Awaria bolidu Fernando Alonso w drugim treningu nie była spowodowana usterką silnika Hondy, ale awarią skrzyni biegów. Hiszpański kierowca sprawdzał dzisiaj nową, trzecią specyfikację silnika spalinowego.
Japoński producent przed weekendem wyścigowym w Baku nie chciał zbytnio dzielić się swoimi planami, ale wedle doniesień z padoku dzisiaj w bolidzie Fernando Alonso zamontowano poprawioną wersję silnika spalinowego Hondy, tzw. "Spec 3".Nowe części nie stanowiły pełnego pakietu poprawek nad jakimi w ostatnich tygodniach pracuje japoński producent, ale to co inżynierowie Hondy byli w stanie wyciągnąć po blisko trzech godzinach treningów było dla nich zachęcające.
Mimo iż Fernando Alonso zakończył drugi trening przed czasem po tym jak w jego aucie pojawiła się awaria skrzyni biegów, dane z punktu pomiaru prędkości pozwalają wyciągać pozytywne wnioski.
W drugim treningu zarówno Alonso, jak i Vandoorne jeździli z podobnymi poziomami docisku, a główny punkt pomiaru prędkości zlokalizowany na prostej startowej pokazał, że Fernando Alonso uzyskał tam prędkość 327 km/h, podczas gdy korzystający z silnika w wersji "Spec 2" Vandoorne uzyskał tam zaledwie 312 km/h.
Mimo to Honda ma jeszcze nad czym pracować, gdyż najlepszy wynik odnotowany w tym miejscu przez Estebana Ocona, korzystającego z silnika Mercedesa, wynosił 354 km/h.
Mimo znaczącej poprawy jaką daje trzecia specyfikacja silnika, Honda zdecydowała się powrócić do starej jednostki przed resztą weekendu.
Decyzja ta podyktowana jest faktem, że Alonso w Baku zostanie przesunięty o 15 pól startowych za wymianę układu MGU-H oraz turbosprężarki. Honda uważa, że w sytuacji kiedy Alonso i tak będzie startował z końca stawki nie ma sensu przeciążać nowego silnika.
Wymiana jednostki pozwoli inżynierom Hondy ocenić również stan wewnętrznych części nowego układu i wcześniej wykryć ewentualne problemy. Nowy silnik ma ponownie zostać wykorzystany przez zespół podczas GP Austrii.
23.06.2017 22:14
0
Pojezdzil z nowym silnikiem, osiagli lepsze ale rozwalila sie skrzynia. W nagrode dostanie stary silnik. Panowie... to sa juz jakies totalne jaja.
23.06.2017 23:25
0
To jest nie tylko jaja, ale: "Mimo znaczącej poprawy jaką daje trzecia specyfikacja silnika, Honda zdecydowała się powrócić do starej jednostki przed resztą weekendu. Decyzja ta podyktowana jest faktem, że Alonso w Baku zostanie przesunięty o 15 pól startowych za wymianę układu MGU-H oraz turbosprężarki. Honda uważa, że w sytuacji kiedy Alonso i tak będzie startował z końca stawki nie ma sensu przeciążać nowego silnika. Wymiana jednostki pozwoli inżynierom Hondy ocenić również stan wewnętrznych części nowego układu i wcześniej wykryć ewentualne problemy. Nowy silnik ma ponownie zostać wykorzystany przez zespół podczas GP Austrii." A gdzie będzie racjonalny pomiar, na torze czy w fabryce? Chyba chodzi o to, żeby sprawdzić tam gdzie będą naturalne warunki i faktyczne obciążenie jednostki napędowej. Poza tym w obecnej sytuacji co mają do stracenia jak i tak startują z końca stawki? To że nie dojadą do mety? To żadna nowość, bo na starej też mogą nie dojechać. Chyba, że znaleźli usterkę i nie chcą żeby ona wyszła teraz na torze. Kolejna rzecz : max pomiar prędkości w zestawieniu z silnikiem Merca dobija, udało im się odrobić 15 km/h, ale dalej tracą na prostej prawie 30 km/h, to kpina. Mówimy tu przecież o trzeciej specyfikacji! A gdzie w ogóle mowa o trwałości jednostki? Jak dalej pójdzie do końca sezonu będą mieli 10-tą specyfikację i dalej tracić do konkurencji. A jednostka nie wytrzyma dwóch wyścigów. Z czym do ludzi. Mclaren powinien już teraz zerwać kontrakt, bo im dłużej będą z Hondą tym bardziej będą się staczać na dno.
24.06.2017 07:06
0
Może z tą resztą weekendu chodzi im o to że na trzeci trening i kwalifikacje wrócą do starej wersji a na wyścig zamienią na nową bo itak z końca będą startować więc kara im niestraszna. Bo tylko tak miałby to sens.
24.06.2017 08:00
0
Raczej rozchodzi się o to, że skoro nowa wersja jakoś rokuje to chcą ją jeszcze raz sprawdzić w fabryce i wykorzystać w następnym wyścigu gdzie już za założenie tej jednostki nie dostaną kary. Wtedy może jakimś cudem Alonso zdobędzie pierwsze punkty.
24.06.2017 09:58
0
Ta skrzyia to chyba sciema. ALO chyba by rozroznil czy padla mu skrzynia czy silnik. No i VER tez zjechal bo wibracje mial takie, ze nic nie widzal. Cos mam wrazenie ze kolejnego bubla wsadzili, ktory na stole w hamowni dziala, a gdy dostanie przeciazen i nierownosci to sypie sie w drobny mak. No ale obym sie mylil i bylo tak jak pisze @4. Na koncu Honda powie ze to wina McL, bo zle skonstuowali zawieszenie :D
24.06.2017 10:26
0
@4 Może masz rację ale jeżeli muszą oszczędzać te nową wersję silnika tylko na te wyścigi gdzie mają szansę coś ugrać bo dwóch wyścigów nie przetrzyma, to z czym do ludzi. W przyszłym sezonie będą mieli 3 silniki na cały sezon o oni dwóch wyścigów nie są wstanie na jednym przejechać.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się