Zespół Racing Bulls po kwalifikacjach w Monako może być zadowolony. Obaj kierowcy awansowali do Q3. Isack Hadjar pojechał świetne okrążenie, aby zyskać pozycję tuż za plecami Maksa Verstappena. Liam Lawson był 9.

Isack Hadjar, P6

"Myślę, że to idealny rezultat i maksimum, jakie mogliśmy dzisiaj osiągnąć. Mieliśmy trudny trzeci trening i przystępując do kwalifikacji, nie miałem wielkiej pewności siebie w aucie. Szczerze mówiąc, nie byłem nawet pewien, czy uda nam się wejść do Q3, więc P6 to znakomity wynik. Pojechaliśmy mądrze - krok po kroku, okrążenie po okrążeniu. Za każdym razem, gdy wracaliśmy do garażu, wprowadzaliśmy właściwe poprawki i robiliśmy postępy. W Q2 naprawdę poczułem, że samochód ożył. Celem na dziś było zakwalifikować się jak najlepiej, zanim zaczniemy myśleć o jutrze, więc dziś wieczorem będziemy analizować strategie. Jestem optymistycznie nastawiony do wyścigu. Obowiązkowe dwa pit stopy zapowiadają interesujący przebieg. Zdecydowanie mamy samochód, który może walczyć."

Liam Lawson, P9

"Udało się odblokować potencjał samochodu w treningach i przez cały weekend czułem się dość komfortowo. To były mocne kwalifikacje dla zespołu - mieliśmy dziś bardzo szybki bolid, choć można było jeszcze więcej wyciągnąć. Mieliśmy drobne problemy z oponami i trochę ruchu w Q3. Jutrzejszy wyścig zapowiada się ekscytująco z nowymi przepisami - wszyscy będziemy się uczyć i starać się wykorzystać każdą okazję, a dwa pit stopy na pewno dodadzą emocji. Zrobimy wszystko, by przygotować się jak najlepiej, ale najważniejsza część weekendu już za nami. To świetne uczucie, że wszystko się ułożyło i doprowadziło nas do tego punktu. Jestem bardzo zadowolony z wyniku zespołu - obydwa samochody w Q3, jesteśmy w dobrej pozycji i z optymizmem patrzę na jutro."