WIADOMOŚCI

Aż trzech kierowców straciło punkty! Nowe wyniki sprintu w Miami
Aż trzech kierowców straciło punkty! Nowe wyniki sprintu w Miami © Red Bull
Dzisiejszy sprint w Miami dostarczył więcej wydarzeń niż nie jedno Grand Prix w związku z czym sędziowie mieli pełne ręce pracy, a czasówka została przesunięta o 15 minut i rozpocznie się o godzinie 22:15 czasu polskiego.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Już podczas krótkiego wyścigu sędziwie musieli rozstrzygnąć wiele incydentów, z których większość kończyła się bez podejmowania dalszych kroków. Tak było w przypadku rywalizacji ina starcie między Piastrim a Antonellim oraz w przypadku podejrzenia złego ustawienia na stracie Maksa Verstappena.

Holender jeszcze podczas rywalizacji został jednak ukarany 10-sekundową karą za karygodny błąd swojego zespołu w boksie. 4-krotny mistrz świata został wypuszczony tuż przed zjeżdżającego na swoje stanowisko serwisowe Kimiego Antonellego. Neutralizacja toru w końcówce sprintu po kolizji Alonso z Lawsonem sprawiła, że kierowca Red Bulla w klasyfikacji wyścigu spadł z czwartego na ostatnie, 17. miejsce.

Po sprincie do rozpatrzenia pozostały sędziom incydenty z udziałem Alexa Albona, który był podejrzewany o zbyt szybką jazdę za samochodem bezpieczeństwa, wspomniana wyżej kolizja Alonso i Lawsona, a także Charlesa Leclerca za jazdę uszkodzonym autem po torze oraz Bearmana i Hulkenberga, między którymi również doszło do niebezpiecznej sytuacji w alei serwisowej.

Kierowca Haasa po analizie incydentu przez sędziów otrzymał od nich kare pięciu sekund, która nałożona po wyścigu sprawiała, że ten spadł w wynikach sprintu na 14. miejsce, tracąc ciężko wywalczony punkt za ósme miejsce.

O jeszcze większym pechu może mówić Alex Albon, który na mecie sprintu zameldował się na czwartej pozycji. Kara za zbyt szybką jazdę za samochodem bezpieczeństwa wynosząca 5 sekund, sprawiła, że ten spadł na 11. miejsce.

5-sekunodwą karę oraz jeden punkt karny arbitrzy nałożyli za to na Liama Lawsona, który został uznany za winnego kolizji z Fernando Alonso. Nowozelandczyk miał się zrównać z bolidem Alonso, ale w szczycie zakrętu jego przednia oś nie był przed osią Hiszpana. Sędziowie uznali więc, że "prawo do zakrętu" w tym wypadku leżało po stronie dwukrotnego mistrza świata. Tym sposobem Lawson również stracił swoje pierwsze punkty w tym sezonie.

Tylko nieco bardziej zwodowany z decyzji sędziowskich może być Charles Leclerc, który znalazł się pod lupą sędziów mimo iż do wyścigu sprinterskiego w ogóle nie przystąpił po kraksie na okrążeniu wyjazdowym. Monakijczyk w trudnych warunkach uderzył w bandę i próbował uszkodzonym autem bezskutecznie powrócić do swoich mechaników. Sędziowie uznali, że za taką nieodpowiedzialną jazdę należy mu się pierwsza w tym sezonie reprymenda.

Zespół Ferrari po sprincie postanowił również wymienić w jego aucie elektronikę sterującą pracą silnika.

Wyniki

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

2 KOMENTARZE
avatar
Jim Clark

04.05.2025 01:28

0

Komentarz oczekuje na akceptację moderatora.


avatar
Rextrex

04.05.2025 08:12

0

"Tylko nieco bardziej zwodowany z decyzji sędziowskich może być Charles Leclerc" - w takich warunkach to ja się wcale nie dziwię, że "zwodował" się na bandę :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu