WIADOMOŚCI

Co nowego zespoły przywiozły na Imolę?
Co nowego zespoły przywiozły na Imolę? © Aston Martin

Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami, pierwszy europejski weekend wyścigowy na dobre otworzył tegoroczną zabawę z poprawkami aerodynamicznymi. Zdecydowana większość stawki takowe dostarczyła na Imolę, a najciekawsze przygotowali Aston Martin, Red Bull i Mercedes.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Od początku sezonu 2025 zespoły sceptycznie podchodziły do kwestii dostarczanych aktualizacji, mając oczywiście na względzie przygotowania do przyszłorocznych zmian w przepisach. Z tego powodu Imola kreowała się jako miejsce, w którym pojawi się wiele dużych pakietów poprawek i piątkowy raport FIA dobitnie to potwierdził.

Ulepszenia aż ośmiu ekip zostały odnotowane przez Federację. Największe modyfikacje przygotował Aston Martin, ale znacznie bardziej interesujące korekty znalazły się w bolidach Red Bulla oraz Mercedesa. Żadnych nowości nie zgłosili Williams oraz Sauber.

McLaren

Aktualni mistrzowie świata akurat dość regularnie byli odnotowywani w technicznych raportach FIA, ale na Imoli również pojawili się z odpowiednimi zmianami. Pod kątem specyfiki Autodromo Enzo e Dino Ferrari dostosowali tylne skrzydło i beam wing. Zmodyfikowali też elementy wokół tylnego zawieszenia, aby zapewnić lepszy przepływ powietrza. Niewielka korekta dotknęła też tego przedniego.

Ferrari

Scuderia musi gonić rywali po nie najlepszym początku sezonu 2025, aczkolwiek na swojej ziemi wprowadziła tylko jedną poprawkę na polu rozwojowym. Zmieniła bowiem geometrię wlotu powietrza i owiewki w okolicach tylnych kół. Podobnie jak McLaren - odpowiednio dopasowała tylne skrzydło i beam wing do wymagań włoskiego owalu.

Red Bull

Pierwotnie ekipa z Milton Keynes planowała dostarczyć jeden duży pakiet poprawek do regionu Emilii-Romanii, ale finalnie został rozłożony na kilka weekendów (nowa podłoga została przywieziona do Miami). Co ciekawe - według niektórych źródeł - jeśli włoskie ulepszenia nie pozwolą dogonić McLarena, może zrobić się gorąco w kontekście przyszłości Maxa Verstappena i Christiana Hornera.

Obrazki odświeżonej maszyny RB20 już wczoraj obiegły media, a to dlatego, że Byki dostarczyły nową osłonę silnika z wlotami powietrza zainspirowanymi projektami McLarena czy Ferrari. Oprócz tego zmodyfikowały owiewki wokół tylnego zawieszenia, a także kanały wylotowe znajdujących się tam hamulców.


Mercedes

Niemiecki team mocno hamował się ze zmianami w bolidzie W16 w pierwszej fazie sezonu 2025, natomiast na Imoli również nie zawiódł technicznych ekspertów. Już w czwartek media zainteresowały się specjalnymi owiewkami (w stylu McLarena) nad przednimi wahaczami, które mają poprawić przepływ powietrza. Pod tym kątem przeprofilowano też elementy przedniego skrzydła, a chcąc dopasować się do charakterystyki toru, wprowadzono subtelną korektę w osłonie silnika.


Aston Martin

Poprawki stajni z Silverstone mają nie tylko znaczenie pod kątem sezonu 2025, ale też kolejnych lat. Cały zestaw zmian, jaki został dostarczony na Imolę, przygotowała bowiem w tunelu aerodynamicznym Mercedesa, ale dopracowała już we własnym, nowym urządzeniu. Dzięki temu będzie miała już pierwsze wnioski odnośnie skuteczności prac w tym tunelu.

Zieloni zgłosili aż siedem modyfikacji, które są związane z poprawą wydajności AMR25. Jedynym wyjątkiem, bo odnoszącym się do oporu powietrza, okazała się zmiana w beam wingu. Oprócz niej odpowiednie korekty wprowadzono w: podłodze (jej głównej części, płotkach i krawędziach), dyfuzorze oraz osłonie silnika, a także wokół systemu HALO.


Alpine

Francuzi dostarczyli dwie nowości aerodynamiczne związane z ogólną wydajnością. Pierwsza odnosi się do przeprofilowanego przedniego skrzydła, zaś druga do osłony jednostki napędowej. A propos silnika należy wspomnieć o nowej elektronice sterującej oraz akumulatorach w bolidach Pierre'a Gasly'ego i Franco Colapinto. Ten pierwszy otrzymał też nową sztukę układu wydechowego.

Haas

Amerykańska ekipa także wprowadziła ważne korekty na polu rozwojowym. Zmodyfikowała przednią część podłogi i jej krawędzie, dyfuzor, tylne kanały hamulcowe oraz owiewki wokół tylnego skrzydła. Ponadto w bolidzie Olivera Bearmana zostały zamontowane nowe sztuki: silnika spalinowego, turbosprężarki, MGU-H, MGU-K oraz układu wydechowego.

Racing Bulls

W przypadku juniorskiej stajni Red Bulla Laurent Mekies już wczoraj ucinał spekulacje o bardzo dużym pakiecie ulepszeń, który powinien pozwolić jej na duży krok naprzód. Nie zmienia to jednak faktu, iż Włosi na swoje domowe zawody przygotowali nową podłogę oraz zmodyfikowaną osłonę silnika.

Williams, Sauber

Z raportu FIA wynika, że te dwie ekipy nie przygotowały żadnych nowości aerodynamicznych na rundę w regionie Emilii-Romanii.

Tabelę pokazującą zużycie komponentów silnikowych przez każdego kierowcę w sezonie 2025 można znaleźć TUTAJ.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.