WIADOMOŚCI

Morelli: Kubica czeka na oferty
Morelli: Kubica czeka na oferty
Menadżer Roberta Kubicy oficjalnie potwierdził, że po ogłoszeniu przez BMW odejścia z Formuły 1, Polak jest wolny na przyszły sezon.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Niemiecki producent ogłosił wczoraj, że odejdzie wraz z końcem sezonu. Kubica, który był związany z zespołem od sezonu 2006, posiadał kontrakt do końca sezonu 2010.

Niemniej jednak, jak poinformował jego menadżer Daniele Morelli, Robert czeka na oferty.

"Nie było znaków wewnątrz zespołu, że coś takiego może się zdarzyć. Robert miał kontrakt do końca 2010 roku, jednak teraz jest oficjalnie na rynku" - powiedział Morelli dla włoskiej 'Gazzetta dello Sport'.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

113 KOMENTARZY
avatar
Filipek

30.07.2009 15:38

0

Mam nadzieję, że pójdzie do Renault albo do Brawna, bo Ferrari chyba niestety nie wchodzi w grę :( Chociaż może zatrudni go Epsilon Euskadi, jeśli wejdą do F1. W końcu Robert zdobył z nimi mistrzostwo...


avatar
vip015a

30.07.2009 15:39

0

na ferrari nie licze ale Renault. Dobry by był też RebBull ale Webber zostaje i prawdopodnie Vettel też


avatar
Mic4as

30.07.2009 15:41

0

a jednak. Robert mial jezdzic az do konca 2010. silly sezon trwa


avatar
gringo234

30.07.2009 15:44

0

Ale była chyba jakaś klauzula że jeśli nie będą mieli dobrego bolidu to może rozwiązącać wcześniej. M


avatar
saint77

30.07.2009 15:45

0

Jedyna rozsądna możliwość to Renault. Chociaż opcji "teoretycznych" jest mnóstwo: Brawn za Rubensa, Ferrari za Kimiego który podobno chce przerzucić się na rajdy WRC, Wiliams - jeśli Rosberg zdecyduje się odejść, choć teraz nie ma gdzie. Toyota pewnie też by nie pogardziła Robertem, potencjał mają tylko kierowców im brak dobrych. Poza tym nowe zespoły - pewnie pierwsze w kolejce się ustawią po doświadczonych zawodników. Jedno jest pewne: jeśli Robert zechce jeździć dalej w 2010 to miejsce z pewnością znajdzie. Oby tylko nie znudził się tym zamieszaniem i nie machnął na wszystko ręką odchodząc do WRC.


avatar
force-india

30.07.2009 15:47

0

tylko Renault


avatar
ris

30.07.2009 15:49

0

saint77 - a w WRC to tyle nazarabia że hohohoo ;-)


avatar
grzesiek1870

30.07.2009 15:53

0

Wątpię czy Brawn może być dobrą alternatywą dla Roberta. W tym roku są dobrzy, choć teraz jak pokazują ostatnie wyścigi to niezbyt... W tym roku mieli ogromną przewagę technologiczną z początku roku, a jak wiem pracowali nad tym bolidem od początku 2008r. Czyli wychodzi na to, że będą znowu w bardzo dobrej formie w 2010r.;) Jakby Alonso został w Renault to sądzę, że tam byłoby najlepsze miejsce dla Kubka.


avatar
jzb

30.07.2009 16:01

0

Byle nie Renault.


avatar
mikus

30.07.2009 16:02

0

Myśle że Renault to bedzie zły wybór. Od 2 lat walczą tylko o punkty a Kubica by chciał wygrywać


avatar
Tomek_924

30.07.2009 16:02

0

Ponoc Kubica mial kontrakt na rok a nie dwa :P


avatar
krzyschu1993

30.07.2009 16:06

0

A JA WAM MÓWIE, ŻE PRZEJDZIE ALBO DO MACLARENA ALBO DO BAWNA...


avatar
Punksnotdead

30.07.2009 16:07

0

Miał do 2010 kontrakt?! Jezu, jak się cieszę, że BMW nie będzie :))


avatar
ris

30.07.2009 16:07

0

Kubica i Alonso w jednym zepole skończy się tak jak w McL z Hamiltonem. Ja bym nieprzeceniał czegoś takiego jak niby przyjaźń Roberta z Fernando. Już chyba nie jest za dobrze w ich relacjach osobistych. Dla Alonso potrzebny jest taki ktoś jak Nelsinio, bo gdyby sie okazało że Robert by był lepszy to Fernando by tego nie przyżył. ;-)


avatar
black knight

30.07.2009 16:07

0

Ile już czasu minęło od tego ogłoszenia? 30 minut? a kubek nadal nie ma ofert, niedobrze xD ;)


avatar
Zakrza

30.07.2009 16:09

0

Gdzie najlepiej, żeby poszedł Robert Kubica? Spekulować można tylko, że i tak w życiu nie zgadniemy gdzie będzie mu najlepiej. W zeszłym sezonie BMW było w stanie podwójnie zwyciężyć, zdobyć PP i kilka razy stanąć na podium. W tym - lipa. Ale może być i w drugą stronę, pojawi się drugi Brawn i ni stąd ni z owąd zacznie wygrywać. A opcji jest tyle ile zespołów;)


avatar
morek154

30.07.2009 16:09

0

mikus kubica miał bolid zdolny do wygrywania przez pierwsza czesc sezonu 2008 i wygrał tylko raz i to dlatego ze rikonnen, massa,hamilton stralicili sznse na zwyciestwo


avatar
hot dog

30.07.2009 16:12

0

17. morek154 sam sobie chlopie zaprzeczasz to mial ten bolid zdolny do wygrywania czy wygral dzieki szczesciu??


avatar
strong1

30.07.2009 16:13

0

Renault z Alonso nie-lepiej już iść do Toyoty, bez Alonso o wiele lepiej by to wyglądało.Jeśliby Hiszpan miał zostać to Kubicę czeka los Barrichello tyle,że na mniejszą skalę.Zresztą jeszcze jest Grosjean Ciągle mam jednak nadzieję,że Kimi,choć go da sobie spokój z wyścigami F1,ale ma kontrakt na przyszły sezon-przynajmniej oficjalnie. Ci którzy mówią o wygrywaniu Roberta i że gdzieś będzie to możliwe,a w innym miejscu nie to chyba wiedzą coś więcej,wszak są w stanie powiedzieć kto będzie dobry ,a kto słaby w przyszłym sezonie.Tak więc do boju pomóżcie Kubicy podjąć tę decyzję!


avatar
sivshy

30.07.2009 16:14

0

Coś mi się wydaje, że najbardziej prawdopodobne jest przejście Roberta do Williamsa. I nie byłby to wcale zły ruch. Ich bolid w tym roku jest całkiem mocny, to dobra baza do budowy kolejnego, być może jeszcze lepszego. Do tego dochodzą ograniczenia budżetów, które zespołowi z Groove mogą tylko pomóc. Poza tym to mój ulubiony zespół, mam do nich sentyment za to, co robił tam Montoya, i chciałbym zobaczyć tam Polaka. Do Renault bym go za bardzo nie pchał, bo może się okazać, że i oni sprawią mu takiego psikusa jak BMW.


avatar
jarzman

30.07.2009 16:18

0

Alonso i Kubica w Ferrari od przyszłego sezonu to było by coś pięknego


avatar
sivshy

30.07.2009 16:19

0

Zresztą, Rosberg ma spore szanse na odejście do McLarena, więc miejsce w zespole Franka powinno się znaleźć. Poza tym Nakajima jeździ poniżej możliwości bolidu i może się okazać, że zespół nie zechce go zatrzymać. A jeśli nawet zechce, to przynajmniej będzie zawsze za Robertem i nie będzie biadolenia, że znowu Robert ma w zespole pod górkę i faworyzują jego kolegę. Poza tym jest jeszcze opcja, że Robert z Nickiem zostaną w zespole z Hinwil, z tym że z nowym właścicielem i z nową nazwą. Choć to byłaby nie najlepsza opcja, bo pewnie będą to tylko chłopcy do bicia, tak jak pozostałe 3 nowe zespoły.


avatar
strong1

30.07.2009 16:20

0

Sivshy Williams to może nawet troszkę lepiej niż Toyota ze względu na te ograniczenia,oczywiście zaraz potem jak Rosberg przeniesie się stamtąd do McLarena,co nie jest takie wykluczone...Tym niemniej trudno to wszystko przewidzieć,bo dopiero w tym sezonie Williams pozbierał się do kupy,a przy okazji Rosberg po kilku latach względnej posuchy się "okrzesał" i stąd tak dobre wyniki.


avatar
BMWbmw

30.07.2009 16:20

0

20. sivshy też tak myślę ze Robert znajdzie się w Williamsie


avatar
david9

30.07.2009 16:21

0

Kubica w jednym teamie z Alonso albo Hamiltonem to najgorsze co może go spotkac. Pewne jest ze zawsze będzie tym drugim tak jak Kovalainen, Piquet, Barichello. Jesli ma byc w Renault to nie z Alonso. Moim zdaniem najlepsza opcja to póki co Williams w miejsce Rosberga, albo Toyota tylko nie wiem kogo mógłby tam zastąpic. W tych zespołach Kubica byłby równo traktowany i mógł w pełni pokazać umiejętnosci.


avatar
jzb

30.07.2009 16:22

0

Williams byłby najlepsza opcją. Niezalezny team, ikona tego sportu, na dodatek mają świetny bolid w tym roku i prawdopodobnie wolne miejsce w przyszłym sezonie.


avatar
ris

30.07.2009 16:26

0

Stary poczciwy Peter Sauber się odezwał, ale coś mi się nie wydaje aby poszedł w ślady Rossa Brawn'a. Właściwie wykluczył przejęcie zespołu.


avatar
saint77

30.07.2009 16:28

0

7. ris: pewnie tak, ale jeśli chodzi o kasę to Robert ma pewni sporo innych źródeł dochodu, więc to raczej nie jest argument. Ja mam nadzieję, że zostanie w F1 i w 2010 pokaże, że stać go na mistrza:)


avatar
ris

30.07.2009 16:31

0

saint77 - spoko zostanie on tylko tak gada, może kiedyś za kilka lat przejdzie do WRC ale nie teraz. Chyba że założył sobie , ze daje sobie 3 lata na zdobycie mistrza tak jak to założył jego szef. ;-)


avatar
Budyn_F1

30.07.2009 16:35

0

Robert najbardziej pasuje do Brawna i chcialbym zeby tam poszedl lub ewentualnie jeszcze Ferrari.


avatar
Bartec

30.07.2009 16:35

0

Do Zakrza: z pojawieniem się nowego Brawn'a byłbym ostrożny, tym bardziej, że zmiany w konstrukcji aerodynamicznej bolidu 2010 w stosunku do 2009 będą niewielkie. Istotna może być jedynie zmiana dotycząca braku dotankowań. Tutaj widzę iskierkę nadziei dla Toyoty która jak dla mnie zaskakująco dobrze radzi sobie w strategiach startu z bakiem pod korek. To co mnie ciekawi to, kwestia podawania informacji o wadze bolidu w przyszłym sezonie. Z jednej strony bezcelowa bo paliwa we wszystkich tyle samo, z drugiej mogłaby pokazać czy istnieją różnice w zużyciu paliwa przez różne bolidy i jak duże one są.


avatar
force-india

30.07.2009 16:40

0

Kubica i Alonso to dream team zacznijmy od tego ze nie bylo by tak jak w mclaren pomiedzy alonso i hamiltonem kubica i alonso sie przyjaznia xDD


avatar
morek154

30.07.2009 16:49

0

w williamsie to juz jesy miejsce dla nakajimi i hunkelberga, co wy sie tak przypiernicyzli do tego alonso, kubcia tak samo sie pseudoprzyjazni z glockiem bo gra z nim w pokarera i jezdził z nim gokartai tydzien temu, nie wiadomo bo to tez nie jest potwierdzone czy truli zostanie w f1 a glock w toyocie, moze to glock trafi do mclarena


avatar
omar77

30.07.2009 16:49

0

Wiecie, troszke śmieszy mnie to że tak sobie piszecie może do ferrari , może do reanult czy gdzieś tam indziej. Myślicie, ze tak wszędzie czekają na Kubka z otwartymi rękami? Mylicie się:) Myśle że nie bedzie mu aż tak łatwo znaleźc nowy team jak się wszystkim wydaje. Już tak pisali wszędzie, że pojedzie za Masse i co? Lipa...


avatar
david9

30.07.2009 16:51

0

I co z tego ze Kubica z Alonso sie przyjażnią? Taa pewnie przed wyscigiem bedzie gadka prosze Robert dobry z ciebie kolega wygraj sobie teraz ty kilak wyscigów a potem ja wygram kilka i tak bedą sobie jeżdzic długo i szczęsliwie haha Przyjażnic to sie mogą poza torem a w wyscigu każdy walczy o swoje a tak sie składa ze w każdym teamie Alonso bedzie faworyzowany a Kubica nic nie fiknie bo go zaraz uspokoja.


avatar
morek154

30.07.2009 16:52

0

hot dog ale np w brrchainie jak kubica zdobył poleposition to mysle ze tam spokojnie mógł wygrac bo tor sprzyjał bmw (duzo dochamowań, mało szybkich zakrętów, duzo wolnych) stracił 1 miejsce jak leszcz zaraz na pierwszych okrązeniach, a dojechal do mety zaraz za raikonnenem


avatar
saperkat

30.07.2009 16:55

0

Najprawdopodobniej Peugot lub citroen lub inny zespół WRC - to widac juz od dawna że Robert do wyścigów WRC przygotowuje się - on kończy z F1 po tym sezonie


avatar
lechart

30.07.2009 16:58

0

Kubica będzie jeździł w F1, to prawie pewne. Znajdzie się dla niego miejsce. Jeżeli chodzi o wygrywanie, to już gorzej.Trudno jest przewidzieć, który samochód w roku przyszłym trafi w optymalne rozwiązania techniczne. Szykują się zmiany regulaminu. Najbardziej doświadczone zespoły maja największe szanse. Pokazał to bieżący rok. Nawet po nieudanym początku, potrafią dojść do formy.Pozostałe, to loteria. A od samochodu zależy najwięcej. Miejmy nadzieję, że Robert trafi szczęśliwie.


avatar
Budda89

30.07.2009 16:59

0

36. A myślałeś też że Alonso mógł wygrać ostatnio na węgrzech? Hahahaha


avatar
hot dog

30.07.2009 16:59

0

36. morek154 poczatek sezonu 2008 byl zdecydowanie najlepszy w ich jak sie okazuje krotkiej historii. Tak morek w bahrainie mogl wygrac podobnie jak w australii ...


avatar
ForceIndia

30.07.2009 17:00

0

Zgadzam się z poprzednikami Williams mógłby być dobrym rozwiązaniem


avatar
RoninRonin

30.07.2009 17:04

0

taaak, BROWN-PKP F1 Team ... nikt nic nie wie, a wy jak przedszkolaki w piaskownicy ...


avatar
Pa_jonk

30.07.2009 17:08

0

A znacie powiedzenie "w pracy niema kolegow"


avatar
Ra-v

30.07.2009 17:20

0

ludzie tylko nie Toyota prosze was... przeciez ten team lada moment wyleci z F1 poza tym kogo wybitnego oni tam maja ? no kogo ? tak jak BGP ma Brawna, jak RBR ma Newey'a, i kazdy inny team ma kogos w miare wybitnego to kogo ma Toyota ? ten team to porazka, nie sa w stanie utrzymac tempa rozwoju, popelniaja bledy strategiczne... Juz wole go faktycznie w tym Williamsie, moze ograniczenia im pomogą... Renault - szczerze mowiac wole zeby jezdzil tam z Alonso niz z Grosjeanem, bo tak naprawde to Alonso utrzymuje ten team przy zyciu, zobaczicie jak spadło Renault po sezonie 2006 gdy odszedl Alonso... bez niego ten team zejdzie na psy, a moze i Flavio da sobie spokoj z szefowaniem i caly team pojdzie sie tegować takze moim zdaniem Renault jest złą opcją... BGP - tez zły wybor, oni są biedni w dodatku pewnie beda walczyc w tym sezonie do konca i z nowym bolidem moga byc w tyle (ok wiem ze bolidy sie zbytnio nie zmienia ale jednak...) McLaren - hmmm, nie ma juz Rona, Hamilton ma juz swoj tytul wiec mysle ze Whitmarsh nie robilby takiej szopki jak ron w 2007... w kazdym razie jesli Robert mialby zapewnione rowne traktowanie to ja sie o niego nie martwie ze nie poradzi sobie z Hamiltonem... Ferrari - miloby bylo ale to nierealne ;)


avatar
Lizak

30.07.2009 17:28

0

Panowie Ferrari odpada. Kimi potwierdzil ze w przyszlym roku dalej bedzie sie scigac dla Ferrari. Wiec tak jak mowilem. Mozecie nie wierzyc. Poszukacje ja znalazlem jest info


avatar
kamot1

30.07.2009 17:32

0

W pracy nie ma kolegów, a dodatkowo jak na wyciągu mają pojawić się sumy z kilkoma zerami na końcu, to wszelkie przyjaźnie też się kończą, więc z tą przyjaźnią Kubek - Alonso to nie przeginajcie.


avatar
Budda89

30.07.2009 17:36

0

44. Ross Brawn juz chyba miesiąc temu stwierdził, że team 50% czasu spędza nad nastepnym bolidem. On jest stary wyga i ma wielki łep do F1. W przyszlym sezonie też będą w czubie.


avatar
strong1

30.07.2009 17:50

0

@44 Ra-v Z całym szacunkiem,ale gdy opisywałeś hipotetyczną sytuację jeśli chodzi o McLarena to chyba jednak bardziej pisałeś o Rosbergu niż o Kubicy,bo jaki interes ma koncern w wybieraniu spośród-w przypadku dobrej i równej jazdy Roberta Polaka zamiast Brytyjczyka na lidera zespołu,czy to im się opłaci i zwróci? Kto będzie promował,pchał Roberta Haug? Kubica do Renault brz Alonso jestem na tak,ponieważ jeśli Robert jest naprawdę dobrym kierowcą to powinien poradzić sobie z niedogodnościami jakie na swoje drodze soptyka Fernando,jeśli jednak nie uda mu się to no to trudno będę się cieszył faktem,że Polak jeżdzi w F!.Póki co uważam,że jeśli jeżdzłby tak jak w zeszłym roku wciąż jest potencjalnym kandydatem na mistrza,ale dwa lata zmarnowane u boku Lewisa,czy tez Fernando-w Renault u boku Alonso(chyba ,że Hiszpan okazałby Polakowi więcej względów niż Kovie,tudzież Fisico,tyle,że jest jeszcze Flavio) i może być po karierze,dlatego tak usilnie wpycham Roberta gdzieś na fotel kierowcy nr1 w zespole.Jeśli "Kub" marzy o najwyższych celach w F! musi się na maksa wykazać ,ponieważ nie nazywa się Vettel i nie ma otwartych drzwi tu i tam w razie czego.


avatar
strong1

30.07.2009 17:58

0

Miało być bez i F1 zamiast "F!",za inne nieścisłości stylistyczne też sorry.


avatar
Dagmara_W

30.07.2009 18:30

0

no to teraz warto poczeklac na te oferty a potem mozemy spekulowac i glosowac ktory zespol najlepszy.. pozdrawiam:)


avatar
Marti

30.07.2009 18:52

0

Kubica czeka na oferty oraz na dobrego (polskiego) sponsora, są chętni? ;-) Chciałabym, aby Robert nam wyjaśnił, dlaczego mimo niezadowolenia z BMW już w ubiegłym roku podpisał kontrakt także na 2010?????


avatar
Budda89

30.07.2009 19:50

0

Marti, Kubica w 2006 roku podpisal z BMW kontrakt na 4 lata o czym wszyscy wiedzieli lecz później zapomnieli.


avatar
kamil b

30.07.2009 19:51

0

Mnie się wydaje że obecnie znalezienie właściwego teamu do możliwości i aspiracji Kubka nie będzie takie łatwe. Największą do tego przeszkodą będzie oczywiście brak sponsoringu który dałby nowemu pracodawcy gotówkę z Robertem oraz słaby obecny sezon,głównie z winy bolidu ale jednak obniżający status kierowcy.Robert to zawodnik "poukładany" na torze-w tym co robi,jednak gdyby mu można coś wytknąć to brak chwilowej iskry gdy można by zaryzykować i kogoś spróbować wyprzedzić w trakcie wyścigu.Gdy przeanalizuje się miniony i obecny sezon to można spostrzec że w tym elemencie i tylko tym Nikuś był od niego lepszy.Ale żeby było jasne- jest tak tylko ze względu na większy staż i obycie w światku f1 takiego zawodnika jak Heidfield- przy konkurencyjnym bolidzie,wsparciu (autentycznym) drużyny i ich zaufaniu do kierowcy,Robert jest szybko w stanie to nadrobić.Wydaje się,że plusem jest też czas w którym rezygnuje z f1 bmw- większość wolnych okien transferowych jest teraz osiągalna - jest przecież teraz koniec lipca a nie np. listopad.Plusem dla Roberta jest oczywiście jego młody wiek (nieco przeszkadza jego wzrost z racji konstrukcji bolidu do kierowcy ale jak udowadnia przykład Webera można to zniwelować. Biorąc zatem wszystko za i przeciw też uważam że chyba najlepszym wyjściem dla niego byłby Williams. To zespół z charyzmą i wieloletnim doświadczeniem w tym mistrzowskim w f1.Mają tam oprócz Haeda młodego konstruktora Michaela który widać coraz lepiej radzi sobie z konstrukcjami .Dobre wyniki Rosberga to głównie zasługa bolidu-tak uważam. Minus tego teamu to zależność od silników Toyoty czy np.Costworha i jednego japońskiego kierowcy. Tam może zwolnić miejsce tylko Rosberg- ale czy zwolni?, no i team jest obecnie zdolny do regularnych zwycięstw czy mistrzostwa?. Inna opcja i bardziej prawdopodobna to Renault gdzie mogą mieć wolne aż 2 miejsca- ale czy trochę despotyczny szef Briatore może odpowiadać osobowości Kubka? Z autem jak widać idą do przodu i znając ich możliwości, mogą mieć całkiem konkurencyjny bolid w przyszłym roku. Co do Toyoty mam jednak obawy- czy tam będą w przyszłym roku wolne miejsca i czy w krótkiej przyszłości nie wycofają się całkiem z formuły śladem np. Hondy. Ferrari to oczywiście marzenie każdego ale realnie patrząc nieosiągalne raczej na przyszły sezon dla Roberta. W Mclarenie raczej go nie widzę ze względu na pupila zespołu-Hamiltona i lekko złośliwe nastawienie zespołu do Roberta niedalekiej przeszłości(patrz zeszły sezon) Brawn GP to na przyszły sezon gdyby nawet były wolne miejsca to duża zagadka- zespół ma mały potencjał a to co zyskał na początku tego sezonu odpowiednią interpretacją przepisów straci w 2010 na rzecz znanych zespołów- oni już to teraz nadrabiają. Istnieją jeszcze nowe zespoły, które wejdą dopiero do gry ale przy ambicjach Kubka jest to tylko wyjście ostateczne-awaryjne. Jest jednak jeden wyjątek:gdyby w miejsce po bmw pozwolono wejść Epsilon- Euskadi, dawnego pracodawcy Roberta w serii Series by Renault 3,5. U nich zdobył tytuł mistrza serii, tam czułby się świetnie a zespół nosiłby go wręcz na rękach. Jest jednak jedno pytanie czy Viladerplat mimo że wywodzi się z dawnej f1 jest w stanie zbudować jako świeży zespół, konkurencyjny bolid w f1. Jest więc dużo znaków zapytania co do sezonu 2009 dla Kubka. Go ! Robert go ! Ps.przepraszam innych forumowiczów za nieco przydługi tekst.


avatar
morek154

30.07.2009 19:54

0

kamil b czy ty myslisz ze ktos to przeczyta, ta wiadomos powinna byc usunięta przez admina bo to nie jest forum i oczywiscie blokada


avatar
hot dog

30.07.2009 19:59

0

51. Marti mowilem Ci wieloktrotnie o tym ze Theissen nie wypusci Kubicy tak po prostu. Moje oczekiwania by sie sprawdzily ;P heheeh


avatar
Kofi

30.07.2009 20:27

0

Ja to przeczytałem :)


avatar
kumahara

30.07.2009 20:33

0

53. kamil b: ja to też przeczytałem, ma sens i ... pisz więcej.


avatar
Budda89

30.07.2009 20:44

0

Ja nie będę spekulował tylko życzę Robertowi aby trafił do teamu w którym będzie szczęśliwy i który doceni i uwidoczni jego umiejętności. Amen!


avatar
lbijak53

30.07.2009 20:51

0

moim zdaniem robert jest najlepszym kierowcom w stawce i szkoda by bylo zeby taki talent sie zmarnowal . on zasluguje na przynajmniej ( chodzi mi o mozliwosci bolidow tego sezonu ) williamsa. najprawdopodobniej za kilka tygodni posypuia sie pierwsze oferty . Moze dostanie propozycje od jednego z nowych teamow cyzli np USGPE


avatar
kedar9315

30.07.2009 20:57

0

mam nadzieję że w innym team'ie przygotują kubicy wspaniały bolid ktorym będzie mógł powalczyć o mistrzostwo


avatar
skylinedrag

30.07.2009 21:07

0

54. morek154 nie przesadzaj. kamil b pisze na temat i zgodnie z prawdą. Pokręciło się teraz bardzo mocno, opcji gdzie mógłby pójść jest wiele. możemy tak wszyscy gdybać bez końca. osobiście uważam, że Williams byłby sensownym rozwiązaniem. może to nie zespół gwarantujący osiągnięcie mistrzostwa, ale o dużej tradycji i dosyć stabilny. Przykład Rosberga pokazuje, że powolnymi kroczkami pną się w górę nie tylko jeśli chodzi o dopracowanie bolidu, ale także dobór strategii.


avatar
marbo1234

30.07.2009 21:43

0

ja mysle ze teraz kubica pojdzie do renault za mlodego ktory ma odejsc a alonso moze zostac zamiast przejscia do ferrari wkoncu sie bardzo lubia


avatar
morek154

30.07.2009 21:44

0

skylinedrag a co mnie co obchodzi, nie mam zamiaru wyrywac sobie włosów z głowy myślac gdzie bedzie jezdzi haubica, co do willimasa to jest to troche zaklamany zespół np. sytuacja z wywaleniem z fota, albo ta sytuacja z nakajimą najgorszy kierowca a nie wyleci, niektórzy sa z powodów finasnoswych ale nakajima to przesada, stoja cienko i dla kasy zrobią wszystko dla kasy kosztem honoru i sportowej walki


avatar
Marti

30.07.2009 21:45

0

@ 55. hot dog - tak mówiłeś :-) ale Theissen to Theissen a nie BMW ;-) chyba wszyscy się teraz przekonali, że Mario jest tylko marionetką w rękach BMW, nie ma takiej władzy jak pozostali szefowie swoich teamów. Myślę, że współpraca Kubica-Theissen (dodając jeszcze Petera Saubera) bez BMW nie byłaby wcale taka zła, tylko musieli by rzecz jasna mieć odpowiedni wóz. Gdyby Sauber pozostał Petronasem, to możliwe, że wszystko byłoby inaczej... :-) A pamiętasz moje oczekiwania przed sezonem wobec Kubicy i BMW? :-))) pozdrówki :-)


avatar
Marti

30.07.2009 21:54

0

@ 52. Budda89 - tak naprawdę to w kwestii ważności kontraktów wiemy tylko to, co nam oficjalnie podają a to nie zawsze pokrywa się ze stanem faktycznym :-) Wiem, że w 2006 były informacje o 4-letnim kontrakcie, nawet tatuś Kubica coś na ten temat wtedy chlapnął (umowa na 3 lata z opcją na kolejny rok). Ale czy obecnie to takie istotne jak było faktycznie? ;-) @ 58. Budda89 - amen :-) @ 54. morek154 - co się user tak pluje? Napisane jest konkretnie i na temat.


avatar
marbo1234

30.07.2009 21:57

0

kamil b napisal wszystko od rzeczy porzadny material


avatar
hot dog

30.07.2009 22:10

0

64. Marti MAJSTER???


avatar
morek154

30.07.2009 22:13

0

marbo1234 do niech administrzatorzy tej stronki zrobią cały temat pt. przymyslenia kamila b


avatar
ziutek

30.07.2009 22:21

0

Pewnym kandydatem jest Renault, bo nie ma teraz przeszkód, żeby zatrudnić Kubicę, a wiadomo, że wywalą raczej Piqueta, tym bardziej, jak jest oferta Kubicy. Zresztą Robert na pewno nie będzie zrzędził, bo jest tam Alonso, a zresztą Renault, od kiedy wrócił Alonso, jest już lepsze. Druga możliwość to Brawn GP, ale jakoś nie jestem przekonany, że w następnych sezonach dalej będą dobrzy. Co prawda przepisy dot. aero itd. się nie zmienią, jednak ostatnimi czasy się trochępogarszają i nie wiadamo jak to będzie z ich i Redbulla formą. Kolejną opcją są nowe zespoły, których będzie chyba 4, po tym, jak odpadło BMW. Jednak dla mnie pewne jest chyba Renault. I nie ma mowy tu o tym, że nie będzie Kubicy w F1. Bo to nie jest tak, że to Kubica szuka zespołu. To zespoły biją się niego, a on może tylko wybierać w ofertach, których będzie z pewnością dość dużo.


avatar
Marti

30.07.2009 22:29

0

67. hot dog - ano :-)


avatar
strong1

30.07.2009 22:29

0

Skoro już Kimi się wziął i zdecydował na Ferrari 2010,to Alonso zostanie w Renault.No i zostają dwa teamy do bycia ich liderem.Mało.


avatar
Marti

30.07.2009 22:31

0

69. ziutek - Renault jest raczej kolejnym kandydatem do opuszczenia F1, więc to nie za dobra opcja dla Roberta ;/


avatar
ziutek

30.07.2009 22:35

0

Z jakiej racji tak sądzisz? Nigdzie jeszcze nie słyszałem, żeby Renault miało kłopoty...


avatar
ziutek

30.07.2009 22:39

0

Daj sobie morek spokój. Chłopak się namęczył, żeby napisać długiego posta, zresztą słusznego, większość go przeczytała, a ty się tu wkurzasz, bo co? Bo kamil b trochę wydłużył stronę? To pomiń to i już. Jeśli jest coś konkretnego do napisania, to czemu nie? A twoje komentarze są zbędne i nic nie wnoszące do tematu...


avatar
kmicic

30.07.2009 22:45

0

Nie wiem gdzie pracujesz, lub z kim... Na człowieczeństwo należy sobie zasłużyć. Postaraj się być obiektywnym- przez jeden dzień, później wróć (ku bezsilności) do spraw własnych...


avatar
downhiller

30.07.2009 23:18

0

bedzie jezdzil w jednym z nowych zespoluw albo w reno ale oni podobno kogos tam maja no i barrichelo chyba oddhodzi z brawna tak ze tez bedzie miejsce


avatar
al_capone

30.07.2009 23:42

0

Najlepszym miejscem dla Kubicy jest Wiliams - oni na pewno nie wyjdą z F1. Poza tym mają podobny zestaw kolorów jak BMW - tyle, że więcej granatowego ni z białego :-)


avatar
zenobi29

30.07.2009 23:53

0

51. Marti - No właśnie dlaczego ?! Też sobie zadawałem to pytanie....Tak samo jak w tej chwili - dlaczego w dalszym ciągu Robert milczy ?! Dlaczego do tej pory nic nie wiemy o jego reakcji na zaistniałą sytuację ? Być może coś by się nam w główkach rozjaśniło .....A tak , to tylko czytamy o "wymużdżonych bzdetach" , które się klują ludziom w głowach. ...I chodzimy tacy jacyś - jak ociemniali ;/ Przyznam szczerze , że stałem się jakiś taki niecierpliwy - akurat w tym aspekcie :-) Pozdrówka Siemka @ hot dog


avatar
hot dog

31.07.2009 00:10

0

Jest takie powiedzenie "pieniadze lubia cisze" Mysle ze podobnie moze byc co do kontraktu Kubicy. To co dzialo sie przez caly obecny sezon w sprawie kontraktu Kubicy peklo nagle kiedy zdradzono ze Robert mial jezdzic dla BMW do konca 2010 roku. Oznacza to ni mniej ni wiecej ze zapewne dlugo beda jeszcze pojawiac sie plotki o ewentualnosciach Kubicy a prawda wyjdzie na jaw dopiero po podpisaniu kontraktu. Co do jednego jestem pewien ...Kubica zostanie w F1. Podobnie bylem pewien ze Kubica nie odejdzie z BMW gdyz zwyczajnie do nie wypusza...Theissen wiedzial jaki potencjal ma ten facet..tak wiec majac na uwadze rozwoj F1.09 dobrze sie stalo ze BMW sie wycofalo....pozdrowienia zenobi & Marti...


avatar
Kibic26

31.07.2009 00:51

0

kamil b powiedział prawde jak sie szykuje w najblizszej przyszłości . Choć mocno to rozwnoł to sie z nim zgadzam , rawda jest taka że tylko my polacy widzimy to rózowo pod wzgledem kibicowania a tak naprawde niewiadomo czy z obecnych zespołów F1 bedzie sie biło o Kubka czy nowe 3 zespoły które będą potrzebowały talentu do rozwoju bolidu


avatar
fullbzikaaa

31.07.2009 06:13

0

Jak Robert jest teraz wolny, to może wpadnie na chwilę do Huty na gokarty?


avatar
Budda89

31.07.2009 10:24

0

Robert przemówił: "Potrzebuje powietrza, mój następny krok będzie najważniejszy w mojej karierze F1"


avatar
Budda89

31.07.2009 10:25

0

I HOP! W czerwony kombinezon :-)


avatar
hot dog

31.07.2009 10:54

0

83. Budda89 kazdy z nas by tego chcial, oabwiam sie jednak ze Robus i jego sponsorzy sa na to za mali;-(


avatar
Jarek fan F1

31.07.2009 11:01

0

Kubuś nie może sobie pozwolić na przejście do słabego zespołu. Renault, to chyba najlepsza opcja, pod warunkiem, że nagle nie uciekną z F1.


avatar
wojtekdziekan1

31.07.2009 11:01

0

mi tez sie wydaje ze Kubica w Brownie byłby szczęśliwy maja równiez dobrych konstruktorów i mechaników co potwierdzili w tym sezonie w nastepnym tez beda w czołówce moge sobie reke urwac a i myslałem ze alnso i kuber w herrari bedzie fajnie ... ale teraz nie powiedziałbym chciałbym kubka w BGB ale jak to bywa nigdy nic nie wiadomo wiec nie spekulujmy !!


avatar
Budda89

31.07.2009 11:04

0

Hot dog, a od kiedy Ferrari wybiera kierowców patrząc na ich sponsorów? Ja myślałem, że patrzą na umiejętności... To nie Toro Roso czy Wiliams (kazuki). Do Ferrari sponsorzy przychodzą dla prestiżu i nie mówią Ten i Ten ma u was jeździć bo Luca by ich wyśmiał.


avatar
szczepiol

31.07.2009 11:39

0

Myślę że Kubica nie odejdzie z F1.Jeżeli chodzi o jego przyszły zespół to myślę że realne jest aby zastąpił Piqeta w Renault.


avatar
jar188

31.07.2009 12:41

0

Zatrudnię szofera! Może by się nadal ;) A ja chciałbym widzieć Roberta w szybkim bolidzie, tylko kto mi powie jaki to może być w przyszłym sezonie, poza Ferrari, McL i Red Bullem oczywiście.


avatar
dick777

31.07.2009 12:41

0

Coś mi sie wydaje, że BMW to pierwsza kostka domina, która właśnie padła. Jeśli Toyota i Renault nie zaliczą w tym roku przynajmniej po jednym zwycięstwie, na co się nie zanosi, to te dwa teamy będą następne. Z wielkich w przyszłym roku ostaną się tylko Ferrari i McLaren, dla których F1 to ich siła życiowa. Robert nie ma dobrej opcji, jeśli chodzi o walkę o mistrzostwo świata. Ferrari z Alonso, McLaren z Brytyjczykiem Hamiltonem, Renault z Francuzem Grosjeanem, Brawn GP z Brytyjczykiem Buttonem to kiepskie pomysły. Zostaje Williams (przy założeniu, że Rosberg odejdzie), który jest wielką niewiadomą, jeśli chodzi o potencjał ich bolidów, ale raczej bez szans w walce o tytuł. Jeśli chodzi natomiast o samo wygrywanie pojedynczych wyścigów przez Roberta, to każda opcja jest dobra. Wątpię jednak, aby Robertowi chodziło tylko o wygrywanie wyścigów, ponieważ on, tak jak i inni kierowcy, chciałby zostać mistrzem. Ciekawe, kto co mu zaproponuje i na jakich warunkach i co on wybierze. Do października lub listopada pozostają nam tylko spekulacje i czytanie między wierszami... a i tak na koniec zostaniemy zaskoczeni.


avatar
jar188

31.07.2009 12:55

0

Może teraz jest właśnie okazja dla Roberta na podpisywanie umów sponsorskich skoro nie będzie już związany z BMW i Petronasem warto by zastukać do kilku drzwi np: Orlenu, o wiele łatwiejsze byłyby wtedy negocjacje z zespołami.


avatar
jarzman

31.07.2009 13:11

0

Ja nadal sadze ze Kubik i Alonso w ferrari od przyszlego sezonu - "PARA WSZECHCZASÓW" - byla by piekna walka na torze moze i alnso bylby na poczatku faworyzowany ale nie zapominajcie ze alonso ma juz 28 lat a kubik 24 wiec niech by sie tylko zadomowil a tytul przyszedl by predzej czy pozniej


avatar
hot dog

31.07.2009 15:41

0

87. Budda89 to malo jeszcze wiesz...


avatar
hot dog

31.07.2009 15:46

0

91. jar188 problem polega ta tym ze niewiele zespolow nie ma na swoich bolidach logo koncernow paliwowych tak wiec tylko te zespoly pozostaja. Dzieje sie tak dlatego ze koncerny zastrzegaja sobie najczesciej wylacznosc na dany zespol i pozniej wylaczona jest mozliwosc pojawienia sie innej firmy... z tego co wiem Orlen byl zainteresowany sponsorowanie Kubicy jednak wlasnie takie klauzule to zablokowaly...


avatar
Dr Prozac

31.07.2009 19:54

0

Zaskakująco wielu ludzi na planet-f1 (międzynarodowe towarzystwo, ale głownie Brytyjczycy) z tego co czytałem widzi (a może raczej chciałoby zobaczyć) Kubice w McLarenie. Można nawet przeczytać opinie, że wreszcie byłaby walka McLaren vs Ferrari a nie Hamilton vs Ferrari. Choć i tam uważają że Robert raczej się nie zgodzi na bycie kierowcą nr 2 (choć po zmianie kierownictwa może być pod tym względem lepiej) i uznają za najbardziej prawdopodobne Renault.


avatar
hot dog

31.07.2009 20:40

0

95. Dr Prozac to cieszy i to bardzo....


avatar
Budda89

31.07.2009 21:17

0

Mi nawet ostatnio przyśnił sie Robert wygrywający drugie GP Kanady w McLarenie :-)


avatar
artur_szy

31.07.2009 22:46

0

Od dłuższego czasu uważałem, że doskonali niemieccy inżynierowie powinni zająć się naprawą rowerów grupy Tsunami Czarnowąsy. I stało się !!!


avatar
artur_szy

31.07.2009 22:51

0

Z podwójnym dyfuzorem i kersem mogą pokonać nawet Astanę w TdF...


avatar
fun94

01.08.2009 15:57

0

Mam nadzieję, że Kubica przejdzie do ferrari bo wydaje mi się, że tylko w tym teamie ma szanse na tytuł mistrza! Co do Renault nie wydaje mi się, że to dobry wybór!


avatar
Dr Prozac

01.08.2009 16:08

0

Jeszcze jeden komentarz z planet f1 mi się spodobał :) Coś w stylu: "Chciałbym zobaczyć Alonso w Ferrari, Kubice w Renault a Piqueta w samolocie do domu" :D Choć ja osobiście bym wolał Kubice w Ferrari ;)


avatar
tomk331

02.08.2009 04:43

0

panowie obserwuje ta strone od jakiegos czasu czytam wasz komentarze.Wszyscy wiemy ze Robert nie odejdzie i mamy nadzieje ze w koncu dostanie dobre auto. Po ostatnich wydazeniach mysle ze jesli ktos ma zaproonowac Robertowi kontrakt to pewnikem bedzie to znazy team. I tego mu zycze


avatar
darecky3

02.08.2009 10:40

0

krotko i w temacie panstwo marzyciele. Juz slyszelismy te bajaeczki pod koniec sezonu 2008 ze Kubica mial powazne oferty i gdzie zostal wszyscy wiemy. Wylacznosci na kntrakt nie ma do konca lecz jedynie wylacznosc na pieniadze. Jesli ktos ubiega sie o kierowce to wyklada kase i placi odszkodowanie za zerwany kontrakt. Pyknac na stol dla BMki 8 melonow na stol za kierowce w swiecie F1 to jak dla nas postawic kumplowi piwko ale jak widzimy te powazne oferty to bla jakas lipa. Drugi fakt to jakos dziwnie po oznajmieniu odejscia z F1 przez BMW wszyscy aktualni kierowcy zaczeli chwalic swoje teamy. Juz McLaren swietny, Wiliams teraz swietny, Toyota (choc niepewna), Ferrari, Renault, kierowcow juz nie wymieniam ale wszyscy na sile chca sie upewnic swoich wygrzanych miejsc. Rozne opinie na forach na swiecie to tylko pobozne zyczenia kibicow jak i tutaj, wiec spekulowac mozecie sobie do woli bo ja widze u Kubicy bardzo wielki problem bo kolejka po tego kierowce moze sie ustawic chyba w roli kierowcy testowego. Opcja pozostania w F1 jako etatowego kierowcy a nie testera to jedynie team spadkowy po BMW ale tak sie nie stanie bo BMW jedynie opusci rynek F1 zabierajac wszystko, nawet silniki. Nie bedzie podobnej historii jak z Honda. Wiem ze to tylko spekulacje i rozumiem stanowisko kibicow. Zycze mu aby pozostal w F1 i otrzymal oferte w jak najlepszym teamie, choc ja uwazam ze pozostanie w jakimkolwiek teamie bedzie juz najlepsza opcja dla niego a uzyskanie samochodu, ktory bedzie w stanie wygrywac to juz marzenie, ktore prawdopodobnie nigdy sie nie zisci. pozdrawiam


avatar
Skoczek130

02.08.2009 19:07

0

Robert prawdopodobnie miałby szansę u każdej ekipy, jeśliby tylko nie mieli podpisanych kontraktów. Zresztą "referat" @kamila b już wszystko wyjaśnił. Ja stawiam, że będzie w Renault, razem z Grosjeanem. Piquet o ile nie wyleci w tym roku, to na bank w następnym! Alonso przejdzie do Ferrari - to chyba jest już pewne. Jest jeszcze jedna możliwość - Williams - ale myślę jednak, że jest to mniej prawdopodobne od francuskiej stajni. Pożyjemy zobaczymy!


avatar
pz0

02.08.2009 22:41

0

103. darecky3 - ja tzm widzę realną szansę w którymś z nowych teamów, a będzie ic w przyszłym roku prawdopodobnie 4, czyli potrzeba będzie 8 kierowców wyścigowych. Zwolni się prawdopodobnie 1 miejsce w Renault (Alonso przecież zostanie) Fisico również prawdopodobnie poleci więc jeszcze jedno w Force India, no i możliwe że Rubens w końcu poleci na emeryturkę. Jeżeli Williams zrezygnuje z silników Toyoty, to również prawdopodobne jest zwolnienie Nakajimy, sam zresztą już się trzęsie że poleci. Jest więc całkiem możliwe że będzie do obsadzenia w sumie nawet ponad 10 miejsc. Chociaż posada po Nelsonie chyba już raczej obsadzona. Kubica ma jednak sporą szansę na pracę w F1. Nowe Teamy powinny być zainteresowane Kubicą. Śpiewka o Ferrari, Renault, (już słyszałem pomysły z McLarenem) to tylko pobożne życzenia kibiców.


avatar
Miro66

03.08.2009 00:38

0

Moi Drodzy, możmy się podniecać, kto, gdzie, kiedy i z kim, ale prawda jest taka, że w tej chwili jest gorączka w F1. kto następny się wycofa ? To jest pierwsze i podstawowe pytanie. Efekt domina może być zatrważający. Drugie pytanie to czy Roberta ktoś, kto zostanie w Formule będzie chciał, Nick w tym sezonie wcale nie jest gorszy. I taka jest prawda.To tylko my Polacy mamy ochy i achy na cześć Roberta.ten sezon i miejsca w 2 dziesiątce wcale go nie ustawiają w szeregu znamienitych kierowców. Myślę dalej.to,że przegrywa ostanio nawet z Heidfeldem sprawia, że nie myślę o nim jako o wybitnym kierowcy. Patrze casus Renault i Alonso vs Nelsinho... to wiele mówi o tym, kto jest wybitny, a kto nie w kontekście bolidu, którym dysponuje... Robcio, cóż, jakoś wyprzedzanie innych ostatnio idzie mu tak sobie...To wszystko może, choć nie musi skończyć się "zieloną trawką".


avatar
sivshy

03.08.2009 13:55

0

Polacy mają o Kubicy dużo lepsze zdanie, niż reszta świata, co nie zmienia faktu, ze za granicą ludzie ciągle pamiętają rok 2008 i mimo wszystko nadal ustawiają go w jednym szeregu z Alonso, Massą, czy Hamiltonem. Zresztą, podobnie było z Buttonem. Gdy miał dwa bardzo słabe sezony, wcale nie odjeżdżał Bariczowi, byli mniej więcej na równym poziomie, podobnie jak teraz Kubica z Heidfeldem. A mimo to, ludzie nie zapomnieli że Button to wielki kierowca, mając ciągle w pamięci rok 2004, kiedy przegrywał tylko z Ferrari, no i czasem z Montoyą. Dlatego odnośnie Roberta, jestem dobrej myśli. Zresztą, pamiętacie może, jak długo w F1 utrzymywał się miszcz Jaques Villenevue, mimo że po zdobyciu tytułu nie pokazywał raczej fajerwerków? Mistrzem został w 1997 roku, a wyleciał 9 lat później. To daje do myślenia. Dlatego jestem raczej dobrej myśli. Nie mówiąc już o tym, ile szykuje się wolnych miejsc na przyszły sezon.


avatar
Neza

08.08.2009 21:06

0

Budda89 jaki proroczy sen :D Myślę, że miejsce w Renault sie zwolni w przyszlym sezonie ale ten sezon dla Kubicy jest na minus (mimo ubiegłego), więc najprawdopodobniej trafi do jaiegoś nowego zespołu. A gdyby Rubens odszedł i chcieliby Roberta w Brown to byłby to cud! Ale ja w cuda nie wierze bo tu o za duża kase tu chodzi :]


avatar
matito

10.08.2009 00:50

0

Roberta nie odsuną z F1 a chodź by za wspaniały mimo że pod koniec pechowy (lecz nie z jego winy) ubiegły sezon. Kubica to wspaniały kierowca jeden z naczelnych w stawce na pewno nie zostanie na lodzie. Może zająć miejsce po kierowcy Renault. Rubens odchodzi Kubica nadchodzi !!! to było by wspaniałe lecz mało prawdopodobne wg mnie Robert trafi albo ro Renault albo do jakiegoś nowego teamu bo na Brown GP nie ma co za bardzo liczyć :( Jadnak cieszę się z sukcesów Buttona, przecież on w poprzednich latach kiedy Honda spisywała się tragicznie Ferrari wyśmiewało sympatycznego Jajsona Buttona lecz teraz jest na odwrót. Uważam że należą mu się te zwycięstwa!!! Bo prawda jest tak Polacy oglądają ten sport w tórym polak jest sławny jak Adam Małysz za czasów świetności był mistrzem to wszyscy oglądali skoki narciarskie. Kiedy wyszedł z formy skoki są już mniej popularne, jak Robert znaczą piąć się do góry w F1 to Formuła stała się b. popularna :):)


avatar
slawex1983

10.08.2009 16:22

0

Myślę, że Robert trafi do jakiegoś słabego zespołu albo odejdzie z F1. Spójżmy prawdzie w oczy. Nigdy nie był, nie jest i nie będzie bardzo dobrym kierowcą. Jest zaledwie dobrym średniakiem. Lepszy od Piqueta, gorszy od Hamiltona, Raikonena, Masy i Alonso. Taki baton zwykły.


avatar
MateuszF1

12.08.2009 16:26

0

kamil b ma to sens a mysle ze Robert ma kilka opcji czytalem duzokomentarzy i widze ze raczej nikt Roberta nie widzi w Force India jest to niezly team z 2 letnim doswiadczeniem po sezonie pewno Fisichella odejdzie na emeryturke nalezy mu sie :D A jesli nie do Force to jak w wielu komentarzam do Williamsa Kazuki to raczej przejdzie do nowego temu ktory bedei potrzebowal doswiadzczonego kierowcy a Rosberg to nie wiadomo moze z sentymentu zostanie wtedy 2 mlodzi kierowcy tworzyliby zgrany duet a jesl odejdzie to pewno Willias zatrudni jakiegos mlodego debiutanta i nie bedzie wątpliwosci kto jest lepszym kierowcą w temie i chyba najlepsza dla Roberta mozliwosc to Ferrari widac nawet po slabym początku dochodzi do wysokiej formy a z kim to trudno powiedziec moze Felipe wroci do scigania a jak nie to moze pojezdzi z Lucą Badoerem zalezy jak sie pokaze w najbliszym wyscigu


avatar
MateuszF1

12.08.2009 16:28

0

a nowe temy to raczej beda po conajmniej 1,5sek do najlepszych tracic wiec nie ci sobie nimi glowy zawracac


avatar
only-one-girl?

15.08.2009 20:55

0

chętnie zobaczyłabym Kubicę w Ferrari w parze z Alonso... ale to jest prawie nierealne... ale los potrafi płatać różne figle ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu