Mario Theissen z BMW przyznał, że nie żałuje swojej decyzji odnośnie nie trzymania w zespole Sebastiana Vettala pomimo faktu iż ten wygrał wczoraj Grand Prix Włoch.
BMW pozwoliło odejść Vettelowi do Toro Rosso, czego aktualnie nie żałuje Mario Theissen. Zapytany, czy zmieniłby teraz swoją decyzję odpowiedział:
„Nie. Red Bull i BMW wspierały go przez wiele lat, oczywistym było to, że w początkowych latach kariery właściwą decyzją było przejście do zespołu w którym można zbierać doświadczenie bez wielkiej presji.”
„On ma dopiero 21 lat, tylko rok zbiera doświadczenie. Ma przed sobą kolejne 15 lat."
15.09.2008 19:59
0
co ma chłopisko żałować jak ma Kubicę, co mu więcej potrzeba do szczęścia?? :)
15.09.2008 20:00
0
A co mial doktorek powiedziec? Powiedzial co mogl i tyle. A Seba sobie i tak nic z tego nie robi, dalej bedzie jezdzil swoje, na przyszly rok i tak kontrakt juz podpisal.
15.09.2008 20:16
0
Oj tam udało sie chłopakowi wygrać w mokrym GP i juz wielki następca Schumachera. Każdy kto miałby PP w qual to spokojnie mógł wygrać wyścig bo jadąc z przodu miał super widoczność. Nawet Sutil dał by rade.
15.09.2008 20:25
0
No jasne, że lepiej trzymać Nicka który od 150 wyścigów stara sie coś wygrać niż chłopaka który w gorszym zespole świetnie sobie radzi
15.09.2008 20:32
0
eeeeeeee pitu pitu = było,mineło szkoda czasu na takie .......
15.09.2008 20:48
0
szkoda bo bylby dobrym partnerem kubicy,
15.09.2008 21:01
0
Absolutnie nie wierzę w te zapewnienia Theissena :-) Niedoświadczony Vettel radził by sobie znacznie lepiej w BMW niż doświadczony Heidfeld :-)
15.09.2008 21:24
0
panowie odejde od tematu ale mam prosbe o pomoc-nie potrafie sprawdzic ktory jestem w rankingu typowania(a w pierwszej setce mnie nie ma na 100%)normalnie powinno mnie widac nad pierwszym zawodnikiem,sprawdzalem u brata,on nie ma z tym problemu.
15.09.2008 22:21
0
Ciezko spodziewac sie innej opini. Po pierwsze, gdyby zespol z Hinwil pozostawil Vettela mialby w tym sezonie problem z glowy z obsadzenim siadla po Nicku. Bylby i wilk syty i owca cala, gdyz w zespole zatrudnili za jednym zamachem mlodego obiecujacego sie kierowce, poza tym bylby to Niemiec tak i druga wazna kwestia w polityce BMW byla by zaspokojona. Po wtore nie musieli by dzis szukac pieniazkow na gaze dla Alonso,gdyz zapewne Sebastian jest tanszym kierowca. Patrzac na wyniki Vettela mozna smialo powiedziec ze zebral juz wystarczajaco doswiadczenia, oczywiscie nie tyle ile ma Alonso ale wydaje sie na tyle duzo aby wygrywac.Tak wiec Panie Theissen pstryczek ponowny w ucho, ktore juz winno byc bardzo spuchniete za dezycje wobec Kubicy i przechowywanie na sile Heidfelda.
15.09.2008 22:44
0
hot dog...trafnie :)
15.09.2008 22:44
0
@hot dog - "Panie Theissen pstryczek ponowny w ucho, ktore juz winno byc bardzo spuchniete za decyzje wobec Kubicy i przechowywanie na sile Heidfelda." (sic!!!) Słuszne i bardzo trafne stwierdzenie. pzdr
16.09.2008 07:46
0
A do kiedy starczą Doktorkowi siły ?
16.09.2008 08:30
0
Po co miec mlodego obiecujacego kierowce , kiedy mozna miec skostnialego Nicka ? jasne...
16.09.2008 08:32
0
cieszy sie ze dal szanse rozwoju mlodemu. gdy byl w BMW byl za mlody i zbyt niedoswiadczony aby zastapic nicka wiec nie ma oczym mowic lepiej tak zrobic jak zepsuc talent czymajac go na rezerwie
16.09.2008 08:33
0
hot dog - będziemy mieli duet Kubica-Vettel, lecz dopiero za parę lat, w Ferrari ;-) Tymczasem Willi Weber, menadżer Michaela Schumachera, zaproponował Vettelowi, że jest chętny poprowadzić jego karierę (Sebastian dotychczas nie ma menadżera). Sądzę, że nie trzeba tego komentować :-) Wybaczmy już Theissenowi, że czasami błądzi w drodze do celu ;-) Robert sprowadził go juz na ziemię :-)
16.09.2008 09:21
0
Hmm... nie żałuje?? tak jak Renault Kubicy.
16.09.2008 11:20
0
pierdu pierdu nie żałuje - a może nie rzałóje.....?
16.09.2008 11:22
0
To i dobrze, że go oddali. Zapewne nie było by dzisiaj miejsca w BMW dla Roberta! Bo jest jeszcze Heidfeld :( Mam nadzieję, że jednak Nicka wymienią w przyszłym sezonie.
16.09.2008 11:23
0
Nie ma o czym mówić. F1 to nie jest chyba światek w którym się tęskni za człowiekiem. Tu się tęskni za kasą. Była sytuacja taka oddali Vettela do RedBulla (STR) i co? No oddali. Wielii talent? Wielkich talentów w F1 jest wielu, dajcie im tylko lepszy samochód z superustawieniami (porócz Nakajamy). Mają Kubicę, Nicka oraz pare możliwości na przyszłość. Nie wiadomo jak kierowcy będą dawali sobie radę w przyszłym sezonie (KERSy i inne głupoty) dlatego każda decyzja może być różnie komentowana.
16.09.2008 13:42
0
Moim zdaniem - Vettel okaże się bardzo dobrym kierowcą w przyszłości - jeśli zdobywa GP w takim samochodzie i w takim wieku no to sorry - mimo iż warunki były jakie były (swoją drogą Robert zdobywając swoje pierwsze miejsce też miał sporo szczęścia - nikt chyba nie zaprzeczy). A że Mario nie martwi się że go oddał to przecież logiczne - gdyby w sezonie 2008 był wciąż w BMW to na dzień dzisiejszy miałby zaliczony JEDEN wyścig GP - więc w jaki sposób miałby nabrać doświadczenia? Vettel przejdzie znów do BMW gdy Kubica przejdzie gdzie indziej.
16.09.2008 13:57
0
źgi::: nie sądzę by Vettel był jeździł jeszcze w BMW prędzej pozostanie w RB lub trafi do SF lb McL
16.09.2008 14:29
0
Mario żałuje czy nie - to jednak zawodnik Red Bula i Red Bull ma pierwszeństwo w decydowaniu o przyszłości Vettela - ot co.....
16.09.2008 16:59
0
Na pewno żałuje, tak jak Flavio żałuje Kubicy, bo pewnie lepiej by się spisywał. Ale myślę że nic nie dzieje się bez przyczyny, bo gdyby Robert trafił wtedy do Renault, to teraz byłby w jeszcze słabszym teamie, choć wtedy to było nie do pomyślenia. Pewnie do tej pory nie wygrałby ani jednego wyścigu. Możliwe, że podobnie jest z Vettelem.
17.09.2008 14:52
0
zabije Kiedyś mojego brachola
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się