.2011 08:02
0
23. cizemkaszczecin skąd masz to info?
07.02.2011 08:02
0
Obawiam się że Kubek się wypali. Piszę to nie dlatego że źle życzę Kubicy, bo jest zupełnie na odwrót ale że taka myśl przyszła mi do głowy. Wiemy wszyscy że pasją Roberta jest ściganie się. Pasja ta jest tak wielką że nawet w czasie dłuższej przerwy w wyścigach F1, wsiada do samochodu rajdowego i tam oddaje się wewnętrznemu parciu. Teraz gdy czeka go kilkumiesięczna czy nawet ponad roczna przerwa, ta pasja może go strawić od wewnątrz. Sam wiem po sobie jako pasjonatowi nart jak trudno wrócić do narciarstwa po kontuzji. Z początku to były tylko żarciki, eee, tam, miesiąc, góra dwa i znów na śniegu. Mijały kolejne miesiące, głód nart był przeogromny a jednocześnie pojawiały się nowe, dotąd nie dostrzegane sprawy. Gdy już mogłem bez problemu przypiąć narty do nóg, już nie było tak samo. I wcale nie dotyczyło to obawy o kolejną kontuzję a raczej zupełnie innych, przyziemnych i prozaicznych spraw. Boję się że tak właśnie stanie się u Roberta i że jego kariera w F1 właśnie zakończy się z tego powodu, wypalenia tej iskry jaką miał jeszcze do wczoraj. P.S. Łudzę się że ta iskierka nadal się w nim pali.
07.02.2011 08:02
0
23. cizemkaszczecin popros kolege zeby w naszym imieniu zyczyl mu wielu sil i determinacji w odzyskaniu zdrowia
07.02.2011 08:08
0
Dlaczego?! dlaczego?! dlaczego?! Robert dlaczego?! Mam nadzieje, że wróci do zdrowia jak najszybciej, co do formy to obawiam się że nie będzie już nigdy taka jak przed wypadkiem. Przepraszam za mój pesymizm, ale tak to czuje. Jeden wypadek przekreślił cały dotychczasowy wysiłek Roberta. Ojjjjjj nie dobrze nie dobrze
07.02.2011 08:08
0
Jedno jest pewne już żaden kierowca F1 nigdy nie dostanie pozwolenia na ściganie się w rajdach i tak powinno być
07.02.2011 08:10
0
Nie wierzę.Nadal nie wierzę... Co dalej ? Czekamy... Nic więcej.Czekamy i myślimy o Robsie. Smutno jak cholera.Nie ma co się rozpisywać. Niech się goją rany...
07.02.2011 08:15
0
Do @24 kolega jest tam lekarzem anestezjologiem .
07.02.2011 08:16
0
roko Tu bywają dwa warianty. Panis niegdy nie wrocił do formy, Hakkinen natomiast zdobył dwa mistrzostwa wyśmiewając Szhumachera, że nie ma jaj. Znając poprzednie powroty Kubicy, będzie jeszcze mocniejszy. A o motywację nie bój się.
07.02.2011 08:17
0
@30 to jak będziesz miał jakieś najświerzsze info to napisz
07.02.2011 08:21
0
25 roko Bez urazy, ale nie sądzę abyś miał dostęp do takiej opieki medycznej jak Robert w tej chwili, więc te porównanie mimo iż szczere, raczej nietrafione. Oczywiście wszystko jest jeszcze możliwe, ale wierzę, że w myśl zasady "co Cię nie zabije, to Cię wzmocni" Robson wróci do F1 jeszcze silniejszy i jeszcze bardziej zdeterminowany. Tak tego sobie życzę i co czytam, nie jestem w tym osamotniony. Podejrzewam, że na starty w rajdach już raczej zgody nie będzie, w żadnym teamie, dla żadnego zawodnika. Ale to wydaje się być tak oczywiste w tej chwili, że Robert wracając do F1 raczej nie będzie oponował. Trzymam kciuki za pomyślne zakończenie.
07.02.2011 08:24
0
Wczoraj nic nie napisałem bo nie za bardzo byłem w humorze na nawet małe zdanie. Tak liczyłem że to będzie wspaniały sezon z Robertem za kierownica Lotus-Renault ,wszystko wyglądało na poukładane i dograne zespół z nowinkami i paroma Asami w rękawie. Ehhhh ...... a tu ten wypadek żeby to przypier.... w mur albo drzewo ,to nie przywalił w barierkę od której winien się odbić i jechać dalej (tak miało to wyglądać). Jakimś niesamowitym zbiegiem okoliczności bariera wbija się w auto i stalo sie co się stało. Brak mi chęci di uśmiechu bo od kiedy oglądam F1(ok 15-20 lat) chyba jeszcze nigdy nie byłem tak podjarany początkiem sezonu. A tu masz babo placek. Mówi się trudno. Życzę Robertowi powrotu do zdrowia i udanej rehabilitacji. Sezony bez Roberta oglądałem wielokrotnie ale teraz to wydaje się bez sensu. Jak to??? Bez Roberta .... nie ... no ...kur... NIE!!
07.02.2011 08:31
0
wezscie sie w garsc ludzie.Macie dzieci i rodziny a mazgajicie sie jak dzieci
07.02.2011 08:31
0
ten tydzien bedzie bardzo cieżki ale będzie dobrze
07.02.2011 08:32
0
słuchajcie a mi się wydaje że powinniśmy ze zdwojoną siłą pisać na wszystkich portalach o formule 1 właśnie teraz kiedy Robert miał wypadek niech wszyscy widzą że ten sport w Polsce jest wciąż żywy podejrzewam że tego by sobie nasz polak życzył
07.02.2011 08:33
0
jeszcze jedno czy ten wypadek może rozpieprzyć całą ekipę? wg mnie to możliwe. to wszystko było szykowane pod Roberta i tylko on tam się liczył. szukanie na szybko zastępcy zaowocuje dopiero w trakcie sezonu, co prawdopodobnie będzie oznaczało dużą stratę na starcie i kolejny przeciętny sezon.
07.02.2011 08:34
0
Mario ja się obawiam o sponsorów
07.02.2011 08:35
0
37. kris_F1 popieram :)
07.02.2011 08:36
0
kris oczywiście masz racje. oj to możne być większa bieda niż możemy to sobie wyobrazić.
07.02.2011 08:39
0
wydaje mi sie, ze sponsorzy tak nagle wycofac sie nie moga. A nawet jesli, to teraz Petrov bedzie nr1 w LR, to sponsorzy z Rosji dadza rade :) Bardziej bym sie bal o to, kto bedzie testowal bolid i infomowal zespol o tym, co przekazywal wczesniej Kubica, bo Petrov chyba takich umiejetnosci nie ma.
07.02.2011 08:40
0
Godzina 8.30 trwa naradza lekarska przed konferencją o godz. 9.30 choć może to być o godz 10.00 bo są dyskusje na temat , co powiedzieć a co nie. .Wszyscy lekarze maja zakaz na własną rękę przekazywania jakichkolwiek informacji nawet znajomym na temat zdrowia Roberta.
07.02.2011 08:42
0
To się nie obawiajcie, może to okrutne ale im ta katastrofa przyniesie więcej zainteresowania LR i pochodnym niż by to miało miejsce bez tego wypadku. O Roberta jestem spokojny, o zespół również, nowy bolid budowali bez Roberta za kierownicą na prawdziwym torze, bo testów nie ma, wiadomym jest, że Robert głowy nie stracił a jego wkład intelektualny w R31 jest niebagatelny, więc nawet jeżeli jeździć nie będzie będzie na pewno dobrym doradcą i trzeba podchodzić do tego z optymizmem i czekać na jego powrót, choćby na początku jako dobrego ducha zespołu.
07.02.2011 08:43
0
43. cizemkaszczecin wielkie dzieki za te informacje
07.02.2011 08:46
0
Aby nie stracić sezonu LRGP może powinni zastanowić się nad zatrudnieniem Raikonena. Oczywiście do czasu powroty Roberta.
07.02.2011 08:47
0
Trzeba go wspierac poniewaz jest pierwszym Polakiem Który jezdzi w F1....na jednym z wywiadów przed samym wyscigiem Robert rzyczył wszystkim startujacym w rajdzie zeby Dojechali szczesliwie jednak jemu ta szczescie nie sprzyjało mam nadzieje ze wruci szybciej do zdrowia niz pisza Robert jest silny wiec powinno byc dobrze rzycze mu tego,,,Jestesmy Z Tobą Robert!!!!!
07.02.2011 08:47
0
ja juz pododawalem pare komentarzy na innych stronach :) niestety musze leciec do szkoły . jeszcze raz to napisze : Robert wracaj do nas jak najszybciej ....... cześć :))
07.02.2011 08:48
0
na onecie jest fajny artykuł Najtrudniejszy "wyścig" w karierze Kubicy
07.02.2011 08:51
0
Na razie nie ma żadnych nowych wieści dotyczących stanu zdrowia Roberta Kubicy. Reporter TVN24 donosi, że w momencie wypadku Polak jechał z prędkością 60/70 km/h, a nie 120, jak wcześniej podawano.
07.02.2011 08:52
0
Kur... no nie umię się skupić na pracy. Cały czas Robert i Robert... Tylko człowiek patrzy w te newsy i czyta i czyta... Może powiedzą jeszcze coś więcej dzisiaj ale ten tydzień musimy raczej pocierpieć z niepewności. Ale będzie dobrze.Musi być !
07.02.2011 08:59
0
ta pie.... barierka nie powinna się zerwać!!!. K..a , ale mną trząsa. Nie ma co gdybać teraz. Robert wracaj do zdrowia. Wiem, że jak tylko zechcesz dalej się ścigać w F1 to będziesz i zdobędziesz majstra.
07.02.2011 09:00
0
Dzieki ze mamy takich fannow jak szmalec tak malo nie docenia ze RK to rodzynek wsrod rodakow.Pewno ze jestem zly tym co sie stalo ale dalej jestem z Robsonem.Prawdziwy kibic jest na dobre i na zle a nie tylko jak rodak sie wybije
07.02.2011 09:01
0
Noc minęła spokojnie. Lekarze pozytywnie oceniają stan Roberta. Czekamy na dalsze wieści, które mają się pojawić o godzinie 11:00, podczas zorganizowanej przed szpitalem Santa Corona w Pietra Ligure konferencji prasowej.
07.02.2011 09:02
0
Podobno w tego co mówił Kuba wcale nie było potężnej pedkości. No jakiś jeba... pech aby taka szyna barierki weszłą w auto i poraniła Roberta. Setki wypadków i na ulicach także ale nie widziałem aby barierka tak się kiedykolwiek i gdziekolwiek zachowała.
07.02.2011 09:02
0
53. Fankub o co ci chodzi dziecko?
07.02.2011 09:06
0
55. Mam dokladnie tak samo.... Nic... czekamy na kolejne informacje o stanie zdrowia....
07.02.2011 09:09
0
55.jaro75 czy trasa rajdu nie powinna być dokładnie sprawdzona? Ta barierka była za słaba (skorodowana) i nie wytrzymała takiej siły uderzenia. Nie wiem, Powinni ustawić dodatkową osłonę przed barierką ze słomy czy coś. Teraz sobie już gdybam, ale szlak mnie trafia jak myślę o tym wypadku.
07.02.2011 09:11
0
O Twoje podejscie co do naszego rodaka[rodzynka]w f1 aTy piszesz jak bys pochodzil z Rwandy
07.02.2011 09:12
0
Jak czytam niektórych to aż mnie mdli, a to "na pracy nie mogę się skupić" a to "spać nie mogę" a to " z żoną się pokłóciłem" no po prostu kabaret... czy Wy ludzie nie macie poważniejszych problemów ? Oczywiście każdy jest zainteresowany stanem zdrowia RK ale bez jaj...to już zakrawa o śmieszność... i nie imputujcie mi znieczulicy gdyż sam przeżywałem walkę o życie Ojca, niestety nieudaną, wiem co to cierpienie ale to co prezentujecie na tym forum to zdecydowane przegięcie. Robertowi należy życzyć jak najszybszego powrotu do zdrowia i wytrwałości w rehabilitacji.
07.02.2011 09:13
0
Aco chodzi o to dziecko to mysle ze Ty zmnieniasz jeszcze pieluchy
07.02.2011 09:14
0
55. Jaro75 - za chiny ludowe nie mogę sobie wyobrazić jak ta barierka mogła się tak złamać
07.02.2011 09:16
0
Sory milosz wspolczuje straty ojca ja /tylko/musialem pochowac SYNA
07.02.2011 09:16
0
60. miloszV zgadzam sie aco do Fanklub to ja jestem fanem Roberta co nie oznacza ze sam sobie jest winien.Jego miejsce jest teraz w garazu i na testach a nie na jakichs wiejskich rajdach.
07.02.2011 09:22
0
Panowie nie ma co panikować wszystko będzie dobrze. Kazdy pisze ze doktor Igor Rossello osoba operująca Roberta powiedział ze rehabilitacja nerwów może potrwać rok ale on w tym samym wywiadzie powiedział tez ze to tylko przewidywania a w tym przypadku u kierowcy z pasja powrót do zdrowia możne być o wiele szybszy. Moim zdaniem 4 miesiące i widzimy Roberta na torze.
07.02.2011 09:22
0
Fankub jak juz do szmalecja znam takich jak Ty kibicuja rodakom jak idzie jak spadek formy to przerzutka .Pisalem ze jestem zly na Roberta ale to nie znaczy ze sie odwracam od Niego
07.02.2011 09:24
0
60. miloszV8 Masz problem frajerze ??!!!
07.02.2011 09:25
0
67. Jaro nie zamierzam dyskutować z Tobą na takim poziomie, ja nikogo nie obrażam, swoim postem pokazałeś swój poziom intelektualny, to smutne.
07.02.2011 09:26
0
A ja apeluje do wszystkich o spokoj. Nie ma sensu sie klocic o to kto jak przezywa ten wypadek Roberta - kazdy z nas jest w roznym wieku, przezyl rozne sytuacje w zyciu i tak dalej, wiec nie mozna nikomu zabronic tego, ze z nerwow spac nie moze czy nie moze sie skupic na pracy. Sam siedze jak na szpilkach i czekam na oficjalna konferencje prasowa i myslami caly czas jestem z Robertem trzymajac kciuki ze wszystko bedzie w porzadku. Zreszta tak jak mowili lekarze na jakies bardziej dalekoidace opinie trzeba poczekac kilka dni - po kilkinastu godzinach po operacji tak powaznego obrazenia nie mozna zbyt wiele wywnioskowac. Takze prosze was - nie robcie z tej strony forum onetu.
07.02.2011 09:27
0
Panowie .... i dzieci uspokójcie się Teraz najważniejszy jest spokój i Wielka Siła drzemiąca w Robercie ... my możemy jedynie się modlić by wrócił do pełni sił jak najszybciej. Nie skaczmy sobie do gardeł.... Wszyscy jesteśmy za Robertem .... niektórzy po prostu nerwowo podchodzą bo tak niecierpliwie czekali na jego starty i pokazanie że jest najlepszy :). Nerwy puszczają i głupie teksty się piszę i tyle na razie spokój i opanowanie to najlepsze..... No i jak ktoś wierzy to Modlitwa.
07.02.2011 09:28
0
@@ 31. Wiland, 33. shpath - To że wróci to i ja w to wierzę, natomiast jak się to ułozy jemu w głowie to tego zdaje się dopiero przekonamy. Tutaj mamy do czynienia z nieco inną sytuacja, jak w przypadku Montrealu '07. Wtedy po okropnie wyglądającym wypadku, Kubica był zaledwie draśnięty i pełen energii by jak najszybciej wrócić na tor, ba nawet pierwsza decyzja nie zezwalająca mu na udział w GP USA wyzwoliła ocean złości. Teraz jednak sytuacja jest dramatycznie odmienna, przez kilka miesięcy zapewne nie dostanie jakiejkolwiek zgody lekarskiej na udział w wyścigach, co najwyżej w wyścigach kartów. Tu zatem może tkwić pułapka pewnego zniechęcenia. Ja nie twierdzę że Robert do czynnego udziału w wyścigach nie chce wrócić ale im dłużej trwa rozbrat z czymś co jest totalną pasją tym tym bardziej człowieka otacza to co było ledwie dostrzegalne lub pomijane. Oczywiście to jest ten "czarny scenariusz" którego i Robertowi i sobie i Nam wszystkim nie życzę. Naprawdę życzę mu aby rekonwalescencja zakończyła się gdzieś w połowie roku, tak aby choć w tym sezonie udało mu się zasiąść za kierownicą bolidu, którego zapewne jest w sporej części współautorem, jeśli nie ... to będzie Mu trudniej.
07.02.2011 09:28
0
@69 ... forum onetu ... Bardzo dziękuje za postawienie porównania :)
07.02.2011 09:28
0
koledzy nie zachowujcie się jak pseudokibice nie o to na tym forum chodzi żeby się denerwować o słowa
07.02.2011 09:30
0
68. miloszV8 Człowieku przestan mi tutaj filozofować !! Co Ty myślisz że ja się nad sobą rozczulam bo nie mogę się skupic na pracy ??!! Kaądy przeżywa na swój sposób ,każdy na swój sposób związał się emocjonalnie z Robertem więc nie wylatuj mi tutaj z kabaretem. Poziom intelektualny zmierz sobie a mojego nie mieszaj z nerwami gdy sie czyta coś takiego.
07.02.2011 09:31
0
Eric Boullier i Witalij Pietrow pojawią się dzisiaj w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure. Jak czytamy w komunikacie prasowym Lotusa Renault, stan Roberta Kubicy, który przeszedł wielogodzinną operację, jest stabilny, choć poważny. Polski kierowca został już wybudzony ze śpiączki farmakologicznej. – Informacja o wypadku Roberta była prawdziwym szokiem dla całego zespołu – powiedział Eric Boullier, szef Lotusa Renault. – Wszyscy życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia. Jesteśmy pod wrażeniem sposobu, w jaki wczoraj zajęli się nim lekarze i chcielibyśmy podziękować całej ekipie szpitala Santa Corona za ich profesjonalne podejście i poświęcenie. Dzisiaj Boullier wraz z drugim kierowcą ekipy, Witalijem Pietrowem, pojawią się w szpitalu.
07.02.2011 09:31
0
To sa rajdy wiec tu nie na nowy o jakims zabezpieczaniu barierek. Przecież gdyby wyleciał z trasy i uderzył czołowo w drzewo przy prędkości 100km/h to też za wesolo by nie było, a chyba byście nie mówili: kto stawia drzewa przy trasie? Tym sie różnią rajdy od F1 ze w tej pierwszej serii to kierowcy maja sie dostosować do trasy a w tej drugiej trasa do kierowców (przynajmniej jeśli chodzi o bezpieczeństwo).
07.02.2011 09:33
0
66. Fankub ja sie od nikogo nie odwracam i zawsze mu kibicuje.Ty chyba nie rozumiesz slowa krytyka
07.02.2011 09:35
0
Na godz. 11 zaplanowana jest konferencja prasowa z najnowszymi informacjami o stanie Roberta.
07.02.2011 09:38
0
74. Nie napisałem swojego posta po to, żeby komuś zarzucać, że się nad sobą rozczula. Na pracy nie możesz się skupić ale masz siłę wykłócać się bezsensownie na forum, ciekawe.
07.02.2011 09:38
0
77. Szmalec - przed chwilą proszono zeby nie kontynuować tej kłótni, czy jak kto woli - wymiany zdań.
07.02.2011 09:39
0
Sluchaj czlowieku pisalaem ze jestem zly na Roberta ale nigdy sie nie odwroce od Niego.Czytajc takie komentarze jak Twoje poznaje prawdziwych kibicow.Do szmalec77
07.02.2011 09:40
0
Panowie i Panie. Dla rozładowania napięcia i poprawienia humoru wpadłem na pomysł by wystąpić do FIA o przesunięcie starów w tym sezonie o jakieś 12 miesięcy, aż Kubek wróci do pełni sił ;) Co Wy na to?
07.02.2011 09:40
0
na Tefałen 24 pisało,że po wybudzeniu ze śpiączki farmakologicznej był PRZEZ CHWILĘ przytomny. dlaczego przez chwilę?
07.02.2011 09:40
0
LUDZIE ZAMKNĄĆ SIE I TYLE. Cicho juz bo mi sie odechciewa tu przychodzić
07.02.2011 09:40
0
@ Jaro. Zapomniałbym. Nie tłumacz nerwami zwykłego chamstwa.
07.02.2011 09:41
0
Mowie o tych co sie wyklucają
07.02.2011 09:42
0
Robert zasnął
07.02.2011 09:43
0
a znacie to: Jechał Vettel swój wyścig życia po kolejny tytuł mistrzowski!!! a Kubica go wyprzedził :)
07.02.2011 09:45
0
Ja się nie kłócę ale niech takie posty pisze gdzie indziej. 79. miloszV8 85. miloszV8 Powiedziałem abyś nie filozofował. Tobie dziękuje za dyskusję. Czekamy na wieści.Jak najlepsze.
07.02.2011 09:46
0
Przeciez ten lekarz nie jest wrozka weronika.Moze byc tak ze Robert odzyska pelna sprawnosc juz w najblizszym czasie.Nie ogladam takich gniotow jak tvn24 bo oni nakrecaja sytuacje zeby zdobyc ogladalnosc.
07.02.2011 09:47
0
@82 dobrze było by gdyby tak mogło być ;] A Robert w tym roku to nie ale w 2012 na pewno będzie MŚ!!!! ;]]
07.02.2011 09:48
0
87. kris_F1 Niech śpi.Niech odpoczywa.
07.02.2011 09:49
0
Najbardziej chciałbym podziękować lekarzom Roberta no i Robert wracaj jak najszybciej do F1
07.02.2011 09:50
0
Akurat na tvn wczoraj bylo dosyć profesjonalnie bo zapraszali ludzi pokroju kempy i chyba go powiedzieli że nie mowi sie formula pierwsza :) ale w porównaniu z polsatem to tvn stanął na wysokości zadania. Wiadomo ze tv to bo innego niz net bo tam trzeba na zywo pokazywać informacje i cos mowic, a wczoraj za duzo nie było wiadomo wiec z przymusu podawali niektóre plotki np o amputacji ale podkreślali ze to nie potwierdzone informacje.
07.02.2011 09:50
0
na pewno jest tak że lekarze będą mówić że jest strasznie i tak dalej, ktoś wcześniej napisał o zaawansowanej technologi jaka Robert dostanie w swoje ręce by wrócić najszybciej na tor , i uważam że tak będzie i będę mógł jeździć stając na 1 miejscu w każdym wyścigu :)
07.02.2011 09:50
0
Teraz najważniejsze jest, aby nie było żadnych komplikacji. Rehabilitacja swoją drogą, Robert ponoć ma silny organizm, jeśli to tylko będzie możliwe to zapewne trafi do specjalistycznej kliniki i pod opiekę najlepszych rehabilitantów, pieniądze w tym wypadku przecież nie odgrywają większego znaczenia. Robert wróci wcześniej niż za rok :) Trzeba Wierzyć a nie wróżyć mu zakończenie kariery, czy słabszą formę. Jestem przekonany, że jeszcze zdobędzie swój tytuł w F1! Ten facet jest tak zdeterminowany, że nie może być innego wyjścia :]
07.02.2011 09:51
0
szmalec o ten poziom mi chodilo mam nadzieje ze sie nie obrazasz i docenisz to co Robi juz osiagnal.Ja tez wierze ze RK w ciagu pol roku bedzie gotowy do jazdy i zobaczymy Go chociaz w piatki OOOOOOOOOBY
07.02.2011 09:55
0
Jeśli nawet na świecie miała być tylko jedna osoba, która dałaby rade wrócić do formy po takich obrażeniach to jest nią na pewno Robert Kubica. To pierwsza liga wśród twardych zawodników i specjalista od spraw na pozór niemożliwych. Wierze w to, że wróci - silniejszy.
07.02.2011 09:55
0
Też wydaje mi się, że pół roku i RK wróci na tor co nie zmienia faktu, że sezon ma stracony. Witia zostaje nr1 w LR co zespołowi chyba nie wyjdzie na dobre. Powiem tak: przypadki "chodzą" po ludziach ale większość sami prowokujemy.
07.02.2011 09:57
0
Powtarzam jeszcze raz...zdrowie jest najważniejsze. Czekam na słowa od Roberta "czuję się dobrze". Wtedy będziemy myśleć co dalej :). KUB jest mocno zdeterminowany, to jedynie go wzmocni. Bądźmy spokojni i cierpliwi.
07.02.2011 09:57
0
na TVN 24 pokazywali teraz film z załogi co startowala po kubicy i sie zatrzymali tam ma ktoś może link do tego filmu? bo całego nie zdążyłem oglądnąć
07.02.2011 09:57
0
Mysle ze jak mógłby jeździć w piątki to także i w pozostala czesc weekendu, więc jak już wróci to mysle ze całkowicie .
07.02.2011 09:57
0
Właśnie obejrzałem filmik z kamery samochodu Moreno - Bonato którzy jechali zaraz za Kubicą , Szacunek dla nich że od razu pospieszyli z pomocą, Bonato momentalnie wziął telefon żeby zadzwonić prawdopodobnie po pomoc Robercik powrotu do zdrowia życzę :)
07.02.2011 09:59
0
http:// www .youtube. com / watch? v =ALbxMiwf4nw&feature = player_ embedded # bez spacji
07.02.2011 10:01
0
gips 4 tygodnie plus jakis miesiac na ostry trening miesni.O reke sie nie martwie.Jesli dobrze zlozyli a wierze ze tak jest to gora 3 miesiace i Robert jezdzi.Rok na rehabilitacje reki to troche smieszne.Rozumiem ze profesor chce sie zabezpieczyc bo na 100% nie jest przekonany co tam naskladal i polepil ale z tym rokiem to gruba przesada.
07.02.2011 10:02
0
szmalec oni muszą przesadzać żeby było miłe zaskoczenie
07.02.2011 10:04
0
W czwartek 10 lutego o godzinie 07:00 odbędzie się msza święta za zdrowie i powrót do sprawności sportowej Roberta Kubicy. Kościół p.w. Dzieciątka Jezus, Warszawa ul. Czarnieckiego 15. Msza trwa około 40 minut.
07.02.2011 10:08
0
106. kris_F1 no wlasnie mowie.Moja siore po zawale czekala gleboka coma i miala nigdy sie nie wybudzic a wyszla po 3 tygodniach ze szpitala bez urazu mozgu a reanimacja trwala prawie godzine.
07.02.2011 10:09
0
a Nicki Lauda po tym jak uległ poparzeniu po 6 tygodniach wrócił do ścigania. Hehehehehe będzie dobrze z Kubkiem!!!
07.02.2011 10:10
0
Kurcze dlaczego ciągle zmieniają godzinę o której podadzą nam jakieś informacje?! Mam nadzieje że już niedługo zobaczymy jakąś wypowiedz Roberta jak się czuje i wgl.
07.02.2011 10:11
0
Długo zastanawiałem się, czy mam się zachować jak dziennikarz czy jak przyjaciel Roberta Kubicy - napisał w portalu formula1.pl Mikołaj Sokół. - W obliczu różnych, niesprawdzonych pogłosek, które docierają do Polski, zdecydowałem się podzielić informacjami prosto ze szpitala Santa Corona - czytamy. Prawda jest taka, że Robert walczył o życie. Kiedy został przetransportowany do szpitala, po długiej i niezbyt sprawnej akcji ratunkowej, lekarze przede wszystkim zajęli się utrzymaniem go przy życiu, a nie leczeniem obrażeń, których doznał w wypadku. Na szczęście, organizm Roberta okazał się bardzo silny. W efekcie nieprzerwanej, trwającej ponad dziesięć godzin operacji, udało się nie tylko zażegnać zagrożenie życia, ale także skoncentrować na najpoważniejszych obrażeniach. Pragnę podkreślić, że Robertem zajęła się grupa naprawdę wybitnych specjalistów. Zdaniem lekarzy, najbliższe godziny będą miały fundamentalne znaczenie jeśli chodzi o rokowania na przyszłość. Na razie, jakiekolwiek spekulacje dotyczące czasu trwania rekonwalescencji są przedwczesne. Prosimy wszystkich dziennikarzy i kibiców o to, by nie opierali się na pogłoskach i niesprawdzonych informacjach, ponieważ mogą w ten sposób wyrządzić wiele szkody rodzinie i najbliższym Roberta. Mikołaj Sokół
07.02.2011 10:11
0
http:// www. youtube.com/watch?v= ALbxMiwf4nw&feature=player_embedded#
07.02.2011 10:14
0
103@ no tak wygląda, że pilot Jakub Gerber gestami wręcz błaga o wykonanie telefonu po pomoc... ależ dramat Polaka :(
07.02.2011 10:14
0
podobno pomoc dotarła dopiero po godzinie
07.02.2011 10:14
0
Na 10.30 zapłanowano wybudzanie Roberta ze śpiączki farmakologicznej.
07.02.2011 10:14
0
robert ma być wybudzony o 10:30 i rodzice z nim będa mieć widzenie
07.02.2011 10:15
0
malaxia bo rozumieją jak duże znaczenie ma każde słowo. A to jest żywy organizm, jak bedzie reagował niewiadomo. Trzeba podać informację, ale nie za dużo, a z drugiej strony, żeby nie bylo niedomówień. I chyba czekają jednak na Erica, by ten nie miał infomacji z internetu tylko od źródła.
07.02.2011 10:16
0
Trochę ostudzę zapędy wszystkich, którzy oczekują powrotu Roberta na tor w tym sezonie. Jak napisałem wczoraj - ja jestem gotowy oddać połowę mojej wypłaty co miesiąc do końca roku, aby Robert mógł wrócić na tor w tym sezonie. Wczoraj modliłem się, aby nie amputowali mu dłoni. Jeśli ktoś nie widział to proponuję dokładnie się przyjrzeć kierownicy bolidu F1 z tego sezonu. Jest to skomplikowane urządzenie, które kierowca musi obsługiwać niezwykle precyzyjnie obiema rękami. Jakikolwiek brak sprawności w palcach stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jego samego oraz pozostałych zawodników na torze. Teraz proponuje przyjrzeć się bliżej czynnościom, jakim podczas operacji poddana został dłoń Roberta. Nawet przy optymistycznych rokowaniach rehabilitacja może potrwać nawet rok. Z dużą dozą optymizmu. Teraz proszę jeszcze wziąć pod uwagę, w jakim stanie są kości Roberta po wielokrotnych złamaniach i przełożyć to na przeciążenia jakim poddawany jest kierowca podczas wyścigu. Najbardziej optymistycznym wariantem dla mnie jest powrót Roberta w tym sezonie, tak, ale na piątkowe testy i to nie wcześniej niż we wrześniu/październiku. A teraz najważniejsze: my bierzemy pod uwagę tylko to co my chcemy. Natomiast Robert może mieć inny pogląd na całość sprawy. Pewnie, że chce wrócić za kierownicę jak najszybciej. Ale z pewnością zespół postawi teraz sprawę jasno: albo F1 albo rajdy:( Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której jakikolwiek zespół pozwoli Robertowi dalej uczestniczyć w rajdach i wyścigach jednocześnie. Robert stanie przed trudnym dylematem - porzucić rajdy, które kocha bardziej niż F1 - wielokrotnie to podkreślał w swoich wypowiedziach - i wrócić na tor, nie wiadomo do jakiego zespołu w 2012 - czy kontynuować tylko jazdy w rajdach, które są bardziej niebezpieczne od F1 ale paradoksalnie stan fizyczny zawodnika nie jest aż tak wyśrubowany jak w przypadku F1, chociaż oczywiści również bardzo wysoki. Mam na myśli sprawność w palcach. Bardzo obawiam się o ten aspekt w decyzji Roberta, będzie miał sporo czasu na przemyślenie i podjęcie decyzji. Mam również nadzieję, że wsparcie jak największej ilości kibiców pomoże mu podjąć decyzję, z której wielu z nas najbardziej się ucieszy i wróci do F1 jak tylko odzyska pełną sprawność. Jeśli administratorzy tego portalu zechcą zorganizować jakąkolwiek akcję wsierającą duchowo Roberta w tym trudnym dlaniego i dla nas czasie, pierwszy się pod nia podpiszę. Jak będzie trzeba, to pojadę pod dom Roberta, rozbiję namiot i codziennie będę chodził z transparentem: "Robert, F1 czeka na Ciebie!"
07.02.2011 10:19
0
Ludzie !!! przestańcie wypisywać tu bzdury, Czytać tego już nie mozna , prawdziwy kibic f1 i fan Roberta nie wypisuje takich niedorzeczności.No cóż sezon dla Roberta stracony a my kibice formuły będziemy musieli jakoś to zdzierżyć tym bardziej że ten sezon mógł być wyjątkowym dla Roberta mając na uwadze i ciekawy bolid i jego wielkie idoświadczenie i takie same umiejętności
07.02.2011 10:21
0
Witam, wczorajszy dzień to wewnętrzny bój z samym sobą, przecież sezon za chwilę i bez Roba ... a z drugiej strony cieszę się, że żyje ... Jestem jak większość z nas wielkim fanem Roberta i tak sobie myślę, czy nie zorganizować wypadu polskich fanów do Roberta. Może nie od razu teraz, ale za jakiś moment pojechać i pokazać Robertowi, że jesteśmy razem z nim. Co Wy na to drodzy forumowicze? Pozdrawiam i Trzymaj się Robert mocno...
07.02.2011 10:21
0
Roberta najprawdopodobniej wybudzili ze śpiączki.
07.02.2011 10:22
0
A ja mam nadzieję i wierzę głęboko, że Robert wszystkich mile zaskoczy. I tego mu życzę. W końcu są takie sprawy, które się nawet fizykoterapeutom nie śniły...
07.02.2011 10:22
0
105. szmalec Dziwne że sie nie amrtiwsz. Ręka podobno trzymała sie na samej skórze a w srodku wszystko bylo zmiażdzone. Roberta czekają prawdopodobnie wkrotce kolejne operacje. Ja licze ze będzie mogl wrocic do scigania. Mam nadzieje ze nas zaskoczy PS: Lekarz ktory operował mówił ze rok czasu potrzeba zeby dobrze panoac nad ręką a ile czasu aby moc sie nią scigać to wole nie myśleć. Mimo wszystko jestem dobrej mysli
07.02.2011 10:26
0
a skad ty wiesz niby na czym ona wisiala?
07.02.2011 10:27
0
Robert Kubica został ponownie wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, zostanie z niej wybudzony około 12 - podał Polsat News.
07.02.2011 10:28
0
118. saint77 - jak znamy Roberta to po wybudzeniu gdzie się dowie co się stało i jak mu powiedzą o rocznej rekonwalescencji. to powie lekarzom żeby nie żartowali bo w marcu startuje ! ps. Robert wybudzony !!!!!
07.02.2011 10:28
0
Polsat hue hue hue XD....
07.02.2011 10:31
0
@126. ris obyś miał rację, że jest że tak zdeterminowany chociaż zdrowie jest ważniejsze ;]]]
07.02.2011 10:34
0
128. malaxia - to , że będzie miał takie nastawienie to pewnik ,ale jak przebędzie okres leczenia to dwie różne sprawy
07.02.2011 10:34
0
saint77 - czuje podobnie . APEL ## Piszcie do Kubicy na jego stronę - [email protected] - ja już to zrobiłem. Niech chłopak wie, że ma wiernych kibiców. Pozdrawiam wszystkich w tych trudnych chwilach
07.02.2011 10:36
0
126. ris - za pewne tak będzie do poczucie pierwszego bólu.
07.02.2011 10:36
0
nic no kurde muszę iść do szkoły ale i tak będę myślał o Robercie
07.02.2011 10:38
0
Robert czekam na ciebie na torze :))) Powrotu do zdrowia i woli walki (poza torem)
07.02.2011 10:38
0
To piękne ze strony ich czy choćby Alonso który też od razu udał się do szpitala
07.02.2011 10:39
0
Tak, Alonso okazał się prawdziwym przyjacielem Roberta. Pozazdrościć takiej przyjaźni :]]
07.02.2011 10:41
0
Robert, życzenia szybkie powrotu do zdrowia i pełnej sprawności. Mam WIELKĄ nadzieję zobaczyć Cię wkrótce na torze F1 – mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie / … i jak tu teraz oglądać wyścigi bez Roberta – Będzie Dobrze, pozdrawiam
07.02.2011 10:46
0
@120. roberto - jestem za, pomysł świetny. Trzeba tylko aby było to w odpowiednim momencie, kiedy Robert dojdzie względnie do siebie. Może admini tego portalu coś będą mogli zorganizować? Oczywiśnie nie na hura, ale jak beędzie już więcej wiadomo o Robercie! Kempa, co Ty na to?
07.02.2011 10:51
0
UWAGA!! CHCE ZAPYTAC CZY KTOS WIE CZY KONFERENCJE MOZNA OGLADAC BEDZIE GDZIES W INTERNECIE??? I JESCZZE NAGRANIE Z RAJDU!! KOLES JECHAL ZARAZ ZA ROBERTEM. NA YOUTUBE WPISZCIE: Cameracar Rally Andora 2011 (Moreno - Bonato) 207 S.2000 I OGLADAJCIE DOPIERO OD 3 MINUTY!
07.02.2011 10:51
0
@126. ris - może i tak, ale to co chce umysł nie zawsze idzie w parze z tym, na co pozwala ciało:) Robert jest twardym człowiekiem, i fizycznie i psychicznie. Dlatego na dłuższą metę jestem optymistą. Jednak ten sezon obejrzymy prawdopodobnie bez udziału Robsona, chyba że będzie mógł komentować wyścig:))) Na to również liczę....
07.02.2011 10:52
0
zientarski mówił w tvn24 ze kubica wróci na tor w czerwcu aby sie to sprawdziało ale co on mówi tylko żeby jeżdził w f1
07.02.2011 10:52
0
w telewizorze napewno na tnv
07.02.2011 10:53
0
Ja się wolę nie okłamywać, bo po takim wypadku może wogóle nie wrócić do ścigania. Nie chodzi mi o stan zdrowia fizyczny tylko psychiczny. Tak tak, możecie mówić, że po Kanadzie wrócił i tak dalej, ale tam mu nic się nie stało. Po drugie w 2003 kiedy przeżył wypadek, w którym on był pasażerem to podobno pół roku jeździł sam samochodem, bo bał się jeździć jako pasażer. Życzę mu zdrowia, a przedewszystkim szczęścia, bo Robert wczoraj zdrowie rano miał, tylko mu szczęścia zabrakło ;/
07.02.2011 10:53
0
może coś będzie na tvp info
07.02.2011 10:53
0
139. saint77 z tym komentowaniem to ja bym za bardzo nie chcial bo Robert gada przez nos i slabo po Polsku.No chyba ze po Wlosku.
07.02.2011 10:55
0
na tvp info cos jest
07.02.2011 10:56
0
141. szmalec na tvn turbo? czy zwykly? dobra ide wlaczyc bo podobno o 11 ma byc. co do psychiki po wypadku to zalezy. on jest silny, jesli wroci to mocniejszy ale na majsrta trzeba czekac miniumu do nastepnego sezonu o ile w ogole :(
07.02.2011 11:01
0
Haitfeld Hulkenberg i Senna przymierzani do zastąpienia Roberta
07.02.2011 11:02
0
139. saint77 - tak też napisałem ( 129. ris)
07.02.2011 11:05
0
Jest cos na tvp info ale nie konferencja, ale tez dosc ciekawe
07.02.2011 11:06
0
też na info oglądam
07.02.2011 11:08
0
147. kris_F1 - kogo to teraz interesuje
07.02.2011 11:09
0
11:00 Konferencja jest opóźniona.
07.02.2011 11:09
0
news z eurosport
07.02.2011 11:09
0
Wie ktoś może czy jest coś na TVN Turbo czy 24 na temat Roberta?
07.02.2011 11:11
0
ma ktoś link na eurosport w necie
07.02.2011 11:13
0
Wg mnie trzeba przede wszystkim teraz trzymać kciuki i wspierać Roberta, jest twardy i pewnie nam to pokaże, nie należy jednak prorokować bo od tego są inni ale nie my... Należy mieć tylko nadzieję, że Lotus Renault zachowa się podobnie jak Ferrari w stosunku do Massy i będzie wspierać Kubicę w 100% przez cały okres jego rehabilitacji nie ważne jak długo potrwa... przypomnieć należy jeszcze sprawę związaną z innymi wypadkami kierowców F1 i teraz pozostaje czekać na to, że z Robertem będzie podobnie...
07.02.2011 11:13
0
139. saint77 Robert raczej nie będzie komentował wyścigów, bo mimo, że nie będzie czynnie uczestniczył w GP, to obowiązuje go kontrakt z Lotus- Renault. A co za tym idzie, prędzej będzie siedział w garażu swojego zespołu podczas weekendu wyścigowego, niż miałby komentować w studiu polsatowskim.
07.02.2011 11:16
0
na stronie eurosport jest filmik z chwili po wypadku Roberta
07.02.2011 11:18
0
Robert jest przytomny jest z nim kontakt
07.02.2011 11:18
0
gazettadellosport ma chyba najszybciej info na stronie
07.02.2011 11:19
0
narzeka na ból nogi i ręki powiedział Danielle Moreli
07.02.2011 11:19
0
uff.Dobrze, że wszystko ok. ; ) Rober wybudzony strasznie zmęczony Vitia z Erickiem niedługo przyjadą ;)
07.02.2011 11:19
0
podacie link
07.02.2011 11:19
0
konferencja za 20min
07.02.2011 11:20
0
śpiączka jeszcze ; /
07.02.2011 11:22
0
to dobrze, że boli, gorzej jakby nieczuł bólu.
07.02.2011 11:22
0
jest ból czyli nerwy są ok chyba
07.02.2011 11:23
0
tak jak mówisz Wiland to dobry znak
07.02.2011 11:23
0
162. wpisz to na YOU TUBE -Cameracar Rally Andora 2011
07.02.2011 11:26
0
Ktoś już wcześniej chrzanił że po wypadku Robert może nie być taki szybki jak wcześniej. Ja z tym się nie zgadzam,ponieważ sam ścigałem się kiedyś na motocyklach,tak jak i mój brat.Oboje mieliśmy poważne wypadki ,w tym na torze wyścigowym gdzie płaciliśmy za to licznymi złamaniami,kontuzjami,a nawet otarliśmy się obaj o śmierć.Co prawda po tym był okres depresji,myśli że życie jest tylko jedno,ale wytrzymać można było może 1-2 miesiące góra.Mieliśmy podejście że jak bym był lepszym kierowcą to dał bym radę się nie rozbić.I tak wróciłem LEPSZY i SZYBSZY jak nigdy na tor.Tak samo będzie z Robertem mówię wam,bo ludzie co mają ściganie we krwi nigdy się nie poddają. p.s (wyjątkiem jest massa co w moich oczach jeździ wolniej i bardziej zachowawczo niż przed wypadkiem,choć mogę się mylić)
07.02.2011 11:29
0
Mamy najświeższe i bardzo pozytywne informacje o stanie zdrowia Roberta Kubicy. Dosłownie kilka minut temu Daniel Morelli, manager naszego rodaka, wygłosił pod szpitalem Santa Corona w Pietra Ligure oświadczenie. – Robert jest przytomny. Rozmawiałem z nim. W porównaniu z sytuacją sprzed 24 godzin nastąpiła bardzo pozytywna, wręcz zdumiewająca poprawa stanu jego zdrowia – oznajmił Morelli. – Robert powiedział, że odczuwa skutki wypadku, ale sytuacja jest zdecydowanie lepsza niż wczoraj.
07.02.2011 11:29
0
wróci szybciej niż się spodziewamy
07.02.2011 11:30
0
Widziłem ten filmik z kamery Moreno. Kurde ale ta bariera weszła w auto...
07.02.2011 11:31
0
Uda się jeszcze zobaczymy go mzoe w tym sezonie ;)
07.02.2011 11:31
0
Kristo Massa to chyba trochę bardziej skomplikowany przypadek, chyba byloby inaczej, gdyby pozwolono mu wygrać wyścig. Panis chyba lepszy przykład. W końcu Montoya po powrocie był niewyraźny. Ale to chyba inny przypadek.
07.02.2011 11:31
0
171. kam39 :)) Dobrze.Dobrze.
07.02.2011 11:32
0
170. kristo dokładnie :) podobnym przykładem jest Dani Perdosa. Facet ściga się w Moto GP, w tym roku walczył o mistrzostwo (ale w walce przeszkodziła mu...kontuzja). Ten sezon był dla niego mimo wszystko chyba najlepszy w karierze, a ilość jego kontuzji naprawdę ciężko zliczyć.
07.02.2011 11:33
0
A tak z innej beczki, czy kogoś ciekawi prezentacje Marussi i FI?
07.02.2011 11:36
0
@171. kam39 Pocieszające nawet bardzo mam nadzieje ze zalapie sie na ostatnie wyscigi i coś nam jeszcze wygra
07.02.2011 11:38
0
179. xdomino996 ja też na to liczę na info mówili że to jak szybko wróci zależy od tego jak rehabilitacja będzie przebiegała i czy inne operacje rekonstrukcyjne będą a potrzebne
07.02.2011 11:39
0
@ 178 Kiedy te prezentacje?
07.02.2011 11:44
0
robert już 2 godziny oddycha sam
07.02.2011 11:44
0
179. xdomino996 Daj spokoj z takimi przewidaniami. Pigadamy o powrocie do sportu jak lekarze za tydzien powiedzą nam więcej
07.02.2011 11:45
0
Maldonado również zapowiedział wizytę w szpitalu....miło.....
07.02.2011 11:45
0
robert dawaj chłopie dawaj marze żeby robert szybko pojawił się przed kamerą i sam coś powiedział pokazał ,że będzie dobrze .ta bariera wyszła chyba klapą . tak się zastanawiam od rana jak to możliwe żeby ta bariera nie wytrzymała uderzenia pod takim kątem . stałem dzisiaj specjalnie przy takiej barierze jak jechałem do firmy . albo traf chciał że nie były ze sobą złączone / z filmów widać / chyba / ,że tam jakaś przebudowa dróg była robiona / a jeżeli były połączone to nie były w tym miejscu połączone również z pionowym palem / nie widać wyrwy w ścianie z drugiej ,niżej położonej drogi/.
07.02.2011 11:46
0
oddycha samodzielnie
07.02.2011 11:46
0
kolejne wizyty w szpitalu widać że Robert jest bardzo lubiany przez wszystkich i to mnie cieszy
07.02.2011 11:47
0
stan jest stabilny i jest na mocnych środkach przeciw bólowych
07.02.2011 11:47
0
Informacje są bardzo dobre dla naszego Roberta. Ciesze się że w ręce ma krążenie to dobrze rokuje na przyszłość Robert dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia
07.02.2011 11:47
0
Mam takie wrażenie, że Pan profesor Mario Igor Rossello buduje swój image, stawiając tezę o rocznej rekonwalescencji. Jak Robert dojdzie dużo szybciej do zdrowia to "akcje" (prestiż) Pana Profesora znacznie wzrosą.
07.02.2011 11:47
0
A ja na 14 do pracy :-( Całe szczęście że mam net w komórce. Więc będę na bieżąco w temacie. Robert zdrowia życzę :-))
07.02.2011 11:48
0
186.kris_F1 skąd masz takie informacje, podaj link :) Szczerze? Cieszę się że Roberta wszystko boli, to dobry znak .
07.02.2011 11:49
0
oglądam na przemian tvn24 i polsat news
07.02.2011 11:50
0
Kurcze dopiero teraz dotarło moze inaczej uswiadomilem sobie ze powród Roberta za kokpit samochodu F1 bedzie graniczyl z cudem i jak wazna jest reka srednio 3200 a w monako to 3600 razy zmiana biegu jak to jest opisane co skunde zmiana biegu podczas wyścigu. licząc inne funkcji kierownicy wymieniajac KERS i skrzydlo a gdzie reszta... to ta dłoń poprostu musi wrucić od 95 do 100% swojej sprawnosci Bożę bądz tak łaskaw to uczynić.
07.02.2011 11:52
0
Co by nie mowic chłopaki z wp się nawet staraj.a. Cały czas coś pisza http://f1. wp. pl/kat,48594,title,Ro nde-di-Andora-wyp adek-Kubicy-raport,w id,13106448,wiadomosc. html
07.02.2011 11:52
0
Robert_14 Marusia dziś prezentuje, a FI jutro, zgodnie z ramką po prawej. Ale za dużo chętnych do obejrzenia nie będzie. ris Profesor Rosello jest szanowanym fachowcem w swej dziedzinie i po cholerę budować "image". Jak każdy lekarz jest ostrożny i woli dmuchać na zimne, a poza tym wie więcej o kościach i my.
07.02.2011 11:53
0
171. Dzięki :)
07.02.2011 11:54
0
195. dominik2440 trzeba odświerzać czy leci live jak wczoraj na onecie?
07.02.2011 11:54
0
#196 dokladnie Wlasnie to samo jest ze sciaganiem gipsu, jezdzilem na deskorolce pare dobrych lat i mialem znajomych co gips sciagali po tygodniu i smigali jak gdyby nigdy nic a lekarz mowil ze miesiac to minimum a na dodatek moze sie zle zrasnac.
07.02.2011 11:56
0
196. Wiland właśnie dlatego , że jest sznowanym - podaje max datę powrotu do zdrowia. Ktoś sławny w kolekcji wyleczonych to jeszcze większy prestiż.
07.02.2011 11:58
0
dobrze że on tego nie czyta, chcecie go wykończyć. Dajcie mu być chorym aż sam wyzdrowieje. Druga sprawa to podejście sędziów i samego zespołu, będą bardzo ostrożnie i oni na pewno nie zaryzykują
07.02.2011 12:00
0
Panowie i Panie Robert jest wpełni władz umysłowych pamieta co miało miejsce i gdzie się znajduje to bardzo wazne w takich wypadkach że nie ma większych zmian neurologicznych i jego świadomość jest pełna. ZDROWIEJ CHŁOPIE!!!
07.02.2011 12:00
0
191. mariusz-f1 Miłej pracy jeżeli tak się dzisiaj da... :))
07.02.2011 12:01
0
na tvp teraz mówią o Robercie
07.02.2011 12:01
0
tvp 1
07.02.2011 12:02
0
185. atomic we wloszech te bariery wygladaja troszke inaczej niz unas a mianowicie zewnetrzne strony nie sa tak zawiniete jak to w Polsce. niewiem jak to sie stalo. ale jeżeli Robert wpadł zewnetrzna strona to ta bariera zadzialala jak nóz.
07.02.2011 12:10
0
Kubica jest pod działaniem bardzo silnych leków i oczywiście bardzo cierpi z powodu obrażeń jakich doznał. Jestem jednak bardzo pozytywnie nastawiony w stosunku do tego, co było dnia poprzedniego - powiedział w oświadczeniu lekarz, który zajmuje się polskim kierowcą. Korespondent TVN 24 dodał, że największy ból powoduje u Polaka poparzona skóra w okolicach dłoni.
07.02.2011 12:12
0
203.Jaro75 - Siemka ;-)) K.....a co to się nie porobiło :-( Ale wierzę w to, że zobaczymy Roberta w F1 i to jeszcze w tym sezonie, na kilka wyścigów. Pozdro
07.02.2011 12:16
0
Miejmy dobre nadzieje.
07.02.2011 12:16
0
niby od czego poparzona?
07.02.2011 12:17
0
W tym roku na torze kibicujemy "Pietkovi" a po za oczywiście Robertowi !
07.02.2011 12:17
0
12:00 Lekarze poinformowali na konferencji prasowej, że Kubica jest na bardzo silnych lekach przeciwbólowych. Polsat News podał również, że w operacji brał udział m.in. chirurg plastyczny. W sumie w operacji uczestniczyło 11 lekarzy. Na konferencji stwierdzili, że stan Kubicy jest dobry, a ból w prawej ręce i nodze, to dobry znak
07.02.2011 12:20
0
zgadzam się z mariuszem. Robert ma czucie mimo silnych środków przeciw bólowych ręka i noga go bolą! Poza tym jest krążenie! To naprawdę bardzo twardy chłopak. Głęboko wierzę ze w 2 połowie sezonu będzie startował. I kit w oko pesymistą ktorzy piszą że już po karierze i że bedzie dobrze jak wogóle wróci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
07.02.2011 12:20
0
"Jak się czuje Jakub? - zapytał Robert w pierwszych słowach po wybudzeniu." - poinformował serwis EuroSport.
07.02.2011 12:22
0
Oj ciężkie tygodnie przed naszym rodzynkiem w F1. Nie marzę już o tym sezonie wyścigowym, tylko aby Kubica wogóle powrócił do F1 i miał jeszcze otwarte drzwi do dobrego teamu.
07.02.2011 12:22
0
tvn24 konferencja
07.02.2011 12:23
0
@210. szmalec sądzę, że to od płynu z chłodnicy. w czasie normalnej pracy silnika ma on ok 90 st.. jeżeli w wypadku wyleje się na ubranie, rękawicę, to może dojść do oparzeń...
07.02.2011 12:25
0
tak.Jest jeszcze jeden bardzo upierdliwy problem a mianowicie komisja FIA i ten debil Eclestone.MYsle ze to bedzie twardszy orzech od reki Roberta.
07.02.2011 12:26
0
Niestety rehabilitacja ręki po zmiażdżeniu i skomplikowanych złamaniach to rok w plecy, nawet nie wiadomo czy będzie ona odpowiednio sprawna by poprowadzić bolid :|, miejmy nadzieję, że tak, zresztą to czy krążenie w dłoni jest prawidłowe będzie można określić za około tydzień czasu, tak mówią lekarze.
07.02.2011 12:26
0
Ludzie!!!!!! On odzyska pełną sprawność!!!! To będzie ten sam kierowca owszem będzie potrzebował wileu testów by przypomnieć sobie wszystko co i jak!!! Wyobraźcie sobię Mariusza Wlałego czy jakiegokolwiek innego siatkarza który pauzuje przez pół roku z powodu kontuzji. Czy on w tym czasie zapomni jak się gra w siatke???? NIe!!! także więcej optymizmu. Jestem pewien że jescze w tym sezonie polak bedzie jezdził R31.
07.02.2011 12:29
0
219. KMN przestan powtarzac ten belkot po redaktorkach z Polsat.
07.02.2011 12:30
0
Tu nie chodzi o to czy sobie poradzi tylko o to czy mu zdrowie i sprawność pozwoli, oraz panowie z FIA, bo pewnie mają coś do powiedzenia.
07.02.2011 12:31
0
To nie bełkot z Polsatu, tylko z TVP info :P.
07.02.2011 12:32
0
Słuchacie na tvn24. toć to horror co go jeszcze czeka i ile jeszcze mają do poskładania. Kurde normalnie jak by wszystko miał złamane.
07.02.2011 12:32
0
no to prawie ta sama liga debili
07.02.2011 12:33
0
224. Szybszy wez sie zamknij.Juz dawno wszystko poskladali. Jak moj ojciec.Patrzy na te debilne wiadomosci i powtarza wymyslone informacje.
07.02.2011 12:33
0
"Każdy z nas martwił się o Roberta, nie wiedzieliśmy co z tego wyniknie. 12 godzin po operacji już przeszedł przez pierwszą fazę krytyczną. Lekarze ustabilizowali stan Roberta. Rozmawiałem z nim - jest przytomny, zdaje sobie ze swojego stanu, poznaje osoby z którymi rozmawia. Cierpi - powiedział Morelli na konferencji prasowej. - Temperament Roberta zdaniem specjalistów, którzy się nim zajmują, pomaga w dochodzeniu do zdrowia. Prędkość powrotu do zdrowia już teraz można określić jako ponad normalną. Robert spotkał się dziś z rodziną, która nie jest w najlepszym stanie. Jest świadomy co przeszedł, ale nie pamięta nic związanego z wypadkiem. Tylko tyle, że jest to traumatyczne przeżycie - dodał menedżer Kubicy. "
07.02.2011 12:34
0
Polsat się martwi bo w tym roku nie będzie miał takiej oglądalności , pewnie zrobią też wszystko by Robert wrócił na tor :), i z tego powodu też się można cieszyć bo będzie miał wsparcie z każdej strony, ale co tu dużo mówić (pisać) należy się mu bo w każdym team nazbierał sobie przyjaciół .... może w pewnym momencie BWM nie lubilo go ale to z tego powodu że był za dobry na nich :)
07.02.2011 12:34
0
Kurde same nieszczęścia ostatnio, sesja, wypadek Roberta, wcześniej Adama M, szczęśliwie niegroźny. Powoli zaczynam wierzyć w 2012 :], ok już dalej nie spamuje.
07.02.2011 12:35
0
powiedzieli ze stracil od 5-6 litrow krwi i nic nie pamieta z wypadku...normalnie czlowiek dorosly ma okolo 1/12 - 1/13 masy ciala w postaci krwi, a wiec w przypadku 60 kg czlowieka jest to okolo 5 litrow... oprocz tego zdaje sobie sprawe ze swojego stanu zdrowia...
07.02.2011 12:36
0
Telewizja musi robić dramat by była ogldalność a tak naprawdę to puszczają ploty żeby było ciekawie. Kości już ma nastawione. Napewno jeszcze coś będzie miał z tą ręką robione by byla sprawna.ale to normalne. Medycyyna teraz potrafi zdziałać cuda a jak zajmują się tym podobno jedni z najelszych w europie fachowcy to bedzie ok:)
07.02.2011 12:38
0
rozsądek podpowiada, że Robert w tym sezonie raczej nie pojeździ. w końcu wyścig to bite 2 godziny jazdy z przeciążeniami dochodzącymi do 5G. wysiłek, jakiemu poddawani są kierowcy, praca mięśni - głównie rąk - jest ogromna. nikt o zdrowych zmysłach nie pozwoli Robertowi wsiąść za kierownicę, jeżeli nie będzie pewny, że nie doprowadzi to do odnowienia i pogłębienia kontuzji. Dodatkowo, gdyby nieoczekiwanie stracił panowanie nad bolidem, stanowił by zagrożenie dla innych kierowców... Ale w duchu mam nadzieję na to, że życie i Robert bardzo nas zaskoczy. Odpowiedź poznamy nie wcześniej niż za ok. tydzień.
07.02.2011 12:38
0
stalowy rozwaliłeś mnie teraz:):):) Z masą Kubicy mógł mieć około własnie 6 litrów. Gryby tyle stracił już by nie żył jak możesz tego słuchać wogole i na forum pisać???!!!!
07.02.2011 12:39
0
penie że tak 5-6 litrów ... to ile mu zostało .... nie no paranoja ... trzeba w tym gąszczu plot i mitów znaleźć jakąś prawdę :)
07.02.2011 12:40
0
jak istnieje radykalne ( w dobrym tego slowa znaczeniu ) kibicowanie to ja wlasnie jestem takim kibicem Roberta a tu taki koszmar :( Robert zycze ci szczescia i jak najszybciej powrotu do 100% zdrowia.
07.02.2011 12:40
0
zgadza sie ale jest jedno ale.Organizm tych terminatorow jest zdolny i przystosowany do ponadludzkich mozliwosci.
07.02.2011 12:40
0
A nie wpadłeś na pomysł, że to było podczas operacji gdzie krew jest na bieżąco transfuzowana ?? wiesz ile jednostek krwi jest marnowanych podczas operacji?.
07.02.2011 12:41
0
Na tvn24 właśnie o tym mówią i co mnie pocieszyło że robert jest w dobrym stanie psychicznym (jak na te warunki) bo oczywiśćie zdrowie na pierwszym miejscu ale potem jest kariera roberta a wspaniała psychika to przecież wielki atuat Kubicy.
07.02.2011 12:42
0
Lekarze na konferencji podali, ze Robert zostal przywieziony do szpitala w stanie krytycznym. Jak sie okazuje w 99% to co pisala ANSA to prawda. Ci co tak krytykowali wczoraj wloskie media i nie pozostawili na nich suchej nitki - wstyd!
07.02.2011 12:43
0
226. szmalec to jest konferencja z rana wiec sam się zamknij. Jak nie wiesz to się nie wtrącaj.
07.02.2011 12:45
0
jedno jest pewne z tego co mówili lekarze czeka go jeszcze jedna albo i więcej operacji i tak naprawdę nie wiadomo kiedy do nas wróci pełny sił
07.02.2011 12:45
0
240. Szybszy synek z rana to se mozesz swojej babci poopowiadac.My tu podajemy bierzace informacje wiec nie placz sie po tym forum niepotrzebnie
07.02.2011 12:46
0
Z wypowiedzi lekarzy wynika że Robert szybko dochodzi do siebie ,z jego niesamowitą psychiką i mocnym organizmem będzie dobrze. Czuje że w 4 miesiące będzie na tyle sprawny że rozpocznie treningi
07.02.2011 12:46
0
A tak z innej beczki ciekawe kto będzie jeździł za Roberta na czas rehabilitacji.
07.02.2011 12:47
0
Myślę o treningach sprawnościowych
07.02.2011 12:48
0
242. szmalec Synka to se zrób i wychowaj synku.
07.02.2011 12:49
0
244. KMN - jeździć może nawet szatniarz - to nie pora na zajmowanie się tym tematem !
07.02.2011 12:50
0
ciągle mi się chce wyć.... nie wiem co ze sobą zrobić...nic nie wiem....najważniejsze teraz jest zdrowie Roberta... nic innego się nie liczy...
07.02.2011 12:50
0
@KMN Według oficjalnej Senna jest pierwszy w kolejce do zastępstwa.
07.02.2011 12:50
0
szmalec: nie wytrzymalem wybacz ale jestes osoba ktora tylko prowokuje, podejrzewam ze jestes zakompleksiony, ze zadna kobieta Cie nie chce i wyladowujesz swoje emocje na forum - do tego na 100% jestes chory psychicznie i bawisz sie uczuciami ludzi, chcialbym tylko wiedziec co osiagnales w zyciu... pewnie jeszcze robisz kupke w majtki :) biezace sie pisze przez "ż" nie jestes tutaj zadna wyrocznia, a tak sie zachowujesz, pseudoforumowiczu
07.02.2011 12:51
0
A niby dlaczego?, w LR na pewno już rozmyślają kto zastąpi Roberta, po prostu nie mówi się o tym głośno bo nie wypada, przecież nie zostawią tej decyzji na ostatni tydzień.
07.02.2011 12:51
0
Muszą zatrudnić kogoś doswiadczonego na czas testów ja bym brał Heidfelda. Trośkę kokpit będzie trzeba zmienić ale warto będzie. Vitek napewno zmieni relację z Robertem myślę ze jego odwiedziny napewno będą wiązać się z wspólczuciem do Roberta ale myśle zę Vitek będzie potrzebował teraz wielu wskazowek Kubicy. Nawet mówił że jego doświadczenie jest teraz niezbęne. Robert nim pokieruję Petrov w końcu zacznie jeździć:)
07.02.2011 12:52
0
Trudno ale musimy obserwować poczynania R31 i czekać na powrót Roberta
07.02.2011 12:52
0
martwią mnie te informacje na temat płuc że dopiero za 24 godziny będzie coś wiadomo na ich temat
07.02.2011 12:52
0
wcześniej już była wypowiedź szefostwo nie będzie się zastanawiać dopóki nie będzie wiedzieć kiedy Robert będzie mógł wrócić na Tor
07.02.2011 12:52
0
250. pees bzdury piszesz.Wez sie za robote albo idz zrob cos pozytecznego jak masz pisac takie kretynskie prowokacje niezwiazane z tematem.
07.02.2011 12:52
0
236. szmalec ma sporo racji, nawet menadżer Roberta powiedział że lekarze już zauważyli że organizm Roberta ma nadzwyczajną siłę regeneracji. :)
07.02.2011 12:52
0
Ale tak jak wspomniał ris to nie pora na takie rzeczy.
07.02.2011 12:52
0
251. KMN - sam napisałeś, że nie mówi się w zespole głośno bo nie wypada. Tu też nie wypada.
07.02.2011 12:53
0
Ja bym chyba jednak wolał zobaczyć nowego kierowce, właśnie np. Senne, ale pewnie zatrudnia kogoś bardziej ogarniętego :/.
07.02.2011 12:54
0
a jak chcecie wiedzieć to ja go zastąpię i będę jeździł 10 km/h co by mu bolid nie zepsuć i będzie czekał ładny nowiutki jak wróci , więc temat zakończony :)
07.02.2011 12:54
0
szmalec? ja juz za robote sie wzialem bo mam swoja dzialalnosc i cos osiagam, Ty na razie wez sie za siebie
07.02.2011 12:57
0
A co jest z płucami Roberta, bo nie jestem w temacie?, miał złamane żebra które przebiły płuca, czy jakiś obrzęk czy jak?
07.02.2011 12:57
0
Ta cholerna barierka. Zatrzymjcie sobie filmik z on-board'u w momencie jak przejeżdzają obok Skody Robert miał naprawdę szczęście w nieszczęściu. Parę centymetrów w lewo i był by jeszcze większy dramat.
07.02.2011 12:57
0
asmodeon a ja kola będę zmieniał i kawę podam w czasie treningu
07.02.2011 12:58
0
powiem szczerze że nic na temat płuc nie wiem coś ominąłem ...??
07.02.2011 12:58
0
262. pees i szmalec - Panowie umówcie się na kawę lub wymieńcie się GG. plese
07.02.2011 12:59
0
a kawę spoko to nawet jak będę pomykał (10 km/h) to mi można będzie podać :P
07.02.2011 12:59
0
Lekarz twierdził, że są uszkodzone- miał. Najprawdopodobniej dostał jednak barierką w płuca
07.02.2011 13:02
0
Kurde krwotok wewnętrzny, uszkodzone płuca, to faktycznie ledwo go odratowano, a na początku mówiono tylko o złamaniach i dłoni :|
07.02.2011 13:04
0
Mam cały czas optimistyczne nastawienie ,choć w pierwszej chwili nogi miałem z budyniu .Czuje że Robert szybciej wskoczy za kierownice niż to się wydaje pesymistą Więcej wiary !!!!!!!
07.02.2011 13:06
0
@ris & Asmodeon macie w 100% rację. Nie pora na spekulowanie. Wczoraj sam sie zdziwiłem,że już ktoś "wsadzał" kogoś do bolidu Polaka. Już zaczynał się targ. To nie jest fair.
07.02.2011 13:08
0
a ja uważam że wskoczy szybciej niż to co się wydaję optymistą i nas wszystkich zaskoczy :)
07.02.2011 13:08
0
nie wiem czy zwróciliście uwagę podczas konferencji że chirurg mówił że ma przestawiony bark i wstawili mu jakąś metalową łódkę
07.02.2011 13:09
0
a tak na marginesie to szkoda że taki Harry Potter nie pojawi się u niego i da mu jakiś soczek albo coś poczaruję i pyk jest wsio w pariatki :P
07.02.2011 13:09
0
Zgodnie z przypuszczeniami, wczorajsza operacja nie była jedyną, którą w najbliższym czasie przejdzie Robert. – Trzeba będzie przeprowadzić kolejne zabiegi. Wygląda jednak na to, że udało nam się zrekonstruować wszystkie połączenie nerwowe. Robert stracił pięć, sześć litrów krwi. Od godziny dziesiątej oddycha jednak samodzielnie. Jest przytomny. Musieliśmy go wybudzić, aby zanalizować stan połączeń nerwowych, potem go znieczuliliśmy. Ból, który mu towarzyszy może być kontrolowany. Musimy teraz zakończyć fazę stabilizacji – tłumaczył Włoch.
07.02.2011 13:09
0
no konferencje to ciężko ... ja tylko mam was za informację , rabotajet teraz :P
07.02.2011 13:11
0
– Z punktu widzenia ortopedycznego specjaliści będą prowadzić kolejne badania. Nie ma zagrożenia dla życia. Są jeszcze pewne problemy z płucami i potrzebujemy jeszcze od 24 do 48 godzin, aby w pełni ocenić jego stan zdrowia – dodał Baranino. Na pewną dozę optymizmu pozwalają bardzo wyważone wypowiedzi dr Igora Rossello, specjalisty zajmującego się chirurgią rąk, który operował naszego kierowcę. – Dłoń wydaje się dobrze reagować na bodźce i ponownie jest unaczyniona. To była bardzo trudna operacja, ale jej wynik jest wyjątkowo satysfakcjonujący – oceniał. – Tak jak mówiłem wczoraj, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby ocenić czy operacja w pełni sie powiodła. Będziemy potrzebować od pięciu do siedmiu dni, aby przekonać się, czy krążenie w ręce odbywa się prawidłowo. Jeszcze więcej czasu zajmie ocena sprawności kończyny – podkreślił Rossello.
07.02.2011 13:11
0
Jak nie bedzie Pana Kubicy w F1 to F1 nie bedzie w Polsce i Was niektorych fanow. Zycze Polakowi jaknajlepiej ale czy on moze na Was liczyc to nie wiem. Tak jak z Malyszem puki leci to ma fanow a jak nie to nie. W innnych krajach fani wybaczaja "poslizgi" swoich ulubiencow.
07.02.2011 13:12
0
279. tomtom1976 ja oglądałem F1 przed tym jak Robert przyszedł do BMW i nie zamierzam tego zmienić
07.02.2011 13:13
0
@ 278. kam39 Jeden madze gada. Znasz sie na rzeczy.
07.02.2011 13:15
0
tomtom nie wiem jak inni miałem okazję spotkać Roberta na jednym z wyścigów jeszcze na w serii Renault i jestem jego kibicem od czasu jak jeszcze mało kto o nim słyszał kibicuje i wierzę w niego czy będzie w F1 czy na rajdach
07.02.2011 13:15
0
no ja się cieszyłem z polaka w F1 bo normalnie mogłem oglądać ... a nie szukać gdzieś po dziwnych kanałach ... biorąc pod uwagę że niema się kablówki i takie tam ..... lecz teraz jak się dostało taki skarb ... to inaczej się będzie oglądać bez niego :(
07.02.2011 13:17
0
@ kam39 wlasnie tacy jak my, wiemy ze F1 nie konczy sie na jednym kierowcy. A Berni byl u Kubicy ? No wlasnie....... jego to nie interesuje.
07.02.2011 13:17
0
ale optymistycznie patrząc to tylko kilka wyścigów bez niego 5 do 7 bez niego i później z nim hehe ... :)
07.02.2011 13:17
0
272. pjc - jeśli kogoś JUŻ interesuje kto będzie jeździł to niezbyt poważnie podchodzi do tego wypadku.
07.02.2011 13:21
0
@ris zgadzam się.
07.02.2011 13:21
0
Trzebnicki szpital jest uznanym w Polsce i na świecie ośrodkiem, w którym przeprowadzane są skomplikowane transplantacje, m.in. przeszczepy rąk. W opinii Domanasiewicza potrzeba przynajmniej tygodnia, żeby dokładnie ocenić stan uszkodzonej kończyny. "Nawet jeśli udało się przywrócić krążenie, to dłoń może być zagrożona np. zakrzepami i podatna na różnego rodzaju stany zapalne" - podkreślił.
07.02.2011 13:23
0
teraz jak wiadomo że z Robertem jest coraz lepiej to się nasuwa pytanie po co on brał w rajdzie udział?? to Jego pasja i hobby tak. i sam Robert powiedział ''Wyścigi w F1 to moja praca a rajdy to hobby'' czy jakoś tak ale z drugiej strony w BMW jeździł nie miał zgody na rajdy i było super wygrał 1 wyścig było kilka podium a tu?? sam Eric powiedział że ma Robert pozwolenie na rajdy nie pamiętam dokładnej wypowiedzi Erica ale chyba tylko zespół LR pozwala swoim kierowcom brać udział w rajdach i wyszło że sezon jest do tytułu:( ale moim skromnym zdaniem po tej przerwie spowodowanej tym wypadkiem Robert wróci zmotywowany i w pełni sił i pokaże nam wszystkim jak się naprawdę jeździ mocno w to wierzę
07.02.2011 13:25
0
bardzo miło jest popatrzeć jak ludzie z całego świata wspierają Roberta na facebook w Robert Kubica Fun Club
07.02.2011 13:28
0
tomtom A co Berni musiał karnie stać przed wejściem do szpitala i czekać na info. Facet ma dużo spraw na głowie i gdzie on jest niewiadomo. A to, że monitoruje całą sprawę to wiecej niż pewne. A tak parafrazując z "Władcy pierścieni" : Może kiedyś nie bedzie Robcia w F1, ale nie tym razem, teraz wstaniemy silniejsi i odniesiemy zwycięstwo
07.02.2011 13:33
0
- Robert pierwszą fazę krytyczną ma już za sobą. To co dla lekarzy było najważniejsze to ustabilizować stan Roberta. Niedawno z nim rozmawiałem, jest całkiem przytomny, zdaje sobie sprawę ze swojego stanu, poznaje osoby, z którymi rozmawia. Robert cierpi - powiedział Morelli. - Temperament Roberta pomaga w dochodzeniu do zdrowia. Zdaniem specjalistów, którzy się nim zajmowali w trakcie ostatnich 24 godzin, tempo w jakim wraca do zdrowia można określić jako nadzwyczajne - dodał menadżer naszego kierowcy.
07.02.2011 13:34
0
Taa jak ktos wierzy w bitwe pod Grunwaldem. Wejdz na Youtube czy angielski Yahoo. Wtedy bedziecie wiedziec ze sa fani F1. I nie interesuje ich to z jakiego kraju kto jest.
07.02.2011 13:40
0
A tak ogolnie to troche Wiary Panie i Panowie. Robert najlepszy.
07.02.2011 13:45
0
@294 przypomniał mi się taki cytat : " Najlepsi odchodzą pierwsi" (mam na myśli F1)
07.02.2011 13:51
0
295. Robert_14 cos w tym jest.Moj Philips zepsol sie po niecalym roku.
07.02.2011 13:54
0
296. lol :)
07.02.2011 13:54
0
haha
07.02.2011 13:55
0
Z całą pewnością Kubica wypadnie na kilka miesięcy, ale oczekuję, że rehabilitacja potrwa krócej niż rok - powiedział szef Lotus Renault GP Eric Boullier
07.02.2011 13:58
0
a ja wam powiem że jak dla mnie to on już jest mistrzem nie wsiadając do bolidu bo jak tyle osób na całym świecie kibicuje i wspiera kierowcę to musi być mistrz
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się