Sędziowie ukarali Verstappena za niebezpieczne parkowanie

Max Verstappen po czasówce został ukarany przez sędziów dodatkową karą przesunięcia o trzy pola na starcie GP Japonii za niebezpieczne zaparkowanie swojego bolidu na torze.

Verstappen nie ukończył dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej po tym jak w końcówce Q1 w jego bolidzie pojawił się problem z układem napędowym.

Holender stracił moc w nawrocie i początkowo obrał bezpieczny kierunek zaparkowania swojego auta po lewej stronie toru, jednak później zjechał na prawą stronę a jego auto zatrzymało się w poprzek toru, na wyścigowym torze jazdy.

„Bolid numer #33 [Verstappen] doznał nagłego spadku mocy na wyjściu z zakrętu numer 11” tłumaczyli sędziowie w swoim raporcie. „Kierowca najpierw zjechał na lewą stronę toru w bezpieczne miejsce, a potem gdy miał się już zatrzymać, zjechał na prawo, na wyścigową linię jazdy, gdzie się ostatecznie zatrzymał.”

„Doprowadziło to do wywieszenia w tym miejscu podwójnych żółtych flag i zagroziło zbliżającym się zawodnikom.”

Verstappen tak tłumaczył dziwny wybór miejsca do zaparkowania auta: „Byłem już prawie po prawej stronie, gdy nagle straciłem całą elektrykę, a już jechałem z małą prędkością. Nie mogłem wcisnąć sprzęgła, a gdy tylko skręciłem w prawo utknąłem na biegu. Chciałem podjechać trochę dalej, ale nie mogłem załączyć sprzęgła. Po prostu utknąłem na biegu.”

Holender kwalifikacje zakończył z 15 wynikiem, więc na starcie zostanie oddelegowany na 18 pole, ale zyska jedną pozycję ze względu na start z alei serwisowej Daniiła Kwiata. Nico Hulkenberg, który dzisiaj wykręcił 11 czas, również zostanie jutro cofnięty o trzy pola i w ten sam sposób skorzysta na problemach Kwiata. Niemiec swoją karę otrzymał po GP Singapuru, za kolizję z Felipe Massą.