WIADOMOŚCI

Leclerc po raz drugi w karierze wygrał czasówkę przed GP Azerbejdżanu
Leclerc po raz drugi w karierze wygrał czasówkę przed GP Azerbejdżanu
Charles Leclerc po zaciętym boju ze swoim zespołowym kolegą oraz kierowcami Red Bulla sięgnął po pole position przed GP Azerbejdżanu. Sergio Perez podtrzymuje swoją świetną formę po raz kolejny pokonując w czasówce mistrza świata Maksa Verstappena.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Sesja kwalifikacyjna przed GP Azerbejdżanu rozegrana został z 15-minutowym poślizgiem, a wszystkiemu winny był poranny wypadek juniorów z F2. Naprawa uszkodzonej bandy Tecpro opóźniła start trzeciego treningu F1, a przepisy jasno precyzują, że między ostatnim treningiem a czasówką muszą być przynajmniej dwie godzony przerwy.

W związku z tym, że w Baku było już późne popołudnie, temperatura powietrza powili spadała. Znacząco, w porównaniu do porannego treningu, spadła temperatura toru, która na początku sesji wynosiła 36 stopni, a pod jej koniec już tylko 32 stopnie.

W trzeciej części sesji kwalifikacyjnej pomiarowe okrążenia rozpoczynali kierowcy Ferrari- Sainz przed Leclerkiem. Mimo świetnej jazdy w dwóch pierwszych sektorach Leclerc przegrał pierwsze starcie z Sainzem o zaledwie 0,047 sekundy po drobnym błędzie w zakręcie numer 16. Trzeci Sergio Perez tracił już 0,126 sekundy, a dopiero czwarty Verstappen był 0,175 sekundy wolniejszy od Sainza. Holender stracił jednak wyjątkowo dużo czasu w pierwszym sektorze, dając nadzieję kibicom na poprawę na drugim przejeździe.

Kierowcy Ferrari nie zwlekali z wyjazdem na drugą próbę i jako pierwsi przekraczali linię pomiaru czasu. Za nimi na tor wyjechał Max Verstappen, a dopiero po chwili zwłoki wynurzył się Sergio Perez.

Carlos Sainz nie poprawił swojego czasu w przeciwieństwie do swojego zespołowego kolegi, który zdołał go przeskoczyć aż o 0,4 sekundy. Jadący za nimi kierowcy Red Bulla zdołali przedzielić zawodników Ferrari. Co ciekawe ponownie szybszy okazał się Sergio Perez. Meksykanin ostatecznie stracił do Monakijczyka niespełna 0,3 sekundy, podczas gdy jego zespołowy partner był od niego wolniejszy o 0,065 sekundy.

Tytuł najlepszego kierowcy z reszty przypadł ponownie George'owi Russellowi, który okazał się szybszy od Gasly'ego, Hamiltona i Tsunody. Czołową dziesiątkę zamykali Vettel i Alonso.

Przebieg Q1 i Q2


Mimo obaw o tłok na torze w ostatnim sektorze, najgorsza pod tym względem pierwsza cześć czasówki rozegrana została w miarę bez problemów. Na torze kilka razy pojawiały się jedynie na chwilę żółte flagi, które nie przeszkadzały zawodnikom w kręceniu szybkich okrążeń.

Gdy wydawało się uda się przejść Q1 bez większych incydentów, do gry włączył się niezawodny Lance Stroll. Kanadyjczyk najpierw delikatnie pocałował bandę, szczęśliwie unikając uszkodzeń bolidu, ale chwilę później w drugim zakręcie poprawił i urwał przednie prawe koło w swoim aucie.

Sędziowie nie zwlekali z wywieszeniem czerwonej flagi, a na zegarze odliczającym czas do końca sesji widniały równo dwie i pół minuty.

Walka o najlepszy czas toczyła się przez całą sesję między kierowcami Red Bulla i Ferrari, którzy co rusz zmieniali się miejscami. Ostatecznie szybsze okazały się Byki - Verstappen przed Perezem.

Po wznowieniu kwalifikacji czołówka odpuściła sobie wyjazd z garażu, zostawiając trochę luzu kierowcom, którzy walczyli o awans do Q2.

Ostatecznie to dalszej część rywalizacji nie przeszli: obaj kierowcy Haasa i Williamsa a także Lance Stroll, który się rozbił.

W drugiej części czasówki w Azerbejdżanie na torze zrobiło się tylko nieco luźniej. Kierowcy dalej popełniali drobne błędy skutkujące "chwilowymi" żółtymi flagami, ale udało się uniknąć poważniejszych przygód i kolejnych przerw.

Walka o najszybsze okrążenie ponownie rozegrała się między kierowcami Red Bulla i Ferrari. Byki jako pierwsze ustanowiły czas odniesienia zajmując pewnie dwa pierwsze miejsca. Verstappena i Pereza po pierwszym przejeździe dzieliły zaledwie 0,031 sekundy. Chwile później o 0,1 sekundy szybciej pojechali kierowcy Ferrari - Sainz przed Leclerkiem.

Kłopoty nie ominęły drugiego kierowcy Astona Martina. Sebastian Vettel w 15 zakręcie pojechał "na wprost" i pocałował bandę. Obyło się bez przerwy, a kierowca poprosił ekipę o sprawdzenie układu hamulcowego.

Na drugim przejeździe Sergio Perez wyszedł na prowadzenie i żadnemu ze śmiałków nie oddał go przed upływem czasu. Ostatecznie za Meksykaninem uplasowali się Leclerc, Sainz i Verstappen, który zrezygnował z próby poprawy czasu w samej końcówce sesji.

Do Q3 nie przeszli: Norris, Ricciardo, Ocon, Zhou i Bottas.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń
1

Charles Leclerc

Ferrari

1:41.359
2

Sergio Perez

Red Bull

1:41.641
3

Max Verstappen

Red Bull

1:41.706
4

Carlos Sainz

Ferrari

1:41.814
5

George Russell

Mercedes

1:42.712
6

Pierre Gasly

1:42.845
7

Lewis Hamilton

Mercedes

1:42.924
8

Yuki Tsunoda

1:43.056
9

Sebastian Vettel

Aston Martin

1:43.091
10

Fernando Alonso

Alpine

1:43.173
11

Lando Norris

McLaren

1:43.398
12

Daniel Ricciardo

McLaren

1:43.574
13

Esteban Ocon

Alpine

1:43.585
14

Zhou Guanyu

1:43.790
15

Valtteri Bottas

1:44.444
16

Kevin Magnussen

Haas

1:44.643
17

Alexander Albon

Williams

1:44.719
18

Nicholas Latifi

Williams

1:45.367
19

Lance Stroll

Aston Martin

1:45.371
20

Ralf Schumacher

Haas

1:45.775
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

55 KOMENTARZY
avatar
Tomek_VR4

11.06.2022 17:38

0

Max Verstappen znowu wyjaśniony przez Sergio Pereza


avatar
poppolino

11.06.2022 17:38

0

Leclerc w tempie kwalifikacjnym jest naprawdę niesamowity. Co weekend najszybszy. Niemniej jednak dobrze że byki przed Sainzem. Jest szansa jutro powalczyć. Liczę na dobry wyścig w ich wykonaniu, ze zwycięstwem któregoś z nich


avatar
poppolino

11.06.2022 17:38

0

No i Seb w Q3 też cieszy


avatar
Cube83

11.06.2022 17:40

0

Leclerc pozamiatał, brawo Perez, a Russell kolejny raz pokazał 7 krotnemu płaczkowi jak się jeździ. :)


avatar
Werter

11.06.2022 17:40

0

Ależ pięknie Checo zaczął objeżdżać pomarańczowego brzydala. :) Brawo Charles, Forza Ferrari!


avatar
Power_Driver

11.06.2022 17:42

0

Myślałem że wygra Perez, ale i tak się cieszę z wyników


avatar
Katsurimoto

11.06.2022 17:43

0

Mega blisko są zespoły a świetnie pokazuje to mocne strony bolidów, Ferrari w krętych sekcjach a RB na prostych. Pan Lewisek niech się skupi na jeździe a nie na polityce bo obecnie Russel go wyjaśnia jak młokosa.


avatar
fpawel19669

11.06.2022 17:44

0

@4 Idąc Twoim tokiem myślenia to ponownie Russell pokonał siedmiokrotnego.


avatar
Danielson92

11.06.2022 17:47

0

@4 Perez znów pokazał Maxowi jak się jezdzi :-) Holender jest strasznie słaby w tym sezonie w kwalifikacjach. Od początku kariery wydawało się, że to jego słabszy punkt, ale w tym roku pokazuje to już dobitnie. Leclerc go nokautuje pod tym względem. Tyle, że już kilka razy w tym sezonie Red Bull był dużo lepszy w tempie wyścigowym niż w kwalifikacyjnym od Ferrari. Ale też wydaje się, że to Charles robi taką różnicę na pojedyńczym kółku. Można w ciemno obstawiać w tym roku, który kierowca zdobędzie pole position No i ,, wielki talent'' znów przed Hamiltonem. Sorry to już nie wielki talent tylko psychol, cytując naszego forumowego klasyka :-D


avatar
fpawel19669

11.06.2022 17:48

0

Cube83 Sorry, to nie do Ciebie, miało być do @1


avatar
Davien 78

11.06.2022 17:49

0

Czyżby w RB zatrudnili za mocnego skrzydłowego? Bolidem o 2.350 g cięższym bez tunelu aero (tak ważnym w Baku) wyjaśnia miszcza? No i co Areomis czy jak ci tam, kto głupoty pisze? Oglądałem teraz i zobaczyłem nagość króla i wielkość jego giernka, który na osiołku go pokonał. Może i ty oglądasz te treningi ale proszę oglądaj ze zrozumieniem. Jak odłożysz mokrą chusteczkę to wyrzuć różowe okulary.


avatar
poppolino

11.06.2022 17:55

0

@5 A myślałem że to fani merca są najbardziej toksyczni (Nie wszyscy oczywiście, żeby nie było że was do jednego wora wrzucam). Widzę jednak że mają konkurenta. Jutro znowu będzie płacz jak ten brzydal dojedzie do mety przed Ferrari?


avatar
Cube83

11.06.2022 17:58

0

@9 I bardzo dobrze, że Perez ciśnie i potrafi objechać Maxa. Może te imprezy z młodymi laseczkami dodały mu prędkości na torze. :) Jednak punkty są przyznawane jutro, także poczekajmy, szczególnie mając w pamięci co się działo rok temu. @10 Nie ma problemu.


avatar
T0ny

11.06.2022 18:01

0

Leclerc kolejny raz bezbłędny w kwalifikacjach, a Verstappen nawet mając 'tow' nie jest w stanie pojechać szybciej od Pereza...


avatar
MattiM

11.06.2022 18:04

0

No i znowu Russell spokojnie wyjaśnia Hamiltona


avatar
K4rollof1

11.06.2022 18:15

0

Fun fact: Leclerc z tym czasem zdobył by pole również w zeszłym roku.


avatar
Aeromis

11.06.2022 18:17

0

Świetne kwalifikacje, emocje do samego końca! Szkoda, że McLaren nie dał rady wyżej. Ricciardo chyba wyczuł, że ten fotel jest pod prądem a on sam nie ma mokrej gąbki. Jak się kangura nie wystraszy to nie podskoczy najwyraźniej. Russell znów przed Hamiltonem, powoli zaczyna i do mnie docierać, że ten sezon w punktach Lewis może przegrać z młodym wilczkiem. Fajnie, że Gasly tak wysoko, oby dobrze wystartował i w wyścigu był cierpliwy, bo Azerbejdżan bez czerwonej flagi to nie może być! @11. Davien 78 Pewnie czekasz na odpowiedź, Niech ci będzie skoro tak skomlesz. :] Głupoty piszesz, z wyjątków i 0,065s robisz zasadę - jak głupek. Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że skoro Sainz był przed Leclerckiem w Monako to jest od niego lepszy. Typ argumentów używanych przez uradowanych głupków. Najfajniejsze jest to, że ty o tym wiesz, ale i tak wolisz z siebie zrobić głupka - na złość babci odmrozisz sobie uszy. No i w żaden sposób nie zmienia to tego co było w trzecim treningu.


avatar
ryan27

11.06.2022 18:34

0

Nie cierpię zespołu RB za całokształt. Nie cierpię VER za zachowanie i bucowatość. Ale jeśli RB zdobędzie mistrzostwo z Sergio to jestem za!


avatar
hubertusss

11.06.2022 18:35

0

Tak patrzę na wyniki Hamiltona i myślę sobie czy taki Gasly oprócz miejsca w McL po Riccardo nie powinien pytać również w Mercedesie. Lewis po takim sezonie może mieć dość.


avatar
Pajol

11.06.2022 18:36

0

Nie rozumiem was ludzie , przecież księżniczka Hamiltonek dostaje systematyczne baty od Russella w kwalifikacjach i w wyścigu, żaden tego nie widzi ? Oczywiście gratulacje dla Pereza był zdecydowanie lepszy. Gratulacje dla Leclerka, bez niego Ferrari miało by o wiele trudniej w tym sezonie.


avatar
plmno

11.06.2022 18:39

0

Wszyscy chyba przeoczyli jak Russell musiał podciągać Hamiltona w Q2 aby ten wgl awansował do Q3


avatar
Pajol

11.06.2022 18:52

0

Tak wgl. Pachnie jutrzejszym dubletem dla Red Bulla


avatar
xandi_F1

11.06.2022 18:57

0

pisałem przed sezonem. Nowa generacja aut, inne zachowania itp. I Maxowi one nie leżą. I przegrywa ze średniakiem. A ile to było gadania, że dobry kierowca mocny w co nie wsiądzie. My nie wiemy co by było gdyby do RedBulla wpuścić Russella, Norrisa. Kto wie?


avatar
xandi_F1

11.06.2022 18:59

0

Max Verstappen - świetny kierowca generacji 2017-2021. Dobry plus generacji od 2022


avatar
Glorafindel

11.06.2022 19:27

0

20. Pajol Ta księżniczka o której piszesz to 8 krotny mistrz świata, a nie jakiś zakłamany mistrz wyłoniony poprzez oszustwo. I jeśli mówiąc bary masz na myśli wyższe pozycje na mecie dzięki szczęściu z SC 5o jesteś równie zakłamany co obecnie panujący "mistrz".


avatar
Midnight

11.06.2022 19:31

0

Czy ktoś może zabronić kilku delikwentom wypowiadania się tutaj, a w szczególności temu niepełnosprawnemu umysłowo idiocie Glorafindelowi? BTW, Brawo Charles i Sergio!


avatar
Davien 78

11.06.2022 19:38

0

Koleś z pod 17stki nie oglądał wyścigu w Monako a głos zabiera. Sainz był przed Lec dzięki grande strategii a nie umięjętnościom. Co to za porównanie. Nieco się denerwuje biedak bo idol wciery dostaje. Głupkiem kogoś nazywa sam głupkiem będąc.


avatar
Globtrotter

11.06.2022 19:46

0

tradycji stało się zadość, Lance dzban skończył w bandzie :D Fajnie, że LEC znów na podium. Mam tylko nadzieję, że czerwoni nie dadzą tym razem dupy ze strategią u ugrają zwycięstwo. Maxio coś znowu niemrawo w kwalifikacjach, znowu słabiej od Sergio. Wydaje mi się, że za moment może dochodzić do spięć w Red Bullu bo będą nadal chcieli faworyzować Verstappena a Perezowi może się to nie spodobać i się nie dostosuje do poleceń, mając świadomość, że dysponuje bolidem, doświadczeniem i umiejętnościami, które pozwalają mu na walkę o mistrzostwo. Z resztą już coś tam się dzieje na linii Horner - Stary Verstappen. Zapowiada się ciekawy wyścig. Błagam, Ferrari, nie spieprzcie tego.


avatar
Fan Russell

11.06.2022 19:50

0

Brawo LEC i RUS !


avatar
Pajol

11.06.2022 19:50

0

@25Glorafindel siedmiokrotny;] xandi_F1 i Glorafindel Perez jest w tym sezonie wyśmienitej formie ,tak jak Rosberg 2016 ,który pokonał gwiazdorke. Ja sobie zdaje z tego sprawę ,ale wy to już nie możecie tego przełknąć że Rassell jest w obecnej formie lepszy ;] Są lepsze i gorsze dni , są lepsze i gorsze sezony, są i młodsi i lepsi takie są sporty . Ale żaden z Hama Bóg.


avatar
xandi_F1

11.06.2022 19:53

0

@30 ? Ja poproszę taśmę profesjonalną


avatar
Tomek_VR4

11.06.2022 19:59

0

W 2016 to nie Rosberg podskoczył umiejętnościami tylko Hamilton miał ciężki okres w życiu co Rosberg po prostu wykorzystał


avatar
TomPo

11.06.2022 20:01

0

I znowu papierowy objechany przez zespolowego kolege, ktory byl dobrym sredniakiem. To gdzie ten wielki mistrz? Brawa dla Pereza, no i LEC, oby znowu nie odwalili grande strategii w niedziele.


avatar
Pajol

11.06.2022 20:01

0

Przypomnę że w Mclarenie potrafił też przegrywać z Buttonem ;)


avatar
hubos21

11.06.2022 20:05

0

@28 Wystarczy, że dostanie odpowiednią aktualizację jednostki jak będzie za dużo się stawiał. VER pierwszy przejazd miał rekord w drugim sektorze w drugim przejeździe pojechał w nim najgorzej, chyba za blisko Mercedesów się trzymał licząc na strugę na prostej a widać, lepiej można pojechać 3 w miarę równe sektory bez cienia i lepiej na tym wyjść, PER lepszy ale jechał na absolutnym limicie miejscami


avatar
Globtrotter

11.06.2022 20:13

0

@35 i to jest właśnie sk***stwo w tym sporcie. Red Bull okazałby się jeszcze większym bagnem niż Mercedes pod tym względem, gdyby poświęcili Pereza na fali dla faworyzowania pupila. Na ten moment dzieli ich 15pkt. więc nie ma na razie mowy o poświęceniu Serio "bo Max walczy o mistrzostwo"


avatar
K4rollof1

11.06.2022 20:16

0

@25 Jasnowidz się znalazł. Przyszedł z równoległej rzeczywistości, w której to dublowane auta nie były przepuszczone i Max mimo posiadania opona o ok. 4s szybsze na kółko, nie był wstanie wyprzedzić Lewisa. A teraz tak na serio. Ludzie ogarnijcie się i pomyślcie nad faktami zanim napiszecie wykopalisko z Twittera. Osobiście nie lubię Maxa, ale na przestrzeni całego sezonu był lepszy i możemy tu bardziej mówić o prawie skradzionym tytule Maxa.


avatar
hubos21

11.06.2022 20:48

0

@36 Dla nich najważniejsze jest mistrzostwo konstruktorów i aktualnie wszystko dobrze się układa, według mnie PER może sobie zdobyć to mistrzostwo ale by patrzył papa Stroll z całym Astonem, jednak tak naprawdę w tym sezonie nie pamiętam wyścigu w którym PER miałby lepsze tempo wyścigowe, w Monako pozycją na torze zrobił swoje ale w wyścigu zajechał opony i kilka kółek przed metą cała 4a jechała jeden za drugim


avatar
Faustus

11.06.2022 20:56

0

Brawo dla Leclerca i Pereza. Pierwszy jest bezkonkurencyjny w kwalifikacjach (i oby w jutrzejszym wyścigu), a drugi lepiej odnajduje się w tegorocznym aucie w porównaniu do swojego team mate'a (co mnie niezmiernie cieszy). Mam nadzieję, że jutrzejszy wynik będzie identyczny jak pierwsza dwójka dzisiejszych kwalifikacji. A III miejsce na pudle zajmie Saintz. Obawiam się jednak, że w trakcie wyścigu nastąpi taktyczne zagranie i wszystko wróci "do normy". Zastanawiam się skąd na tym portalu tyle zjadliwości. Te księżniczki, płaczki, pomarańczowe brzydale, psychole i inne "epitety" generują u mnie odruch wymiotny w stosunku do ich autorów. I to "wyjaśnianie" - to młodzieżowe słowo 2018 roku mnie mierzi. A jego zwolennicy to zapewne małolaty i to na dodatek sfrustrowane. Niektórych Hamilton uwiera w zadek jak drzazga tak, że nie są w stanie napisać niczego bez zjadliwości i niechęci do wyżej wymienionego.


avatar
olejny

11.06.2022 21:00

0

Leclerc ponownie ma szansę aby stanąć na podium.Ale jak potoczy się jutro wyścig,to wielka niewiadoma.Jak zespoły zagrają taktycznie i komu kurka zniesie jajko ? Zapowiada się bardzo ciekawie,bo na czele są ci co się liczą w stawce i każdy będzie chciał ugrać jak najwięcej dla siebie i zespołu.


avatar
Arjbest

11.06.2022 21:39

0

@33 I znowu papierowy objechany przez zespolowego kolege, który był słabiakiem. To gdzie ten wielki mistrz?


avatar
kamil39

11.06.2022 22:05

0

hehe, Hamiltoniarze jadą po Maksie, bo przegrzał ze swoim partnerem o 0,05 sekundy :) Hamilton dostał kolejny raz i to znacznie - 0,2 dziesiąte i cisza. Smieszne to, mysle ze w wyscigu bedzie o wiele szybszy Max od Pereza.


avatar
Faustus

11.06.2022 22:16

0

@42 Bądź dokładniejszy: ta różnica to 0,065 s :D Czyżby "Verstappeniarz" się odezwał? Po co te niesmaczne epitety? Mnie to ani ziębi, ani grzeje, ale nie lubię zjadliwości. Szanuj kibiców Hamiltona, jeśli sam oczekujesz szacunku od innych.


avatar
hubos21

11.06.2022 22:30

0

@42 Zobaczymy, narazie Max był szybszy w tempie wyścigowym a PER dzisiaj jechał na żyletki


avatar
seb_2303

11.06.2022 23:12

0

Pajol Hamilton mając 37 lat przegrywa z młodym kierowcą, który ma być przyszłością F1. Natomiast Verstapoen będąc młodym kierowcą zaczyna przegrywać z solidnym średnim zawodnikiem, który nigdy na gwiazdę kreowany nie był. Tajze różnica jest zasadnicza.


avatar
seb_2303

11.06.2022 23:16

0

Z resztą jakby wsadzić Russela do RBR zamiast Pereza to pewnie regularnie wygrywałby z Verstappenem.


avatar
Fan Russell

12.06.2022 00:00

0

@46 Fajne by było


avatar
TomPo

12.06.2022 00:22

0

@41 na jakiej podstawie twierdzisz ze RUS byl slabiakiem? Z kim przegrywal? Bo ja pamietam jak w Williamsie potrafil byc przed BOT, a w wyscigu gdzie dostal Merca, to BOT nawet jego tylnego skrzydla na horyzoncie nie widzial. 37 letni HAM przegrywa z mloda przyszla gwiazda F1 Mlody papierowy przegrywa z sredniakiem Perezem, ktory przez lata mial okazje udowodnic ze jest dobrym sredniakiem ale nic wiecej. Wiem ze to moze bolec, ale takie fakty, papierowy przegrywa z PER, ktory nigdy super zawodnikiem nie byl i nie jest. Zle to swiadczy o VER.


avatar
TomPo

12.06.2022 00:23

0

@41 Dodalbym jeszcze ze papierowy przegrywal z RIC, a widac jak wypada RIC na tle Lando. Zostalby objechany przez niego na wstecznym.


avatar
Pastor Maldonad

12.06.2022 00:23

0

To jest smutne jak ci wszyscy niedowartosciowani kibice co weekend muszą przytoczyc ee a widzieliscie ile dzordz dolozyl lewisowi ps sam sie z tego ciesze jeszcze niedawno hamiltoniarze smiali sie z vettela jak leclerc go objezdzal czyli byc moze najlepszy kierowca w stawce a napewno na pojedynczym kólku Środek stawki to jest jakis hit nie wiadomo kto ma lepszy bolid alpine jest strasznie rowne alpha tauri rownia pochyła alfa w ten wekend to samo a mclaren i aston osiągi zawdzieczają chyba kierowcą Sainz obudz sie musisz byc szybszy jezeli rywalizowales z landem cos potrafisz Brawo checo byles niedoceniany


avatar
Manik999

12.06.2022 07:29

0

Masakra, co się z tym forum dzieje. Nic, tylko hejt i jad puszczany z armat na przemian przez fanów Lewisa i Maxa. I jeszcze zarzucanie jednym przez drugich brak obiektywizmu. WTF!? XD Hipokryzja level hard.


avatar
Power_Driver

12.06.2022 08:09

0

@51 niestety tutaj jest jakieś 5% osób neutralnych :(


avatar
sty77

12.06.2022 09:52

0

@39 Chciałem to samo napisać o tych komentarzach pod tematem ale mnie wyręczyłeś, dziękuję i pozdrawiam.


avatar
Frytek

12.06.2022 09:58

0

@48 Tompo A pamiętasz jak młody Lewis przegrywał z Buttonem i Rosbergiem? Najwyraźniej nie. Dodam że to nie były jakieś gwiazdy tylko bardziej średniacy jak Perez. Widać że ten bolid Sergio wykorzystuje na maxa . I bardzo dobrze, coś się w końcu dzieje. Trzeba być obiektywnym a nie widzieć tylko to co się chce. Nikt nie jest nadczłowiekiem, ani Max ani Lewis, oni również mają swoje słabości. Sezon jest dlugi i dopiero na końcu dowiemy się kto kim pozamiatał


avatar
Grzesiek 12.

12.06.2022 11:25

0

Niektorzy tutaj jak dzieci się jarają i cieszą. Tak Max kolejny raz przegrał z Perezem i to jest fakt. Ale... to Holender wygrał w tym sezonie 4 wyścigi, raz był na pudle i jest na najlepszej drodze do obrony tytułu. Wiec dzieci pocieszcie się małymi SWOIMI sukcesami i lepiej zastanówcie się dlaczego Russell wygrywa z Hamiltonem, bo tam to się zdarza notoryczne


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu