WIADOMOŚCI

Ricciardo wygrywa pierwszy wyścig w F1!
Ricciardo wygrywa pierwszy wyścig w F1!
Przed weekendem w Montrealu nikt by nie uwierzył, że na podium GP Kanady znajdą się dwaj kierowcy Red Bulla. Daniel Ricciardo w sensacyjnym stylu wygrał dzisiaj swój pierwszy wyścig w F1, wykorzystując problemy kierowców Mercedesa. Drugi był Nico Rosberg, a trzeci Sebastian Vettel.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Lewis Hamilton na starcie o mały włos nie wyprzedziłby Nico Rosberga. Brytyjczyk bardzo dobrze ruszył ze swojego drugiego pola startowego i gdy wydawało się, że wyprzedzi Rosberga, ten zdecydowanie opóźnił hamowanie i nieznacznie wypchnął go z toru. Hamilton zdecydowanie ominął swojego kolegę z ekipy unikając kolizji. Manewr ten kosztował go jednak utratę pozycji na rzecz Sebastiana Vettela.

Hamilton zachował się wyjątkowo rozważnie w tak newralgicznym momencie, prawdopodobnie więc dają o sobie znać długie zespołowe rozmowy, które niejednokrotnie przytaczane są w mediach. Zarządzający zespołem zdecydowali się dać wolną rękę swoim podopiecznym do czasu pierwszej kolizji.

Kibicom ciężko wyobrazić sobie Grand Prix Kanady bez samochodu bezpieczeństwa. Nie inaczej było i tym razem. Bernd Maylander wyjechał na tor już na pierwszym okrążeniu, kiedy to w zakrętach 3/4 doszło do kolizji między kierowcami Marussi. Jules Binachi dość efektownie roztrzaskał się na bandzie, podczas gdy Chilton zakończył swoją szczęśliwą serię i po raz pierwszy w swojej karierze F1 nie dojechał do mety wyścigu.

Większość stawki przystępowała do wyścigu na super-miękkiej oponie, na start na żółtej oponie zdecydowało się tylko 7 kierowców. Pierwsze zjazdy na aleję serwisową odbyły się na 15 okrążeniu, gdy do swoich mechaników zawitał Jenson Button. Kierowcy McLarena na torze w Montrealu nie mieli łatwego zadania.

Podczas pierwszego pit stopu Felipe Massy błąd ponownie popełnili mechanicy Williamsa.

Kierowcy Force India obrali strategię jednego postoju w boksach, a ich ekipa zdecydowała się zmaksymalizować swoje szanse rozdzielając ich strategię. Perezowi na start założono super-miękkie opony, na których pokonał aż 35 okrążeń. Hulkenberg startował na żółtej oponie Pirelli, pokonując na nich 42 okrążenia.

Przez trzy czwarte wyścigu ekipa Mercedesa niemal podręcznikowo rozgrywała swoją strategię. Podczas drugiego pit stopu Lewisowi Hamiltonowi udało się wyprzedzić Nico Rosberga, jednak chwilę później w bolidzie Brytyjczyka pojawiły się problemy z układem hamulcowym, które wyeliminowały go z wyścigu. Rosberg miał podobny problem jednak pozostał na torze, podczas gdy Perez, Ricciardo i Vettel bardzo szybko go doganiali.

Przez ostatnie 15 okrążeń wyścigu Nico Rosberg prowadził z niespełna jednosekundową przewagą nad Perezem, Ricciardo i Vettelem. Całą trójka przez długi czas jechała „w pociągu” za Rosbergiem, podczas gdy szybko doganiał ich Felipe Massa. Brazylijczykowi na nic zdały się jednak 343 km/h osiągane na prostej, gdyż na w miarę świeżych miękkich oponach nie był w stanie wyprzedzić Sebastiana Vettela, podczas gdy na 4 kółka przed metą Ricciardo skutecznie zaatakował drugiego Pereza, a na dwa okrążenia przed metą awansował na pozycję lidera, wyprzedzając także Nico Rosberga.

Na ostatnim kółku doszło do dramatycznego wypadku. Chwilę po wyprzedzeniu przez Sebastiana Vettela Sergio Pereza, na bolid Meksykanina najechał Felipe Massa. Obaj kierowcy z dużą prędkością wylecieli z toru na pierwszym zakręcie. Szczęśliwe obyło się bez większych konsekwencji. Obaj zawodnicy opuścili swoje bolidy o własnych siłach.

Ostatecznie więc na podium GP Kanady znalazło się dwóch kierowców Red Bulla przedzielonych Nico Rosbergiem.

Daniel Ricciardo w siódmym wyścigu sezonu przełamał świetną passę ekipy Mercedesa. Za podium mimo trudnego wyścigu znalazł się Jenson Button, który był szybszy od Nico Hulkenberga i Fernando Alonso.

Jako siódmy metę przekroczył Valtteri Bottas, a czołową dziesiątkę uzupełnili: Vergne, Magnussen i Raikkonen.

GP Kanady zakończyło się za samochodem bezpieczeństwa. Wyścigu nie ukończyło w sumie 8 zawodników, ale biorąc pod uwagę, iż do dramatycznego wypadku doszło na ostatnim okrążeniu na metę wjechało tylko 11 kierowców.

Wyniki

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

133 KOMENTARZY
avatar
Kukiss

08.06.2014 21:55

0

GP Kanady nie zachodzi : P


avatar
Kukiss

08.06.2014 21:55

0

nie zawodzi*


avatar
Herbie1

08.06.2014 21:56

0

Gratulacje dla Daniela i Nico R. Szkoda Felippe. Była szansa na niesamowity wynik dla Wiliamsa.


avatar
chelsea 8

08.06.2014 21:56

0

wg mnie najciekawszy wyscig w sezonie ;P 10 dojechało do mety hehe


avatar
koal007

08.06.2014 21:56

0

Bravo Daniel.


avatar
kakuta44

08.06.2014 21:57

0

Super ze Ricciardo wygral jak nikomu mu sie to nalezalo przycmił Vettela pech Lewisa głupota Massy, punktów chyba w nastepnymw yscigu meic nie bedzie spodziewam sie 10 pozycji w dół.


avatar
randalll

08.06.2014 21:57

0

Felipe to w ogole nie szkoda. Swieze opony, lepszy silnik i nie dał rady z Vettelem a później ten dzwon z Perezem. Co to miało być...


avatar
rokosowski

08.06.2014 21:57

0

Kolejny genialny wyścig w sezonie choć końcówka smutna, czekamy na malkontentów piszących o farsie, parodii itp.


avatar
adamusb

08.06.2014 21:57

0

Brawo RIC, to co zrobił MAS, to jakiś koszmar,


avatar
Hamcio20

08.06.2014 21:57

0

Cuż za wyścig...Cudowny fascynujący...brak słów żeby określić :) Czekałem na taki od dawien dawna i się doczekałem. Ten wyścig posiadał każdą cechę wyścigu Idealnego . Wiele dramtycznych sytuacji urozmajcało widowisko. Od wczoraj czułem, że ten wyścig to będzie coś, jednak nie wiedziałem że to coś rozrośnie się do takich ROZMIARÓW :)


avatar
przesio

08.06.2014 21:58

0

Redbull zjebał taktyke bo to Vettel powinien Wygrać !!!!


avatar
AlMastar

08.06.2014 21:58

0

Massa jest cienki i bardzo dobrze że wyleciał z Ferrari. Dziś dramat z jego strony najpierw nie mógł wyprzedzić Vettela i Pereza a potem ta kraksa ... DRAMAT


avatar
brill24

08.06.2014 21:58

0

ale Hamilton ma pecha, już drugi wyścig z zerem z powodu awarii. Teraz to się wkurzy.


avatar
Caronez_usuniety

08.06.2014 21:59

0

Po prostu SZOK. Niesamowity wyścig. Liczyłem na podium Massy, ale to co zrobił... Brak słów. :( Mam nadzieję, że to był problem techniczny, ale nie błąd kierowcy. Gratulacje dla Riccardo! Tak trzymaj! :D


avatar
kokon510

08.06.2014 21:59

0

Kozacki wyścig,brawo Daniel!


avatar
gujak

08.06.2014 21:59

0

Masa to porażka i udowadnia to nie po raz pierwszy


avatar
adamusb

08.06.2014 21:59

0

Szkoda HAM, a co najważniejsze, to RiC, kolejny raz udowodnił, że jest dużo lepszym kierowcą od przereklamowanego VET.


avatar
Grzesiek 12.

08.06.2014 22:00

0

Wyścig zajebisty !!! Ostatni na mecie .... zdobywa punkt :) :D


avatar
Duke_

08.06.2014 22:00

0

Piekna jazda Rosberga tylko na silniku spalinowym przez tyle okrazen starajac sie utrzymc pozycje. Szkoda Massy ale chyba jego wina patrzac dokladnie na powtorke.


avatar
rbej

08.06.2014 22:01

0

I niech teraz ktoś napisze że Vettel to nadęty buc, który nie potraf pogratulować zwycięstwa koledze z zespołu. Ucz się panie Hamilton jak przegrywać z godnością.


avatar
przesio

08.06.2014 22:01

0

@randalll , To że Felipe nie dał rady wygrać z Vettelem to świadczy o klasie kierowców i o tym że darmo nie zostal 4krotnym mistrzem swiata. Głęboko wierze ze i w tym sezonie Vettel powalczy o mistrza swiata , szkoda Monaco i tutaj że woleli dać zwyciestwo Ricardo niz 4krotnemu mistrzowi swiata.


avatar
Hamcio20

08.06.2014 22:02

0

Po odpadnięciu Ham w moim mózgu byłoo takie...kurczę szkoda, ale gdy RIC objechał Rosberga to było takie wielkie What the FUCK ? Wielkie brawa dla Daniel należało się mu to zwycięstwo...nwm czy zwróciliście uwagę ale RBR były cały czas blisko Merców i ogólnie przewaga srebrnych strzał nie była taka duża w porównaniu do poprzednich wyścigów :)


avatar
berni

08.06.2014 22:02

0

co za wyscig!


avatar
Michael Schumi

08.06.2014 22:02

0

Mocny wyścig, świetnie trzymający w napięciu! Dawno takiego nie widziałem. Szkoda mi jedynie Pereza i Rosberga, no ale tak już jest. F1 jest jednak nieprzewidywalna. Świetnie! A Massa mnie rozbroił :)


avatar
przesio

08.06.2014 22:03

0

@adamusb , Jeżeli ogladales wyscig to zauważ, Co vettel powiedzial o Taktyce w redbullu i dlatego to nie on zwyciezyl tylko Ricardo.


avatar
rbej

08.06.2014 22:03

0

"a co najważniejsze, to RiC, kolejny raz udowodnił, że jest dużo lepszym kierowcą od przereklamowanego VET." Wyprzedzenie kolegi z zespołu w boksach to zbyt mało żeby nazwać kogoś "dużo lepszym kierowcą". Gdyby inna strategia zespołu to Vettel wygrałby ten wyścig ale nia ma jak to hejtować dla samego hejtowania. To przecież takie polskie...


avatar
jack22

08.06.2014 22:03

0

Osioł Perez zahamował za wcześnie,


avatar
scortes

08.06.2014 22:03

0

wreszcie jakieś emocje , bardzo ładnie RBR , Felipe poniosło , ale ogólnie wyścig fajny


avatar
F1fan_marcinvet

08.06.2014 22:04

0

awersome awersome awersome Red Bull !!!!!!!!


avatar
Herbie1

08.06.2014 22:05

0

Zobaczymy. Stawiam na przegrzanie hamulców w bolidzie Massy. Nie byłby to jedyny przypadek "niedomagania" hamulców w tym wyścigu. No ale Massa Wiliamsem wyprzedzający bez problemu Ferrari Alonso? Bezcenny widok:-)


avatar
F1fan_marcinvet

08.06.2014 22:05

0

tylko 10 bolidów skończyło wyścig


avatar
Yogson

08.06.2014 22:06

0

Brawo RBR wyscig marzenie od poczatku sezonu czekalem na taką niedziele;) Brawo Daniel należało ci się;) ale kto wie co by było gdyby mechanicy szybciej obsłużyli Vettela to myśle że on by wygrał, Daniel nie byłby wstanie go wyprzedzić.Tez zauwazyliscie że jak nie ma Hamiltona na podium atmosfera jest całkiem inna:) Mam nadzieje że Rosberg wygra tytuł.


avatar
dryndol

08.06.2014 22:06

0

Poczekajcie na oficjalne wyjaśnienia zamiast jechać po Massie! Na moje mogło to być zbyt wczesne odpuszczenie gazu przez Pereza ze względu na jego problemyz hamulcami. Massa był blisko i nie zdążył zareagować. Ale zobaczymy jeszcze jak było na prawdę. Muszę przyznać że Vettel zaskoczył mnie swoją postawą względem Ricciardo. Wyglądało to na szczerą radoś albo bardzo dobreze odgrywał swoją rolę. Niestety porażka Renault w tym wyścigu zwiastuje konic jakichkolwiek nadzieji na uratowanie twarzy w tym sezonie.


avatar
gouter

08.06.2014 22:06

0

Na razie wyścig sezonu. Massa po raz kolejny pokazał, jaka z niego ciotka. Drugi w sezonie pech Hamiltona, a Rosberg, podobnie jak dawniej Vettel - od wszelakich zlych przygód....., w sumie to on jest najwiekszy zwyciężcą. Szkoda Pereza, skąd się Button wziął czwarty?


avatar
Maciek21

08.06.2014 22:06

0

Nareszcie Redbull !!!! :D Świetne zachowanie kierowców Redbulla Vettel umiał pogratulować Riciem i zgrzytał zębami jak rozkapryszony Hamilton. Pstryczek w nos od losu dla Lewisa może da mu do myślenia. Wreszcie popsuł się Merc. Świetny wyścig !!! Szkoda Massy to było groźne ale przesadził. Vettel miał kolosalne szczęście bo został wzięty w kleszcze.


avatar
qazeq1

08.06.2014 22:06

0

Massa największym rozczarowaniem końcówki wyścigu! Mieć przewagę 1,5 sekundy na kółku i nie dać rady wyprzedzić Vettela?????


avatar
saint77

08.06.2014 22:06

0

Rewelacyjny Ricciardo, czyli zemsta kangura:) Tak trzymaj Daniel. Sam wyścig naprawdę świetny, chociaż pewnie "zasługa" w tym problemów Mercedesa a szczególnie Hamiltona. Co do Rosberga, to pomimo mojej sympatii do niego to na zwycięstwo dzisiaj nie zasłużył, mam tu na myśli ścięcie szykany i zyskniu czasu nad Hamiltonem. Gdyby tego nie zrobił lub oddał pozycję to pewnie inaczej by to wszystko poszło. Dla mnie kierowcą wyścigu jest Perez, natomiast - jeśli to nie jest wina układu hamulcowego lub kierowniczego - antybohaterem Massa. Zresztą niestety, Massa chyba jednak się gwałtownie starzeje, nie mógł dać rady RBR przez 10 okrążeń, chociaż mimo wszystko przed nim jechał Vettel. Miło widzieć właściwą kolejność na podium, zwłaszcza w RBR:)


avatar
Hamcio20

08.06.2014 22:06

0

@28 czekałem na twój komentarz po tym wyścigu :)


avatar
Duke_

08.06.2014 22:07

0

22. Hamcio20 a slyszales dlaczego doganiali Merce ? Merce jechaly bez wspomagania elektrycznego i Nico do samej mety bronil sie jadac tylko na silniku spalinowym, wiec wielki szacunek dla niego ze az na 2 miejscu dojechal


avatar
Maciek21

08.06.2014 22:07

0

* nie zgrzytał ;) sorki


avatar
Del_Piero

08.06.2014 22:07

0

Nie było palucha, były zęby. Brawo Ricciardo! Zębami przypomina mi Ronaldinho. Hamilton, Kubica, Ricciardo - wszyscy pierwsze zwycięstwo w Kanadzie. Ten wyścig wynagrodził nudę w poprzednich wyścigach. Prawdopodobnie najlepszy wyścig w sezonie. Ciekawe czy ktoś trafnie wytypował podium. MaSSa zastrzelił Pereza, to było głupie ale efektowne. Awarie, wypadki - to jest co w F1 jest najlepsze. Ta awaria może wiele kosztować Hamiltona w ostatecznym rozrachunku. Rosberg nawet jak ma problemy to dojechał. Jak Hamilton ma problemy to na maxa. Wrócił stary dobry Button. Nic nie robi cały wyścig, w ogóle go nie widać, a tu zonk - 4 miejsce. Gość jest pro. Ferrari znów słabo. Myślałem, że nadrobią w wyścigu, ale nie. To wstyd dla nich, że taki zespół jak Ferrari albo McLaren nie potrafi zbudować porządnego bolidu i jedyną ich szansą na jakiś przyzwoity wynik są takie jak dziś niesamowicie szcześliwe zbiegi okoliczności.


avatar
markopie

08.06.2014 22:07

0

22. Hamcio nie wiem jaki wyścig oglądłeś twierdząc że RBR były blisko Mercedesów :) przypomnę tylko że w połowie wyścigu Mercedesy miały około 25 sek przewagi nad 3 zawodnikiem. Od momentu problemów przewaga zaczęła się pomniejszać ( Nico miał około 40 km/h wolniejszą prędkość od pozostałych na prostej ) więc nie zauważyłem żadnej poprawy innych teamów. Wyścig wsaniały


avatar
.:Vipo:.

08.06.2014 22:07

0

Nie wiem kto robił strategie Felipe ... 20 okrążeń do końca to zakładają mu opony miękkie ,zamiast super miękkich ,ju już Hulk chyba jechał na miękkich prze 33 okrążenia ,a powiedzcie mi jak Felipe miał wyprzedzić Vettela skoro ten był ciągle blisko Riciardo?! Dobry wyścig Felipe ,pokazał że potrafi walczyć ,ale kolejny raz zespół zawiódł ,zła strategia ,fatalny pierwszy pit-stop.


avatar
Ździchu Pantera

08.06.2014 22:08

0

@10 Hamcio20, dokładnie, czegoś takiego się nie spodziewałem ;) Gratulacje dla Ricciardo, naprawdę należało się chłopakowi :D


avatar
Doradca

08.06.2014 22:08

0

Gdzież jest Mareczek i jego jasnowidz? Mówiłem mu że Ham zaliczy awarię lub błąd..choć szkoda bo jak zwykle jechał świetnie :) Co do Masy..przedobrzył ale radzę obejrzeć powtórkę bo Perez skręcił w lewo i dlatego masa w niego wjechał..błąd masy bo zapie**** i nie zachował bezpiecznej odległości ale nie wieszajcie na Nim psów bo pokazał klasę Swoim tempem. Podsumowując mimo iż liczyłem na wygraną Rosberga cieszy mne że Ric zaliczył genialny wyścig:)


avatar
grazek

08.06.2014 22:08

0

Tego wypadku by nie było, gdyby prosta nie skręcała lekko w prawo na dohamowaniu do zakrętu nr 1 :/


avatar
Zirdiel

08.06.2014 22:09

0

Hamilton powoli wyrasta na pechowca sezonu. 2 DNF - strata około - 35-38pkt w klasyfikacji. Rosberg zdobył dzisiaj chyba swoje najcenniejsze 18 pkt...


avatar
Mat5

08.06.2014 22:09

0

W końcu zwycięstwo Red Bulla i co mnie cieszy nie Vettela. Ricciardo zasługiwał na to zwycięstwo od początku sezonu. Jeździł dużo lepiej od Vettela w każdym wyścigu nie licząc Malezji. Patrząc przez pryzmat reszty wyścigów z tego sezonu to ten był zdecydowanie najlepszy. Massa pokazał na ostatnim okrążeniu, że jest kompletnym idiotą. Miał jeszcze całe okrążenie do wyprzedzenia Pereza, który miał problemy z hamulcami. Z racji tego, że nie lubię Massy to liczę na surową karę dla niego (10 oczek w dół i 5 punktów karnych)


avatar
Yogson

08.06.2014 22:10

0

20@ Polejcie mu bo prawdę piszę;) księżniczka Hamiltonówna teraz wpadnie w szał , tak trzymać niech mu się ten Merc rozpadnie;)


avatar
Polak477

08.06.2014 22:13

0

Jak Ferrari to zrobiło, że byli tak strasznie wolni na prostych? Przecież podczas testów osiągali prędkości w granicach 230 km/h, a dzisiaj wszyscy ich objeżdżali na prostych. Nie wiem czy to błąd w ustawieniach, czy tak działają te nowe niby super mapy, o których mówili już tyle czasu. Zawiodłem się, bo tempo było słabe. Jeszcze Alonso coś tam prezentował, ale na nic się to nie przekładało, bo na prostych i tak nikogo nie mógł wyprzedzić. Szkoda, ale trudno. Kibicowałem Massie, ale ten też się dzisiaj nie spisał. No nic, trzeba czekać na następny wyścig, chociaż patrząc na formę Ferrari to ja nie wiem czy jest czego oczekiwać. Ferrari przecież spadło nawet za Force India. Walczą teraz z Toro Rosso. Trochę to smutne. Denerwuje mnie już natomiast Raikkonen. Jakby nie patrzeć dojechał ostatni i to przez własne błędy. Pewnie znowu będzie 100 mln wymówek, a na końcu doda, że nie ściga się o 1 punkt, ale za te punkty ma płacone więcej niż Massa... Forza Ferrari!


avatar
devious

08.06.2014 22:13

0

I właśnie dlatego GP Kanady jest jednym z moich ulubionych wyścigów - fantastyczny tor i (prawie) zawsze fantastyczne, pełne emocji wyścigi. I tym razem - choć po pierwszej połowie wyścigu zapowiadało się na mega nudę - wyścig przerósł oczekiwania chyba każdego kibica F1. Co za końcówka! Gratulacje dla Ricciardo, brawa dla RBR (kto by się spodziewał, ze to Renault wygra w Kanadzie?), brawa dla Force India i Buttona za finisz. Massa fatalnie, ale to nie nowość... Bottas też gdzieś "zniknął" w końcówce. Rosberg dość szczęśliwie (bo powiększył przewagę w MŚ) a jeszcze więcej farta miał Vettel - ten człowiek ma niesamowite szczęście i tym razem to potwierdził - jakim cudem bolidy Massy i Pereza go ominęły to nie wiem - ale to też nie nowość :) Ferrari tragedia, Kimi dał popis :) Chilton też zawalił wyścig Marussi - tragedia. Lotusy i Caterhamy to samo...


avatar
Siffredi

08.06.2014 22:14

0

Vettel za wysoko bo aż na podium. Jak mu to wyszło? A wiem, Masa spieprzył aż miło...takie mam spostrzeżenia po tym wyścigu.


avatar
Kwazar

08.06.2014 22:15

0

Zmniejszyć limit paliwa o połowę a "wyścigi" bedą 2x ciekawsze od tego. ;)


avatar
Maciek21

08.06.2014 22:15

0

Dzięki samobójczej akcji Massy mam naprawdę dobrze obstawione typy :D


avatar
devious

08.06.2014 22:15

0

Właśnie oglądam "analizę" wyścigu na Polsacie - nie zwykłem tego robic i chyba dlatego to taki szok :) Jakiś typek opowiada jak oni to robią w pierwszym zakręcie w rallycrossie (LOL!), Zientarski za chwilę przypomina, że bolidy F1 nie mają dachu (serio?) - nie no, boski poziom :D


avatar
ryan27

08.06.2014 22:16

0

Vettel ma świadomość, że w tym roku nie walczy o tytuł, dlatego jest taki wyluzowany. Gdyby sprawy mistrzostwa rozgrywały się pomiędzy nim a Riccardo, to by to inaczej wyglądało. W sumie wątpię, żeby była taka sytuacja, bo gdyby RB miał znowu zdecydowanie najlepszy bolid, to Riccardo zapewne miały problemy podobne do tych, które miał Webber :-)


avatar
randalll

08.06.2014 22:17

0

45. Doradca. Tak, Massa pokazał tempo. Miał świeże opony i cisnął. Dojechał do Vettela i zonk. W 2010 Kubica w Singapurze też dostał świeże opony i cisnął. Ilu wtedy wyprzedził? Czterech? Pięciu? A Singapur to jednak tor uliczny. To jest chyba ta różnica między kierowcą wybitnym i "tylko" bardzo dobrym.


avatar
Jero

08.06.2014 22:18

0

47@ Pamiętam, że kiedyś zasady premiowały tych kierowców, którzy wygrywali najwięcej wyścigów - czytaj jechali na maxa. Np. sezon 88 kiedy to Senna zdobył mistrzostwo świata mając mniejszą ilość punktów niż Prost. Sprawiedliwie czy nie, zmniejszało to wkład zdarzeń losowych takich jak awarie w walkę o Mistrzostwo Świata. Być może czas powrócić do takich zasad? jak myślicie? Chcecie systematycznych wyrafinowanych zbieraczy punktów czy kierowców walczących o każde zwycięstwo? :)


avatar
Kii

08.06.2014 22:19

0

Niestety obecnie najlepszy kierowca w stawce - Lewis Hamilton miał po raz drugi bardzo dużego pecha, co uniemożliwiło mu znowu ukończenia wyścigu co powoduje, że Nico który nie oszukując nikogo jest słabszy od Hamiltona, który obecnie znajduję się na pozycji 1 w generalce. Lecz Hamilton pokazał już nam który miał stratę z powodu pecha nadrobił do Rosberga w generalce i znając życie i porównywając umiejętności nie będziemy czekać długo na zmienienie się kierowcy numer 1. Gratulacje dla Riciardo, który zasłużył na swoje 1-sze zwycięstwo. Szkoda Pereza.


avatar
Yogson

08.06.2014 22:20

0

59@ Na szczęście to jest tylko twoje zdanie który z nich jest lepszy;)


avatar
KowalAMG

08.06.2014 22:21

0

Wyścig potega :) oby takich wiecej .. Rici pokazał ,że jest jednym z 3 wybitnych kierowców w stawce .. Rosberg dał ciała i to sie na nim zemściło


avatar
luka55

08.06.2014 22:21

0

ryan27 nr 56 Łał jak na to wpadłeś? Przecież to jest norma i dotyczy w mojej opinii wszystkich kierowców. Rosberg I Hamilton tez zgrywali dawniej wielkich przyjaciół a jak przyszło co do czego to szybko się sielanka skończyła. Standard w świcie F1. I tak mi się podobało zachowanie Seba. Bez względu na wszystko wydaje mi się że dla Daniela też było to ważne. Nie szukajmy czegoś nadzwyczajnego w czymś zwyczajnym.


avatar
Jero

08.06.2014 22:22

0

60@ Dla mnie to jak pytać czy Prost czy Senna, każdy ma swoje zdanie - ja tam skłaniam się ku temperamentowi niż zimnej kalkulacji :)


avatar
Herbie1

08.06.2014 22:23

0

Dogonić inny bolid a wyprzedzić go to dwie różne pary butów. Massa próbował. Jednak aż takiej przewagi bolid Wiliamsa nad RBR nie miał by mógł zrobić to swobodnie. Czekał, czekał i... :-((


avatar
Duke_

08.06.2014 22:27

0

61. KowalAMG "Rosberg dał ciała i to sie na nim zemściło" cos dokladniej bo nie wiem gdzie dal ciala ?


avatar
Hamcio20

08.06.2014 22:28

0

@39 dzięki za info, właśnie nie uwzględniłem tej awarii i dlatego to był dla mnie szok że RBR objechał Merca


avatar
Duke_

08.06.2014 22:29

0

66. Hamcio20 spoko odpisz na gg


avatar
elosidzej

08.06.2014 22:29

0

Piękny wyścig


avatar
socjoświr

08.06.2014 22:29

0

Massa dramat, zabrał punkty Perezowi. Jak dla mnie -10 miejsc do następnego wyścigu i sporo punktów karnych to najmniejszy wymiar kary.


avatar
saint77

08.06.2014 22:30

0

@60. Yogson Obiektywnie to sprawdź sobie, że jeśli Lewis nie miał awarii to w każdym wyścigu poza Monako był od Rosberga lepszy. A w Monako to z tym PP dla Nico to każdy wie jak było. I nie piszę tego złośliwie, bo Rosbergowi kibicuję tak samo jak Hamiltonowi. Dzisiaj Rosberg przestrzelił szykanę ratując swój tyłek przez połknięciem przez Lewisa i nie poniósł z tego powodu żadnej kary. Hamilton oddał potem pozycję Rosbergowi w podobnej sytuacji. Moim zdaniem obaj są świetni, z tym że każdy ma swój styl jazdy który premiuje go na jednym torze a na innym nie. Dzisiaj Rosberga uratowała szykana i awaria Hamiltona, inaczej by był za nim. i powtarzam, że kto z nich wygrywa to mi właściwie zwisa, bo kibicuję obu. Ale dzisiaj to Ricciardo pojechał fenomenalnie i w pełni zasłużenie zepchnął Nico na p2, gdzie jego dzisiejsze miejsce powinno się znajdować.


avatar
grazek

08.06.2014 22:30

0

Massa nie mógł wyprzedzić Vettela, bo miał ciągle słabe wyjście z nawrotu., po prostu tył mu uciekał. W Williamsie dzieje się tak od początku sezonu, jak ktoś czytał to wie xD więc myśle, że to nie było upośledzenie Massy :D. Chociaż co do incydentu z Perezem pewien nie jestem.


avatar
luki2662

08.06.2014 22:30

0

Wyścig świetny. Ale przeraża mnie ta liczba kierowców którzy odpadli. To jest drugi wyścig po Monako gdzie odpada tylu kierowców. Co do Pereza i Massy. To dziękuje realizatorom za to że ustawili beznadziejnie kamery. bo ciężko stwierdzić


avatar
Manonfire

08.06.2014 22:37

0

Tooth Faerie wyrasta na niezłego kozaka. Aż się wzruszyłem jego wygraną. Należało się chłopakowi za to odebrane podium w Australii. No i zmieniłem swój stosunek do Vettela. Bardzo fajnie i chyba szczerze gratulował Ricciardo tego zwycięstwa. Dorósł. Barbie natomiast coś nie w sosie, mimo, że podium. Zaczyna mnie irytować. Czekam na wyjaśnienia co do Massy, bo to było jakieś co najmniej dziwaczne zdarzenie.


avatar
shajber

08.06.2014 22:38

0

1.Ricciardo- należało się w zwycięstwo 2.Rosberg - zrobił co mógł,miał szczęście ze nie dostał kary za ścięcie zakrętu, moim zdaniem powinna być kara 3.Vettel- zrobił co mógł zrobić,widać że w tym sezonie ma problem moim zdaniem Ricciardo jest od niego szybszy,ale podoba mi się jego zachowanie w stosunku do kolegi z zespołu{pewnikiem wynika to z zerowej szansy na tytuł jak zauważył kolega ryan27 Massa - nie komentuje zobaczy czy awaria czy nie, ale o tym kierowcy zawsze miałem złe zdanie,w [zespole zawsze drugi] Peraz - szkoda była szansa na świetny wynik Hamilton - największy przegrany ma pecha ale strata 22 punktów jest do odrobienie Ferrari - jak zwykle ten sam poziom czyli słaby


avatar
wro40i4

08.06.2014 22:38

0

72 wypowiedzi, w tym 50 obelżywych w stosunku do Massy i tylko kilka od ludzi, którzy widzieli wyścig i nie obciążają go wypadkiem - Perez skręcił w lewo, w stronę Massy. Więc nawet jeśli poniekąd zawinił manewr Massy, to na pewno Perez nie jest bez winy. Radzę pooglądać powtórki, bo chyba większość w ogóle nie wie o czym pisze..


avatar
FAster92

08.06.2014 22:39

0

Nie będę pisała jak większość, że to prawdopodobnie najlepszy wyścig sezonu bo tak nie było, gdyby nie ta kolizja MAS z PER mało kto by mówił, że wyścig był świetny. Tak samo z resztą jak było w Bahrajnie, już przechodzę do konkretów - jakby nie było Massa i Hamilton najlepiej prezentowali się podczas wyścigu jednak obaj skończyli jak każdy widział. Co do postawy Ferrari to nie wiem co napisać na ich temat... Fernando pojechał chyba jak zawsze na 100% możliwości, Kimi chyba nie do końca, bolid odstaje od reszty nie mówiąc już o Mercedesie i RBR, zaczynam się obawiać, że ten sezon może być najgorszym od lat. Aż żal patrzeć jak taki zespół jak SF prezentuje tak niski poziom.


avatar
kamilf

08.06.2014 22:39

0

Nie jestem pewny, czy ktoś zauważył to na tym forum ALE: Mercedesy jechały z niesprawnym silnikiem. Jeżeli chodzi o tą jednostkę odzyskującą energię i dającą 160KM mocy przez (jeżeli dobrze pamiętam) około 30s na każdym kółku, a mimo to Rosberg dopiero w samej końcówce traci prowadzenie na rzecz Ricciardo i spada na 2 miejsce, nie na 5, 7 czy 10, tylko na drugie, zaledwie 1-2s za lidera, to wyobraźcie sobie jak kosmiczna jest przewaga Mercedesa, który i tak stoi na podium. Jeżeli ktoś mówił o dominacji Red Bulla w poprzednich latach to myślę, że czas zrewidować poglądy na to określenie i zdać sobie sprawę jaką rakietę przygotował Merc na ten sezon.


avatar
jogi2

08.06.2014 22:40

0

Masa w momencie kiedy raz zrównał się z Vettelm po jego błędzie na prostej z DRS ...skrzydło Masy otworzyło się i zaraz zamknęło dlatego go nie wyprzedził.


avatar
KowalAMG

08.06.2014 22:40

0

Przez to ,że Rosberg przestrzelił szykane a później Hamilton przestrzelił przez Nico .. pomyśl dlaczego po chwili w obu bolidach ukazała się usterka .. prawdopodobnie elektronika nie wytrzymała wstrząsów .. szkoda chłopaków ale dobrze ,że dla odmiany wygrał Rici jemu należy sie to w 100 % a także dla dobra F1 bo w końcu wygrywa inny team .


avatar
Yogson

08.06.2014 22:41

0

70@ Hamilton musiał oddać pozycje bo wyprzedił Rosberga poza torem, także nie zrobił tego łaskawie, natomiast Rosberg w momencie przestrzelenia zakrętu bylł przed Hamiltonem, może nie wiedział gdzie znajduje sie Hamilton dlatego nie ryzykował wciskania się na hama w zakręt co by mogło wyeliminować dwa mercy z wyścigu, myśle że postąpił słusznie ratując się poboczem, ale to tylko moje zdanie i jak wiadomo każdy ma swoje;)


avatar
KowalAMG

08.06.2014 22:42

0

kamilf @ trafne spostrzeżenie


avatar
popo21

08.06.2014 22:42

0

rosberg na prostych ewidentnie nie wrzucał 7go biegu i to było przyczyną, że inni nadrabiali prawdopodobnie nawalił sterownik bądz sama skrzynia, nawet na koniec go wpychali bo nei miał wstecznego aby dojechać przed podium.


avatar
Yogson

08.06.2014 22:46

0

77@ Dobrze mówisz dlatego nie ma się co podniecać że taki Hamilton czy Rosberg wygrywa jak mają kosmiczne bolidy, ale na szczęście dla widowiska tym razem się popsuły i myśle że tego oczekiwali kibice od kilku wyścigów;)


avatar
luki2662

08.06.2014 22:48

0

czyli nowa formuła 1 też potrafi być super ciekawa Jeżeli Perez zgłaszał problemy z hamulcami to powinien się wycofać a nie ryzykować powinna być kara. Co do Mercedesa to zbyt mocno i za wszelką cenne jest ta rywalizacja na Lini Rosberg Hamilton. Natomiast Ferrari gdyby nie to że wielu odpadło nie miało by dwóch punktujących kierowców . Raikkonen długo jechał po za 10


avatar
damianosKimiFan

08.06.2014 22:49

0

brawo Daniel!! Massa zawiódł bo miał ogromna szanse i liczylem ze stanie conajmniej na podium ale coz Montreal magiczne miejsce 1szych zwyciestw w karierze


avatar
dryndol

08.06.2014 22:50

0

Nie skrzynia tylko brak mocy u Merców. U Hamiltona to trochę dzienie wyglądało bo jeszcze chyba jeszcze hamulce poszły. I tak jak wspominałem poczekajcie na oficjalne wyjaśnienia co do wypadku bo wg mnie Perez odpuszczałzbyt wcześnie ze względu na problemy z hamulcami a Massa nie byół na to przygotowany. Będąc tak blisko po prostu nie zdążyłzareagować i wjechał w Pereza. Jeśli taki laik jak ja jest w stanie zauważyć coś takiego to i resztza powinna sie wstrzymać z besztaniem któregokolwiek z kierowców. A Vetel rzeczywiście dorósł ale chyba tylko w obliczu tego że nie walczy o mistrzostwo. Bądź co bądź ładne zachowanie w stosunku do Ricciardo które mnie zaskoczyło.


avatar
Duke_

08.06.2014 22:50

0

80. Yogson, 82. popo21 widze ze sa ludzie ktorzy ogladaja ze zrozumieniem i potrafia utrzymac obiektywizm


avatar
wheelman

08.06.2014 22:52

0

MASSA! Co za pipa! jezy jak ja sie na niego wkurzałem na ostatnich okrążeniach. Tyle okazji do wyprzedzenia co on miał wtedy, to chyba nie będzie miał już w całej reszcie sezonu. Wkurzam się, bo po przejściu do Williamsa kibicowałem mu najbardziej z całej stawki. Po tym wyścigu chyba już koniec taryf ulgowych. Niech pakuje manaty i emerytura.


avatar
Herbie1

08.06.2014 22:54

0

#88. Takich wiernych kibiców to miał chyba tylko nasz Robert K.:-))


avatar
Herbie1

08.06.2014 22:57

0

A piszcie sobie co chcecie ale ja widzę nowe otwarcie w zespole Franka W. Felippe też chyba już zapomina powoli o roli chłopca na posyłki i będą jeszcze z niego ludzie:-)


avatar
ekwador15

08.06.2014 23:00

0

Szkoda Hamiltona, bo najpierw Australia, teraz Kanada - awarie przeszkadzają w walce z Rosbergiem. Teraz znów musi wygrać 4 wyścigi z rzędu aby to odrobić. Teraz Nico musi się coś przydarzyć, nie dojechanie do mety :P


avatar
cris163

08.06.2014 23:03

0

Nie podniecajcie się tak że Vettel pogratulował zrobił to pewnie z grzeczności coś mistrz bez bolidu już taki dobry nie jest no tak sie nie startuje z pierwszego pola to potem jest trudno


avatar
Szynnal

08.06.2014 23:05

0

Panno F, z Ciebie zawsze bedzie chyba taka Famme Fatale. Odurzony pieknem tego sportu. Gratuluje wszystkim Panom, od RIC do CHI..


avatar
Yogson

08.06.2014 23:13

0

Szkoda że ten "cud" nie zdażył się w Austrii w domowym wyścigu RB;) bo pewnie za 2 tygodnie mercedesy bedą nie do pokonania, ale mam nadzieje że byki coś i tam ugrają;), Pozdrawiam kibiców RBR i do zobaczenia na torze, już się nie mogę doczekać jak nowe silniki brzmią na żywo;)


avatar
wheelman

08.06.2014 23:14

0

@89 Złe porównanie. Nie próbuj mnie porównywać do pseudo-kibiców Kubicy. Od powrotu Massy po wypadku życzyłem mu dobrego teamu i szans na pokazanie się z najlepszej strony. Dobry team był, Ferrari, ale był w nim nieco usidlony. Teraz, kiedy jest no.1 w zespole i kiedy ma przewagę nad Vettelem, nie potrafi jej wykorzystać. Too much... Tak na marginesie, jak na to patrzyłem wyobrażałem sobie, że jestem inżynierem Massy i mówię mu "nie bądź, c**ką, wyprzedź tego Vettela, bądź twardy!". Po incydencie z ostatniego okrążenia mam wrażenie, że Rob S właśnie coś takiego mu powiedział...


avatar
Patryk1231low

08.06.2014 23:20

0

Szkoda Hamiltona, a wyścig wyśmienity, szkoda najbardziej mi Pereza ciężki i bardzo dobry wyścig i niech ktoś na koniec roku powie że hulk jest z innej ligi bo ma więcej punktów żal!!!, a Massa porażka taką szanse na podium i co wyszło , WYPADEK rozj....... Pereza prawie Vettela i stracił duże punkty dla siebie i Pereza Bravo


avatar
vetgaytel

08.06.2014 23:23

0

#95 Cipo od kiedy to Rob Smedley jest inżynierem Massy w Williamsie? Jesteś ślepy i nie widziałeś jaką trakcję na wyjściu z nawrotu miał Vettel a jaką Massa? A wypadek... obaj zawinili, Massa nie zachował należytej ostrożności tak jak Perez, który zahamował wcześniej. Zwykły incydent, za który pewnie zostanie wylane wiadro pomyj na Brazylijczyka. Sędziny z dupy


avatar
Suplement

08.06.2014 23:26

0

Gratulacje dla "uśmiechu szerokiego jak cała Australia" jak to powiedział kiedyś czeski komentator :) Miła odmiana.Wydawało mi się,że Monaco to będzie rekord w ilości kierowców,którzy nie dojechali do mety.... Kimi niestety ..... Sezon chyba jeden z najgorszych,jak nie najgorszy w karierze,a światełka w tunelu nie widać....Szkoda :(


avatar
PanPikuś

08.06.2014 23:32

0

@kempa007 Mogłbyś ostudzić niektórych komentujących ? Czytanie tylu bluzgów jest niesmaczne.


avatar
Igor

08.06.2014 23:44

0

Prędkość maksymalna to nie wszystko. V10 z 2004 roku w Kanadzie wyciągało niespełna 330km/h.


avatar
Igor

08.06.2014 23:47

0

Przepraszam, w 2004 roku niespełna 340km/h, to rok później zwolniło już o 10km/h. Ah, ten wspaniały 2004, można oglądać i słuchać bez końca mimo znania rezultatów...


avatar
somnus

08.06.2014 23:51

0

"Rosberg przejechał drugą połowę wyścigu bez napędu hybrydowego, mając o 160 KM mniej od rywali. Hamilton miał ten sam problem, ale z wyścigu wykluczyła go awaria układu hamulcowego." To raczej mówi tylko to że raczej była to jedna z nielicznych okazji, gdy inne temy mogły powalczyć z mercami...


avatar
Duke_

09.06.2014 00:00

0

102. somnus dokladnie, pisalem to juz wczesniej ale spora liczba osob nie czyta lub nie slucha


avatar
Martitta

09.06.2014 00:00

0

Właśnie ukarali Pereza za kolizję z Massą.


avatar
somnus

09.06.2014 00:01

0

Za dużo komentarzy :D sam nie zauważyłem :)


avatar
Herbie1

09.06.2014 00:03

0

#95. W takim razie zwracam honor:) Teraz już zacieram ręce przed powrotem "Królowej" na A1. Niby już i ta królowa po nie pierwszej operacji plastycznej a i "Ring" już nie ten sam. Ale coś mi mówi że będzie to piękne spotkanie po latach rozłąki:-) Pozdrawiam


avatar
Fisichella33

09.06.2014 00:15

0

Gratulacje dal Ricziego!!! Chociaz jestem fanem F. Alonso


avatar
MarTum

09.06.2014 00:41

0

Wyścig przepiękny, arcy ciekawy, pełen emocji i walki, wzorowy!!!


avatar
Szarmi

09.06.2014 01:13

0

@82 wreszcie ktoś zauważył, że Rosberg nie wrzucał 7 biegu, dlatego jechał mniej niż 300, i to dlatego tracił z Hamiltonem tyle sec na każdym kółku, po wyprzedzeniu Rosberga przez Hamiltona cieszyłem się bo osobiście Kibicuje HAM ale potem jak zobaczyłem, że HAM odpadł to czekałem tylko kiedy to samo stanie się z ROS, ale na koniec szczerze, pierwszy raz cieszyłem się z wygranej RBR bo RIC zasłużył na tą wygraną w 110%, a postawa VET była godna mistrza, nawet się nie zorientowałem kiedy odpadło tylu kierowców, co do Massy no to kawał porządnej roboty (poza ostatnim kółkiem) miałem nadzieje, że będzie miał P3, ale spokojnie on jeszcze wróci do formy, mam tylko nadzieje, że ten wypadek nie wpłynie na niego negatywnie :)


avatar
devious

09.06.2014 02:17

0

@109 "ale spokojnie on jeszcze wróci do formy" Massa wraca już do formy 5ty rok. A może tak naprawdę tej formy nigdy nie miał tylko genialne bolidy Ferrari z lat 2006-2008 pozwalały mu wygrywać i tuszować braki w wyścigowym rzemiośle?


avatar
MacGyver

09.06.2014 06:47

0

76. "Nie będę pisała jak większość, że to prawdopodobnie najlepszy wyścig sezonu bo tak nie było, gdyby nie ta kolizja MAS z PER mało kto by mówił, że wyścig był świetny." Eee...? To żart? Wyścig był bardzo dobry. Jeżeli chodzi o mnie, to daję mu 9/10, za dramaturgię, a wszystkim poprzednim 4/10.


avatar
marek77

09.06.2014 07:38

0

Mercedes utopił przez własną strategię, Hamilton był szybszy jakby łyknął Nico wcześniej to by może hamulców nie ugotował. Jeszcze ta ścięta szykana koleś zaczyna jeździć jak Schumacher wszystkie chwyty dozwolone. Nadal przewaga Mercedesa nad resztą stawki jest miażdżąca, jechać bez ERS i dojechać na drugiej pozycji:) A skrzynie biegów w tym sezonie to chyba są 8 biegowe.


avatar
ozyrys88

09.06.2014 08:30

0

Co się stało z zawodnikami Marussia? Nie oglądałem wyścigu, a widzę, że odpadli na samym początku.


avatar
popo21

09.06.2014 09:00

0

moim zdaniem tłumaczenie mercedesa, że padł ers to bzdura, skoro nico nadrabiał w 1 i 2 sektorze a tracił do pereza w 3cim nie wrzucając 7 go biegu to raczej problem ze skrzynią. I do tego w 1 i 2 sektorze jest o wiele więcej hamowań i zakrętów, a w 3 cim w zasadzie jest 1 zakręt troche dziwne, gdyby nie bufor 15 kółek w postaci pereza, to rosberga wyprzedziłoby paru innych kierowców. A i jeszcze co do braku mocy gdyby jej nie miał to bolid na 6 biegu nie dochodził by do odcinki, a ewidentnie w połowie prostej tak było.


avatar
Anuk

09.06.2014 09:05

0

113@ Chilton "zahaczył" (hehe) o Bianchiego po czym ten drugi przytulił się do bandy. Tak czy inaczej się sami wyeliminowali.


avatar
Michael Schumi

09.06.2014 09:24

0

@103 Idealnie o 0:00:00 :)


avatar
pierro2

09.06.2014 09:52

0

Teraz widać dlaczego Massa był tylko pomagierem Schumachera , miał szybki bolid nowe opony a zachowywał się jak debiutant , żenada . Brawo Riciardo , podoba mi się ten chłopak chyba jedyny w F 1 z taką szczerą twarzą , chociaż nie lubię RB życzę mu sukcesów . Aha , czy ktoś się dołączy do apelu do Solorza żeby wypieprzył tego Jędrzejewskiego , wczoraj musiałem oglądać transmisje na RTL , nie mogę go słuchać !!!


avatar
Nutella_w_pomid

09.06.2014 11:24

0

Szkoda Chiltona. Tyle GP z rzędu ukończył... Tragedia - Caterham, Lotus a szczególnie Sauber, który mimo wyeliminowania blisko połowy stawki nie był w stanie zapunktować. bardzo dobra jazda Rosberga i Ricciardo i Pereza, że potrafił utrzymywać tyle czasu RBR za sobą.


avatar
Tygrysek2014

09.06.2014 11:49

0

Bardzo ciekawy wyścig. Szkoda Pereza bo stawiałem na wysokie miejsca FI no ale takie są wyścigi F1 że emocje są do samego końca. Wypadek Marussi efektowny ale naprawdę szkoda Chiltona chociaż to był niestety jego błąd. Co się stało z kołem u Kobayashiego? Nie widziałem że by w coś uderzył? I jak to się stało że u Groszka było takie "wgniecenie" z prawej strony? 10 kierowców za linią mety, mniej było chyba tylko w Australii w 2007 roku. Chyba 7. Żeby każdy wyścig był taki emocjonujący;-) Aż przyjemnie oglądać.


avatar
Tygrysek2014

09.06.2014 11:50

0

Wgniecenie z prawej strony w tylnim skrzydle.


avatar
(Force)

09.06.2014 11:52

0

@117 Nie czaję w jaki sposób Massa zachowywał się jak debiutant skoro przed sobą miał czterokrotnego mistrza świata, a wyprzedzenie kogoś takiego, w dodatku w jednym z najlepszych(bolid Red Bulla jest pierwszym po Mercedesach IMHO) bolidów to nie spacerek po parku.


avatar
Tygrysek2014

09.06.2014 12:11

0

Gdybym był sędzią w F1 kolizję Massy i Pereza uznałbym za incydent wyścigowy i żadnej kary bym nie nakładał. Szkoda że nie pokazali powtórki z bolidu Vettela jak Massa przed nim przeleciał.


avatar
pierro2

09.06.2014 12:14

0

@ Force - jak się ma przed sobą czterokrotnego mistrza to co , to nie można wyprzedzać ?? Massa miał w tym momencie najlepszy pakiet i powinien łyknąć Vettela a zachował się jak Kobayashi co wszystkich rozpiepszał , Massa to cienias , jego czas się kończy . Tyle lat w najlepszym zespole i zero sukcesów .


avatar
Skoczek130

09.06.2014 13:25

0

Merc był poza zasięgiem... ale jak widać i ich problemy nie omijają. ;) Gratulacje dla Daniela - niezmiernie cieszy mnie jego postawa. Jestem dumny z gościa, którego tak broniłem na tym forum - niewielu było takich, co byli za jego angażem w RBR. Jeszcze raz wielkie brawa! :))


avatar
kempa007

09.06.2014 13:28

0

99. PanPikuś to podaj konkretne posty, bo ja ich tak szczegolowo nie czytam, zwlaszcza tych po qualach i wyscigach, gdzie jest ich az tyle...


avatar
Skoczek130

09.06.2014 13:44

0

Do fanów Hamiltona - wszędzie widzicie pokrzywdzenie swojego kierowcy, ale Nico także miał problemy. ;) Miał problemy także podczas GP Malezji i Chin. ;) To, że akurat nie eliminowały go z wyścigu, nie znaczy od razu, że ich nie było. ;) P.S. Tak na prawdę nie ma znaczenia, kto ten tytuł z obozu Merca zdobędzie. Prawdziwym zwycięzcą sezonu będzie i tak W05 - to bohater sezonu. Z kierowców moim zdaniem największym wygranym będzie trzeci zawodnik sezonu - liczę, że będzie to Daniel Ricciardo. :))


avatar
Jahar

10.06.2014 01:02

0

126. Skoczek130 Dlaczego akurat z 3 miejsca miałby być bohaterem sezonu a nie z 15? co to za kryterium w ogóle? RBR ma tak samo przewagę nad innymi jak i Mercedes tylko, że oni atakują z 2 miejsca a reszta jest daleko w tyle. wystarczy spojrzeć na klasyfikacje konstruktorów i widać, że RBR jest bardzo silny i to przy tylu awariach Vettela mają prawie 2 razy więcej punktów od bezawaryjnego Ferrari.


avatar
PanPikuś

10.06.2014 10:28

0

@kempa007 Ot chociażby ten od @95 vetgaytel.


avatar
PiotrasLc

10.06.2014 16:47

0

Brawo Riccardo Brawo Vettel Brawo Red Bull , mam nadzieje że od GP Austri zaczna mieszac w planach łatwego mistrzostwa Mercedesa. Fakt faktem ze trudno stwierdzic dokładnego sprawce ostatniego wypadku . Lecz napewno szkoda Pereza ja i Massy bo mogli miec świetny wynik końcowy


avatar
Tygrysek2014

10.06.2014 19:45

0

Ten sezon robi się z każdym wyścigem coraz ciekawszy. Tym bardziej że widzimy sporo zespołów które zbliżyły się do Mercedesa. Nawet gdyby awarii nie było to myślę że RBR, Williams i FI powalczyli by tak czy tak o 1 miejsce. Ferrari i Mclaren słabo w tym sezonie ale myślę że uda im się poprawić bolid jeszcze bardziej a wtedy różnice w Q będą się mieściły w 1s. Pamiętam te czasy. Jak Vettel zdobył pole position wyprzedzając Alonso o 2 tysięczne sekundy. Czekam na kolejny wyścig.


avatar
Skoczek130

11.06.2014 23:53

0

@Jahar - mam inne spojrzenie na tę sprawę. Obecnie mamy Merca, długo, długo nic i RBR, który przewodzi grupie pościgowej - czyli Ferrari, Williamsowi i Force India. Zwłaszcza na szybkich torach te dwa prywatne zespoły są konkurencyjne. ;)


avatar
Tygrysek2014

12.06.2014 15:28

0

A to znaczy że kolejne wyścigi mogą nie padać łupem Mercedesa:-)


avatar
MarTum

14.06.2014 19:02

0

Mercedes ma wszystko pod kontrolą. Mają taką przewagę, że mogą testować i narażać się na awarię także Tygrysku nic nie stanie Mercedesowi na drodze do zwycięstwa.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu