WIADOMOŚCI

Button wygrywa w swoim 200 występie w F1
Button wygrywa w swoim 200 występie w F1
Emocjonujący, rozgrany w zmiennych warunkach atmosferycznych wyścig o GP Węgier, wygrał Jenson Button, który jak się okazało popełnił najmniej błędów i którego zespół obrał optymalną strategię. Brytyjczyk w najlepszy możliwy sposób uczcił swój 200 występ w GP.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Za kierowcą McLarena GP Węgier ukończył zdobywca pole position, Sebastian Vettel, a najniższy stopień podium uzupełnił Fernando Alonso.

Przez cały weekend na Węgrzech kierowcom F1 udawało się uniknąć mokrego toru, jednak w niedzielne popołudnie było zupełnie inaczej i cała stawka musiała rozpoczynać zmagania o GP Węgier na oponach przejściowych.

Dla polskich kibiców oczekujących z niecierpliwością powrotu Roberta Kubicy na tor, wyścig o GP Węgier rozpoczynał się bardzo miło ze względu na świetny występ Kuby Giermaziaka w Pucharze Porsche. Polak sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w tej serii, a kierowcy i kibicom zgromadzonym na torze został odegrany Mazurek Dąbrowskiego.

Zdobywca pole position, Sebastian Vettel, po świetnym okrążeniu w sobotę także w niedzielę wystartował bez najmniejszych problemów, pewnie utrzymując swoją pozycję po pierwszych zakrętach.

Równie dobrze ruszyli kierowcy McLarena, a najlepiej, biorąc pod uwagę zyskaną liczbę pozycji, zawodnicy Mercedesa, którzy skutecznie wyprzedzili swoich rywali między pierwszym a drugim zakrętem. Słaby start z kolei zaliczyli kierowcy Ferrari- Fernando Alonso spadł na 6 a Felipe Massa na 7 pozycję.

Wyścig jednak był bardzo długi, a o zwycięstwie miała zadecydować nie tylko prędkość i bezbłędność, ale także dobra strategia doboru ogumienia.

Fernando Alonso z Ferrari od samego początku obrał strategię bardzo agresywnej jazdy. Niestety za każdym razem, gdy wyprzedzał zawodników Mercedesa, na śliskim Hungaroringu, popełniał błąd, i znowu musiał mozolnie odrabiać straty. Jedynym kierowcą z czołówki, który podczas wyścigu nie popełnił znaczących błędów był jego zwycięzca, Jenson Button.

Na 5 okrążeniu doszło do zmiany lidera. Po błędzie Vettela, prowadzenie objął Lewis Hamilton, który natychmiast zaczął budować przewagę nad resztą stawki.

Jako pierwszy serię zjazdów po gładkie opony zapoczątkował Mark Webber, który po super-miękkie gumy zjechał już na 10 okrążeniu. Chwilę po nim to samo uczynili pozostali kierowcy.

Druga tura pit stopów została rozpoczęta już na 24 kółku. Podczas wizyty w alei serwisowej w bolidzie Nick Heidfelda doszło do awarii, w wyniku której R31 stanęło w efektownych płomieniach.

Gdy wydawało się, że zespół McLarena jedzie po pewne podwójne zwycięstwo, Lewis Hamilton popełnił błąd na szykanie, obracając swój bolid. Brytyjczyk popisał się kunsztem a jednocześnie brakiem wyobraźni, sprawnie obracając MP4-26 w kierunku jazdy tuż przed nadjeżdżającymi rywalami.

W tym momencie prowadzenie objął Jenson Button, który zdołał jeszcze wymienić się efektownymi manewrami wyprzedzania z Hamiltonem, po czym sędziowie ukarali niepokornego kierowcę McLarena przejazdem przez boksy, za wspomniany już sposób powrotu do rywalizacji po obróceniu auta na torze.

Mniej więcej na 20 okrążeń przed końcem wyścigu nad torem ponownie zaczęło kropić, a zespół Hamiltona postanowił postawić wszystko na jedną kartę zmieniając mu opony na przejściówki. Jak się okazało rację mieli ci, którzy pozostali do końca na slickach.

Jenson Button pewnie sięgnął po zwycięstwo w swoim 200 występie w wyścigu F1. Tuż za nim linię mety przekroczył lider mistrzostw, Sebastian Vettel, a podium uzupełnił Fernando Alonso, który mimo agresywnego początku, popełniał także zbyt dużo błędów.

Lewis Hamilton po sześciu wizytach w boksach (5 zmian kół i 1 kara) ostatecznie metę przekroczył na 4 pozycji, przed Webberem, z którym stoczył walkę na ostatnich okrążeniach, oraz Felipe Massą.

Udany występ na Węgrzech zaliczył także Paul di Resta, który dla swojej ekipy wywalczył dzisiaj 6 punktów za siódmą lokatę. Startując z odległej 23 pozycji (po cofnięciu o pięć miejsc ze względu na karę nałożoną podczas GP Niemiec), Sebastien Buemi zdołał wdrapać się do strefy punktowej przed Nico Rosbergiem oraz drugim kierowcą Toro Rosso- Jaime Alguersuarim.

Witalij Pietrow, jedyny reprezentant zespołu Renault, któremu dane było dojechać do mety wyścigu, był dopiero 12.

Formuła 1 ma teraz zasłużoną, trzytygodniową przerwę wakacyjną, po której, w ostatni weekend sierpnia pojawi się na legendarnym obiekcie Spa-Francorchamps, aby rozegrać GP Belgii.

Wyniki

# Kierowca Czas Punkty
1

Jenson Button

McLaren

25
2

Sebastian Vettel

Red Bull

+ 3,5 s. 18
3

Fernando Alonso

Ferrari

+ 19,8 s. 15
4

Lewis Hamilton

McLaren

+ 48,3 s. 12
5

Mark Webber

Red Bull

+ 49,7 s. 10
6

Felipe Massa

Ferrari

+ 83,1 s. 8
7

Paul di Resta

Force India

+ 1 okr. 6
8

Sebastien Buemi

+ 1 okr. 4
9

Nico Rosberg

Mercedes

+ 1 okr. 2
10

Jaime Alguersuari

+ 1 okr. 1
11

Kamui Kobayashi

BMW Sauber

+ 1 okr.
12

Witalij Pietrow

Renault

+ 1 okr.
13

Rubens Barrichello

Williams

+ 2 okr.
14

Adrian Sutil

Force India

+ 2 okr.
15

Sergio Perez

BMW Sauber

+ 2 okr.
16

Pastor Maldonado

Williams

+ 2 okr.
17

Timo Glock

Virgin Racing

+ 4 okr.
18

Daniel Ricciardo

HRT F1

+ 4 okr.
19

Jerome D'Ambrosio

Virgin Racing

+ 5 okr.
20

Vitantonio Liuzzi

HRT F1

+ 5 okr.
21

Heikki Kovalainen

Team Lotus

+ 15 okr.
22

Ralf Schumacher

Mercedes

+ 44 okr.
23

Nick Heidfeld

Renault

+ 47 okr.
24

Jarno Trulli

Team Lotus

+ 53 okr.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

344 KOMENTARZY
avatar
karnage

31.07.2011 15:51

0

Gratulacje dla Buttona - dobry wyscig!


avatar
REBELIANT

31.07.2011 15:52

0

odebrac prawa telewizyjne polsatowi


avatar
cummulus

31.07.2011 15:52

0

Gratulacje Jenson. Super wyscig


avatar
REBELIANT

31.07.2011 15:52

0

j...ac polsat


avatar
pz0

31.07.2011 15:52

0

A co znowu Polsat skopał?


avatar
TrueVanDal

31.07.2011 15:53

0

Kompromitacja Polstau!!!!! Brawo Button.


avatar
Starh

31.07.2011 15:53

0

Szkoda dwóch ostatnich wyścigów Jensa;/


avatar
TrueVanDal

31.07.2011 15:53

0

@pz0, co? Ano co chwila zrywało sygnał!


avatar
REBELIANT

31.07.2011 15:54

0

@5 nie widzialem najciekawszych momentow i koncowki bo wciaz nie mieli polaczenia


avatar
agnesia96

31.07.2011 15:54

0

Szkoda złych decyzji McL,które zabrały Lewisowi zwycięstwo.Miał szanse na podium,ale niestety odebrał je sobie sam,to było naprawdę niebezpieczne. Dobrze,że Jenson wygrał,ogromne gratulacje dla niego,dobre punkty dla McL no i w końcu ma jubileusz. To drugi wygrany wyścig zespołu pod rząd więc to dobra wróżba na przyszłośc. Dużo błędów Alonso,który mimo tego znalazł się na podium,szkoda Schumiego,mimo wszystko ciekawy wyścig,oby po wakacjach było lepiej.


avatar
Luk141

31.07.2011 15:54

0

brawo Polsat, komentarze pana Zientarskiego ... płakać się chce. I to są Eksperci!?


avatar
razor1

31.07.2011 15:54

0

Obraz padł też BBC i RTLowi, poprostu nad torem była burza,która zakłóciła transmisję... ZnaFcy wyzywają a gó..o wiedzą.


avatar
mc2000

31.07.2011 15:54

0

pierdziele taki wyscig, lepiej by bylo z eurosportem, kompromisacja


avatar
emi_lla

31.07.2011 15:54

0

wiedziałam że wygra ;P


avatar
Luk141

31.07.2011 15:55

0

a teraz co ? chuje mają połączenie to reklamy puścili ........


avatar
wheelman

31.07.2011 15:55

0

Co chwile gonienie do drugiego pokoju i włączanie transmisji przez internet. Końcówkę oglądałem z niemieckim komentarzem. Polsatowi mówimy nie.


avatar
yellowww

31.07.2011 15:55

0

brawo button :) szkoda hamiltona... no i strzelający bolid nicka :P


avatar
Jahar

31.07.2011 15:55

0

Polsat i jego realizacja... Button świetny, hamilton szaleniec, vet tak sobie, alo ok.


avatar
Luk141

31.07.2011 15:55

0

12. Nie wyzywam na brak transmisji ale na to jak to jest rozwiązywane.


avatar
zig-zag

31.07.2011 15:55

0

12razor1. przestan gadac bzdury znafco, ogladalem na jakiejs japonskiej stacji i nic nie zrywalo, to wina polszmatu


avatar
pz0

31.07.2011 15:56

0

Odpuściłem sobie Polsat chyba ze dwa czy trzy lata temu. Na obcojęzycznym kanale było czyściutko. Polecam.


avatar
alert119

31.07.2011 15:56

0

12. Dokładnie. Krytykują, krytykują a prawdy nie znają. Też byłem zaskoczony, gdy włączyłem RTL a tu tak samo


avatar
R90

31.07.2011 15:56

0

Ten cały gość w polsacie kwestionował słowa Zientara o Vettelu broniąć go, że w kwalifikacjach jedzie jak robot a w wyścigu popełnia błedy. No właśnie, sam lekko zaprzecza sobie, bo mistrz ma ich popełniać jak najmniej a tylko jak jest jakaś walka na torze Vet sie gubi.


avatar
Karramba

31.07.2011 15:56

0

@12 Na RTL nie było żadnych problemow z sygnalem.


avatar
Artix77

31.07.2011 15:56

0

polsat co oni robią?!!?!?! borowczyk ciągle przekrecający nazwę poprzedniego gp z nurburging na hungaroring - wyścig bardzo ciekawy, szkoda hamiltona. A renia płakać się chce może i dobrze że kubica nie jeździ bo by był większy zawód jakby ledwo punktował


avatar
xdomino996

31.07.2011 15:56

0

Fajny ciekawy wyścig ale strategia Hamiltona to był nie wypał gratulacja dla Buttona należalo mu sie ale jednak lepiej byłoby gdyyby dzis trafił im sie dublet


avatar
tasm.dis

31.07.2011 15:56

0

Normalnie nie do wiary wyścig na Węgrzech był ciekawy... Tego się nie spodziewałem ;)


avatar
Kicu88

31.07.2011 15:57

0

To, że Polsat wywalało to wina burzy, więc nie jęczcie. Nie pierwszy raz takie akcje były. Jednak poziom komentowania, to choćby nie wiem co... totalna porażka! Chory Borowczyk i jego jeszcze bardziej chore fantazje. Mógłby te żałosne teksty zachować dla siebie.


avatar
barni114

31.07.2011 15:57

0

Heh ja tez non stop biegalem TV/kompiutjier. Ale bez andrzeja to tak lyso :(


avatar
pz0

31.07.2011 15:57

0

W końcówce jak Hamilton połknął Marka przy okazji dublowania nic się nie działo


avatar
wiesiek30

31.07.2011 15:57

0

To nie wina polsatu.Gdyby zespół załozył miekie hamiltonowi byłby 1, a vetel 3 i sprawa mistrza swiata bylaby otwarta


avatar
konjoch

31.07.2011 15:57

0

Gratulacje dla Buttona - Hamiltona jakoś mi nie szkoda :)


avatar
fanka1103

31.07.2011 15:58

0

Brawo Ham oby tak dalej


avatar
psycholog75

31.07.2011 15:58

0

Brawo Polsat. Żenująca relacja, ale reklamy puszczone od razu :) Nigdy nie kupię więcej Nestii, moje dziecko nie użyje już więcej Pampersów, Orange i tak nie używam bo to dziadowska firma, a odświeżacz AmbiPur wyrzuciłem już do kosza. PO DZISIEJSZEJ TRANSMISJI PROPONUJĘ BOJKOT POLSATU I REKLAMUJĄCYCH SIĘ U NIM FIRM!!!!


avatar
rafam

31.07.2011 15:58

0

Hamilton pokazał że to on jest najlepszy !!!


avatar
garczar

31.07.2011 15:58

0

Ja tam na RTL wszystko czysto oglądałem. Choć nie znoszę tego ich języka, to i tak lepsze od komentatorów polsatu... Wdowczyk to po prostu dno....


avatar
noke54

31.07.2011 15:59

0

12. razor1 i 22. alert119 a może jednak koło was jest gdzieś burza i satelity wam nie łapią obrazu. Ja tak niestety mam i mimo enki i przynajmniej 3 kanałów z F1, to końcówki wyścigu nie obejrzałem.


avatar
paqo

31.07.2011 15:59

0

@34 Tak, na pewno wszyscy sie zastosują do Twoich propozycji.


avatar
Pewlo

31.07.2011 15:59

0

jest deszcz jest dobry wyścig :D . "RTL bez problemów" :P


avatar
RoyalFlesh F1

31.07.2011 15:59

0

23. R90 Powiedział że jest swietnym kierowca a nie mistrzem wiec sam sobie zaprzeczasz.


avatar
Trivet

31.07.2011 15:59

0

Czepiacie sie Polsatu... Co miali zrobic ze nie docieral przekaz !?


avatar
kaniuss

31.07.2011 15:59

0

12@ cała rodzina polsatowskich programów padla....polsta play i te inne g...a tez, za co dziwnie winic burze nad Hungaroringiem....


avatar
Jahar

31.07.2011 15:59

0

A i to co obsługa toru wyczyniała z palącym samochodem LRGP to tragedia, vet mało w nich nie wjechał. Powinien być samochód bezpieczeństwa


avatar
rafam

31.07.2011 15:59

0

Ciekawe co napiszą fani Alonso, pewnie że Massa słąbo jeździ w deszczu ;)


avatar
lukasb1983

31.07.2011 15:59

0

kompromitacja polsatu , wyscig bardzo ciekawy i to na wegrzech


avatar
thomas802

31.07.2011 15:59

0

Co prawda nie udalo sie wygrac, ale w sumie udany wyscig - Sebastian powiekszyl przewage nad najgrozniejszymi rywalami i o to chodzi - majster coraz blizej. Gratulacje dla Buttona - wygral w swoim jubileuszowym wyscigu - symboliczne zwyciestwo tego sympatycznego kierowcy. Ogolnie bardzo ciekawy wyscig z fajnym zakonczeniem.


avatar
vpower

31.07.2011 16:00

0

dlatego najlepiej oglądać przez streaming z bbc


avatar
radzik2

31.07.2011 16:00

0

Wyscig ciekawy tylko odbiór Polsatu pozostawia wiele do życzenia , pomimo dalekie pozycji i tak szkoda Heidfelda


avatar
pz0

31.07.2011 16:00

0

Jakie burze? Nie wiem jak z synałem od Polsatu bo go po prostu nie mam ale zaręczam że na pewnym zachodnim kanale nie było przerw. Sygnał był doskonały.


avatar
garczar

31.07.2011 16:00

0

A teraz zamiast pokazać wręczenie pucharów na POLSACIE, to reklamy lecą.... Szkoda gadać..


avatar
mateq

31.07.2011 16:00

0

W połowie wyścigu mniej więcej po 2 pit stopie potrzebowałem do maxa w typowaniu tylko zamiany pozycjami Massy i Webbera, a koniec końców nie wiem czy 20pkt dostanę ;D A polsat to gówno(sry za słownictwo) a nie telewizja, w necie na jakimś Rumuńskim streamie działało a Polsat zacinał co 15 min.


avatar
sty77

31.07.2011 16:01

0

12. razor1 Jakoś ja oglądałem RTL i nie było przerw w transminji


avatar
piter2

31.07.2011 16:01

0

NAD WARSZAWA JEST OGROMNA BURZA TĘPI LUDZIE. WYZYWACIE POLSAT A NIC NIE WIECIE. JAK SA WYLADOWANIA ZAJEBISTE TO NIE MOZE BYC TRANSMISJI. ZAL MI WAS TUTAJ LUDZIE.


avatar
emi_lla

31.07.2011 16:02

0

mam taką małą sugestie skupcie się na świetnym wyścigu a nie na wyzywaniu polsatu !


avatar
fan_od1989r

31.07.2011 16:02

0

mam polsat na polsacie i na n-ce, totalna porażka, a naziemna to samo. a na raiuno też kicha była.


avatar
Luk141

31.07.2011 16:03

0

53. nie przeczytasz a pierdzielisz głupoty, wiekszosc narzeka na komentarze w studiu i reklamy !


avatar
lewarek

31.07.2011 16:03

0

Ani jednego wyładowania nie było nad torem ba nad Węgrami a ten idiota Zientarski pierdoli że burza nat torem.Wyładowania są aktualnie nad Warszawą.Ćmok pieprzony.


avatar
yellowww

31.07.2011 16:03

0

ciekawe dlaczego płonął bolid nicka?


avatar
Samurai_Hideto

31.07.2011 16:03

0

Brawo Button, Brawo Hamilton, Brawo Toro Rosso :)


avatar
kaniuss

31.07.2011 16:03

0

53@ a tvn niby skąd nadaje i tam jakos nie bylo problemów..... acha ... i sam jestes tepy...


avatar
fan_od1989r

31.07.2011 16:03

0

emi_lla jak mam się skupić na wyścigu jak prawie połowy nie widziałem?


avatar
maciekkk

31.07.2011 16:03

0

McLaren po prostu zje*ał Hamiltonowi wyscig! skoro nikt inny nie zmieniał opon a deszcz był słaby to po chu* zmieniać na przejściówki???


avatar
Xellos

31.07.2011 16:03

0

Czy tu są zarejestrowani pracownicy Polsatu piszący bzdury ? Jak padał sygnał na Polsacie przełączałem na RTL i zawsze był obraz. Co to za ludzie piszący bzdury że tam sygnał znikał ? Idźcie krety z Polsatu gdzie indziej, tu jest portal F1. A co do wyścigu gratulacje dla Buttona. Świetnie pojechał. Szkoda Hamiltona miał szansę na podium, ale nie na wygraną. Odmienna strategia się nie sprawdziła i na miękkich nie nadrabiał nad But i Vet. A tak poza tym Vet standardowo, ktoś siedzi mu na ogonie to błąd i koniec. Nie umie się bronić, nerwy puszczają. Szkoda, że znowu takiego mistrza mieć będziemy :( Ale super auto z początku sezonu zrobiło swoje i przewaga pkt. gigantyczna. Beznadziejne standardowo Renault, prawie usmażyli Nicka, żal mi Roberta bo marna motywacja do powrotu.


avatar
RoyalFlesh F1

31.07.2011 16:04

0

53. piter2 To czego studio było a wyscig nie???


avatar
yellowww

31.07.2011 16:04

0

polsat pokazuje wreczanie nagród na podium! szok normalnie :)


avatar
psycholog75

31.07.2011 16:04

0

Kicu88 (post 28) - myślałem, że tylko ja odbieram Borowczyka jako starego erotomana-gawędziarza, które zawiesza się mózg jak zobaczy jakąś laskę w pit-line na ekranie...


avatar
belzebub

31.07.2011 16:04

0

Brawo dla Buttona!!!!! Szkoda Ham-a, a już myślałem, że będzie dublet MCL. Ale po prostu lepszą strategię wybrali dla Buttona /choć faktem jest, że Jenson bardziej szanuje opony/. RBR: VET, nadal w czołówce, ale niestety dla niego musiał po raz kolejny przegrał z MCL, natomiast WEB - po standardowo słabym starcie, później nie mógł się coś odnaleźć w wyścigu. Ferrari - nie wiem co się stało, trzecie miejsce ALO, tylko kosztem Ham-a, coś zbyt dużo błędów popełnił. To samo Merc - po bardzo dobrym starcie im bardziej tor przesychał, tym co raz gorzej. Plusy Sauber /Kobayashi/ oraz Di Resta /FI/ - ten to chyba jest najlepszym debiutantem na tą chwilę. Lotus - po prostu wielki pech. Natomiast co Reno - jeszcze awarię Heidefelda, można jeszcze jakoś wytłumaczyć, ale to, że przez blisko okrążeń nie mógł wyprzedzić KOV, to już jego kompromitacja.


avatar
paqo

31.07.2011 16:04

0

No nie przesadzajcie z ta polowa wyscigu, lacznie moze nie pokazali z 7-8 okrążen i przegapilismy tylko akcje z pit stopami Hamiltona.


avatar
Artix77

31.07.2011 16:05

0

@62 maciekkk ryzykowali - na radarze było, że ma padać sporo no i niestety matka natura trochę im to popsuła, albo wadliwe pomiary


avatar
fanka1103

31.07.2011 16:05

0

53.piter2 nic mnie to nie obchodzi co się dzieje nad Warszawką . Brawo Sebastian jesteś wielki :-))


avatar
Damiangl

31.07.2011 16:05

0

Pomijając przerwy w transmisji, bo tutaj zawiniła najprawdopodobniej burza, to dzisiejsza relacja była OKROPNA !!! Borowczyk chyba cierpi na starczą demencję, tego się nie da słuchać ! Zamiast komentować to, co się dzieje na torze, ten patałach zgaduje co ojciec Buttona mówi do Michibaty... Kolejne GP na RTL'u.


avatar
daxx75

31.07.2011 16:06

0

12. razor1: Jak padł sygnał na Polsacie to przełączałem na RTL. A tam niespodzianka: "... jetzt die kurze Werbung", no masakra - reklamy w trakcie wyścigu! Takich rzeczy to na Polsacie nie ma. Nawet podczas najdłuższego wyścigu w historii - GP Kanady 2011 reklam w trakcie nie było. Przestańcie się czepiać Polsatu, nie podobają się komentarze Zientarskiego, Borowczyka - to złóżcie CV do Polsatu na komentatora.


avatar
Samurai_Hideto

31.07.2011 16:06

0

70. czego mu gratulujesz? tego, ze doturlal sie do mety?


avatar
belzebub

31.07.2011 16:06

0

Aha kolejna kompromitacja Polsatu, po raz kolejny ucięli dekorację, to jest jakaś kpina!!!!!! Pomijam już przerwy w transmisji.


avatar
Jahar

31.07.2011 16:06

0

Ten koles w studio z niemieckim nazwiskiem jest gorszy od wszystkich komentatorów na polsacie. A i super, że polsat pokazał ceremonię podium.


avatar
Borowczyk 007

31.07.2011 16:06

0

COŚ NAM TUTAJ ŚPI REALIZATOR!!! - BUUUUAAAAAHHHHHAAAAHHHHAAA !!!!!!!!!!! (panie Andrzeju weź Pan sobie coś na bobudkę bo przegapiłeś najciekawsze fragmenty wyścigu, komentując je podczas powtórki) Problemy natury technicznej sprawiły że nie mogliśmy oglądać pełnego wyścigu Sprężynka 2 lata temu uderzyła Massę więc na tej prostej nie podejmuje walki z Schumacherem To właśnie tutaj ta sprężynka uderzyła Massę więc od tego czasu ma jakąś blokadę Ale to już łabędzi śpiew Brawo dla programu Polsat !!!! To najlepsza stacja transmitująca F1


avatar
lukasz1

31.07.2011 16:07

0

Nie dość że przerwało mi transmisje 3 razy, to jeszcze wpychają reklame przed podium. Co to ma być? Przerwanie transmisji rozumiem, siła wyższa, ale reklama? Co do wyścigu, dobra i równa jazda Buttona, jak na razie rozpędza sie z wyścigu na wyścig. Jak najbardziej należą sie dla niego brawa! Liczyłem dzisiaj na Alonso, ale było za dużo błędów, niestety. Hamilton miał pecha, ale jak to mówią raz na wozie raz pod wozem. Vettel może mieć pretensje tylko do siebie, zresztą w ostatnich wyścigach sprawia wrażenie jakby sam już w siebie nie wierzył. Może to tylko wrażenie...


avatar
psycholog75

31.07.2011 16:07

0

Słyszeliście? Zientar stwierdził, że wyścig był bardzo nieczytelny gdyż realizator nie pokazywał wszystkiego... Boże, straciłem dzisiaj resztki szacunku do tego polsatowskiego szmaciarza...


avatar
wiesiek30

31.07.2011 16:07

0

wymiana Hamiltonowi opon na super miękkie w połowie wyścigu-utrata szans na walkę o mistrzostwo z vetelem, widok uciekającego w podskokach hajtfelda-bezcenne;)


avatar
paqo

31.07.2011 16:07

0

A i tak najlepsze było, jak Button objezdzał Hamiltona a Maurycy przez ten czas mówił, ze Button traci 6 sekund :D


avatar
noke54

31.07.2011 16:07

0

63. Xellos mieszkam w Wawie i teraz jest dosyć spora burza (od jakieś godziny). Mi RTL nie działał, bo zwykle jak są jakieś anomalia pogodowe (ulewy, wichury, tornada i co tam jeszcze) to zawsze jest problem z satelitą i obraz siada. Więc nie przesadzaj z tymi pracownikami polsatu :)


avatar
razor1

31.07.2011 16:08

0

"Robert Kubica jest na najlepszej drodze do całkowitego wyzdrowienia po wypadku, jakiemu uległ w lutym w rajdzie Ronde di Andora. Jak poinformowała niemiecka telewizja Sport1, polski kierowca odzyskał sprawność w prawej ręce! To właśnie prawa dłoń najbardziej ucierpiała w wyniku wypadku, w którym Kubica omal nie stracił życia. Istniało duże ryzyko, że gwiazdorowi Lotus Renault Grand Prix trzeba będzie amputować rękę, jednak dzięki staraniom wybitnych specjalistów od chirurgii dłoni udało się ją uratować. Teraz, po wielu miesiącach ciężkiej pracy i rehabilitacji, ręka odzyskała ponoć sprawność. "Kubica wraca do zdrowia w bardzo szybkim tempie" - poinformowała telewizja Sport1 w czasie wyścigowego weekendu na Węgrzech. "Zmiażdżona ręka odzyskała funkcjonalność, a badania wykazują, że z nerwami i mięśniami Kubicy wszystko jest w porządku" - dodali Niemcy. Te wiadomości nastrajają bardzo optymistycznie i pozwalają wierzyć w powrót Kubicy jeszcze w tym roku. Być może naszemu kierowcy uda się wrócić na ostatni wyścig sezonu 2011 - Grand Prix Brazylii na torze Interlagos. Będzie to jednak możliwe tylko wtedy, gdy dostanie zgodę na start od swoich lekarzy, a także przejdzie testy sprawnościowe Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA)." Przepraszam za "spam", ale chyba interesujące, pomimo kiepskiego źródła (wp)


avatar
hubertus

31.07.2011 16:08

0

ad 53 burza burza ale na satelicie N telewizje nadawane przez N działały bez zarzutu RTL pokazał całość (choć też mieli chwilę na reklamę) POLSAT DAŁ DU... na całej linii - zwyczajnie maja badziewny sprzęt i ważna jest dla nich kasa z reklam a nie klient - skoro niemcy mogli nadać w całości ten fascynujący spektakl to i POLSAT mógł na chwilę puścić reklamy a po chwili wznowić transmisje nawet z 2-3 minutowym przesunięciem - zobaczyłbym całość z lekkim opóźnieniem a tak przełączyłem na RTL który też nadawał z opóźnieniem o 30 sek (nie mieli sygnału wiec dali reklamy a potem wznowili z minimalnym przesunięciem)


avatar
R90

31.07.2011 16:08

0

40. A czy ja powiedziałem, że ten koleś tak powiedział? Słowo 'mistrz' to akurat ja użyłem,bo wiele osób go za takiego uważa. Prędzej pasowałoby mistrz suchego toru. Następnym razem lepiej ogarniaj


avatar
Samurai_Hideto

31.07.2011 16:09

0

82. no wlasnie, wp :) bez komentarza


avatar
emi_lla

31.07.2011 16:09

0

Button cudowne pierwsze miejsce, na które zdecydowanie liczyłam. Vettel po raz kolejny przeciętnie. szkoda trochę Hamiltona, bo mógł dzisiaj wygrać. A CO DO LRGP TO BRAK MI SŁÓW TOTALNA PORAŻKA. GDZIE ICH FORMA Z POCZĄTKU SEZONU? 61. fan_od1989r nie przesadzaj, nie jestes jedyny.


avatar
seb_1746

31.07.2011 16:09

0

Button klasa sama w sobie, szkoda że Hamiltonowi nie wypaliła strategia - bo to kierowca kilka klas lepszy od Vettela, dosyć słabo Ferrari - te wycieczki Alonso poza tor szkoda gadać - myślałem, że będą bardziej konkurencyjni


avatar
sty77

31.07.2011 16:10

0

Relacja Borowczyka i Kochanskiego to masakra oni nie wiedzą co sie na torze dzieje Button wyprzedził Hamiltona po jego błędzie a oni gadają o głupotach, poprostu żenada:(


avatar
pozmat

31.07.2011 16:11

0

mam parę pytań :) : niestety streaming mi zacinał w najciekawszych momentach i nie widziałem paru rzeczy: 1. Co zrobił HAM że dostał karę? 2. HAM wyleciał z toru, że tak nagle stracił przewagę nad BUT? ( zacięło się jak miał jeszcze pare sekund, a odcięło jak buton go wyprzedzał) 3. Startu też nie widziałem, mógłby ktoś napisać co się stało z SUTILEM, ze tak mocno spadł ( wypadek, zły start) ?


avatar
k_czerwiec

31.07.2011 16:11

0

@34 - szkoda mi takich zacofanych ludzi jak Ty. Pogoda, ktora jest w Warszawie, po prostu nie pozwolila im nadawac i odbierac sygnalu z Budapesztu. To, ze za grosz nie masz pojecia ze strony technicznej, to nie uprawnia Cie do zabierania glosu w komentarzach tylko po to, zeby pokazac jakim noobem jestes. Wracajac jednak to GP to gratulacje dla BUT, macie racje trochr szkoda HAM, bo w zasadzie to zespol zawinil. A poziom komentowania tych 2 pajacow to porazka. Ich orientacja w tym to sie dzieje na torze byla jak zreszta w kazdym GP fascynujaca, a potem slyszymy 'realizator zasypia'. Porazka.


avatar
DJ Puszka

31.07.2011 16:12

0

Gdy z Borowczykiem w parze komentowal Mikołaj Sokół wygladalo to dobrze. Borowczyk charakterystyczny głos a Sokół lepszy ekspert od tego Maurycego..


avatar
silverarrow

31.07.2011 16:12

0

Podczas dzisiejszego wyścigu parokrotnie miałem zatrzymanie akcjii serca. MASAKRA !!!!!!! Pierwszy raz Mclaren dał ciała z taktyką przypadku Hamiltona w dodatku nie mogłem tego widziec bo Polsat nadaje ta transmisje za pomoca kaltuklatorów co za dno. Przynajmnie dzisiaj wszyscy mogli ujrzeć "kunszt" wentyla- nie dziwi was fatk że chłopak przegrał wszystkie deszczowe wyścigi w tym sezonie? Była ogromna szansa na upragniony dublet ale coż od teraz sprawa mistrzostw to już musztarda po obiedzie niestety i za pare wyścigów będziemy mieli jazde o pietruszke.No chyba że kazdy wyścig do końca asezonu będzie deszczowy z gardobiciem i trzęsieniem ziemi włącznie.... Jestem kibicem Mclarena i cieszy mnie zwycięstwo kierowców tego teamu ale w obecnej sytuacji byłbym bardziej zadowolony ze zwycięstwa Lewisa ponieważ teoretycznie to on ma wieksze szanse na walke o majstra, a raczej miał bo po dzisiejszym wyścigu to już pozamiatane. Gratulacje dla guzika przynajmniej miał udany jubileusz szkoda tylko że ta wygrana nic nie wnosi do wali o mistrzostwo... Takie rozczarowanie a na następny wyścig musimy czekac miesiąc nie wiem jak zniose taka przerwe psychicznie


avatar
barni114

31.07.2011 16:13

0

Renault i Wiliams to walcza chyba juz tylko z Lotusem ,na pocieszenei Kubica nie duzo stracil z wynikow...


avatar
maciekkk

31.07.2011 16:13

0

Massa dzisiaj testował nowe tylne skrzydło na wzór McLarena i RBR (trochę ponacinane) ale chyba Ferrari musi jeszcze troszeczkę popracować nad tym rozwiązaniem bo nie do końca się sprawdza :)


avatar
arof

31.07.2011 16:16

0

Witam. Nie wiem, skąd ten zasrany polsat ma dosył, ale na BBC również transmisja szła bez jakichkolwiek przerw. Gdy na polsacie było po wszystkim, tam leciał wywiad z Witmarshem, i Hamiltonem, teraz właśnie skończyła się konferencja prasowa. Normalnie porażka.


avatar
agnesia96

31.07.2011 16:16

0

W sumie patrząc teraz na chłodno muszę się poprawic. Strategia McL nie była wcale zła. Dali mu super miękkie,żeby nadrobił do Buttona. Na pewno oczekiwali,że na następny pit-stop dojedzie z co najmniej 10s. przewagą. Niestety,Button i Vettel na miękkiej jechali o wiele szybciej,doszedł do tego ten błąd Lewisa i trzeba było znowu wymienic. Zaczęło padac,więc dali przejściówki. Nie ma ryzyka,nie ma zabawy,poza tym prognozy pokazywały,że deszcz będzie padał dalej. Oczywistością jest,że jak nie padało to musieli zmienic jeszcze raz. Dobrze,że przynajmniej Masse i Webbera wyprzedził i był 4. Ryzykowna strategia nie opłaciła się,zobaczymy,co powie sam Hamilton.


avatar
k_czerwiec

31.07.2011 16:16

0

@91. Racja. Tyle, ze wtedy byli na miejscu, tam gdzie odbywalo sie GP, a teraz siedza w Warszawie, nie wiadomo co robia, bo polowe fajnych momentow GP przesypiaja.


avatar
maciekkk

31.07.2011 16:17

0

89. pozmat BUT wyprzedził HAM bo go obróciło, a jak wracał na tor to prawie uderzył w di Reste i ten musiał wyjechac na trawe zeby ominac Hamiltona i za to dostał kare


avatar
devious

31.07.2011 16:17

0

Polsat i jego komentatorzy to jest totalna żenada i aż nie chce mi się tego komentować... jak Hamilton wykręcił bączka i spadł za Buttona to Boro i Kochaś po jakis 30 sekundach to zauwazyli choć realizator cały czas pokazywał, ze Button jest z przodu (a był 6 sekund z tyłu) - chłopcy są totalnie nie ogarnięci, nie wiem co oni robią w tym studio? co do samego wyścigu - działo się, oj działo ;) Alonso słabiutko choć tempo miał niesamowite - niestety co chwila się obracał i musiał gonić... pojechał słabo a i tak wklepał Massie 60 sekund - Felipe jest naprawdę żałosny... Hamilton w swoim stylu - niesamowita jazda w pierwszej części wyścigu a potem niesamowita wpadka, i jego i zespołu... Vettel spokojnie, też jakieś błędy się wkradły ale ogólnie pokazał, że to jest jednak wyśmienity kierowca - jechał równo i trzymał tempo, miał dobrą taktykę i do końca naciskał Buttona - pojechał poprawnie, na mecie znalazł się przed Alonso i Hamiltonem więc nazywanie go cieniasem a obu ww. "mistrzów" jest lekką głupotą - to co mówił np. Zientarski, ze Vettel pojechał cienko a Alonso super - no to chyba jakieś inne wyścigi oglądaliśmy bo Vettel w ostatecznym rozrachunku okazał się dziś zwyczajnie lepszy... chłopak jeździ równo i cały czas jest na podium - po prostu idzie na mistrza i będzie to mistrz w 100% zasłużony - Vettel robi póki co lepsze wrażenie niż mistrzowie z lat 2007-2010 bo wszyscy po kolei mieli słabsze i lepsze weekendy a on cały czas jest mocny... stwierdzam to obiektywnie choć go nie lubię :) co do reszty - Webber nijaki, di Resta i chłopaki z Toro Rosso świetnie, Lotus Renault żałosny występ - pierwszy ich weekend bez punktów - staczają się coraz niżej...


avatar
Xellos

31.07.2011 16:18

0

81. noke54 A powiedz mi jedno. Dlaczego kanał Polsat działa. Bo studio było. A transmisja nie. I w tym samym czasie transmisja działa na innych kanałach. O co w takim razie chodzi ? :) Sprzęt odbierający F1 Polsatu jest do d...i F1 znikła. Sprzęt nadający sygnał Polsatu jest lepszy bo studio leciało. No to sorry, czas na zmiany. Taka stacja i nie stać ich na porządny odbiór lol. A nadać sygnał potrafią ? Po prostu mają lipny sprzęt. U prywatnego odbiorcy może nie działać, ale u tak wielkiej firmy z taką kasiorą to może czas zainwestować w coś lepszego niż talerz jak w prywatnym domu :)


avatar
fanka1103

31.07.2011 16:19

0

87.seb_1746 ha ha ha nie mogę się opanować ze śmiechu skoro Hamilton jest lepszym kierowcą od Vettela to dlaczego ma 88 punktów mniej?????


avatar
k_czerwiec

31.07.2011 16:20

0

@99 po trzydziestu sek? Grubo ponad minute bylo, bo Maurycy zachwycal sie przewaga Hamiltona chociaz on juz byl za BUT.


avatar
pjc

31.07.2011 16:21

0

Po pierwsze świetny wyścig, po drugie wygląda na to,że w MCL mają doskonałą taktykę. Jak Lewis popełni błąd to Jenson natychmiast jest w odpowiednim miejscu. To Jenson pojechał dziś świetnie i przede wszystkim bezbłędnie. Gdyby nie jego jazda Sebastian Vettel mógłby zdobyć kolejne trofeum do kolekcji pomimo błędów,których i on się nie ustrzegł. Zresztą mało było dzisiaj kierowców w czołówce,którzy ich nie popełniali. Dla mnie bohaterami wyścigu są również Di Resta i Buemi, którzy godnie reprezentują słabsze od czołówki ekipy. A i jeszcze jedno: postawa Hamiltona świetna do momentu poślizgu. Potem za dużo adrenaliny i "piruet" w tłumie, który wyłączył go z wyścigu. Późniejsza pogoń, choć również widowiskowa to był już "łabędzi śpiew". Musi trzymać nerwy na wodzy w trudnych sytuacjach. Bez tego nie ma co marzyć o mistrzostwie. Nie śmiałbym się również z pecha Heidfelda - prawdopodobnie miał uszkodzony układ paliwowy i benzyna wyciekła na wydech. Dobrze,że udało mu się uciec przed sporym "bum".


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 16:22

0

Mclaren podjął bardzo racjonalną decyzję w końcówce zakładając odmienny rodzaj ogumienia w swoich bolidach. Widać ze tam nie ma faworyzowania kierowców ;-)) natomiast parafrazując zanikającego (burza?) Borowczyka gratuluję Jessice Michibata takiego fajnego narzeczonego ;-)) Alonso dzisiaj zawiódł, zresztą widać to było po jego minie ;-)) Ale i tak trzecie miejsce jest całkiem ok. ;-) Zawiedli (choć mi to pasuje) dwaj niemieccy mistrzowie mokrej nawierzchni ;-)) innymi słowy kiedy w wyścigu więcej zależy od umiejętności kierowców "mistrzowie" spuszczają z tonu ;-))


avatar
RoyalFlesh F1

31.07.2011 16:22

0

Para komentatorska nie wie co sie dzieje na torze. I to nie jest ich pierwszy raz. Wogóle dziwnie jest usłyszec pytania Borowczyka podczas wyscigu kiedy Ham zjedzie na pitstop w momencie gdy realizator od 5 sekund pokazuje jak zjezdza na pitstop. A pan K nie jest lepszy z tymi jaego suchymi oponami na suchy tor.


avatar
Igor

31.07.2011 16:22

0

Niestety proszę Państwa, ale relacje z Polsatu podczas wyścigu są jednak lepsze od niemieckiego RTL'a. Po wyścigu opżna puścić RTL bo mają reporterów na torze. Muszę znaleźć brytyjskiego BBC.


avatar
seb_1746

31.07.2011 16:22

0

99. devious - "2007-2010" wtedy była bardziej wyrównana stawka, poza sezonem w którym dominował Brawn - a poza tym nie wiem o co chodzi z tym rokiem 2010 - ale faktycznie Vettel jako mistrz nie robił żadnego wrażenia, a ten sezon (2011) to totalna dominacja RBR _ przynajmniej na początku


avatar
Wiatrrr

31.07.2011 16:23

0

Mimo kiepskiego obrotu spraw dla Merca Lotus REnault i tak bez pkt żałosny występ


avatar
david9

31.07.2011 16:23

0

101. fanka1103 skoro nie wiesz czemu tak jest to zmień dyscyplinę bo to za trudne dla ciebie i nie ogarniasz


avatar
sly1234

31.07.2011 16:23

0

ciekawy wyścig. Dużo się działo, ale wg prawa Murfiego najlepsze momenty przepadły hehe. Nasi najlepsi eksperci nadrabiali. Najlepiej jak borówa zastanawiał się przez 5 min na stratą HAM "29sek przecież to niemożliwe" tylko że te róznice podawane są w stosunku do poprzedzającego go bolidu hehe


avatar
seb_1746

31.07.2011 16:24

0

101. fanka1103- no właśnie w tym Twój problem, że tego nie rozumiesz


avatar
arof

31.07.2011 16:24

0

106 @Igor- brytyjskiego BBC znajdziesz na 28,8 E 12441v.


avatar
R90

31.07.2011 16:25

0

101. Bo ma gorszy bolid? Senna też przegrał w sezonie 93 z Prostem, nawet sporą przewagą a gorszym kierowcą na pewno nie był


avatar
xdomino996

31.07.2011 16:26

0

@101. fanka1103 w takim razie Kovalainen to tragedia na torze on w ogólnie nie powinien występować w F1 bo jeździć nie umie bo traci do Vettela 231 pkt fajny tok rozumowania ...


avatar
sssebooo

31.07.2011 16:27

0

Co do początku wyścigu to prawda jest taka, że Vettel widząc Hamiltona w lusterku narobił w gacie :] jak zwykle zresztą...


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 16:27

0

99. devious no właśnie jaki Ty wyścig oglądałeś?? Vettel stracił pozycję względem kwalifikacji natomiast Alonso zyskał dwie !... na mecie więc?


avatar
fanka1103

31.07.2011 16:27

0

109.david9 może ty musisz zmienić dyscyplinę bo nie ogarniasz (punkty to punkty:-))) )


avatar
sly1234

31.07.2011 16:28

0

@113.R90 czy ty myślisz że fanka1103 oglądała F1 w 93r??? Senne zna z wypadku śmiertelnego a o Proscie wie tyle że był to kierowca w F1


avatar
pawel3012

31.07.2011 16:28

0

Ludzie skończcie już narzekać tutaj na polsat i borowczyka, komentujemy tutaj wyścig, nie stację na której go oglądamy. Wyścig jeden z ciekawszych, dzięki mokremu torowi. Walka Hamiltona i Vettela na początku byla ciekawa jak i dwóch McL na starcie. Brawo dla Buttona za mądrą jazdę.


avatar
Igor

31.07.2011 16:28

0

@112. arof, DZIĘKUJĘ. Niestety nie mam Astry u siebie w domu, będę miał na uwadze bo na drugim końcu ulicy mam Astrę.


avatar
vpower

31.07.2011 16:29

0

@106 z BBC można oglądać na ich stronie w iplayerze, później jest jeszcze bbc forum gdzie są udzielane wywiady ,pakowanie sprzętu itd


avatar
david9

31.07.2011 16:29

0

117. fanka1103 twoim zdaniem zawsze mistrzostwo zdobywa najlepszy kierowca w stawce?


avatar
maxis12

31.07.2011 16:29

0

Serdecznie gratuluję polszmatowi. Przez nich straciłem około 32 sekund na znalezienie RTL-a. Gratuluję również jak zwykle "świetnego" komentarza. Pozdro i............ Bieszczady dziękują za uwagę.


avatar
belzebub

31.07.2011 16:29

0

101. 1171 fanka 1103 - nie zdziwiłbym się jakbyś była blondynką ;-)


avatar
R90

31.07.2011 16:29

0

118. Specjalnie podałem taki przykład :)


avatar
Leito100

31.07.2011 16:30

0

Wyścig bardzo ciekawy, gratulacje dla Jensona, miło przypieczętował 200 GP. McL spaprał trochę taktykę Lewisowi, ale jednak 4 miejsce nie jest takie złe. Oczekiwałem trochę więcej po Fernando, ale te błędy zaprzepaściły lepszy wynik. I manewr Lewisa na Marku.. dosłownie jak Nigel na Ayrtonie w 1989 :D


avatar
pjc

31.07.2011 16:30

0

@fanka1103 odpowiem Ci krótko - z powodu nowego systemu punktowego, żebyś mogła się bardziej cieszyć:).


avatar
slawek154

31.07.2011 16:30

0

Bolid nr.9 LRGP chyba nie lubi Heidfelda, bo już po raz drugi chciał go przypiec. :) Pewnie czeka na Roberta, myśle, że sie już w krótce doczeka... Gratki dla Buttona, ładna bezbłedna jazda.


avatar
fanka1103

31.07.2011 16:31

0

Dlaczego nie dociera do Was kto jest i będzie najlepszy -mistrzem F1 2011 (prawda nieraz boli) ale trzeba sią z tym pogodzić :-(((


avatar
arof

31.07.2011 16:31

0

fanka1103 - pamiętasz rok startów BrawnGP? Bardzo podobna sytuacja. W tym sezonie Button wygrał zaledwie 2 GP, w tym Kanadę niejako fuksem. Czy to znaczy, że zdziadział? Vettel niezaprzeczalnie ma potencjał, ale spokojnie lepsi są Alonso i Hamilton. Jego dominacja, to przede wszystkim dominacja RBR.


avatar
Cypek2010

31.07.2011 16:32

0

Zal mi takich dzieci jak wy co wyzywają polsat za przerwanie połączenia. Co ma polsat do tego, że w budapeszcie była burza? Na węgrzech padło połączenie, a wy macie pretensje do polskiej stacji... Gratz dla buttona, vettel znowu na podium i nic nie stracił :/.


avatar
zelik76

31.07.2011 16:32

0

Nie narzekać na Polsat, włączyć relację na internecie. RTL zawsze odbiera bez problemów. Jeszcze jedno - jak wprowadzą u nas telewizję cyfrową to przy byle burzy na ekranie będzie ciemnośc to dopiero będziecie się wkurzać! A pogoda z roku na rok coraz gorsza. Wyścig emocjonujący, Szkoda mi Hamiltona, ale spaprali mu taktykę ewidentnie. Błędy popełniali dziś wszyscy, a najwięcej skorzystał na tym zamieszaniu z oponami Vettel, pomyśleli w padoku i dobrali idealną taktykę. Nie lubię goscia, ale dziś pojechał dobry wyscig. Za to widzieć bolid Lotus-Renault walczący z Lotusem - bezcenne... Borowczyk niech sobie walnie przed transmisją kilka RedBulli bo komentuje tak jak by wypił wiadro herbatki z melisy.


avatar
yaneq

31.07.2011 16:32

0

lamerzy równacie Polsat z ziemią, a to były zwykłe problemy techniczne. każdej stacji zdarzają się takie wpadki, nie ważne czy to rtl czy bbc. jak brakło sygnału na polsacie, spokojnie można było oglądać wyścig na rtl. prawda taka, że nie powinniście narzekać. mimo, że komentarz na polsacie jest żenujący to nie ma tam reklam, obraz jest w HD. na rtlu reklamy to standard, nie ma też jakości HD. więc dzieciarnio przestańcie wszystkich oceniać, pozjadaliście wszystkie rozumy i nic więcej. do nauki!


avatar
bpayne

31.07.2011 16:32

0

POLSAT jest bezczelny. Nie dość, że były przerwy z powodu burzy to na koniec gdy już był sygnał to zamiast dekoracji ( Button to mój ulubiony kierowca) oglądaliśmy reklamy. W Polsacie oglądałem juz od pewnego czasu tylko F1, bo te reklamy mnie dobijały. Teraz F1 też zamierzam ogladać w inny sposób ( czy ktoś może coś polecić - nie mam dobrego netu) i innym polecam to samo. Pozdrawiam.


avatar
belzebub

31.07.2011 16:33

0

129. fanka1103 - daj spokój, nie widzisz, że się ośmieszasz ze swoją nikłą wiedzą?


avatar
maxis12

31.07.2011 16:33

0

129. "Nie chwalmy dnia po zachodzie słońca"


avatar
arof

31.07.2011 16:33

0

120.Igor - to nie astra, to eurobird, ale pozycja ta sama. Całość leci niekodowana, teraz akurat gadają z Boullierem.


avatar
fan massy

31.07.2011 16:33

0

oj dobra dobra nie złoscie sie na ten Polsat. niewiadomo czy to była burza czy cos innego. Komentatorzy nie są źli. a nie leci F1 na RAI czy jakos tak ?. Co do wyscigu bardzo ciekawy. Massa po lekkim uderzeniu w bande duzo sie na wyprzedzał. Forza Massa. Hamilton-odmowie komentarza. Vettel nawet dobry wyscig. Alonso troche błedów. Po za tym dobrze ze Polsat nie przerywa reklamami jak RTL :D


avatar
seb_1746

31.07.2011 16:33

0

129. fanka1103 - akurat w tym sporcie tytuły mistrzowskie nie odzwierciedlają klasy kierowcy - (prawda nieraz boli) ale trzeba sią z tym pogodzić :-(((


avatar
Cypek2010

31.07.2011 16:33

0

A Nickuś przypiekł sobie jajeczka xD


avatar
R90

31.07.2011 16:33

0

129. Niestety po dzisiejszym wyścigu jest to praktycznie rozstrzygnięte. Gdyby Lewis wygrał to ta strata delikatnie zmalałaby dająć jakieś szanse. Mam nadzieje, że za rok Ferrari i McLaren przygotują bolidy które to już od 1szego GP będą na równym poziomie rywalizować z Bullami


avatar
RoyalFlesh F1

31.07.2011 16:33

0

@101. fanka1103 Kazda pozycja nizej niz w kwalifikacjach jest porazką gdy jezdzi sie najszybbszym bolidem. Vettel nie pokazał dzis nic szczególnbego. Został za kazdym razem wyprzedzony gdy go ktos doganiał. Jego bolid juz nie posiada przewagi około 0.5 s na okrążeniu tylko 0,1. Oczywiscie jest bardzo dobrym kierowca ale nie najlepszym. W stawce jest tylko jeden kierowca który wywalczył tytuł dysponując gorszym bolidem w swojej karierze i jest to Alonso. Vettel jeszcze tego nie pokazał. Wygrywa tylko wyscigi jak jest pierwszy i ma najszybszy bolid. I chwała mu za to. Ale Ham ma gorszy sprzet a jednak potrafi nim go wyprzedzic. Tak samo Button.


avatar
raf110

31.07.2011 16:34

0

Baton pokazał ze w takich warunkach trzeba jechać równo i wygrał brawo Vetell dzisiaj się okazało ze takim ideałem nie jest Alonso tez miał słabsze momenty start strasznie zepsuł Weber ja to Weber marność Massa nie umie jeżdzić na deszczu Hamilton gorąca głowa bardzo ładnie jechał jeden błąd i zaczął pokazywać swoje a potem jeszcze zespół mu pomógł się pogrązyć i dziwne ze dostał karę czyżby zaczełi go traktować jak pozostałych zawodników Rosberg jak zawsze tempo w wyścigu mierne. Lotus jak mówiłem Robert nie będzie do czego miał wracać juz mu się nawet bolid zapalił dobrze ze całego bolidu nie postawili na tym wyjeżdzie z pit stopu jak bo spychali do tyłu. Fajny wyścig komentatorzy jak zawsze nie wiedzieli czasami co komentują gdzie kto jest tak zresztą jak człowiek od transmisji. Wiecej takich wyścigów w wykonaniu kierowców.Teraz mamy przerwę wakację bolidy kurzem zajdą.


avatar
fanka1103

31.07.2011 16:35

0

118.sty1234 chyba wcześniej interesuję się F1 od Ciebie -chyba że 1234 to twoja data urodzenia _sorry to jednak Ty wcześniej się intresujesz - a tak w nawiasie to jestem blondynką


avatar
sly1234

31.07.2011 16:37

0

Tu nie chodzi o zrywane połączenia, ale gdy tylko sygnał powracał Polsit mógłby się łączyć. Fanka1103 - gdyby każdy fan F1 myślał tak jak ty to ten sport nie miałby kibiców, a F1 byłaby na poziomie mistrzostw świata w szachach ( nie obrażając szachów)


avatar
thomas802

31.07.2011 16:37

0

dziarmol widziales jak Vettel wygral w walce z Alonso? Dlaczego jak wygrywa Alonso to wszyscy pisza, ze byl lepszy, a jak wygrywa Vettel to nikt tego nie zauwaza? Devious 100% racji, choc ja lubie Vettela;)


avatar
emi_lla

31.07.2011 16:38

0

142. RoyalFlesh F1 dzisiaj Sebastian udowodnił jedno, że juz nawet startując z polposition jego wygrana nie jest oczywistościa. co mnie cieszy. dzisiaj startował z p1 i ukończył na p3!!! RedBull słabnie.


avatar
belzebub

31.07.2011 16:38

0

144. No to wszystko jasne, skoro jesteś blondynką - to Twój inny od pozostałych tok myślenia od razu wszystko tłumaczy, bez urazy oczywiście ;-)


avatar
pjc

31.07.2011 16:39

0

@fanka1103 mistrzem będzie pod koniec sezonu. Chodziło mi o to,że gdyby nie nowy system punktowania, różnica punktowa byłaby mniejsza. Ale to przecież aż 88 pkt:). Czyli wg.starego systemu punktowego nieco ponad 3 zwycięstwa, (wtedy kiedy obowiązywał system 10pkt. za wygraną). Pamiętasz taki system punktowania?


avatar
belzebub

31.07.2011 16:40

0

147. emi_lla, EEE Seb chyba skończył na P2...


avatar
RoyalFlesh F1

31.07.2011 16:40

0

146. thomas802 Ano daltego ze Vettel zawsze startuje z pp. A gdy startuje nizej i nie ma kolegi za nim to nie potrafi wygrać


avatar
elin

31.07.2011 16:41

0

110. sly1234 - dokładnie, dużo się działo, ale najlepsze momenty przepadły ;-/ Co do momentów, które nie przepadły .. Największe brawo dla McLarena - obaj kierowcy pojechali świetny wyścig. Szkoda Lewisa, chociaż jego manewr podczas obrócenia na torze ... - kara jak najbardziej zasłużona. Button wreszcie przerwał pasmo pecha. Ferrari słabo - Alonso jakoś tym razem nie pokazał swojego kunsztu jazdy po mokrym torze. Mercedes - dobry, a właściwie bardzo dobry start, a później ... jak zwykle coś nie wyszło. Wysoka pozycja di Resty i Buemiego - również brawo.


avatar
maxis12

31.07.2011 16:41

0

Wyścig był emocjonujący. Deszcz w dużej mierze się przyczynił. Brawo dla Buttona. Życzę mu z 700 zwycięstw oraz 700 PP.. Brawa również dla di Resty. Również Buemi kapitalnie pojechał jak na swój bolid.


avatar
fan_od1989r

31.07.2011 16:41

0

do admina. prośba aby gdzieś na stronie najlepiej po lewej wypisać jakie stacje transmitują F1, z opisem z jakiej satelity także.


avatar
thomas802

31.07.2011 16:42

0

Royal - owszem startowal dzis z PP, ale to nie zmienia faktu, ze w pewnym momencie byl za ALonso, ale go wyprzedzil.


avatar
Pampalini

31.07.2011 16:43

0

142. RoyalFlesh F1 ."W stawce jest tylko jeden kierowca który wywalczył tytuł dysponując gorszym bolidem w swojej karierze i jest to Alonso" Przepraszam, ale nie zgodzę się. W 2008 r Ferrari było trochę lepsze od MCL, a wygrał Hamilton.


avatar
devious

31.07.2011 16:43

0

@116 nie baw się w dziecinadę - równie dobrze możemy powiedziec, że po starcie Alonso miał 2s straty do Vettela a na mecie 20 ;) jak możesz stracić do kogoś 20 sekund i pojechać lepszy wyścig? (zakładając podobny sprzęt, a widać Ferrari i Red Bull są już mniej więcej na podobym poziomie, choć w deszczu widać Ferrari mocno cierpi i Red Bull jest w tych warunkach szybszy) ja ogólnie wyżej cenię Alonso mu kibicuję i nie lubię Vettela ale dziś Fernando pojchał najzwyczajniej kiepsko jak na swoje umiejętności - cisnął na maksa stąd 3 błędy ale jednak błąd to błąd - Vettel też popełnił 2 błędy ale chyba mniejsze i też miał chyba ciut lepszą taktykę i więcej szczęścia - tak czy siak znalazł się 20s przed Alonso a to sporo - poza nerwowymi pierwszymi okrążeniami pojechał spokojnie i z głową tak jak potrzebuje by zdobyc mistrzostwo (nie musi już wygrywać wyścigów choć na pewno chce) - i przyjechał tuż za Buttonem... Alonso miał świetne tempo wyścigowe, nawyprzedzał się co niemiara ale jednak w ostatecznym rozrachunku znalazł się z tyłu - tak jak i Hamilton :) możemy się więc zachwycać tempem wyścigowym ALonso i Hamiltona, ich wyprzedzeniami - ale jednak dziwnym trafem nie przekłada się to na punkty - tabela nie kłamie... niestety - tez bym wolał, by w punktacji było równie ciasno jak dzisiaj na torze - łeb w łeb do ostatniego wyścigu... I w sumie jest ciasno - na miejscach 2-5 czyli Web, Ham, Alo i But - oni teraz mniej więcej są na równym poziomie, walczą ze sobą w wyścigach i w punktacji ale Vettel to klasa sama w sobie - popełnia mało błedów, jeździ równo, jest ultra szybki w kwalifikacjach i dobrze startuje - też mi się to nie podoba ale w studio dobrze go podsumowano - to trochę taki robot... jak będzie dostawał tak szybkie maszynki jak obecna a do tego popracuje nad jazdą w "tłumie", walką i ogólnie tempem wyścigowym - to będzie napradę źle bo F1 znowu zostanie zdominowana na lata :( nie lubię Vettela i mówię to otwarcie - ale jednak trzeba mu przyznać, ze jest dobry i zasługuje na 2gie mistrzostwo - choć zdecydowanie wolałbym zobaczyć koronację Alonso (Hamilton jak na mistrza jest trochę zbyt szalony i niekonsekwentny, jak to poprawi to też bym go chętnie widział jako MŚ znowu)


avatar
xdomino996

31.07.2011 16:44

0

@155. thomas802 ta wyprzedzic wyprzedził ale znów była sekunda róźnicy miedzy bolidami bo alonso miał powaznie żuzyte gumy


avatar
Cichyfx

31.07.2011 16:44

0

VETTEL TO PRZECIĘTNIAK I TYLE GDYBY NIE TEN BOLID BYŁBY POZA PIERWSZĄ 10 GRATULACJE NALEŻĄ SIE DLA INŻYNIERA RED BULLA BO TO JEST GENIALNY A NIE VETTEL


avatar
robertunio

31.07.2011 16:45

0

McLareny byly zdecydowanie szybsze od RedBulla i wydawalo sie ze 3 miejsce dla Sebastiana to jest maximum ktore moze osiagnac, zdobyl jednak 2 miejsce i najwazniejsze ze powiekszyl swoja przewage punktowa nad reszta stawki w klasyfikacji generalnej. Wprawdzie McLaren odrobil 9 punktow do RedBulla ale poki co maja duza przewage i mam nadzieje ze obronia pierwsze miejsce w klasyfikacji konstruktorow na koniec sezonu, podobnie jak Sebastian w klasyfikacji kierowcow.


avatar
Pampalini

31.07.2011 16:47

0

146. thomas802 W tym momencie wyscigu Alonso tracił po 2 sekundy z przewagi nad Vettelem (Na Live timingu mogłes to zobaczyć, jesli właczyłeś) Jak myślisz, dlaczego? Opony?


avatar
ajlawiu

31.07.2011 16:47

0

@131. Żal mi Ciebie, bo wierzysz Zientarowi, że to problemy z burzami na Węgrzech. Jakoś na BBC był sygnał... W Rosji też.


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 16:48

0

146. thomas802 strzelasz ślepakami ;-)) przeczytaj co napisałem o Alonso a potem dopiero komentuj. Zdaje się że ignorujesz jeden podstawowy aspekt a mianowicie opady atmosferyczne, kiedy tylko pada, jest ślisko kiedy tylko jest naciskany ( Vettel ) traci jaja ;-)) Masz prawo mniemać że Sebastian jest niezrównanym kierowcą ;-)) Moja ocena jest nieco inna, poparta obiektywnymi spostrzeżeniami które przytoczyłem Ci powyżej...


avatar
devious

31.07.2011 16:48

0

@156 Pampalini no nie przesadzajmy, w 2008 to w ogóle nie powinien być przyznawany tytuł bo kierowcy McLarena i Ferrari byli wręcz żenująco nieporadni ;) jedynie Kubica wtedy jeździł równo i skutecznie ale z kolei nie miał bolidu ani wsparcia teamu... choć wtedy Hamilton najbardziej zasłużył na tytuł ale popełniał tyle błędów i notował tyle kiepskich weekendów - w tym ten ostatni, mistrzowski - że aż do dziś mnie to irytuje, jak można dawać ciała a i tak zostać MŚ gdy konkurencja jest jeszcze słabsza... umówmy się jasno - 2008 i 2009 to były bardzo słabe sezony jeżeli chodzi o poziom w czołówce...


avatar
maxis12

31.07.2011 16:49

0

162. RTL też miał sygnał. Nie wiem jak Włochy bo oni kodują wyścigi F1. Jedynie u nich można GP2 pooglądać.


avatar
emi_lla

31.07.2011 16:50

0

150. belzebub tak sorki oczywiście p2


avatar
seb_1746

31.07.2011 16:50

0

157. devious - Hamilton i Alonso żeby o cokolwiek powalczyć w tym sezonie musieli sporo ryzykować i jeździć agresywnie, ale nie zawsze to popłaca, ale cóż żeby dogonić kogoś kto maił przez połowę sezonu bezkonkurencyjny bolid - tak trzeba robić. Zarówno Hamilton i Alonso dysponując takim samochodem jak RBR też musieliby z nikim walczyć i dowozić punkty, tylko co to za przyjemność dla kierowcy, już nie mówiąc o kibicach.


avatar
seb_1746

31.07.2011 16:51

0

nie musieliby


avatar
Ebi74

31.07.2011 16:51

0

Robert wróć!!!Nick pokazał gdzie jego miejsce(na poboczu),choć muszę przyznać kończy efektownie-ale dość jego tandetnej jazdy.Proponuję TVN do transmisji-Pols za bardzo skupił się na reklamach.


avatar
maxis12

31.07.2011 16:53

0

Ja chętnie proponowałbym Eurosport ale pod warunkiem jeżeliby powstał 3 kanał


avatar
FTS

31.07.2011 16:53

0

Pierwsza piątka MŚ kierowców po GP Węgier , w nawiasie liczba punktów wg starej punktacji: Sebastian Vettel 234 pkt. (97) Mark Webber 149 pkt.(61) Lewis Hamilton 146 pkt.(59) Fernando Alonso 145 pkt.(60) Jenson Button 134 pkt.(49)


avatar
maxis12

31.07.2011 16:54

0

171. A według tej punktacji Eccleston'a czyli system medalowy :P


avatar
Cichyfx

31.07.2011 16:54

0

Usunięty


avatar
DJ Puszka

31.07.2011 16:54

0

@169 Ebi74 A TVN nie skupil by sie na reklamach? Nie badzmy naiwni ;)


avatar
devious

31.07.2011 16:56

0

@163 to Vettel w ogóle ma jaja??! :P jakby nie patrzeć dzisiaj Alonso i Hamilton (i ich zespoły) popełnili więcej błędów od Vettela i to jest fakt, który potwierdza choćby tabela wyników... Vettel nie jest jakimś tam mistrzem deszczu ani mistrzem walki na dystansie, ma dopiero 23 lata ale umie pojechać z głową i w niezłym tempie i dzisiaj to pokazał... liczyłem, że gdzies się wykolei, że dojedzie 5-6 przy wygranej Hamiltona/Alonso i walka o MŚ jeszcze będzie się tliła - ale jednak znowu Vettel był górą i cóż - jego wrogom kończą się argumenty chyba... ja go nie lubię ale doceniam jego klasę i bawi mnie trochę pisanie, że to cienias itd ;) bo skoro to cienias i ma 85pkt przewagi w tabeli to jak to świadczy o reszcie stawki? dają się lać cieniasowi?? ;) no niestety drodzy antyfani Vettela - chłopak jest dobry i musimy to zaakceptować, przełknąć tę gorzką pigułkę i żyć w nadziei, że jednak nie będzie zdobywał kolejnych tytułów, przynajmniej narazie... choć to głównie zależy od Neweya i spólki, bo jak widać Vettel po prostu wykorzystuje każdą okazję - jak ma sprzęt to wygrywa/jest na podium i kosi kolejne punkty... więc jedyna nadzieja, ze w 2011 nie będzie miał przewagi sprzętowej, wtedy szanse Alonso czy Hamiltona wzrosną ;)


avatar
Cichyfx

31.07.2011 16:57

0

Usunięty


avatar
RoyalFlesh F1

31.07.2011 16:58

0

Jakby nie było S.V ma njszybszy bolid i nie ma juz w tym sezonie siły zeby mu odebrac majstra. Z drugiej strony podoba mi sie fakt że Ferrari i Maclaren dogoniły w szybkosci bolid RBR. Gdyby tak było od poczatku sezonu mogło by byc jeszcze ciekawiej. Ferrari jak dla mnie jest trzecia siła na dzis dzien za Maclarenem i RBR. I tak pewnie bedie do konca. Nie wiem tylko nad czym zastanawia sie Ferrari. badzmy szczerzy F.Massa jet na wylocie. Zawsze wolniejszy niz pozostała piątka. A Rbr ma wysmienity duet jeden zawsze z przodu i drugi z tyłu.


avatar
R90

31.07.2011 16:58

0

Cichyfx, nie powtarzaj się trolu


avatar
emi_lla

31.07.2011 16:58

0

ktyoś by mógł sprawdzić czy którys z kierowców ma szanse wyprzedzić vettela w ogólnej klasyfikacji.


avatar
MatthiasKimi

31.07.2011 16:59

0

157. devious - Vettel był 3 razy w boksie, natomiast Alo 4. Stąd ta przewaga 20s.


avatar
Cichyfx

31.07.2011 17:00

0

175. devious Z takim cackiem jakim jeździ Vettel to nawet Petrov mógłby być mistrzem świata


avatar
R90

31.07.2011 17:01

0

177. Racja, Massa kompromituję lekko Ferrari, dla niego i jego błędów byłoby lepiej gdyby jeździł w takim Renault, z Witalijem rywalizowałby kto więcej zaliczył wypadnięć z toru...


avatar
raf110

31.07.2011 17:02

0

Takim cackiem Jak Vetell jeżdzi Weber i co jest mistrzem


avatar
xdomino996

31.07.2011 17:02

0

@179. emi_lla obecnie aby ktos wygrał z nim to ktos z trójki Mark Lewis Fernando musiałby wygrać reszte wyścigów a Vettel nie mogłby stanać na podium do konca. To tak na szybkiego mniej wiecej tak wychodzi


avatar
fan massy

31.07.2011 17:03

0

169. Byłbym bardzo bardzo zadowolony gdyby F1 była w TVN. albo ostatecznie na TVP ale lepiej nie. Ale Polsat to najlepsza stacja telewizyjna. Komentatorzy nie są tak źli.


avatar
jack1

31.07.2011 17:04

0

168.Masz racje.Faktycznie musza gonic na limicie. Hamilton zasluzyl na wiecej w tym wyscigu.Bez niego byloby chyba nudno.Ma jaja. But w swoim stylu.Rozwaznie i oszczednie. Vet - srednio - zespol zalecil ostroznie dowiezc pkt do mety.Dla mnie to za malo. Alo - slabo - zbyt duzo bledow mimo, ze kibicowalem wlasnie jemu. LR - bez komentarza Po co dajecie sie prowokowac takim trollom jak fanfanki, fanka itp.


avatar
arof

31.07.2011 17:04

0

179. - Nawet nie licząc widać, że hipotetycznie szanse istnieją, ale przecież wiadomo, że z wyścigu na wyścig Vettel też nie przestanie zdobywać punktów, tym bardziej, że nie ma jakiegoś faworyta w stawce, co jest dla niego korzystne.


avatar
robertilla

31.07.2011 17:05

0

Według mnie świetny wyścig buttona. Najbardziej w Mclarenie podoba mi się że jest zacięta walka bok w bok nie ma jakiś zespołowych poleceń do button np. "zachowaj bezpieczny odstęp" itp. Dzisiaj hamilton z buttonem walka koło w koło i to powinno podobać się wszystkim widzom F1. Tak jak mówiłem rewelacyjny wyścig buttona dobry vettela który już chyba jest mistrzem(niestety). Jestem troszeczkę zawiedziony postawą Alonso a Hamilton trochę swojej winy(piruet) i zła taktyka teamu. To się nazywa wyścig a nie nudna procesja jak przeważnie na Węgrzech.


avatar
belzebub

31.07.2011 17:05

0

175. devious. Ok. jeśli chodzi o VET, niech będzie jest dobry, ale przyjmując, że od początku sezonu MCL miałby równorzędny bolid, to wygrana majstra w jego przypadku nie byłaby już taka oczywista. Natomiast co do jazdy, fakt nie popełnia jakiś wielu błędów od takiego np. Ham-a, ale z kolei jego jazda nie jest taka atrakcyjna.


avatar
FTS

31.07.2011 17:05

0

@ 171 maxis12 złoto/ srebro/ brąz Sebastian Vettel 6/4/0 Mark Webber 0/1/5 Lewis Hamilton 2/2/0 Fernando Alonso 1/3/2 Jenson Button 2/1/2


avatar
fanka1103

31.07.2011 17:06

0

147. emi_lla Ty chyba oglądałas inny wyścig Seba ukończył jako drugi !


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 17:06

0

157- Po co sprowadzasz dyskusje do piaskownicy? Ja tylko wykazałem Ci klasyfikację końcową z kwalifikacji oraz miejsca na mecie po wyścigu, zresztą do postawy Fernando w wyścigu odniosłem się mam nadzieję obiektywnie. Natomiast żenującą nieporadność Vettela w mokrej części GP nazywasz "jakimiś drobnymi błędami" ;-)) Spójrz wstecz na wcześniejsze wyscigi, mokry wyścig równa się problemy Vettela. Jak na aktualnego mistrza świata to dość kompromitujące choćby w świetle Twojego komentarza ;-))


avatar
devious

31.07.2011 17:09

0

@173 wyłącz Caps Locka to raz, dwa - nie podniecaj się bo to niezdrowe ;) trzy - nie chce mi się już przekomarzać ze "znawcami" co oglądają F1 od 2006 i uważają, że w 2008 był wysoki poziom walki o mistrzostwo (dlatego o MŚ długo walczył Kubica w przeciętnym bolidzie, wow) fakty są takie, że Vettela się nie lubi i ja też go nie lubię - ale chłopak jest lepszy od Webbera i jest na poziomie Alonso i Hamiltona (choć każdy z nich ma inne atuty) - ale ma lepszy sprzęt i stąd różnica... na pewno jednak Vettel nie jest przeciętniakiem bo przeciętniak nie miałby takiej przewagi w tabeli! przeciętniakiem (jak na warunki F1 i walki o MŚ) to może być Webber, Barrichello, Massa, Coulthard czy Fisichella - to oni zawsze zbierali baty od mistrzów takich jak Schumacher, Alonso, Hakkinen czy Button (choć Jenson aż taki ekstra nie jest - ale sklepał Barrichello gdy walczyli o MŚ) Vettel to właśnie taka kategoria jak Schumi czy Hakkinen - po prostu jest dobry... ja też nie lubię Schumachera ale nie nazywam go przeciętniakiem czy cieniasem bo miał lepszy bolid i wygrywał MŚ dzieki temu - bo przeciętniacy nie zdobywają 7 tytułów, nie zdobywają nawet 2! to jest po prostu niemożliwe, by przeciętny kierowca zdobył 2 tytuły a Vettel właśnie jest już bardzo blisko 2 tytułu (i niestety pewnie tez kolejnych) - co prawda zawsze możemy sobie dyskutowac i roważać i ja np. 2 tytuły Clarka stawiam o niebo wyżej od tych 2 tytułów Vettela zaś 3 tytuły Senny o niebo wyżej od 3 tytułów Piqueta (to dopiero była łajza, zawsze na farcie te tytuły kosił ale też przeciętniakiem nie był) ale jednak jak ktoś wygrywa w F1 i to już czwarty sezon - to nie może byc przypadek... przypadkiem to mógł wygrać Kovalainen jeden wyścig, Vettel wygrywa wyścigi od 2008 roku - w tym jeden w cienkim Toro Rosso! Możemy go nie lubić ale musimy doceniać - bo na to zasłużył...


avatar
emi_lla

31.07.2011 17:11

0

191. fanka1103 już się poprawiłam, poza tym czy to ma znaczenie, nie uchwyciłaś najważniejszego z mojego wpisu tego że wygrana vettela nie jest pewnikiem kiedy staruje z pp! a zajął dzisiaj p2 tylko dzięki błędom Hamiltona. następnym razem czytaj wszystkie wpisy jeśli chcesz cos komentowac 166. emi_lla


avatar
ArcyZ

31.07.2011 17:13

0

Co do jakości transmisji nie będę się wypowiadał bo może faktycznie to nie być ich wina , co innego natomiast komentarz który jak zawsze znakomity trudno było się nie śmiać jak po obrocie Hama ,Button go wyprzedził a oni dalej przed pół okrążenia twiedzili że Ham prowadzi o 8 sekund ,wpadek co nie miara.


avatar
R90

31.07.2011 17:15

0

Chyba lepiej zakończyć te wyliczanki, że Vettel jest przeciętny i wygrywa bo ma lepszy bolid. Teraz F1 ma długą przerwę, mam nadzieję, że Ferrari i Mac przywiozą jakieś poprawki na Spa. Zresztą teraz może rozpocząć sie na krótko dominacja Mclarena. Spa i Monza im pasują. Ferrari też będzie mocne


avatar
frg1pl

31.07.2011 17:16

0

Jak tak ostatnimi czasy patrzę na jazdę Alonso na mokrych torach to normalnie z tego miejsca idę sprawdzić czy w 2006 była jeszcze dozwolona kontrola trakcji bo nie pamiętam...


avatar
elin

31.07.2011 17:18

0

197. frg1pl - w 2006 była dozwolona


avatar
devious

31.07.2011 17:24

0

@192dziarmol no ale o czym Ty do mnie mówisz? że Vettel pojechał słabo na deszczu bo popełnił 2 błędy zas Alonso super bo na deszczu popełnił 3 błędy? i Alonso spaprał kwalifikacje i nadrabiał w wyścigu więc jest dobry a Vettel mial świetny qual i ciut gorszy wyścig jest przez to słaby?? jakieś idiotyczne kryteria masz - idąc Twoim tokiem rozumowania Heidfeld jest najlepszy w stawce bo ruszając z 19 pola dojeżdża na 8 miejscu wiec nadrabia 11 pozycji a jakiś cienias Vettel np. z 2 pola dojeżdża 1wszy więc ledwo 1 pozycję - no nie żartujmy sobie :D do czego to doszło, że ja - zatwardziały przeciwnik Vettela życzący mu w każdym wyścigu DNFa muszę go bronić przed hordami super nieobiektywnych zaślepieńców ;) ludzie ogarnijcie sie trochę bo gdyby Vettel był tak cienki jak sobie życzycie (życzymy) to by dzisiaj wypadł gdzieś na stałe albo przyjechał jak Massa 60 sekund za kolegą z zespołu... bo skoro jak twierdzicie Vettel jest tak słaby to jak beznadziejnie słaby musi być Webber, skoro prawie co wyścig dostaje tęgie lanie od Sebastiana? a Webber łajzą nie jest, z innymi kierowcami typu Coulthard czy Heidfeld z reguły wygrywał więc na pewno nie jest jakimś tłukiem typu Pietrow w 1 sezonie jazdy ;) dobra idę stąd bo szkoda życia na przekomarzanie się z zaślepionymi ludźmi, którzy mają swoją prawdę i za nic w świecie jej nie zmienią :) ja kibicuję Alonso i jestem po dzisiajszym wyścigu rozczarowany, bo choć jechał nieźle w połowie wyścigu - to błedy na mokrym (wynikające pewnie z ułomności Ferrari gdy temp. opon spada) pozbawiły go szans na walkę z Vettelem i Buttonem - a na pewno szanse na to były... mogę się zgodzić, że Vettel dzisiaj nie zachwycił ale nazywanie jego jazdy kiepską i mówienie, że Hamilton czy Alonso pojechali dziś super - to jest skrajna głupota i bezsens - cała czołówka cisnęła ładnie i jechała na granicy i popełniała błędy , raz był szybszy jeden raz drugi i chodziło o znalezienie kompromisu tempo/brak błędów + oszczędzanie opon + strategia - i najlepiej poszło Buttonowi, Vettel też w sumie pojechał dobrze - Alonso i Hamilton mieli świetne momenty ale w sumie czegos zabrakło... Webber został w tyle, Massa już totalnie odpadł... i tyle ;)


avatar
frg1pl

31.07.2011 17:25

0

Dzięki, już też sobie przypomniałem:)


avatar
patrolek23

31.07.2011 17:25

0

Alonso to frajer. Tak sie nim wiele osob zachwyca, przez to nie widzicie jak proste błedy popełnia. Nawet w zeszłym sezonie na własne zyczenie w co drugim wyscigu z samego konca gonił. Ale i tak to dla was najlepszy driver. Prawda jest taka, ze Pietrov mniej błedow popełnia od niego.


avatar
patrolek23

31.07.2011 17:36

0

Vettel wydaje mi sie, ze nie trafił z ustawieniami bolidu. Po połowie wyscigu zaczał krecic dobre czasy i gonic mclareny, ale cos mu nie wyszło to gonienie. Jego bolid juz nie odstaje od reszty osiagami, wiec tak na dobra sprawe dopiero teraz mozna porownywac klase kerowcow. Hamilton i Button to swietne porownanie jeden to sprinter, drugi maratonczyk. Fajnie mozna zaobserwowac na ich przykładzie jakie to ma przełozenie na koncowy rezultat.


avatar
rafam

31.07.2011 17:36

0

Nie liczyłem ale wydaje i się że Hamilton wyprzedzał dzisiaj więcej razy niż wszyscy kierowcy razem wzięci !! To jest kierowca nr 1 w stawce!!


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 17:37

0

@devious jesteś mało obiektywny,;-)) Żeby tylko przeforsować swój punkt widzenia pomijasz bardzo wiele istotnych zdarzeń( które miedzy innymi kształtują teraźniejszość ) z niedalekiej przecież historii. ;-) Nie trzeba być fachowcem a jedynie wystarczy pobieżnie śledzić przebieg poszczególnych wyścigów aby zrozumieć skąd Sebastian ma tak kosmiczną przewagę w klasyfikacji generalnej ;-)) ja z tych samych "danych" wyciągam inne wnioski, Ty inne. ja nie sprowadzam oceny Vettela do "lubię go" bądź "nie lubię go" Tu jeszcze nie facebook. Staram się zawęzić do oceny kiepski bądź dobry. A kończąc pokaż mi łaskawie gdzie napisałem że Alonso pojechał świetny wyścig?? odsyłam do kom. nr 104 ;-))


avatar
rafam

31.07.2011 17:39

0

I pewnie 80% kibiców ogląda wyścigi właśnie żeby zobaczyć jego manewry.


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 17:49

0

ad. @devious Moja ocena Vettela sprowadza się do prostej rachuby. Jadąc bolidem o ok. 1sek. szybszym na okrążeniu startując z pp w normalnych suchych warunkach odjeżdża reszcie stawki na pól minuty. Natomiast jadąc tym samym bolidem z taką samą konkurencją za plecami (pp) kiedy pada deszcz dojeżdża drugi, trzeci bądź też czwarty. I teraz przyjrzyj się tym dwom zjawiskom ;-))


avatar
marcinos

31.07.2011 17:50

0

Gratulacje dla Buttona ale na wygraną zasłużył Hamilton,Alonso trochę się gubił,Vettel..........trzeba być ostro zaślepionym żeby jarać się jego jazdą,takiej mameji na torze jaką dzisiaj był Vetell już dawno nie widziałem,czwarte miejsce to wszystko na co dzisiaj zasłużył,wyprzedzali go jak chłoptasia. 199.devious,powiedz dlaczego w każdym poście zaznaczasz że nie lubisz Vetela,myślisz że to doda Ci wiarygodności,trochę komicznie to wygląda.


avatar
fanka1103

31.07.2011 17:59

0

194. emi_lla Red Bul faktycznie bardzo słabnie bo zajął dzisiaj tylko 2 miejsce i zgarnął tylko 28 punktów .... bardzo słabo


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 18:07

0

197. frg1pl Była dozwolona dla wszystkich ;-)) Nie tylko dla Alonso..


avatar
jar188

31.07.2011 18:12

0

@206. dziarmol@biss,Czyli wg Ciebie McL i Ferrari nie zrobiły postępu ostatnio a gorsze pozycje zajmowane przez Vettela to tylko efekt jego słabszej jazdy w deszczu (o Monzie nie wspomnę gdy jechała słabym TR)? Przesadziłeś trochę.


avatar
frg1pl

31.07.2011 18:12

0

209. Oczywiście że dla wszystkich ale coś w tym jest. Nie radzi sobie jak jest ślisko.


avatar
athelas

31.07.2011 18:17

0

Po wyscigu mieszane uczucia - Sebastian P2 ale mogla byc wygrana niestety z wlasnej winy. Jak wczoraj pisalem nie poradzil sobie. Wciaz czekam na zwyciestwo po walce na torze, moze za jakis czas... Jeszcze jest w tym slabt. Bohaterem dnia Hamilton. Pech i zla decyzja odebraly mu pewne zwyciestwo. Brawo za jazde, chyle czolo. Zwyciezcy jak zawsze nalezy sie uznanie. Brawo Button. Alonso? Gorzej niz Vettel dzisiaj. Szczesliwe podium...


avatar
frg1pl

31.07.2011 18:18

0

Źle się wyraziłem w ostatnim poście. Radzi sobie bardzo dobrze - widać po miejscu na jakim ukończył wyścig ale gdy jest potrzeba ostrej jazdy to mu nie idzie za dobrze


avatar
patrolek23

31.07.2011 18:18

0

fanka - jeszcze nie tak dawno redbulle miały sekundowa przewage, wczoraj było wielkie zdziwienie, ze vet zdobył pp, bo sie na to nie zapowiadało. Jak sam seb przyznał jego mechanicy wykorzystali ostatnie rezerwy bolidu - przewaga w qualu była sladowa. Co bedzie dalej to uzyj wyobrazni i odpowiedz sobie sama na to pytanie. Tak wogle to 18pkt zdobyl, a nie 28.


avatar
R90

31.07.2011 18:30

0

Ale redbull jako team tyle zdobyl.........


avatar
wiesiek30

31.07.2011 18:31

0

sokół widocznie chciał za dużo kasy, szanuj komentatora swego bo możesz mieć gorszego


avatar
zuchu80

31.07.2011 18:37

0

Ciekawy wyścig. Podobał mi się. Ale komentatorzy!? Szacuuuun!!! Czasem mam wrażenie że oni komentują zupełnie inny wyścig. Albo w międzyczasie dziargają coś na drutach i przez to tracą koncentrację.Panowie w studiu naprawdę można się przy was pośmiać.


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 18:39

0

210. jar188 Na temat STR oraz Monza 2008 już dyskutowaliśmy ;-)) przypomnę tylko jaką wówczas pozycje po kwalifikacjach miał partner Vettela niejaki Bourdais. resztę sam sobie dopowiedz ;-)) Klasę bolidu pokazują kwalifikacje w których RBR dominuje. Vettel potrafi jechać bardzo szybko pod warunkiem ze nikogo nie musi wyprzedzać ani nikt go nie naciska. I w suchych wyścigach tak właśnie jest, startuje z pp odjeżdża na bezpieczną odległość i na pudło po puchar ;-)) tylko w deszczu kiedy mokro pojawiają się kłopoty. Z całą pewnością konkurencja odrabia straty, ale czy ich (RBR) dogoniła?? szczerze wątpię ;-) powołujesz się na moja wypowiedź z nr206 gdzie napisałem o sekundowej przewadze RBR nad konkurencją. Z całą pewnością teraz jest to o wiele mniej, jakieś 0,4 sek. Ale celowo wówczas (206) napisałem o sek.przewadze usiłując wytłumaczyć tendencyjnemu userowi skąd wzięła się 85-cio punktowa przewaga w klasyfikacji gen.;-)) Pożyjemy zobaczymy, czy aby w suchych warunkach RB też traci ;-))


avatar
karban

31.07.2011 18:45

0

Vettel jak Vettel wiadomo, że jakimś wilekim mistrzem to on (na razie) nie jest, bo też w tym wieku trudno tego oczekiwać. Od takiego wielkiego Alonso to by można jednak więcej oczekiwać - a tu okazuje się, że jak każdy zależy w dużej mierze od bolidu. Ledwo wymęczył jedno zwycięstwo i tyle. Też miał auto a'la Red bull, kiedy zdobywał tytuły. Fakt Ferrari nie ma najmocniejszego auta (Red Bull też już nie), ale od niego chyba trzeba wymagać przynajmniej tyle co od Vettela, no chyba że jakieś podwójne standardy stosujemy. A Vettel nie powinien ryzykować w kontekście mistrzostw. Zrobi Buttona 2009, bo teraz nic im już innego nie pozostało. A niech tam Hamilton z Alonso się rozbijają czy nawet wygrywają. Fakt w przyszłym sezonie może nie być tak różowo. I jeszcze Zientarski coś o tym, że Vettel przegranym dziś no kosmos. Co do transmisji to niezłe badziewie, ale Węgrzy to też nie jest wzór solidności, dwa lata temu czasy zniknęły podczas kwali.


avatar
emi_lla

31.07.2011 18:52

0

208. fanka1103 w pierwszych 6 wyścigach Vettel wygrał 5 i w każdym z nich startował z pp i jechał swój wyścig zostawiając drugiego kierowca daleko daleko za sobą. nie było żadnej walki (oprocz gp chin) o pierwsze miejsce. od gp kanady kiedy wygrał Button coś sie ewidentnie zaczęło dziać! w kanadzie był 2 i wygrał gp kanady ale potem było 2 miejsce 4 i znowu2. czy nadal nie widzisz że redbull słabnie? w ostatnich 5 wyścigach vettel wygrał raz!!!


avatar
emi_lla

31.07.2011 18:52

0

214. patrolek23


avatar
emi_lla

31.07.2011 18:53

0

220 i wygrał gp europy*


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 18:55

0

To zniknięcie czasów a Q to chyba wina LG ? a to koreańska firma ;-)) Natomiast co do polsatu to masz słuszność.... żenada pod każdym względem. przyjdzie mi na starość obcej mowy się uczyć żeby być dobrze poinformowanym ;-))


avatar
AlonsoPL

31.07.2011 18:59

0

214. patrolek23 frajer to chyba miałeś mieć na imię... nie wyzywaj pajacu kierowców jak takiś zajebisty to zapakuj się w Ferrari i pokaż na co cię stać.Dzisjaj Fernando wyciągnął maksa i to z masą błędów jak na niego no i oczywiście za sprawą Hamiltona na Spa i Mozna ferarri będzie górować jak w poprzednim sezonie.Pozdrowienia dla normalnych ludzi...


avatar
Marcin753

31.07.2011 19:24

0

Kiedy Vetel zapanuje nad emocjami pędzie lepszy od Szumacher


avatar
Lobo47

31.07.2011 19:33

0

No jak dla mnie to Red Bull kontroluje już tylko wyścigi! Wystarczy ze będą się meldować w pierwszej piątce i dowiozą tytuły z palcem :) w tyłku! Jak myślę już większość speców jest już zajęta projektem na przyszły rok,reszta tylko asekuruje.Nie muszą już nic ulepszać może jakieś niewielkie ulepszenia wprowadzą na jakiś tam wyścig i to im wystarczy! Koszty tną wszyscy więc i Red Bull też oszczędza w głowach mają już RBR8 :).Ktoś powie że jest to tendencja spadkowa! Raczej nie!- Nazwał bym to WYŚCIGI KONTROLOWANE!! :)


avatar
M.Schumacher

31.07.2011 19:34

0

Schumacher właśnie w tym wyścigu stracił szanse na mistrzostwo świata 2011, gdyby wygrał wszystkie wyścigi do końca sezonu, a główni rywale nie dojeżdżali by w top 10 miałby 232 pkt, a Vettel ma teraz 234, pozdrawiam.


avatar
ris

31.07.2011 19:44

0

Gratulacje dla J. Buttona za zwycięstwo. Szczególny szacun dla L. Hamiltona - ładny kawał walki - to jest to o co chodzi w tym sporcie. Zauważam, że Luis zaczyna być coraz bardziej dojrzałym kierowcą. Już nie pierwszy raz widać , że Vettel poddany presingowi nie wytrzymuje presji Pożar bolidu Nicka Heidfelda wyglądał groźnie dobrze, że się wszystko skończyło szczęśliwie.


avatar
saint77

31.07.2011 19:54

0

@228. ris: Vettel niedługo napisze list protestacyjny do zarządu RBR, że go doganiają na torze i nie może spokojnie jechać tylko musi walczyć, a tego nie było w umowie..... Szkoda, że Hamilton tak stracił, bo mimo wszystko Vettel po tym wyścigu jeszcze bardziej zbliżył się do utrzymania mistrzostwa...


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 19:59

0

Nie łudziłbym się że ktokolwiek dogoni Vettela w klasyfikacji generalnej.


avatar
Vettelowa

31.07.2011 20:01

0

po przeczytaniu wszystkich (227) komentarzy uważam, że mogę sobie pozwolić na własną opinię. co do samej transmisji, przyznam, że nie znam się i nie będę mówic czy to wina polsatu, czy też nie, ale kiedy polsat miał 'przerwę' to oglądałam wyścig na necie i następnym razem zamiast narzekać, to wszystkim radzę przerzucić sie na inną stację lub na internet. wyścig był bardzo ciekawy, zasłużony dla Buttona. ja tam jestem zadowolona z drugiej pozycji Sebastiana, uważam, że mimo kilku błędów, dobra strategia i równa w miarę jazda zagwarantowały mu podium. Jeśli chodzi o Alonso, to cieszy mnie o tyle jego 3 pozycja, że lepiej to wpływa na punktację Vettela. Nie darzę go najmniejszą sympatią, ale żeby popełnić tyle błędów i zajechać na dobrej pozycji to też trzeba umieć (swoją drogą miał trochę szczęścia). Jazda Hamiltona do momentu 'obrotu' była wręcz wyśmienita. Jechał swój wyścig, ale błąd go dużo kosztował. Nie rozumiem jak można uważać, że to że nie wygrał to wina zespołu, w GP Węgier 2011, które ja oglądałam to 'zasługa' Lewisa, że nie zwyciężył. Błędna strategia odebrała mu szansę, na podium, ale jednak 'złoto' odebrał sobie sam, popełniając błąd i doprowadzając do sytuacji, za którą został ukarany. Nawet jeśli miałby lepszą strategię na koniec to i tak nie wygrałby z Buttonem. Webber dla mnie był dzisiaj niezauważalny... a Massa chyba za bardzo podniecił się qualami (miejscem przed Alonso), że w wyścigu się nie popisał. Moim zdaniem szkoda dobrego startu Mercedesa, ale późnijeszą gorszą jazdę tłumaczyłoby ustawienie bolidu na deszcz. Bo robili się słabsi z każdą chwilą bardziej suchego toru. Sama relacja i komentarze pana Borowczyka i Kochańskiego to jedna wielka żenada. I zawsze to wiedziałam, ale jeśli ktoś nadal nie jest o tym przekonany po dzisiejszym wyścigu ('obrót' Hamiltona, wyprzedzanie, itd.) to chyba ogląda coś innego niż ja. A komentarze w studio też są żałosne. Zientarski - zero obiektywizmu dzisiaj. Okej, lubię Vettela, ale Zientarski swoim uwielbieniem do Alonso i antypatią do Vettela trochę przegiął. I nawet Borowczyk to zauważył.


avatar
Vettelowa

31.07.2011 20:07

0

sory, ale jak pisałam komentarzy było 227. :) i co do koleżanki, fanki1103, również dzięki takim komentarzom jak Twoje Vettel ma niewielu kibiców na tym forum. Ja mu kibicuję całym sercem, ale gadanie, że przewaga 'AŻ' 88 punktami świadczy o jego nieposkromionym talencie, jest żałosna. Vettel jest młodym talentem, ale do wielkich kierowców jak np. Senna, brakuje mu doświadczenia, i określę to jako 'Hamiltonowa cheć walki'. Poza tymi dwiema cechami moim zdaniem ma wszystko, w tym znakomity zespół. Pzdr.


avatar
ris

31.07.2011 20:07

0

229. saint77 - w całej rozciągłości zgadzam się z Twoim zdaniem :-))))


avatar
szmalec

31.07.2011 20:08

0

Luis najwspanialsza postac w F1. Bez niego nie byloby widowska.Vettel to neptek.Jezeli wyparzy z pierwszego to sobie jedzie.Walczyc nie potrafi i popelnia wiele bledow a spod chelmu splywaja lzy frustracji. Wyscig elegancki.Przerywalo wszedzie wiec to nie wina Polstatu i nie pyskujcie wlasciciele blokowych kablowek.Dobranoc-


avatar
antos05

31.07.2011 20:10

0

Wyścig ciekawy.Renault stacza się po równi pochyłej.Vet po raz kolejny pokazał, że naciskany traci pozycje- taki z niego mistrz.Kierowca wyścigu-HAM.Bravo BUT. 229. saint77-dokładnie.


avatar
Vettelowa

31.07.2011 20:11

0

234. 'Vettel to neptek.Jezeli wyparzy z pierwszego to sobie jedzie.Walczyc nie potrafi i popelnia wiele bledow a spod chelmu splywaja lzy frustracji' nie popełnia wielu błędów tylko kilka, bo jednak we wczorajszych kwalifikacjach, kiedy McLareny były porównywalnie szybkie, pojechał idealne okrążenie i miał pierwszy czas.


avatar
sonic787

31.07.2011 20:15

0

To był wyścig.Co do transmisji to od dawna w Polsacie niestety prezentują dno, a że niżej spaść ciężko to trzymają ten poziom od dawna. Polecam nową stronkę byłą F1.pl tam była transmisja BBC, realizacja w porównaniu z polsatem to jest po prostu inna planeta. Co do wyścigu fajnie było popatrzeć co który kierowca umie :-) . Wyniki mówią same za siebie.


avatar
szmalec

31.07.2011 20:18

0

Vettelowa Webber tez potrafi wykrecic szybki ekolko a w wyscigu jedzie daremnie.To samo Vettel.Sztuka jest wywalczyc pierwsze miejsce w wyscigu a nie jechac jak samotny jezdziec a tego Vettel nie potrafi.Wiecej pokory synku bo zle skonczysz.


avatar
peeroF1

31.07.2011 20:24

0

Ma ktoś wyścig do pobrania? Gdyż nie było mnie w domu a bardzo chciałbym obejżec


avatar
Vettelowa

31.07.2011 20:30

0

238. nie zgodzę się do końca z Tobą. ale tak czy inaczej Vettel ma jeszcze trochę czasu, żeby nauczyc się jeździć 'w napięciu' i z dalszych pozycji równie perfekcyjnie, co na suchym torze z lepszym bolidem. Poza tym on obecnie nawet nei stara się walczyć, jedyne co robi to utrzymuje przewagę w klasyfikacji ogólnej.


avatar
Vettelowa

31.07.2011 20:39

0

239. na polsacie sport extra leci o 21.30 dzisiaj.


avatar
Konik_mekr

31.07.2011 20:43

0

Odnośnie transmisji, to nie tylko razi to, ze nie było sygnału, ale to, że panowie Borowczyk i Kochański pononie udowodnili, ze nie patrzą w ekrany. Gadają coś, że Vettel traci osiem sekund do Hamiltona, a cały świat widzi Vettela, Buttona i Hamiltona jadących jeden za drugim. Co do wyścigu, no był emocjonujący, ogromna szkoda Hamiltona, Vettel znów przed najgroźniejszymi rywalami, więc tytuł ma już niemal pewny...


avatar
Cwirs

31.07.2011 20:47

0

Bylem dzis na Hungaroringu, klekajcie narody, wiem, ze kazdy z Was dobrze wie, ale ryk silnikow przekroczyl wszelkie mozliwe wyobrazenia MASAKRA, jeszcze teraz to slysze


avatar
arof

31.07.2011 20:53

0

Piękny wyścig Buttona, chociaż Hamilton był również rewelacyjny. Mógł być dublet McL. Szkoda... Ale wygląda na to, że skuteczne doganiają RBR i nie zdziwię się, jak po wakacjach skopią im tyłki. Co do Polsatu - hitem był Borowczyk, który po przerwie w transmisji usłyszał team radio Webbera wysnuwając wniosek, że Hamilton odbył karę przejazdu i zapewniając o błędności timingów. Dobrą chwilę prędzej na BBC komentator mówił, że bolid nr 3 zostanie ukarany przejazdem przez pitstop. Wniosek z tego taki, że panowie z Polsatu nie dość, że merytorycznie bywają żenujący, to jeszcze w razie awarii nie mają żadnego alternatywnego źródła informacji. Wystarczyło przecież skorzystać z live timingów na stronie F1, czy też z konkurencyjnych przekazów, żeby być na bieżąco, ale to ich przerasta.


avatar
karban

31.07.2011 21:09

0

Co do Borowczyka to zauważyłem kiedy mówi w studiu na jakiś temat to nawet potrafi się nieżle streszczać bo ich czas goni. Ten sam temat, który w studiu potrafi nieżle wyartykułować w 20 sekund, podczas relacji potrafi przeciągać z charakterystyczną i denerwującą manierą w głosie przez 2 minuty. Przeważnie w ciągu tych 2 minut akurat dzieje się coś ciekawego. Takie spostrzeżenie.


avatar
polert

31.07.2011 21:36

0

Tak w studiu się dziś popisali @242 dokładnie mówił też że Button traci ponad 8 sekund do Hamiltona a każdy widzi ze HAM BUT i VET jadą jeden za drugim. Był też taki moment ze Kamera z bolidu Felipe Massy i przed nim jadącego Webbera a Panowie w studiu gadają że Fernando Alonso dogonił Sebastiana Vettela a tracił do niego ponad 12 sekund ...


avatar
fanFankiVettela

31.07.2011 22:04

0

Król Vettel nie zawinił, że stracił 1. miejsce!!! Jechał popsutym bolidem, a ukończenie wyścigu takim złomem na 2. miejscu to nie lada wyczyn!!! Brawo dla Mistrza Sebastiana!! Myślałem, że umrę ze śmiechu gdy zobaczyłem jak angielski szczyl na torze obraca się w kółko i traci miejsce na podium, haha dobry wyścig


avatar
radosny

31.07.2011 22:04

0

właśnie oglądam powtórkę na polsacie i pokazują te fragmenty których nie było na żywo. Jeśli awaria była w Budapeszcie to jakim cudem mają cały przekaz? zaraz pewnie trafi się ktoś kto napisze, że dowieźli im kurierem na kasecie wideo:P Jeśli winna była pogoda to bardzo litościwie zachowała się pozwalając na transmisję końcowego bloku reklamowego. Zaraz po ostatnich 20 okrążeniach, których nie było.


avatar
paqo

31.07.2011 22:20

0

@247 A gdzie tekst z szacunkiem ludzi ulicy? Zapomniales chyba dopisac.


avatar
peeroF1

31.07.2011 22:29

0

Czas się wziąć chyba za lekcje niemieckiego i oglądać na RTL :P


avatar
Steeler

31.07.2011 22:37

0

@247 - dzisiaj pojechałeś z tym komentarzem niestety za bardzo i wyszło całe prowokatorstwo... ale za to, że było do pewnego czasu udane to szacunek ;)


avatar
xeoteam

31.07.2011 22:40

0

247. ty jesteś pełny świr czy tylko tak ci sie wydaje? i do reszty, czy mozecie skomentować wyścig a nie Polsat? bo to już nydne jest ciągłe gadanie o polsacie a nie o wyscigu i spostrzeżeniach. pierwsze kilkadziesiat postów było o transmisji. i placz ze "nie moglem ogladac bo polsat' otoz nie polsat tylko wasze nieudacznictwo, bo macie net do pisania bzdur to macie rowniez net do transmisji z wyscigu w necie. masakra.. chyba ze rodzice wlaczyli blokade na necie zebyscie nie ogladali pornoli.. Vettelowa- pomimo zrypanego nicku ( sorki ale tak uwazam ) to szacunek za w miare normalny obiektywizm w ocenie wyscigu jako fanka jednego kierowcy.


avatar
szerter

31.07.2011 22:46

0

248. radosny - a te fragmenty 'odtajnione' były teraz komentowane normalnie, czy pojawiły się jakieś nieciągłości? Pytam, bo jakoś jak wróciła wizja za pierwszym razem to miałem wrażenie, że panowie sobie gadali jakby nigdy nic się nie stało, byli kompletnie nieświadomi problemów. Za drugim razem coś przemrukiwali, ale jeśli sygnał z FOMu przychodził OK to musi się to prezentować komicznie.


avatar
ajlawiu

31.07.2011 22:47

0

252. 3/4 Twojego postu to najeżdżanie na ludzi, sam już nie wiem co gorsze. Narzekanie na polsat czy obrażanie ludzi? Powiem Ci, że nie po to ludzie płacą za cyfrę czy enkę, żeby byli zmuszani do oglądania streamingów w necie. W moim przypadku tylko polsat oferuje F1 w HD, co jest dla mnie całkiem istotne.


avatar
patrolek23

31.07.2011 22:56

0

Zgadzam sie z opinia nt. Vettelowej. Co do komentatorow to sprobujcie kiedys właczyc eurosport i posłuchac tamtych geniuszy komentujacych moto gp, czy tez wtcc. Borowczyk nie jest taki zły, czesto sie powtarza, ale nie jest to jakies bardzo razace - da sie z tym zyc. Natomiast bardzo denerwujacy jest Maurycy Kochanski - wielk fan superhipermegafantastycznego Ferdka Alonso. Moglby sie z tym pohamowac, bo nie wszyscy przepadaja za tym kierowca.


avatar
xeoteam

31.07.2011 22:57

0

254. Czytałeś te posty o polsacie? widzisz w tv co sie dzieje w warszawie? chyba wszyscy mielismy problemy z transmisja ale jak ktos oglada i kibicuje to znajdzie sposob w obecnym swiecie by obejrzec. Obrazanie ludzi?a czym jest najezdzanie na borowczyka i maurycego? oni wykonuja swoja robote tak jak potrafia, a jak sie nie podoba to nie sluchac i tyle. co nie znaczy ze mi sie podoba ich komentarz. takze badz obiektywny rowniez w druga strone. zobacz na poziom wypowiedzi, sposob wyslawiania sie i wtedy sie wypowiedz odnosnie tego co napisalem powyzej. Jak zaleje koncentratory woda to niby jak mieli przeslac dalej odebrany sygnal? ale tego juz nie potrafia dostrzec "widzowie".


avatar
Ilona

31.07.2011 23:28

0

"Wyłączając kierowców Red Bulla, Jenson był chyba jedynym, którego zwycięstwa byśmy sobie życzyli. Gratulacje, Jenson. Nie jesteśmy rozczarowani. Takie sytuacje zawsze są loterią” - z perspektywy kibica RBR mogę podłączyć się pod wypowiedź Christiana ;-) Zdecydowanie gratulacje należą się Buttonowi, zresztą ostatnio chyba wyczerpał swój limit pecha. Nie ukrywam, że cieszy mnie porażka Hamiltona i jego strategów. Niewiele brakowało by doszczętnie zniszczył wyścig nie tylko sobie, ale i przy okazji zdemolował Di Reste. Mark bez rewelacji. Podobanie Sebastian, jednak można powiedzieć , że pojechał całkiem solidny wyścig, ostatecznie wynik w miare satysfakcjonujący. Plus za dobry strat , wygraną walkę z Fernando i rozważną jazdę. Minus za to, że nie wyszło z McLarenami, ale tak jak można było się spodziewać - mieli świetne tempo wyścigowe. Lotus Renault konsekwentnie zmierza w dół. Zaczynam wątpić, że zaczną jeszcze jakoś odzyskiwać formę, choć życzę im jak najlepiej. Kolejny nieukończony wyścig Nicka, do tego znowu przygoda z pożarem bolidu.. Tak czy inaczej Red Bull kończy pierwszy etap sezonu z przewagą ponad 100 punktów i dwójką swoich chłopaków na czele tabeli. Tak więc ze spokojem i satysfakcją mogą się udać na w pełni zasłużone wakacje. A potem powrót i dokończenie tego co w tym sezonie zdaje się być nieuniknione ;-) Wyjątkowo optymistyczna perspektywa.


avatar
mariusz-f1

31.07.2011 23:37

0

Dzisiaj z musu oglądałem przez chwilę wyścig w RTLu. I jeśli miałbym wybierać, to wolę już Polsat. Fakt, chwilami można pośmiać się z naszych komentatorów. Ale wolę już to, niż wk****ć się na reklamy puszczane w trakcie transmisji, w niemieckiej tv. A co do wyścigu, to nawet ciekawy, jak na Węgry :-) Chociaż nie da się ukryć, że deszczyk zrobił swoje i pomógł w uatrakcyjnieniu tego GP.


avatar
Ilona

31.07.2011 23:42

0

258. mariusz-f1, ja od trzech lat oglądam na RTLu i nie narzekam, do reklam idzie się przyzwyczaić, komentarz na dobrym poziomie, w przeciwieństwie do 'polshitowego' studia - fajne przygotowanie do wyścigu, a przy okazji niezły sposób na 'szlifowanie' języka' ;]


avatar
mariusz-f1

01.08.2011 00:00

0

259.Ilona - Ja po niemiecku.... ni w ząb :-) No może od dzisiaj już wiem, co znaczy słowo..... werbung, he he. Więc tak jak pisałem, wolę już jednak Polsat :-) No chyba, że nastąpi sytuacja awaryjna jak dzisiaj, to się skuszę na ten RTL :-)


avatar
McLfan

01.08.2011 00:34

0

Ilona: "Nie ukrywam, że cieszy mnie porażka Hamiltona i jego strategów. Niewiele brakowało by doszczętnie zniszczył wyścig nie tylko sobie, ale i przy okazji zdemolował Di Reste. " Twoje cieszenie się jest od dupy strony, głupio uargumentowane. Gdyby nie porażka strategów, nie byłoby żadnej sytuacji z di Restą, tylko spokojne 1-2.


avatar
rafam

01.08.2011 08:04

0

Widać że RedBull traktuje Webbera jak swego rodzaju królika doświadczalnego i przynęt żeby zmylić rywali mając nadzieję że rywale skupią się na nim a nie na Vettelu. To ściągną go szybciej to innym razem zaryzykują z oponami. Inna Sprawa że Webber jest po prostu słaby i do tej roli nadaje się idealnie. Mi tam strasznie żal Hamiltona moim zdaniem najlepszego kierowcy w stawce który sprawia że czeka z niecierpliwością na wyścig Buttonowi, Alonso, Vetelowi ja już podziękuje.


avatar
Haziaj

01.08.2011 08:22

0

Trzeba przyznać ciekawy wyścig. Gratulacje dla Buttona. Coraz bardziej mi imponuje ten kierowca swoją mądrością i rozwagą. Z przyjemnością się ogląda jak czysto walczy. Hamiltona nie darzę sympatią i cieszy mnie, że nie ma podium. Aż dziw, że mu McLaren spiep... taktykę. Zawsze idealnie dla niego trafiali, no ale kiedyś musieli podjąć błędne decyzje. RBR po swojemu czyli mocne punkty dowiezione do mety. Trochę Alonso mnie lekko rozczarował taką ilością błędów. Mam nadzieję, że to tylko incydent w jego wykonaniu, który każdemu może się przytrafić. Massa również dobrze, aczkolwiek mógłby być wyżej. Fajna walka o końcówkę pierwszej 10. 6 kierowców blisko siebie to zawsze będzie zadyma ;-) Pewnie przypomniały im się czasy GP2 ;-) Renault - cóż równia pochyła. Nawet o miejsce pod koniec pierwszej 10 trudno im walczyć. Przykre to. Za miesiąc Spa, tam często jest ciekawie, przynajmniej kiedyś było ;-) Nie mogę się doczekać.


avatar
jenks

01.08.2011 08:42

0

wyścig git,gratulacje dla buttona,vetel jechał swoje,alonso za dużo błędów,ale też bolid był żle ustawiony szkoda tego ostatniego obrotu bo była szansa na 2 miejsce,hamilton przegrał przez swoje błędy a nie zespołu i po raz kolejny pokazał że bezpieczeństwo innych kierowców ma głęboko w dupie,weber i masa bez polotu.


avatar
radzix

01.08.2011 09:35

0

Button to mistrz przesychających torów, świetnie znajduje przyczepność i ciśnie do granic możliwości, Australia 2010, Kanada 2011, Węgry 2011


avatar
marekko

01.08.2011 09:35

0

Mam taką teorię że Borowczyk musiał przegrać do Solorza duże pieniądze i do końca życia będzie odpracowywał za darmo komentując, bo przecież już dawno pozbyłby się tego matoła.


avatar
6q47

01.08.2011 09:35

0

259. Ilona mam pytanko. Nie ogladam na RTL. Natomiast interesuje mnie ciagłość wyścigu: - jak są reklamy, czy one są "wcięciem" wykluczającym obserwowanie ciągłości wyścigu, czy dalej leci tak jak powinno być, jednak z przesunięciem czasowym? Bo jak wycina realny czas, to powiem szczerze, że nie rozumiem oglądania na tej stacji wyścigów, nawet za gratisowe szlifowanie jezyka... Innymi słowy moga uciec bardzo ciekawe fragmenty walki lub inne atrakcyjne wydarzenia.


avatar
emi_lla

01.08.2011 09:46

0

184. xdomino996 czyli pozostaje nam cieszyć się walką kierowców na poszczególnych wyścigach, nie zwracając już uwagi na tytuł mistrzowski.


avatar
Vettelowa

01.08.2011 09:51

0

252. xeoteam i 255. patrolek23 --> dzięki. 264. jenks bez przesady, Hamilton nie ma 'głęboko w dupie bezpieczeństwa innych', ma ogromną chęć walki, która przejawia się czasem brakiem odpowiedzialności. ale pomyślmy, jeśli zrobiłby tak jak 'wypadało' w tej sytuacji (pomijając późniejszy błąd z wymianą opon) to mógłby stracić więcej. tak czy siak Lewis trochę już dojrzał i nie jedzie tak niebezpiecznie jak kiedyś. a nawet przeprosił Di restę. : )


avatar
andy_chow

01.08.2011 09:55

0

@247 za takie teksty powinieneś dostać bana


avatar
Kurkey

01.08.2011 10:13

0

Wina w przerwie transmisji byla po stronie polsatu raczej, bo na Hungaroringu wszystko było w pożądku. Obraz na telebimie był cały czas. Wiem bo sam byłem przez cały weekend na trybunie Silver 2.


avatar
luka55

01.08.2011 11:10

0

A mówiłem żeby nie lekceważyć Jensona . No i wykrakałem . Ale w sumie się cieszyć bo w sumie Button to jeden z zawodników których dażę większą sympatią. Jenson z nów pokazał jak się jeździ ,,z głową '' bez fajerwerków ale jakże efektywnie. Wielkie gratulacje. To że tylko Button wyprzedził Vettela jest oczywiście Sebastianowi na rękę , dlatego jego druga pozycja wydaje się być bardzo dobra w kontekście walki o mistrzostwo. W sumie Seba pojechał dobry wyścig . Dobry start , dwa razy wyjazd na pobocze ( czyli nie więcej niż rywale) a później spokojna jazda . Dodam jeszcze że dwa pierwsze pit stopy zdecydowanie spóźnione na czym wiele stracił. Udany manewr wyprzedzania Fernando. Fernando Alonso hmmm -ciężko go jednoznacznie ocenić po tym wyścigu. Momentami świetne tempo , sporo walki ale z drugiej strony bardzo duża ilość błędów. Najczęściej z czołówki szarżował po poboczach. Z kilka razy i w większości co ciekawe wtedy gdy z nikim nie walczył. W takim razie z 3 pozycji powinien być bardzo zadowolony. Choć widać że Ferrari lubi ciepło w przeciwieństwie do Maclarena. Lewis Hamilton - bardzo dobry wyścig , szczerze myślałem że go zdominuje. Jeden dość istotny błąd w wyścigu który kosztował go pozycję ( choć te i tak by stracił) no i nieodpowiedzialne zachowanie tuż po popełnieniu tego błędu. Starałem się go zrozumieć ( emocje duże) jednak większość kierowców zachowuje trzeźwość w takiej sytuacji. 4miejsce moim zdanie to rozczarowanie powinno być co najmniej podium . Strategia jednak też nie wypaliła , później zła decyzja o przejściówkach ,kara i po zabawie , no ale jeszcze Webbera pyknol. Webber pojechał przyzwoicie , szczerze to chyba z czołówki trzymał się najlepiej na torze co mnie dziwi. Świetnie Paul Di Resta , pochwała również dla zespołu . O dziwom Toro Rosso ładny wyścig zaliczyło. Mercedes słabiutko. Pech wielki Schumachera że ze skrzynią coś nie tak. Rosberg ogólnie jak zwykle w porządku bez fajerwerków. Gdyby nie ryzyko założenia przejściówek jak u Hamiltona byłby na miejscu Di Resty. Mercedes powinien się dość szybko oddalać od Reno a robi to w powolnym tempie. Wydaje mi się jakby stali w miejscu. Choć po kwalifikacjach nie wyglądali źle na torze który im nie powinien odpowiadać . Zobaczymy jak będzie na dwóch następnych torach które wydają się odpowiadać Mercedesowi.


avatar
Zirdiel

01.08.2011 11:13

0

247 Słowa, które mi się nasuwają to: ZAL MI CIE. Hamilton udowodnił na początku wyścigu, że Vet jest słabym kierowcą, jedynie potrafi dobrze jeździć w kwalifikacjach. Gdyby nie ten poważny błąd ze zmianą opon on byłby zwycięzcą ...


avatar
McLfan

01.08.2011 11:20

0

264. jenks: "hamilton przegrał przez swoje błędy a nie zespołu i po raz kolejny pokazał że bezpieczeństwo innych kierowców ma głęboko w dupie" Tak? Coś kiepsko rozumiesz wyścigi w takim razie, bo po błędzie z założeniem S-Softów na czwarty stint Hamilton był już skazany na P3. Potem nastąpiła konieczność jazdy na limicie, by zminimalizować straty, a w konsekwencji błąd. Więc przez własny błąd Hamilton stracił P3 na rzecz P4, a nie zwycięstwo. Chyba, że dla Ciebie jest bez różnicy, że ma się przewagę tylko 5s i konieczność dodatkowego postoju. :] Rozumiem, że i tak by wygrał. LOL


avatar
Vettelowa

01.08.2011 11:25

0

273. i 270. to taka prowokacja, rodzaj żartu...[to nawet widać po nicku]. przyda się niektórym trochę poczucia humoru...


avatar
luka55

01.08.2011 11:39

0

dziarmol@biss nr 104 Rozumiem że pisząc mistzrowie mokrej nawierzchni miałeś na myśli S.Vettela i Schumachera. Nie rozumiem o jakim gubieniu się mówisz i myślę że większość nie rozumie. Żeby było jasne Vettela nie uważam jak to mówisz za mistrza mokrej nawierzchni bo tak powiedzieć ( bynajmniej na razie ) nie można. Jeśli jednak zarzucasz mu że się gubi to jest to przesada . Patrząc na wczorajszy wyścig a co napisałem już wyżej Vettel nie popełnił żadnych poważnych błędów. Oczywiście bezbłędnie nie pojechał jak zresztą cała czołówka. Miał bodajże ze 2 wycieczki na pobocze no i to by było na tyle jego ,, gubienia się'' . Dla odmiany np. Fernando który ogólnie jechał świetnym tempem fruwał po poboczach co chwila i to w większości gdy nie był atakowany przez nikogo. Z całej czołówki miał najwięcej błędów. Zresztą kto ich wczoraj nie miał? Tak więc jeśli o Sebastiana chodzi to nie jest to żaden ,,król mokrej'' ale tez nie można powiedzieć że jakoś szczególnie źle mu na ,,wodzie idzie '' bo tak absolutnie nie jest. Jeśli chodzi zaś o Schumachera to pojechałeś. Schumacher na pierwszych metrach wyścigu przebił się o 4 pozycje . Walczył na ile się dało a jedzie że tak to delikatnie ujmę przeciętnym autem które dzieli przepaść od czołówki i co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Oczywiście obrona pozycji przed o niebo lepszymi autami była trudna. Schumi miał również swoje wycieczki krajoznawcze czym nie odbiegał od ogółu. Jednak obserwacja tego kierowcy od wielu lat w różnych bolidach w różnych mokrych wyścigach pozwala mi stwierdzić że jest ,,asem '' czy jak kto woli jednym z ,,królów'' mokrej nawierzchni. N ie chce mi się oczywiście wymieniać tu całej plejady wyścigów ( mokrych wyścigów) w jego wykonaniu. Niestety wczoraj awaria samochodu zakończyła mu wyścig. I masz rację kiedy jest woda , umiejętności kierowcy liczą się bardziej . Co było widać w Kanadzie gdy stary Majkel jadąc ,,furmanką'' momentami łoił dupę młodziakom w lepszych brykach. To samo wczoraj , ( 4 pozycje ) na starcie w gorszym aucie i dodatkowo jeszcze najprawdopodobniej ustawionym na sucho. To są moje wydaje mi się dobre argumenty. Podsumowując tak ,,woda'' pokazuje ( np. Kanada Węgry) kto potrafi jeździć i ma jaja a także nie boi sie walki w takich warunkach . I na tej podstawie twierdzę że z obecnej stawki Schumacher jest pod tym względem najlepszy a później chyba Hamilton .


avatar
dziarmol@biss

01.08.2011 14:22

0

Wartość kierowcy można mierzyć (pod warunkiem równego traktowania obu) najlepiej tych z jednego teamu. No i w Mercedesie siedmiokrotny mistrz świata zbiera baty od średniej klasy kierowcy który nie zaliczył nawet jednego zwycięskiego wyścigu.( mam na myśli Nico) ;-)) Od tak topowego pilota można chyba wymagać lepszej postawy? Schumi był mistrzem mokrej nawierzchni ale tylko w towarzystwie "traction control".;-)) Można kozaczyć kiedy wiesz że elektronika skoryguje każdy twój błąd. To prawda że obecny Merc odstaje od czoła ale Rosberg nie jedzie inną konstrukcją ;-)) Kanada akurat ( i zdaje się Korea z ubiegłego sezonu ) w zestawieniu z innymi mokrymi GP to "wypadek"przy pracy w przypadku Schumiego ;-))


avatar
dziarmol@biss

01.08.2011 14:39

0

267. 6q47 jeden "huk"czy ci przerwą reklamami czy też tzw. awarią ;-)) I tu i tu (Polsat/RTL) film się urywa ;-)) Na plus dla RTL że wiesz miej więcej kiedy wrócą ;-)) Na plus dla Polsatu że "kłapią" w ludzkim języku ;-)) A teraz wybieraj, bramka nr.1 czy też bramka nr.2 ;-)) pozd.


avatar
andy_chow

01.08.2011 15:32

0

@275 Vettelowa Nie wydaje mi się,że to żart(raczej prowokacja) a gdyby nawet to bardzo chamski i niesmaczny.Wycieczki osobiste pod adresem innych kierowców nie powinny mieć miejsca.Można krytykować ale trzeba zachować kulturę pzdr :-)


avatar
6q47

01.08.2011 16:13

0

278. dziarmol@biss witam dziarmol:) wybieram Polsat, jestem za stary na naukę jezyków obcych. Kumam tyle-o-ile he he he... Zresztą ja komentatorów słucham tak na 10-15 % tego co mówią, reszta jest opracowywana w "moich oczach", a już bajki to sobie mogę posłuchać tak w 2 czy 3 oglądnięciu danego GP - szczególnie jak jest "skomplikowane" reżysersko:) Ok... dyskutujecie sobie o ważnych sprawach:) Nie przeszkadzam. Jak będę miał nieco czasu na spokojne poczytanie, to wtedy pozwolę sobie na włączenie się do rozmowy:) Tymczasem.


avatar
luka55

01.08.2011 16:53

0

dziarmol@biss No trudno argumenty były chyba na tyle dobre że trochę odszedłeś od sedna no ale. Wchodząc w nowy wątek który rozpocząłeś to po pierwsze Rosberg nie jest żadnym średniakiem . W mojej opinii znajduje się tuż za najlepszymi 4-5 kierowcami w stawce. Nico nigdy w swojej karierze nie miał auta którym się da wygrywać , a poza tym co chcesz mu zarzucić jest dokładnie tam gdzie powinien być w klasyfikacji. Znajduje się od razu za 6 ki9erowcami z najlepszymi bolidami. Poza tym pisanie że jest to kierowca bez wygranej jest śmieszne . On po prostu nie miał tak dobrego auta . Idąc takim tokiem jak wówczas ocenilibyśmy np. Kubicę który legitymuje się zaledwie 1 wygraną . Czyli argument choćby ten jest beznadziejny. Niektóry kierowcy czekają jeszcze na swoją szanse . Może Kubica jest pół kroku przed Rosbergiem ( tego nie wiemy ) jedno co ich łączy na pewno to że nie dostali bardzo dobrego bolidu i zwyczajnie mogą w całej swojej karierze nie dostać i wtedy Robert zostanie z zaledwie 1 wygraną a Nico z żadną . kiedy Schumacher rządził na wodzie to chyba wszyscy rywale mieli traction... czyż nie? Zresztą trakcja nie zawsze była obecna w F1 . Zresztą w Kanadzie pokazał że mu to nie potrzebne i to jadąc średniakiem. Ale jeżeli mocny argument ktoś nazywa przypadkiem nie mając jak tego podważyć to raczej ciężko dyskutować. ;) Pozdrawiam


avatar
luka55

01.08.2011 17:01

0

dziarmol@biss nr. 278 Wtrącę się . Ja z reguły wybieram obie bramki . Gdy zaczyna się reklama w RTL to przełączam na troszkę dłużej na Polsat aby nie tracić wyścigu no i posłuchać co fachowcy mają do powiedzenia. A tu wczoraj reklama na RTL ja pyk na Polsat a tu czarno ........ Najlepsze z niedzieli to gdy Button dawno wyprzedził Hamiltona a oni dalej pierdzielą jak to Lewis prowadzi co się stanie jak do niego Janson dojedzie. Zastanowiło mnie czy oni dostają obraz z jakimś opóźnieniem ?! mimo to powiem szczerze lubię ich nawet , jest wesoło , studio też lubię posłuchać. ;) Poważnie. Na RTL , na BBC też się mylą chociaż raczej do nich wszystko dociera od razu a nie z opóźnieniem.


avatar
Ilona

01.08.2011 17:10

0

267. 6q47, jeśli dobrze zrozumiałam pytanie, to tak, wycina realny czas ;-) A ogólnie to zależy co kto komu odpowiada, ja akurat widzę najwięcej plusów w oglądaniu tej stacji i reklamy jakoś szczególnie mi nie przeszkadzają. Tak jak mówię , można się przyzwyczaić , a często po prostu (tak jak luka55) jedynie na te momenty przełączam na polsat. RTL zaczyna relacje zdecydowanie wcześniej, więc można 'na żywo' śledzić przygotowania do wyścigu, relacje z padoku, wywiady kierowców, szefów zespołów, reportaże, analizy itd. więc to mi jak najbardziej odpowiada.


avatar
Skoczek130

01.08.2011 17:59

0

Brawo Jenson!!! Hamilton sam sobie jest tak na prawdę winien. Popełnił błąd, w dodatku wrócił w sposób neiprawdiłowy na idealną llinię jazdy. Kara w pełni zasłużona! Co do strategii, jedynym błędem zespołu jest założenie mu intermediatów. Ale gdyby to wypaliło, wszyscy kibice wychwalaliby pod niebiosa strategów! Raz się uda, a raz nie! W Niemczech ich strategia wypaliła. tym razem nie! Nie zawsze wszystko musi byc idealne. Brytyjczyk i tak by nie wygrał, ponieważ musiałby jeszcze zjechac po miękką mieszankę. Szczerze zaskoczyło mnie jednak jego tempo na supermiękkich (tzn. że było słabsze od Sebka i Jensa). Sebek drugi, co niezwykle mnie cieszy. RBR posiada nienajlepsze tempo wyścigowe (poównując do kwalifiakcji). Tak właściwie było od początku, z tym że ich forma była względem innych lepsza. Mam nadzieje, że wezmą do roboty, gdyż ewidentnie spoczęli na laurach. ;/ Alonso - mnóstwo błędów, a i tak podium... ;] Ciekawe, co będzie, jak tych błędów nie popełni... ;] Cóż, niestety obecnie trwa "wakacyjna przerwa". Szkoda, bo z każdym dniem, kiedy zbliża się weekend GP, zbliża się rónież koniec wakacji... bueeee... ;/


avatar
Skoczek130

01.08.2011 18:04

0

Co do problemów z odbiorem, też byłem zdenerwowany, ale w porównaniu do większości jestem w stanie je zrozumiec. ;] Reklamy?? Cóż, wolicie słuchac Zientarskiego, czy iśc zrobic sobie herbatkę (bo za czas reklam właśnie uznaje czas "załatwienia tego i owego"). Puscili reklamy, bo nie było odbioru! Nie narzekajcie, gdyż na zachodzie w czasie wyścigu puszczają reklamy, w dodatku bezsensowne, jak na ES! Zdarza się czasami. Właściwie to pierwszy raz! Człowiek nie odpowiada za pogodę i konsekwencje z nią związane. Zrozumcie to! ;/


avatar
Skoczek130

01.08.2011 18:06

0

@dziarmol@biss - poddaje w wątpliwośc Twoją ocenę na temat zawodnika o tożsamości Nico Rosberg. Fakt - ksywa "Britney" nie wzięła się tylko przez jego "urodę", ale również miękką jazdę. Też uważam, że "jaj" po prostu nie ma! Ale wierz mi, to świetny kierowca, który w przyszłości moze zostac mistrzem świata, jeżeli tylko dostanie opowiedni do tego wóz. Pozdrawiam


avatar
Skoczek130

01.08.2011 18:10

0

@McLfan - zespół przygotował mu inną strategię, gdyż zaoszczędził komplet, a w dodatku mieli w świadomości agresywną jazdę Hamiltona. Było to widac pod koniec stintów. Początek świetny, a później słabe tempo i szybki zjazd, zanim Jenson go dogoni. Fakt, zmiana na intermediaty była nietrafna, ale powtarzam... netrafna! Gdyby nagle się rozpadało, Hamilton wygrałby ten wyścig, a wszyscy wychwalili "kunszt inżynierski" McLarena. Pozdrawiam


avatar
Skoczek130

01.08.2011 18:10

0

Słaba jazda na S-Softach była zaskoczeniem, ale nie tylko dla nas - pewnie również dla zespołu.


avatar
Marti

01.08.2011 18:26

0

Gratulacje dla Buttona. Czyżby jednak poważniejsza zadyszka Vettela & RBR?? Nadal ma bardzo komfortową przewagę punktową, ale może być jeszcze ciekawie. @283. Ilona - przepraszam za wtrącanie się, ale jeśli na RTL-u puszczaja reklamę w formacie split screen, realny czas wyścigu nie jest wycinany. W przypadku "pełnej" reklamy niestety tak. Hmmm piszecie, że na polsacie było zaćmienie słońca. Dobrze, że mam jeszcze w domu pudło, które łapie Czecha i w ten sposób rekompensuję sobie niemieckie reklamy w czasie transmisji :)


avatar
luka55

01.08.2011 19:33

0

Marti Właśnie ja ostatnio sobie też kiedyś ustawiłem Czecha. Ale nie miałem pojęcia że oni transmitują F1 . Do wczoraj kiedy przypadkiem podczas wyścigu tam zerknąłem i moje zdziwienie było nie małe. Swoją drogą dawno Pepiki już puszczają F1 ? Teraz mam już trzeci kanał w razie ,,W''


avatar
polert

01.08.2011 19:42

0

hahaha !! najśmieszniejsze jest to, że wszyscy kierwocy oprócz Ferrari, RedBulla i McLarena zostali zdublowani a czasem licze tak po cichu że wygra jakiś z Toro Rosso albo Force India :))


avatar
Marti

01.08.2011 20:26

0

290. luka55 Pepiki F1 transmitują od dawna. Przynajmniej z +/- 15 lat jak nie więcej. Tylko kiedyś zdaje się na innym kanale niż Nova, Prima czy jakoś tak się ten kanał nazywał. Nie wiem czy w tym czasie mieli jakieś przerwy w nadawaniu, bo ja podczas reklam przerzucałam na włoski rai, gdy jeszcze łapało te stację. Całkiem na początku oglądałam na Eurosporcie, tam reklam nie było. Teraz od paru lat ratuję się Czechem. Tam też jest reklama w czasie transmisji, ale rzadko i bardzo krótka. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio podczas transmisji reklamy RTL-a zbiegły się z czeskimi. Czesi studia F1 nie mają, ale za to całkiem żwawy i przytomny komentarz. No i język prawie taki sam jak polski ;)


avatar
Pawelec79

01.08.2011 20:27

0

Button to jest gość!! Prawie nigdy w wyścigu go nie widać (nie szleje, nie świruje), komentatorzy mało o nim mówią a on robi swoje. Niezależnie od pozycji startowej kończy wyścig wysoko, chyba że nie dojedzie (nie ze swojej winy). PROFESJONALISTA.


avatar
Pawelec79

01.08.2011 20:48

0

259. Ilona Jak można przyzwyczaić się do reklam w F1 ? Przecież to leci na żywo. Ostatni też musiałem oglądać na RTL i tylko czekałem aż wznowią transmisje na Polsacie. Film jak leci i są reklamy to zatrzymują, a F1 nie da się zatrzymać na czas reklam. Dziwię się niemiaszkom że tak mogą oglądać. A do Borowczyka nic nie mam bo oglądam z livetiming i wiem co się dzieje na torze hehehe


avatar
miki26

01.08.2011 21:06

0

267.6g47 Odpowiem ci rzeczowombo widze, ze na twoje pytanie nie dostales konkretnej odpowiedzi.. zreszta jak zwykle lanie wody bez konkretow. Pierwsze 2 , 3 reklamy przerywaja normalnie ale jak cos ciekawego dzeije sie na torze to odrazu powtarzaja. W drogiej czessci wyslcigu i pod koniec puszczaja Splitscreen ( wyscig leci w malym okienku i wszystko widzisz). Pozdrawiam cie bardzo serdecznie. Siemka.


avatar
miki26

01.08.2011 21:07

0

Sory za bledy ale ciezko przyzwyczaic sie jest ddo Tableta. Pozdro.


avatar
dziarmol@biss

01.08.2011 21:08

0

281. luka55 Czy Ty akurat "chapasz" co ja do Ciebie piszę?? szczerze wątpię. Napisałem że >>Wartość kierowcy można mierzyć (pod warunkiem równego traktowania obu) najlepiej tych z jednego teamu. No i w Mercedesie siedmiokrotny mistrz świata zbiera baty od średniej klasy kierowcy który nie zaliczył nawet jednego zwycięskiego wyścigu.( mam na myśli Nico) << celowo podkreślając małą ilość zdobytych trofeów Rosberga chciałem Ci tylko jaskrawo wykazać miałkość Schumiego. Ja do jazdy Nico nic nie mam a wręcz przeciwnie, podoba mi się kiedy chłopak bez tytułów bez znaczącej przeszłości łoi du....ko takiemu "fajterowi" jakim jest Michael. Dyskutujemy zdaje się o "mokrych mistrzach" nie o Rosbergu ;-)) Trudno dyskutować z kimś kto nie łapie sensu wypowiedzi , to trochę jak opowiadanie tego samego dowcipu po trzy razy ... bez sensu


avatar
Pawelec79

01.08.2011 21:13

0

Wyścig leci w małym okienku, a reklamy w dużym....co jest bardziej widoczne ?? To jest właśnie robienie kasy nie licząc się z widzem.....porażka


avatar
jar188

01.08.2011 21:49

0

297. dziarmol@biss,Srrryyy ale nie wytrzymam twojej oceny Rosberga. Jeżeli dla Ciebie kierowca jeżdżący bolidem robionym tylko i wyłącznie pod Schumiego a i tak wygrywa z nim mimo wszytko i odnotowuje bardzo dobre rezultaty (jak na możliwości bolidu) , fakt w tamtym sezonie było lepiej, ale wiadomo boild w tym roku jest JESZCZE bardziej " skrojony"pod miszczaq, jeżeli w takiej sytuacji Rsocerg jest średniakiem, o chyba coś ci więcej wypiło niż powinno gdy to pisałeś. To tak jakby napisać,że Kubica był gorzej niż średniakiem bo nie potrafił wygrać z Heidfeldem. I tyle w temacie podsumowania.


avatar
luka55

01.08.2011 22:21

0

jar188 Dokładnie , widzę że są osoby które rozumieją o co chodzi.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu