Przez dwie trzecie wyścigu o GP Turcji, widowisko wydawało się monotonne, jednak niespodziewany rozwój wypadków i zmieniająca się pogoda dostarczyła kibicom nie lada atrakcji na ostatnich 20 okrążeniach. Niespodziewanie po dramatycznej walce, drugi dublet w sezonie zdobył zespół McLaren.
Za Lewisem Hamiltonem i Jensonem Buttonem, na trzecim stopniu podium po kontakcie z Sebastianem Vettelem, linię mety przekroczył Mark Webber.Wyścig rozpoczął się przy słonecznej pogodzie, a sam start niewiele zmienił w klasyfikacji czołowej dziesiątki. Dobrze ze swoich pozycji startowych ruszyli Sebastian Vettel oraz Michael Schumacher, którzy odpowiednio na pierwszym zakręcie wyprzedzili Lewisa Hamiltona oraz Jenson Buttona. Kilka zakrętów dalej kierowcy McLarena odzyskali jednak swoje pozycje i ostatecznie po pierwszym kółku sytuacja w czołowej dziesiątce nie zmieniła się.
Na prowadzeniu znajdował się, startujący z pole position, Mark Webber, drugi jechał Lewis Hamilton goniony przez Sebastiana Vettela i Jensona Buttona. Cała czwórka bardzo szybko odjechała reszcie stawki, w której podążali: Michael Schumacher, Nico Rosberg, Robert Kubica, Felipe Massa oraz Witalij Pietrow.
Pierwsza i jedyna tura pit stopów przyniosła jedynie zmianę na drugiej pozycji. Mechanicy Red Bulla umożliwili po raz drugi w tym wyścigu Sebastianowi Vettleowi wyprzedzenie Lewisa Hamiltona.
W połowie wyścigu pojawiły się pierwsze informacje o zbliżającym w stronę toru deszczu. Kilka kropel jakie spadły na tor nie zmusiły jednak zawodników do gwałtownych zjazdów do boksów a na 39 okrążeniu doszło do kluczowego dla całego wyścigu incydentu pomiędzy prowadzącymi kierowcami Red Bulla.
Sebastian Vettel, próbując wykorzystać gorsze wyjście z zakrętu Marka Webber w najszybszej części toru, przed zakrętem numer 12 podjął próbę wyprzedzania swojego partnera z ekipy. Pech chciał, że podczas wyprzedzania doszło do kontaktu między bolidami, w wyniku którego Sebastian Vettel musiał wycofać się z wyścigu, a Mark Webber spadł na trzecią pozycję, za kierowców McLarena.
Kilka okrążeń później bratobójczą walkę stoczyli kierowcy McLarena. Jenson Button pod koniec okrążenia objął prowadzenie, jednak już na początku kolejnego Lewis Hamilton odzyskał swoją pozycję.
Żeby tego było mało na kilka okrążeń przed metą pojawiły się oznaki, że kierowcom McLarena kończy się paliwo. Na ile ta informacja był prawdziwa, a na ile skrzętnie ukrytym team orders prawdopodobnie ciężko będzie się dowiedzieć.
Pod koniec wyścigu bardzo ładną walkę o obronę pozycji stoczył z Fernando Alonso Witalij Pietrow. Rosjanina nie opuszcza jednak pech i podczas skutecznego ataku Alonso, Rosjanin przebił swoją oponę i stracił szansę na punkty w GP Turcji. Na osłodę Pietrowowi pozostało najszybsze okrążenie w wyścigu.
Robert Kubica przez cały wyścig jechał za Michaelem Schumacherm i Nico Rosbergiem, ostatecznie kończąc wyścig na szóstej pozycji. Za Polakiem finiszowali kierowcy Ferrari, a czołową dziesiątkę zamykali Adrian Sutil i Kamui Kobayashi.
30.05.2010 15:36
0
I po raz kolejny przez głupotę Vettela ktoś cierpi... Szacunek dla Buttona za walkę do końca. Szkoda Webbera..... Robert całkiem nieźle..
30.05.2010 15:36
0
Vettela nie żałuje-żal Webbera. No i Kubica przed Ferrari,szkoda Petrova :/
30.05.2010 15:37
0
Najszybsze okrążenie wyścigu: PETROV:)))
30.05.2010 15:38
0
Ta.... szkoda Webbera, Vettel to najgłupszy kierowca w stawce, Buttonowi gratulacje za to że ma jaja i nie odpuszcza, gratulacje dla Kubicy i szkoda że bambus pierwszy bo go nie nawidze za arogancje
30.05.2010 15:38
0
Horner powinien zastosować team orders wtedy znowu mieliby dublet a tak przez głupote Vettela stracili zwyciestwo
30.05.2010 15:39
0
Oszczędzaj paliwo=gdzie sie k*** pchasz baranie! Vettel i Webber idioci weekendu a Vitka żal..
30.05.2010 15:39
0
Vetel już nie pierwszy raz się popisał :/
30.05.2010 15:40
0
Szkoda Webbera, szkoda Petrova, Vettel brak rozsadku, brawo Robert. Reszta szkoda slów.
30.05.2010 15:40
0
Vettel powinien dostać mały traktorek ze szczotkami i oczyszczać tor z brudu i kamieni. Do tego nadaje się najlepiej....
30.05.2010 15:42
0
Brawo dla Roberta i Petrova szkoda Vettela ale nie powinien tak szybko wyprzedzac Webbera Vettel moze miec pretensje sam do siebie z czego skorzystali Maclareny.
30.05.2010 15:42
0
widzialem ONE TWO McLarens. BRAWO HAMILTON BUTTON
30.05.2010 15:42
0
Liczyłem na zwycięstwo Buttona, kolizje z przodu wisiały w powietrzu. Szkoda Vettela i Webera, to był definitywny koniec ich przyjaźni;/.
30.05.2010 15:43
0
ladne mailem typowanie :/ Mark Webber Sebastian Vettel Lewis Hamilton Jenson Button Michael Schumacher Nico Rosberg Robert Kubica Felipe Massa Suma punktów: 0 i zamiast 90 bedzie 15 albo cos;/
30.05.2010 15:43
0
Jeśli ktoś jeszcze będzie narzekał że było nudno to niech się lepiej wyśpi . Hamilton jak zwykle pięknie , pozamykał buźki matołom którzy ciągle po nim jeżdżą , "bejbi" Schumacher poszedł w kont myśląc chyba że Weber zakopie się dla niego pod ziemię , brawo Pietrov , Kubek wspaniale i fantastycznie bez żadnych prób wyprzedzania wiec "wielkie" brawa . KUB , HAM , KOV GOOOOOOOO
30.05.2010 15:44
0
11. dody- gdzie widziałeś? powiedz mi dzieciaczku, bo ja nie widziałem, widziałeś to w lesie? na drzewie? czy w dziupli? Czemu takie alieny się rodzą...
30.05.2010 15:44
0
Hamilton zrobił to samo co Vettel. Tylko miał szczęście - że opony były na takiej wysokości - bo by się skończyło tak samo jak przy bratobójczej walce Red Bulla.
30.05.2010 15:44
0
walka Hamiltona i Jensona była najciekawsza D
30.05.2010 15:44
0
Robert slabo, nie pokazal nic dobrego po prostu dojechal, znowu slaby strart i niewiele brakowalo by polknal go Petrov. Vettel ciekawe jak sie bedzie tlumaczyl, wjechal na Webbera i jeszcze ma pretensje, dla mnie to niezrozumiale. Hamilton genialna jazda, swietny wyscig zasluzyl na wygrana.
30.05.2010 15:45
0
ma ktoś konferencje online?
30.05.2010 15:47
0
Nareszcie ciekawy wyścig, heh ciekawe co będzie w RB A i szkoda Pietrka bo ładnie jechał..
30.05.2010 15:47
0
chciałem coś napisać ..........ale nie napiszę myślę że Vettel i tak ma dość :) Robert w granicach możliwości szerszenia Vitia jak zwykle ale potencjał jest :
30.05.2010 15:48
0
Jeszcze bym zapomnial, brawo Schumacher pokazal jak sie dogrzewa opony, na starcie po prostu sie palily! Swietny start, Kubek nie sobie puszcza na replayu.
30.05.2010 15:48
0
Najbardziej szkoda Petrova, jechał cały wyścig na 9 a później na 8 miejscu, na pocieszenie zostanie mu najszybsze okrążenie. Webber stracił pewne zwycięstwo, dzięki swojemu "koledze" z zespołu, zresztą Vettel już wykazywał się lekkomyślnością, już chyba Hamilton jest bardziej przewidywalny...
30.05.2010 15:48
0
@18 Miałem podobne odczucie patrząc na strart Kubka i Witka, ale to mogło wyniknąć przy próbie obrony przed Massa
30.05.2010 15:48
0
powie mi ktos skad sie wziol ALG na 12 miejscu bo ja widzialem jak byl 10 i musialem przerwac ogladanie:/
30.05.2010 15:48
0
Na torze w Turcji można było zaobserwować, że 90% wpływu na szybkość miał bolid. Nigdzie indziej nie jeździli tak parami jak tutaj. Szkoda Vitka, Vettel moim zdaniem wbił się w Webbera choć nie musiał tego robić aby wyprzedzić. Szkoda, że McL odpuścił w końcówce, bo mogło być ciekawie.
30.05.2010 15:48
0
srwk mialem tak samo ja ty
30.05.2010 15:48
0
Mówiłam że Lewis wszystkim pokaże! Piękna wygrana walka z Jensonem. I po raz kolejny Vettelek udowodnił że jest największym głupkiem w F1. Szkoda Webbera ale świetne podium ;D
30.05.2010 15:49
0
Prozak; arthi - calkowicie sie z wami zgadzam. Piekna jazda Macow. No i przynajmniej cos sie dzialo (to musi przyznac kazdy :). Wydaje mi sie ze stosunki w red bullu znacznie sie pogarsza.
30.05.2010 15:49
0
Jak ktoś uważa że KUB pojechał dobry wyścig to radzę udać się do lekarza, z podejrzeniami fanatyzmu. Jego bezpłciowość i całkowity brak jaj jest nie do zniesienia. Już Button jest od niego lepszy pod tym względem.
30.05.2010 15:49
0
McLaren liczyl na glupote innych i dostal co chcial. Szkoda Renault bo moglo byc piekne zwyciestwo punktowe nad Ferrari. Vitek przynajmniej ma najlepszy czas a to jak na Rookie to i tak duzo.
30.05.2010 15:49
0
Taki numer bratobójczy to ostatnio widziałem w wykonaniu Prosta i Senny. Oj Panowie z RedBulla wyjaśnią to w ten sposób że Sebuś uskoczył na nierówności. Lauda na RTLu właśnie powiedział że to była wina Sebastiana bo skręcił w kierunku Marka. Gratulacje dla Mclarena bardzo podobne tempo Mercedesa i Renault Troszkę słabsze Ferrari. Najbardziej mi żal Pietrova.
30.05.2010 15:50
0
Haha Arthi rozwaliłeś mnie:D Możesz mi pokazać w którym momencie mało brakowało, żeby ten CIENIAS Pietrov prawie połknął Roberta? Jak się nie umię jeździć to się nie zdobywa punktów. Pietrov powinien jeździć razem z Senna i Chanduckami w F2, bo do F1 to im jeszcze brakuje. Idac Twoim tokiem rozumowania to połowa kierowców niczego nie pokazała, tylko po prostu dojechała do mety. Massa, Rosberg, Schumacher, Kubica, Alonso, Kobayashi - nic nie zrobili, po prostu dojechali. Głupi jesteś, oj głupi. Co do Red Bula to dla nas kibiców dobrze, że się tak stało, było na co popatrzeć, i w klasyfikacji konstruktorów ciekawsza walka przynajmniej.
30.05.2010 15:50
0
Vettel nie wziął nauczki z Australi09 - bałwan
30.05.2010 15:50
0
Martwi mnie ostatnio że Robert ma słabe starty i zamiast atakować jak na początku sezonu to sie broni przed stratą pozycji
30.05.2010 15:51
0
a kto lubi hamiltona ,szkoda webbera ,kubica niezle
30.05.2010 15:51
0
Kubica nie ma jaj. Nie jest w stanie wyprzedzić Rosberga, co nie ma już z przodu opon. To kogo jest w stanie wyprzedzić? Babcię? To wyścig, a nie prowadzenie gimbusa, byle bezpieczniej. Vettel - kogo Pan Bóg chce pokarać to mu rozum odbierze, a Webbera szkoda.
30.05.2010 15:52
0
Tak to jest mieć równorzędnych kierowców. Webber-Vettel, Hamilton-Button, Schumacher-Rosberg, Alonso-Massa?
30.05.2010 15:52
0
1. Lewis całkiem dobra jazda, nie zniszczył opon - brak oznak szału radości potwierdza jesgo świadomość, że to szczęśliwe zwycięstwo 2. Button - równa szybka jazda - brawo za odważny atak 3. Webber/Vettel Młodziak jest sfrustowany, że przegrywa rywalizację z kolegą z zespołu, gorąca głowa zbyt optymistyczny atak. Szczęscie sprzyja lepszym - Webber na mecie, Vettel bez punktów. 4/5 Rosberg/ Schumacher - równa jazda bez fajerwerków 6. Kubica - cieszy, że daje rade trzymac tempo Mercedesa - widać progres w Renault, szczególnie, że Mercees jechał z F-Duct. Co ważne Ferrari z tyłu. (Robert jest im bardziej potrzebny niż oni Robertowi - bedzie interesująca walka o KUB) 7/8 Massa i Alonso - Massa bez szans na doścignięcie Roberta/ Alonso męczył się z Pietrowem. Vitalij pkazał się ze świetnej strony, rekord okrążenia, zasłużył na punkty.
30.05.2010 15:52
0
Szkoda Webbera ;/ elegancko Schumacher oby tak dalej ! Kubica też na dobrej pozycji ;)
30.05.2010 15:52
0
Vettel niemiecka krew zawinil a pokazuje ze z webberem jest cos nie tak. Kubica - kolejny poprawny nudny wyscig dla niego.... Jezeli by sie postaral dal by rade wyprzedzic rosberga gdy ten mial chwilowe problemy z oponami poprostu musialby bardiej naciskac. Wielka szkoda Pietrova bo oczywiscie mistrzunio musial za wszelka cene pokazac ze jest lepszy. Ciekaw jestem ile waza bolidy mclarena, niezle jaja by byly gdyby mialy mniej niz norma. Wkoncu jakis wazny gosc podszedl do hama z niezbyt wesola mina i cos mu powiedzial :P Ogolnie to duza role odegral ham dzieki ktoremu bylo ciekawie. Co do kubka liczylem na wiecej ze lyknie nawed sumachera no ale chyba boi sie wyprzedac zeby nie uszkodzic bolidu, poprostu jedzie swoje a wyprzedzi gdy bedzie zmuszony czyli gdy osoba przed nim bedzie o wiele wolniejsza. Jeszcze raz co do hama myslicie ze jego bolid bedzie wazyl mniej niz norma - 620kg?
30.05.2010 15:52
0
Przyzwoity wyścig ... Zachowanie Vettela co najmniej prymitywne mnie w wyścigu najbardziej spodobała się rozmowa HAM BUT I WEB (tam gdzie zakładali czapeczki) nie wiem czemu ale wydało mi się to bardzo naturalne ... Coś mi się wydaję że Webbera wygryzą z RBR :/
30.05.2010 15:52
0
coś w tym jest ze nimcy w sytuacjach krytycznych podejmują nieoczekiwane decyzje-- szkoda Marka
30.05.2010 15:53
0
BRAWO McLaren ! Piękny wyścig.
30.05.2010 15:53
0
Nie jestem na tyle odważny by wskazać po kogo stronie leży definitywnie wina. Vettel zaatakował wciskając się w ciasną przestrzeń po zewnętrznej. Wykonał odstraszający ruch kierownicą w prawo, na co Webber nie zareagował mimo, iż był z tyłu. Sam manewr Sebastiana budzi pewne obawy odnośnie rozsądku tego młodego huncwota. Oczywiście nie można w takiej sytuacji oceniać czy Mark będąc za Vettelem powinien ustąpić, ponieważ byli uczestnikami walki o czołową lokatę. Cały smród unosi się i długo jeszcze będzie się unosił, bo to kolizja wewnątrz zespołowa. Starszy z duetu RBR zaciekle bronił swojej pozycji nie zważając na możliwe konsekwencje. Wina leży po obu stronach. Dublet Mclarena zdobyty na tragedii, bo tak pojmuję kolizję w czołówce. Nie zmienia to faktu, że Jenson i Lewis pojechali niesamowicie. No i Schumacher - bezbarwnie, ale skutecznie. O Ferrari nie chce mi się pisać. Tak słabego wyścigu w wykonaniu tego zespołu nie widziałem dawno. Alonso - wielki fail. Massa, czy ktoś tego człowieka widział na ekranie?!
30.05.2010 15:53
0
szkoda vettela, jakby nie patrzeć był o połowe dł. bolidu przed webberem, który powinien odpuścić! Pociesza mnie tylko to że staruch szumacher nie jest na pudle!
30.05.2010 15:53
0
Gratuluję walki Buttonowi i Hamiltonowi. Ale szacun , głównie dla Buttona. Gdyby nie odpuścił, on i Hamil pewnie by wylecieli. Jeśli chodzi o Vettela, to mu coś psychika wysiada. Za wypadek jego z Weberem , bardziej bym jednak obwiniał Vettela.
30.05.2010 15:53
0
Heh Kubica z renówki wyciska wszystko co się da tylko dlatego jako tako mogą walczyć, gdy do Rosberga dojechał widać było że na 101% możliwości jedzie a i tak d**a
30.05.2010 15:53
0
Żal mi Witka i to bardzo. :( Jechał świetnie, długo się bronił ale niestety. Strasznie się wkurzyłem ;( Pojedynki między RedBullami I Maclarenami, to coś wspaniałego!! W tyle stawki też wiele się działo. Dużo dramaturgi w końcówce wyścigu. Robert poza dobrym startem i dobrym tempie wiele nie pokazał. Ot wyścig jakich wiele w jego wykonaniu. Dziwne zachowanie trójki zwycięzców po wyścigu. Bez radości, jakieś takie powiedziałbym zakłopotanie. O co kaman??
30.05.2010 15:54
0
Dziękuje Red Bull'om za zniszczenie 100%-owego typowania :)
30.05.2010 15:54
0
Starty Roberta robia sie problemem. Co do zwyciezcy... Fartowna wygrana i tyle. Gdyby nie glupota Vettela to tez mozna byloby powiedziec o mac-ach , ze wystartowaly i dojechaly. I tyle.
30.05.2010 15:54
0
Webber też nie jest bez winy w tej kolizji. Vettel był już 3/4 samochodu przed nim. Troche skręcał w jego strone, ale Webber mógł też lekko odbić w prawo. Brawo dla Hamiltona I Buttona. Szkoda że Button nie zszedł bardziej do lewej przed pierwszym zakrętem to by był pierwszy. Kubica słaby wyścig, sam widział że Rosberg ma problemy był już 0,5 s za nim ale i tak nie wyprzedził, nawet nie próbował. Przeciętny start.
30.05.2010 15:54
0
Szkoda takiego zakończenia. Vettel potwierdza że u chłopaka odbywa się szwankowanie z głową, jak u beżowego, który gdyby nie czujność Battona skończyłby jak Vettel.
30.05.2010 15:54
0
33. adams100 nerwy ci dziecko puszczaja, przewietrz sie. Ostatnio Robert nic nie robi tylko dojezdza, na dodatek za kazdym razem ma slaby start, jak tego nie widzisz to masz problem. Akurat wymieniles MSC ktory pokazal swietny start i gdyby nie slaby bolid, Massa to rzeczywiscie tylko dojechal, Alonso, no chyba oglasdalismy inny wyscig, przypomij sobie z ktoego miejsca startowal i na ktorym skonczyl. Tak wiec kolego kubel zimenj wody, tu nie onet!
30.05.2010 15:55
0
huhuh to bylo na[prawde piekne :D:D
30.05.2010 15:55
0
Szkoda Webbera, oczywiście wina Vettela, ale na pewno tego specjalnie nie zrobił :P szkoda, że Red Bull znów nie zdobili podium (1 i 2) Zresztą zrozumiałe, dlaczego Vettel wyprzedzał :P Co do Hamiltona to go nie cierpię :P wygrał fartem i widać, że był gorszy do Webbera :P Button dobrze pojechał, ale mu się należało 3 miejsce :)
30.05.2010 15:55
0
Do krytyków Kubicy: Primo: mercedes jest SZYBSZY od renault i to jest fakt. Poza tym, ma kanał F-duct. Zatem wyprzedzić jest bardzo trudno, a możliwe jest to tylko dzięki błędowi kierowcy z przodu. Rosberg błędu nie popełnił i utrzymał pozycję. Proste. Secundo: Robert się bronił na starcie przed Massą. Jak dla mnie, Robert wystartował dobrze, natomiast Massa świetnie, więc trzeba było się bronić. A Petrov spokojnie po zewnętrznie o mało obu nie objechał.
30.05.2010 15:55
0
33. adams100 wlacz polsat pokazuja start, skad startowal petrov a gdzie byl juz przed pierwszym lukiem!
30.05.2010 15:55
0
@37. miroman - jakbyś lepiej śledził wyścig tobyś zauważył drogi użytkowniku że Rosberg za wyjątkiem dwóch okrążeń jechał bardzo dobrym tempem zbliżonym do MSC. Porównując Alonso w wielkim Ferrari nie mógł sobie dać rady z Petrovem Massa też się nie zbliżał do Roberta. Dobra nie karmię trola już ...
30.05.2010 15:55
0
@rbej-jak sie ma wolniejszy bolid na prostej to ciezko wyprzedzac-Ros mial f-duct
30.05.2010 15:56
0
polowa co tu pisze nie ma szacunku dla schumacheta to siedmiokrotny mistrz swiaat jak bedzie jezdzil w 2 sezonie to pokaze klase zobaczycye
30.05.2010 15:56
0
Zarzucacie Robertowi, że mało wyprzedza, tylko nie bierzecie pod uwagę tego, że Kubica nie ściga się w końcu stawki, a z najlepszych ekip mimo wszystko ma najsłabszy bolid... To jak ma do cholery ich wyprzedzać?! Tak jak Vettel w Australii i dzisiaj, czyli jak "jeździec bez głowy"? Kubica też mógłby opóźnić mega hamowanie na którymś z zakrętów i miałby szanse na wyprzedzenie Rosberga, tylko jakim kosztem? Dajcie Robertowi bolid Red Bulla albo McLarena to zobaczycie jak się wyprzedza.
30.05.2010 15:56
0
vettel po prostu ma zamało doświadczenia
30.05.2010 15:57
0
61. Jak narazie tylko ty go obrażasz źle pisząc jego nazwisko, widzę w podstawówce już nie ma ortografii ??
30.05.2010 15:58
0
Vettel Red Bulla Załatwił w ciula Miało być,,Gives your wings" A wyszedł sztynks W wyniku pożałowania godnej sceny... Ugrały swoje Mc Lareny Kubica nie zachwyca w kategorii - ostre boje Ale dowiózł swoje ....
30.05.2010 15:58
0
@62. adams100 - Racja ... W Kanadzie będzie dużo lepiej zobaczycie !
30.05.2010 15:58
0
64. Literki mi sie pomylily bo nie macie szacunku i tyle a podniecacie sie kubica ktory w F1 nic dobrego nie pokazal jak zdobedzie 1 tytul to dopiero bede mial dla niego szacunek
30.05.2010 15:59
0
Ludzie a sdad wiecie ze Kub nie probowal wyprzedzac-cały wyscig z onbordu zescie ogladali???
30.05.2010 15:59
0
65. Hehe
30.05.2010 15:59
0
arthi, na starcie to każdy każdego jest blisko... Równie dobrze można powiedzieć, że Kubica był bliski wyprzedzenia Rosberga i Schumachera. No bo co nie był? Dzieliły ich może 0,1 sekundy albo mniej... A w wyścigu to Pietrov naprawdę pojechał super... tak super, że aż nie dojechał. "Gwiazdka" z Rosji. Prawda jest taka, że Renault w tym sezonie jeździ na jednego kierowcę. Gdyby takich dwóch "Robertów" siedziało w żółto-czarnym bolidzie Renault to walczyliby o podium w MŚ konstruktorów.
30.05.2010 16:00
0
67. To weź coś na uspokojenie, przecież za raz musisz iść spać :)
30.05.2010 16:00
0
Nudnawo... Szkoda , że deszczyk tylko postraszył...
30.05.2010 16:02
0
Usunięty
30.05.2010 16:02
0
73. Chyba dostaniesz bana xD
30.05.2010 16:02
0
nie widzę kontraktu dla Kubicy w dobrym zespole, typu McLaren czy Ferrari, jeśli będzie śpiącym kierowcą. Dla takich kariera jest możliwa dopiero po wstrzeleniu się w zespół, jak się udało five'o'clockowi Buttonowi. Wtedy mistrzostwo świata otwiera drogę, aha, i brytyjskie obywatelstwo
30.05.2010 16:03
0
Usunięty
30.05.2010 16:03
0
73. ixxx Weź dzieciaczku, idź na wp.
30.05.2010 16:03
0
to już chyba najgorsze co się mogło stać w tym wyścigu....
30.05.2010 16:04
0
Najbardziej mi się podobają wypowiedzi że Hamilton to miał szczęście bo mógł skończyć jak Vettel , nie możecie tego przełknąć , że pięknie objechał Buttona , strach pomyśleć jak jechali byście po świętej pamięci Sennie który też walczył na zapałki jak cała masa innych kierowców ( na tym polegają wyścigi ) i gdyby nie mieli "szczęścia" to by kończyli na bandach , jeb..cie się w te mądre głowy . Walka HAM BUT to kwintesencja tego sportu , przejdzie do historii .
30.05.2010 16:04
0
@70 Żeby walczyć o MŚ konstruktorów to trzeba zrobić skorupę która wykorzysta zalety silnika(mała awaryjność i mały apetyt na paliwo) i da sobie rade z jego wadami (brak mocy) czyli ukraść projekt Red Bulla
30.05.2010 16:04
0
Wszyscy mówią o głupocie Vettela ale nikt nie spojżał na to, że był już przed Webberem i był wyraźnie szybszy
30.05.2010 16:04
0
Właśnie, że nie szkoda Ruska. Jest szansa, że to ostatni sezon Pietrova w Renault, niech jeździ dalej tak słabo to może go wyrzucą z tego teamu na następny sezon, a tego sobie i Wam kibice życzę. Może Kubica dostanie partnera, z którym stworzy dobry duet i powalczą o coś w MŚ konstruktów.
30.05.2010 16:04
0
76. Przynajmniej pisać dobrze umie co nie ?? Powiedz pani od Polskiego żeby większy nacisk kładła na ortografię, bo jak na razie za dobrze na tym nie wychodzisz :D
30.05.2010 16:05
0
Red Bull stwierdził że wina leży po stronie MARKA bo nie zrobił miejsca Sebastianowi myślałem że lauda pęknie z wrażenia jak to usłyszał.Podobno Sebastian był szybszy ,a Marka wcześniej poinformował inżynier wyścigowy ,że jak Sebastian będzie szybszy to ma mu zrobić miejsce czego nie zrobił. Dlatego za wypadek obwiniają Marka. Pytano też Rosberga czy miał problem z oponami. Nicko potwierdził że przez2-3 okrążenia występował wyraźny grejning. Ale po wszystko wróciło do normy.
30.05.2010 16:05
0
A propos Roberta, też liczyłem na to że łyknie Rosberga. Wydaje się, że skubaniec jednak przede wszystkim kalkuluje (myśli) w czasie wyścigu. Stwierdził byc może , że byłoby to związane ze zbyt dużym ryzykiem. Z drugiej strony , nie znamy dokładnie sytuacji na torze i stanu bolidu, a ta mogłaby być taka, że na prawdę nie warto było.
30.05.2010 16:06
0
Skad wy kurcze wiecie kto zawinił Vettel czy Webber ? Mark jechał wolniej to go Vettel chciał objechać. Webber był z tyłu wiec powinien odpuścić choć Vettel minimalnie skecił. Czyja była wina nie da sie określić wiec nie próbujcie zgrywać fachowców. Najbardziej szkoda Pietrowa bo jechał nieźle ;] Ciekawe czy z tym paliwem to nie była ściema McLarena ;)
30.05.2010 16:06
0
Zal mi was dzieci kochane ja tez nie jestem zadowlony z tego co pokazal Robert ale pojechal wyscig bez bledu ! A taki pan z postu 76 - mówi ze kubica ciota, a jak wygrał w kanadzie to plakal ze szczescia pewnie Robert pojechal nie za dobry wyscig ale pkt jest
30.05.2010 16:06
0
No i dwa dni temu pojawiła się tu wypowiedź Alonso że Ferrari są równe z McLarenami i trochę za RB a tu życie weryfikuje to tak że są nawet za Renatami. Ostatnie sezony słabe dla SF i niech tak zostanie bo średnio za nimi przepadam.
30.05.2010 16:06
0
Po raz pierwszy udało mi się wytypować całą pierwszą 3. No i Roberta na 6 miejsu. Najlepsze moje typowanie dotychczas ;p Świetnie, dublet McLarena. O Lewisie nie można powiedzieć, że nie zasłużył na zwycięstwo. Od początku atakował Red Bulle, niestety pit stop się przedłużył i stracił 2 pizycję, pewnie by dalej nękał Marka. Jenson też świetnie.
30.05.2010 16:06
0
McLareny ładny wyścig. ładna walka między sobą. Jeśli chodzi o Red Bulla myślę że wina leży po obu stronach ale większą częścią po stronie Vettela. Szkoda Pietrowa, ładnie bronił się przed Alonso, niestety nie wyszło. Ferrari coś oklapło. I szkoda, że Robert nie dogonił Rosberga, ale cóź. Teraz czekamy na Kanadę ;)
30.05.2010 16:07
0
76. krystek199511 nie pomagasz sobie takimi wypowiedziami , mówienie że Kubica to ciota to już spora przesada .
30.05.2010 16:07
0
Mclareny ładną ścieme walneli z tym paliwem
30.05.2010 16:07
0
91. Bo on nie wie co "ciota" oznacza :D
30.05.2010 16:08
0
moze nie jest ciota ale nie podobalo mi sie to ze nie wyprzedzil rosberga tylko go straszyl mial duza szanse wyprzedzic tego lalusia i to mnie wkurzylo
30.05.2010 16:08
0
jest tu jakiś admin?? jakaś żenada zaczyna się tu wkradać. wreszczcie ciekawy wyścig.
30.05.2010 16:08
0
robercik duzo setnych tracil w pierwszym sektorze
30.05.2010 16:08
0
91. Prozak to dzieciak jest, wiec i forma wypowiedzi jak widac... najlepiej ignorowac, nie reagowac, bo robi sie onet
30.05.2010 16:08
0
65. gogo dobre :-)
30.05.2010 16:09
0
76. W loginie podejrzewam że widnieje twój rocznik dla tego jako gówniarz mógł byś ścisnąć koparę i więcej poczytać jak chcesz być fajny. P.s Jak zrobisz prawko to nie bądź ciota i pokaż jak się jeździ może będzie o kolejnego debila mniej. Pozdrawiam prawdziwych fanów i ludzi znających się na F1.
30.05.2010 16:09
0
że tak będzie, dla mnie było wiadomo od rana - zapraszam: artykuł " Vettel narzeka na problemy z hamulcami" wpis 41
30.05.2010 16:09
0
że tak będzie z Red Bullami
30.05.2010 16:10
0
kempa007 - mały błąd w tekście, a mianowicie, w tym sezonie jest to już drugi dublet McLarena ;-)
30.05.2010 16:10
0
100. seb1746 liczysz na medal za to XD??
30.05.2010 16:10
0
Na Kanade podobno reno f-duct wiec znaczy to ze na prostych kubica sruuuu obok mercedesów!!
30.05.2010 16:11
0
Może i Robert mógłby jeździć trochę bardziej agresywnie jak np. w 2008 :) No ale nie narzekajmy, wtedy miał bardziej konkurencyjne auto...
30.05.2010 16:11
0
Vettel popełnił błąd ale i tak zwalą na Webbera. Bo Vettel to przyszłość dla Red Bulla a Webber się starzeje. Tak czy siak to Vettel głupio skręcił kierownicą a jego gesty palcem pokazały jaki jest malutki sportowiec. Niemiecka krew...
30.05.2010 16:13
0
105. szczepiol no wiec wlasnie, przydaloby sie troche wiecej fantazji ;)
30.05.2010 16:14
0
97. arthi Przydał by się tam przecinek : )
30.05.2010 16:14
0
A gadka Withmarsha:" Save the fuel" - wiadomo co oznacza :P
30.05.2010 16:15
0
IXXX takich ludzi, którzy mówią, że Kubica to ciota, widać zazdrość zżera i nic więcej:) Ten ktoś jeszcze napisał, że nigdy nie będzie miał szacunku do Roberta, ja nie wiem jak tak w ogóle można napisać. RK to jest pasjonat, to jest URODZONY kierowca, on się urodził, aby być w F1, zapracował sobie na to, nikt mu tej drogi nie ułatwił, wszystko zawdzięcza sobie. Nie piszą o nim ciągle gazety, nie ma skandali w swoim życiu, jest w 100% profesjonalista, w jego garażu podczas wyścigu nigdy nie siedzi jego dziewczyna, ojciec, dziadek, babcia, gwiazda porno, piosenkarka, znany piłkarz, prezydent, Pamela Anderson czy inni celebryci, bo Kubica skupia się na sporcie, na zdobywaniu punktów, na ulepszaniu zespołu. I tak jak już pisałem Kubica często nie wyprzedza, bo raz, że nie ma jak, (nie ściga się w końcu stawki, a z najlepszych zespołów ma najgorszy bolid, więc jak ma ich wyprzedzać?), a dwa zwróćcie uwagę ile razy Kubica nie kończył wyścigu przez swój błąd? Bo ja nie pamiętam takiej sytuacji. Dajcie Kubicy bolid Red Bulla albo McLarena to zobaczycie jak się wyprzedza i nie rozbija 10 razy bolidu jak Hamilton czy Vettel (przykładów macie pod dostatkiem). Kubica w Red Bullu czy McLarenie byłby MŚ, tego jestem pewien - ja mam do niego i zawsze będę miał OGROMNY szacunek. Kubica to dla mnie MISTRZ ŚWIATA F1, i jestem dumny, że mogę o sobie powiedzieć, że jestem Kibicem Roberta, choćby nie wiem jak mu szło, zawsze będę mógł powiedzieć, że jestem dumny z jego występów, ponieważ, wiem, że zawsze daję z siebie wszystko. Dziękuję.
30.05.2010 16:16
0
85. Poza tym, gdyby Kubica miał bardzo dobry zwycięski bolid , to mógłby sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. A w sytuacji, gdzie Robert musi ciułać punkty (moga się przydać pod koniec sezonu, gdy, mam nadzieję, będą już mieli na prawdę mocny bolid), wtedy jeździ tak, by zminimalizować ryzyko popełnienia błędu. Czyli, niestety bez polotu.
30.05.2010 16:16
0
Usunięty
30.05.2010 16:16
0
Niestety kubica przez cały wyścig nie jechał swoim tempem. Świadczą o tym czasy petrova który jest wolniejszy od kubicy na dzień dzisiejszy o około 0,5s a na wielu okrążeniach jechał szybciej od kubicy. Chłopak musi popracować nad startami. Petrov wystartował lepiej. Dlatego trudno ocenic ten start kubicy.Pojechał przyzwoicie ale niestety bez rewelacji. Renualt nie jest daleko z tyłu i to jest pocieszające, Na tym torze było zdecydowanie szybsze od ferrari
30.05.2010 16:17
0
Kub świetny jak zwykle. Renia dopadła Merca i Ferrari. W McL chyba doszło do team orders i Button musiał odpuścić, żeby było 1-2. W Red Bullu team orders zabrakło i skończyło się katastrofą. Alonso bez pardonu obszedł się z Pietrovem, Massa też się nie popisał na starcie i mógł zrujnować Robertowi wyścig. Pojedynek Butonna z Hamiltonem pięknie podsumował ten wyścig.
30.05.2010 16:17
0
110. adams100 100% poparcia. I piwo. Zimne.
30.05.2010 16:18
0
112. dody to pala dorośnij
30.05.2010 16:19
0
@106 gesty podobne do gestów Shlirenzauer'a w skokach :D
30.05.2010 16:19
0
dodajcie tez jekieś 0,5 s z f-duct i pomyślcie czy areo renualt jest gorsze od maca
30.05.2010 16:21
0
58.arthi - Robert po starcie, poszedł na chwilę do WEWNĘTRZNEJ, a Pietrow po PROSTEJ ! I tylko przez to, Pietrek zbliżył się do niego. Zdejmij sobie KLAPKI z ........ A co do tempa Rosberga, to tylko przez dwa okr, miał słabsze czasy, a w dalszej części wyścigu trzymał się Schumachera ! Więc jak miał go wyprzedzić ?
30.05.2010 16:21
0
Maclareny - ładne team orders :) Ale Button pokazał, że poza "spokojną jazdą i dbaniem o opony" (co wszyscy lubią podkreślać) potrafi zaryzykować i zaatakować. Nie myśleliście jak by Renia się spisywała, gdyby zamiast Petrova jeździł Heidfeld? Z perspektywy czasu to (o dziwo!) jednak brakuje go bardziej niż np Raikonnena. Ale dzisiejszy wyścig dobrze rokuje na Kanadę - w Monako Kubica mówił, że następna okazja na dobre miejsce to Kanada właśnie
30.05.2010 16:21
0
110. adams dobrze napisałeś ale to niema co się wysilać bo zawsze wjedzie jakaś dzieciarnia co jak Kubica wygra to się bedą najwięcej udzielać że to najlepszy kierowca a jak coś nie wyjdzie to zaraz spiny są i bluzganie.
30.05.2010 16:22
0
a ja sie z Prozakiem calkowicie zgadzam :P piekny wyscig Macow troche szkoda ze Kubica nie myknal Rosberga a oskarzanie Webbera o wypadek to wedlug mnie czysta parodia :P no ale coz Red Bull probuje jak najbardziej oczyscic imie swojej gwiazdeczki, ktora pokazala w tym wyscigu ze nie potrafi dobrze ocenic sytuacji i odleglosci miedzy bolidami. P.S.: wydaje mi sie, ze Kubica nie wyprzedzal Rosberga bo byl od niego doslownie o pare tysiecznych szybszy i manewr wyprzedzania mogl sie zakonczyc "Vettelem". A tak mamy porzadne 6 miejsce i bolid bedacy juz na poziomie Mercedesow i Ferrari!! :
30.05.2010 16:23
0
Dzięki Orinco, żebyś wiedział, że sobie piwko zimne strzelę:) Niech wszyscy przeczytają mojego posta, nie chcę się nim pochwalić, ale może coś do niektórych naprawdę trafi. Bo już czasami tych najazdów na Roberta czytać się nie da. On wyciąga 150% z bolidu Renault, na 7 wyścigów był 2 razy na podium, 6 razy w punktowanej 10, a tylko raz była poza nią i to był 11... I to czym? 5 bolidem w stawce!!! Bo nie oszukujmy się Red Bull, McLaren, Mercedes i Ferrari mają lepsze samochody. (chociaż ostatnio Ferrari lekki spadek formy).
30.05.2010 16:23
0
110. adams100 - ot i cała prawda
30.05.2010 16:24
0
KUBIKA nigdy nie bedzie mistrzem. Prszrseprszszam,niestety tak jest
30.05.2010 16:24
0
117.Dokładnie,wczoraj tak samo ich porównałam.2 księżniczki z Red Bulla straszą paluszkiem...
30.05.2010 16:28
0
@112 - :D ostre jak papryczka chili popijana tequilą ale trafne jak diabli hehehe - zapewne jednak będzie ban ;).
30.05.2010 16:28
0
wiadomo cos o f-duct w renault, ja slyszalem ze na gp kanady ma byc gotowe i to nie jakaś tandeta jak w sauber tylko dobrze dopracowany z podloga itp
30.05.2010 16:30
0
vettel ksiezniczka uwaza ze "to nie jego wina" To oczywiste, jeśli się popatrzy na zapis wideo, to można zobaczyć, że byłem przed nim, skupiałem się już tylko na dojeździe do punktu hamowania, a wtedy doszło do kontaktu. Widać, że dotknął mojego tylnego prawego koła i "poleciałem" - powiedział po GP Turcji Vettel. ksiezniczka nie wie, ze manewr wyprzedzania sie konczy dopiero jak jest sie juz przed zawodnikiem, a nie w polowie dlugosci :P nie mow hop...
30.05.2010 16:30
0
@112 Łączę się z tobą i masz u mnie Piwo. Ban zupełnie niepotrzebny - bo wypowiedz jest uzasadniona.
30.05.2010 16:31
0
103. kosanr1- medal??? - pop prostu się sprawdziło, wolałbym numery w totka przy kumulacji!!!
30.05.2010 16:31
0
Ewidentna wina "Baby Schumachera" ;-)) Przecież byli (on i Webber) na prostej, to nie był zakręt. I to Vettel nagle zmienił tor jazdy tak jakby chciał staranować(co zresztą zrobił) Marka Webbera. No i drugi "incydent" z Mclarenami w roli głównej ;-)) Piękna walka Buttona i wydaje mi się że team orders zniweczył dalszą walkę. To było widać po gestach oraz minach Withmarsha. Kubica ma problem ze startem , a pamiętamy przecież jego atomowe starty gdzie potrafił wyprzedzić nawet kilka bolidów na starcie ;-)) Czyżby brak kontroli trakcji dawał się we znaki??
30.05.2010 16:32
0
a to ze wcisnal sie jak gumka z majtek to juz nie zauwazyl :P zal czlowieczka ale lekcja mu sie przyda. a pomijajac jazde te gesty i wypowiedzi po wyscigu :P NO COMMENT
30.05.2010 16:32
0
112. Dosadnie acz prawdziwie.
30.05.2010 16:34
0
jak ten tekst vettelowi nie przejdzie to zawsze moze zwalic na Hamiltona - przeciez mogl zwolnic i zostawic im tak 20 sekund przewagi nie?? ^^
30.05.2010 16:34
0
129. kaliber45 - No widzisz uważam tak jak ty ale w RedBulu myślą, że jak Sebastian wysunął swój nos przed Marka to ten miał go puścić. Mark na bank jest na wylocie z RedBulla A tak co do Ferrari to chyba coś spieprzyli w rozwoju bolidu.
30.05.2010 16:35
0
100 Popieram w 100%... ];-)
30.05.2010 16:35
0
18. arthi kubek sie bronił przed masą więc usprawiedliwiony moim zdaniem a merc f-duc używał pozytyw to tali że ferrari wolniejsze
30.05.2010 16:36
0
@ 136. - Masz rację - niestety Red Bull najwidoczniej chce się jednak pozbyć Webera :/
30.05.2010 16:39
0
widze ze oneciarstwo typu 125 dody, powoli sie zlatuje.
30.05.2010 16:39
0
Button zbyt zuchwale sobie zaczął sobie poczynać (zagroził Mamowi)i od razu mamy team orders mac'ów:" Jenson zwolnij, nie masz już prawie opon i fuel ci się kończy...." Buahaha i co na to sędziowie??'....
30.05.2010 16:40
0
Pozwole sobie na nieco dłuższe podsumowanie tego wyscigu. Zacznę od tego, ze McLaren zdobyl juz drugi dublet w tym sezonie jesli sie nie myle a nie pierwszy:). Wygrali dzieki glpocie bo tak to nazwe Vettela. Wyprzedzil Marka - okey, ale po cholere zjezdzal od razu do srodka. Wiem, ze szukal czystszej czesci toru jazdy ale mając tuz obok siebie Webbera bylo to ryzykowne. A tak ma na co zaluzyl. Troche szkoda Webbera. Nie wiem czy w tym starciu jest tez jego wina ale on jechal swoim torem jazdy, wiec co mial zrobic. Przyznam szczerze,ze po starciu Red Bulli czekalem co nawiwijają McLareny, bo widac bylo, ze Button dogania Hamiltona i cos sie zacznie dziac. Lewis pokazal kolejny raz, ze nie odpuszcza, inaczej by nie wyprzedzil Buttona tak szybko. Zreszta caly wyscig jechal dobrze, choc McLaren mial szczęscie ze jakos dojechal mimo klopotow z paliwem. Kolejna sprawa to Renault. Dobra postawa Petrova. Jechal caly wyscig przyzwoicie, dzielnie bronil sie przed Alonso i wielka szkoda ze stalo sie to co sie stalo. Inaczej bylyby punkty, a tak jest jedynie najlepsze okrązenie w wyscigu. Co do Kubicy to zaprezentowal sie dobrze, jednak mialem nadzieje ze upora sie z Rosbergiem, zwlaszcza po tym, jak ten mial klopoty z oponami. Mercedessy dzisiaj przecietnie, bo Schumacher na przyklad procz dobrego startu niczym wielkim sie nie wykazal (zresztą podobnie jak druga polowa pierwszej dziesiątki). Fakt, ze dojechal na 4 pozycji powinien nieco dodac otuchy Schumiemu ale na razie na wiecej nie ma co liczyc. Rosberg... a o nim to nie będę nic pisal. Ferrari raczej udanego jubileuszu miec nie będzie. Prawda jest taka, ze to kolejne GP, w ktorym ten team nie liczy sie w walce o zwyciestwo. Dzis nawet oboje dojechali za Kubicą, co swiadczy o tym, ze w wyscigu Reno moze walczyc z Ferrari, czy Mercedesem. Na uwage zasluguje tez Kobayashi, ktory zdobyl swoje pierwsze punkty w tym sezonie, choc mial tez troche szczescia (pech Petrova) ale z drugiej strony Hamilton tez wygral szczęsliwie. Z tylu stawki nie dzialo sie nic wielkiego. Buemi zaprzepascil szanse na dobry wyscig juz na pierwszym kolku a nowe teamy tez nic wielkego nie pokazaly, tradycyjnie nie dojezdzając nawet do mety, chociaz Virginowi sie to udalo. Uchwycilem jeden moment, w ktorym Kovalainen dzielnie walczyl z Barrichello. WIdac ze Fin ma pojęcie o jezdzie tylko w tym sezonie zle trafil jesli chodzi o zespol. Chmura, o ktorej tak rozpowiadal Kochanski wielkego szumu nie narobila ale i bez tego koncowka byla ciekawa. Zobaczymy co będzie w Kanadzie. Mam nadzieje ze tam Robert powalczy o wyzsze miejsce.
30.05.2010 16:42
0
Wynik może i satysfakcjonujący dla Kubicy ale może wreszcie panie Robercie zrobi pan coś aby kibice mieli co wspominać bo że jest pan wyśmienitym kierowcom wszyscy dobrze wiemy. Proszę o troszkę rywalizacji. P.S. Ten komunikat przez radio o problemach ROS z oponami co miał na celu? Bo chyba tylko nadzieję że ROS ktoś powie że KUB o tym wie i ten się przestraszy. Z całym szacunkiem.
30.05.2010 16:42
0
141. ziyon Na szczęście Ham poradził sobie sam : ) A team orders poszło jak Button trochę odpadł i dla pewności żeby nie było bajzlu więcej poszło info o oponach i paliwie .
30.05.2010 16:43
0
Jak patrzyłem na tą zestresowaną twarz kolesia z RedBulla który odpowiadał na pytanie Nicka Laudy kto jest winien wypadkowi to już wszystko wiem. Zresztą mina Laudy i kolesia z RTLu mówiła wszystko po tej wypowiedzi . Lauda zresztą stwierdził wprost że Mark jechał prosto i to Sebuś spartolił sprawe skręcając w prawo.
30.05.2010 16:45
0
ziyon ale w tym sporcie TO jest od dawna i jest to jakby nie patrzec wazny element rywalizacji (choc prawnie zabroniony). dawniej ten sport wygladal inaczej - zawsze bylo wiadomo ktory kierowca w teamie jest liderem i on zawsze dojezdzal 1 (ochodzilo nawet do sytuacji ze np. Barrichello zatrzymuje sie na ostatnim zakrecie i przepuszcza Schumachera). Wiec panie ziyon ten twoj team orders nawet sie nie klasyfikuje pod team orders, a widzisz jak brak team orders przysluzyl sie Red Bullowi.
30.05.2010 16:46
0
Moje gratki Lewis....tak sobie wczoraj tego życzyłem....
30.05.2010 16:47
0
37. miroman idąc twoim tokiem myślenia to Masa też ich nie ma bo ledwo za Robertem się toczył weś pod uwagę że Alonzo ledwo Vitka wyprzedził a z resztą szkoda gadać ogólnie wyścig mi się podobał
30.05.2010 16:48
0
Szkoda WEB, ale tym razem HAM zasłużył na zwycięstwo i w sumie BUT mnie zadziwił (zdenerwował) porywając się na niego. Pamiętając sytuację z przed kilku minut bałem się powtórki z rozrywki. WEB vs. VET: Ewidentna wina VET, jadąc centymetry od bolidu WEB i będąc w połowie długości jego bolidu zrobił szybki skręt w jego stronę. WEB żeby uniknąć kontaktu musiałby chyba zareagować w ciągu milisekundy.
30.05.2010 16:53
0
146. kaliber45 - ale taki Team Orders jak opisujesz był co najmniej ochydny. Jak jeden zawodnik jest wyraźnie szybszy i mówią żeby go puścił to co innego. Zresztą to właśnie to zdarzenie wywołało falę dyskusji.
30.05.2010 16:56
0
Alonso wyprzedził Vitka bo Vitek chwile wcześniej popełnił inaczej by do tego nie doszło. Zeby szlak trafił tą przebita oponę.
30.05.2010 17:00
0
151. Blaz przykre że pan Borowczyk jak zwykle nie wiedział co się stało . Z opony chyba uchodzi powietrze ? Hahahah . Dziura jak wielki kanion a on o uchodzącym powietrzu .
30.05.2010 17:00
0
ja już mam serdecznie dość pisania Pietrow zamiast Petrov.Jeżeli już zpolszczamy nazwiska to czemu nie piszecie Szumacher,Baton,czandok,barikelo,łeber. Co to jakis wyjątek jest?
30.05.2010 17:02
0
Wyścig calkiem fajny. Szkoda mi WEB chociaz nie zyczylem mu zwyciestwa. Mialem nadzieje ze wygra HAM bo za duzo juz tych RED BULI na najwyzszym stopniu podium. Jesli chodzi o gesty i wypowiedz VET to......... porazka na calej lini i naprawde zaczynam go nie lubiec. Robert calkiem dobrze chociaz szkoda ze nie mial okazji wyprzedzic ROS. PET dobrze jechal i wielka szkoda ze zlapal kapcia. ALO widac ze przeprosil sie z PET co widac na zdjeciach na formula1. com
30.05.2010 17:03
0
75. miroman no a ferrari pokazało klasę ledwo za reńką się wlokło oprócz historii nic nie pokazali ;-)
30.05.2010 17:06
0
126. agnesia96 - nie obraź się, ale chyba trochę więcej obiektywizmu z Twojej strony by nie zaszkodziło. Bardzo Cię oburza, kiedy ktoś źle pisze o Lewisie, jednak w podobnym tonie wypowiadasz się o kierowcach Red Bull ... i to już jest w porządku ... Co do wyścigu. Brawo dla kierowców McLarena, zwłaszcza dla Lewisa ( nie sądziłam, że coś takiego napiszę, ale miło jego znów widzieć na pierwszym stopniu podium ). Red Bull ..., chyba Horner powinien porządnie porozmawiać ze swoimi kierowcami. Jak dla mnie, kolizji winni są obaj zawodnicy zespołu - stacili punkty i to chyba dostateczna nauczka, za tak bezmyślne manewry na torze ... Ferrari, prawie w ogóle nie było widać w wyścigu - " pięknie " uczcili swoje 800 GP. Najbardziej szkoda Pietrowa, dobrze jechał, a stracił wszystko nie przez swój błąd .
30.05.2010 17:07
0
150. Blaz ja tez tak uwazam to bylo ohydne dla widowiska i chyba nawet bardziej dla Barrichello (typowe powiedzenie mu w twarz "jestes gorszy"). Chcialem to tylko pokazac dla kontrastu zeby pokazac ze ustalenie "ty masz byc 1, a ty 2" jest czyms normalnym i zespol, ktory chce wygrywac musi miec jakies wewnetrzne reguly. oczywiscie TO mozna zalatwic w milion sposobow - chocby na boksach lub "niespodziewanym wolniejszym tempem kierowcy". Jesli rozumiesz co mam na mysli :P
30.05.2010 17:08
0
Uważam, że szóste miejsce Roberta to niezły rezultat. Mercedesy w tym wyścigu były po prostu trochę szybsze od Renault. Rosberg jechał bardzo dobrze. Kompletnie rozczarowali mnie kierowcy Ferrari (chyba trochę przekombinowali). Jubileusz zupełnie im nie wyszedł. Poza tym Robert miał szczęście, że jego kontakt z Massą nie skończył się np. tak jak Alonso z Petrovem, któremu należą się pochwały za cały weekend. Jeżeli chodzi o Vettela i Webbera to rzeczywiście wyglądało to tak jakby Sebastian już był przekonany, że Marka obok nie ma. Jak dla mnie Vettel sam jest sobie winien. Szkoda, że po jednej próbie wyprzedzenia Hamiltona przez Jensona usłyszeliśmy komunikat, po którym już było wiadomo, że już następnej próby nie zobaczymy. Teraz pora na Kanadę, gdzie Robert znowu postara się o jak najlepszy wynik (jak zawsze :-)
30.05.2010 17:09
0
153. River21 - Petrov to zangielszczona forma nazwiska!! po polsku pisze sie Pietrow :P
30.05.2010 17:10
0
153@ Borowczyk cały czas miał problemy, że ludzie gadają 'Kubika", a sam debil non stop pierdollli Pietrov. To może Fetel???? Albo Łeber.
30.05.2010 17:14
0
156.Z tego co widzę oburzył Cię mój wpis więc wiesz jak ja się czuje gdy ktoś krytykuje Lewisa.Zresztą ja napisałam prawdę.Jemu jednemu się to stało?Hamilton okrążenie przed końcem wypadł jak mu opona pękła i powiedział że takie rzeczy się zdarzają i prawda,a on nie dosyć że wjechał w Webbera to się w łeb puka...Nie on pierwszy i nie ostatni.Przegina i ja mówię co o tym myślę.Lewis się nie pukał w głowę jak wypadł i dzisiaj nie skakał z radości bo wiedział że to z powodu nieszczęścia kolegów.Łyso ci?Mam nadzieje że tak.
30.05.2010 17:15
0
157. kaliber45 - No właśnie o to chodzi. Ten dzisiejszy wypadek to mi się kojarzy z innym /Prost vs Senna/ pamiętam to jak dziś http :// www.youtube .com/watch?v= MN806RQ1rB4&NR= 1
30.05.2010 17:16
0
Adams 100 -dzięki kolego że wyręczyłeś mnie w napisaniu tego jak ja odczuwam wszystkie występy Roba.Napisałeś to tak że zmusiłeś mnie do napisania pierwszego komenta a jestem na ,,dziel pasję'' od paru lat.Tym wszystkim którzy piszą :ciota,idźcie do lekarza i takie tam proponuję rozpędzić się i j..nąć mocno głową w mur.Macie prawo do wyrażania swoich opinii ale nie do obrażania któregokolwiek z zawodników a pośrednio także i mnie.Nie oglądem f1 ,,tylko'' dla Kubka ale też jestem dumny że jest moim ziomem z nad Wisły i pomimo że jestem od niego sporo starszy to wielki szacun dla niego za to jakim jest sportowcem.Ci co piszą te pierdoły to dla mnie albo nie mają jeszcze karty rowerowej albo co 5 koment na o2 jest ich.
30.05.2010 17:17
0
160 - w języku rosyjskim "e" czytamy "je" więc dobrze mówi
30.05.2010 17:21
0
– Start był w porządku – powiedział Kubica portalowi PIT STOP. – Od paru wyścigów mieliśmy pewne kłopoty związane ze sprzęgłem i niestety nie zawsze mogliśmy się idealnie wstrzelić z ustawieniami na start, a praca sprzęgła to jednak 80-90 procent udanego startu.
30.05.2010 17:24
0
Chciałbym jeszcze tylko zasugerować moderatorowi żeby starał się jak najszybciej banować takich pionków bo nie jestem pierwszym , który odczuwa coraz większe zażenowanie czytając te komentarze .Jeszcze 2-3 lata temu wypowiadali tu się tylko normalni od których dowiedziałem się bardzo dużo na temat f1,czyli tego co powinno być na takim serwisie. Powiedziałem.
30.05.2010 17:24
0
162. Blaz - no tak sytuacja w ktorej rok po roku sie wypychali i w koncu obaj sobie zrypali mistrzostwo xD ale oni sie nigdy nie lubili 161. agnesia96 - nie przejmuj sie nim jestem po Twojej stronie i czuje sie tak samo jak ludzie najezdzaja na Hamiltona (a Zientarski to juz w ogole moglby dac sobie spokoj bo to co mowi ani smieszne ani interesujace) pzdr dla Ciebie :P najlepsze jest jednak to ze ludzie zaczynaja mowic ze hamilton jezdzi rozsadniej itp itd :P
30.05.2010 17:30
0
161. nie oburza mnie, to co piszesz bo masz swoje racje. Tylko zwróciłam uwagę, że można napisać to samo, ale bez nazywania kogoś np. " księżniczkami " ( chodziło dokładnie o tego typu zwroty ).
30.05.2010 17:38
0
167. kaliber45 - dokładnie tak. TO była nienawiść. Jak komuś mało wyprzedzania było w F1 dziś jest INDYCAR w Indianapolis a tam wyprzedzania co niemiara. Oczywiście trzeba lubić owalne tory.
30.05.2010 17:42
0
168.A nie zachował się tak?Wjechał w kolegę i popukał się w głowę.Chyba że powie publicznie że pokazał tym swoją głupotę wtedy zwrócę honor. 167.Masz rację to jest śmieszne.Jak w hiszpanii opona mu pękła to było:ciota nie umie jeździć,nie dba o opony,button lepszy,nierozsądny dzieciak itp. a dzisiaj:Lewis wierzyłam/em w ciebie,wspaniały wyścig.Nie podoba mi się taka stronniczość.Albo niech kibicują komuś zawsze albo niech nie zgrywają kibiców jak wygra nie? ;D Pozdro również dla Ciebie ;) A stronniczość komentatorów mnie już powala...
30.05.2010 17:46
0
Szkoda że McLareny się nie rozwaliły było by ciekawiej ale i tak było extra
30.05.2010 17:50
0
www.youtube.com/watch?v=-jK1QN3hErs Robert Kubica Turcja Q2 Onboard 2010
30.05.2010 17:52
0
110. adams100 - Dzięki za ubranie moich odczuć w słowa.Pozdrawiam:).
30.05.2010 17:58
0
170. agnesia96 - Lewis the best :P a komentatorami juz nauczylem sie nie przejmowac zreszta oni maja swoj swiat... a kibice w Polsce sa strasznie stronniczy (chocby Kubica, Malysz, pilkarze (nozni i reczni) itp itd) sa tylko kibicami jak dobrze idzie :P a poza tym Hamilton jezdzi jak Senna :D dzis pokazal ze jezdzi rozsadnie i dba o opony nie gorzej niz Button (Zientarski lubi podkreslac ze Lewis nie dba o opony :P). i takze plus za zachowanie po wyscigu ze za bardzo nie puszyl sie z wygranej :P a zreszta musicie wszyscy przynac ze bez naszego murzynka byloby nudno :)
30.05.2010 18:01
0
170. agnesia96 - nie chce sie czepiac ale gwoli scislosci zrobil mlynka a nie popukal sie w glowe. ale sens jest ten sam i na jedno wychodzi^^. mam nadzieje ze nie bedziesz tej uwagi miec mi za zle xD
30.05.2010 18:06
0
174.Niedość że sami kibicują tym co wymieniasz to mają "ale" że np.ja kibicuje Hamiltonowi,w skokach Ammannowi itp.Często mają o to pretensje... Lewis pokazał że kiedy trzeba jeździ agresywnie a kiedy nie potrafi przystopować. Komentatorzy nie dopuszczają myśli że ktoś może się chociaż zbliżyć do Red Bulli i uwielbiają Buttona bo dba o opony.Dla mnie to Lewis jest lepszym kierowcą i jak mówił w Monako:Jestem tu po to żeby się ścigać czy dbać o bolid? I nawet jeżeli go krytykują,obojętnie gdzie jest wyścig,kto go wygra i który będzie Hamilton zawsze jest o nim najwięcej komentarzy. ;) Ludzie wiedzą że jest najlepszy i tymi komentarzami typu: "dzieciak" wyładowują zazdrość ;)
30.05.2010 18:07
0
175.Nie mam za złe ale się wie o co biega ;D
30.05.2010 18:23
0
A Kubek znowu grzecznie jechał za Nickiem. Nie podjął nawet jednej próby wyprzedzenia. Rodzi się pytanie - czy zobaczymy w końcu w tym sezonie choć jeden manewr wyprzedzania w wykonaniu Roberta?
30.05.2010 18:25
0
Myślę, że wypadek to jednak wina Webbera. Najpierw zrobił miejsce do wyprzedzania a potem zajechał Vettelowi drogę. Podobna sytuacja jak kraksa Vettela z Kubicą w Australii w 2009 roku, z tym, że wtedy zawinił Niemiec. Swoją drogą to wyścig nudny jak flaki z olejem. Dobrze, że Red Bulle przegrały, bo już mnie skręcało jak widziałem ich na podium. Szkoda Petrova. Jeb*ny Alonso ;/ McLareny farcą...
30.05.2010 18:27
0
149. kojack I tu się mylisz. W powtórce było widać że Vettel nie skręcił. Trzymał się pobocza tylko jak już był kontakt to go rzuciło na Webbera. Dobrze to było widać z kamery na aucie Vettela. minimalne ruchy kierownicą. Ja tu widzę winę Webbera bo nie odpuścił jak był z tyłu.
30.05.2010 18:31
0
178. koal007 wszystko wskazuje na to ze sa szybsi od Mercedesa, ale nie dosc szbcy zeby wyprzedzac... nietstety Kubica nie pomaga, nawet nie probowal wyprzedzic. Zrobil sie z niego taki emeryt jak z massy, czy rosberga byle dojechac. Wole ogladac agresywna jazde vettela, hamilotna, alonso nawet jesli popelniaja bledy, niz emerycki styl masssy, kubicy, rosberga. Nie wiem co sie dzieje w renault, ale w bmw ten chlopak jezdzil inaczej. Byc moze przez konsekwencje upatruje szansy na koncowy sukces. Jak sie jezdzi jak emeryt to sie nie popelnia bledow.
30.05.2010 18:36
0
179. riqoor zobacz replay, bo cos ci sie chyba pomieszalo....
30.05.2010 18:42
0
178. koal007 a skąd wiesz że nie podjął? widziałeś cały wyścig w jego wykonaniu. Jak byś oglądał wszystkie wyścigi w tym sezonie to kilka manewrów byś zobaczył. Ale marudzić każdy potrafi.
30.05.2010 18:43
0
Emocjonujaca koncowka wyscigu. Kolizja Vettel/Webber - moim zdaniem wina Vettel'a. Mark jechal prosto i zostawil Vettel'owi akurat tyle miejsca zeby mogl zmiescic bolid pomiedzy miedzy jego bolidem a krawedzia jezdni. Oczywiscie mogl sie odsunac bardziej ale nie zrobil tego bo nie mial takiego obowiazku i to Sebastian wlasnie nagle gwaltownie odbil w prawo i uderzyl w samochod Marka. Moim zdaniem glupota Vettela przyczynila sie do zwyciestwa McLaren'ow. Zobaczyc mine Martin'a Whitmarsh'a jak chwile po incydencie miedzy Red Bull'ami widzial co sie dzieje miedzy jego kierowcami bylo bezcenne. Eddie Jordan z David'em Coulhard'em smiali sie po wyscigu ze komunikat McLaren'a “We need to save fuel” = “Do not race each other”. @153. River21. Witalij Pietrow to polska transkrypcja rosyjskiego. Jezyk rosyjski jako jezyk slowianski doczekal sie POLSKIEJ transkrypcji i ta transkrypcja ma pierwszenstwo przed angielska. Vitaly Petrov to transkrypcja angielska. W przypadku pozostalych kierowcow stosuje sie transkrypcje angielska. Przy okazji Witalija warto nadmienic ze wykrecil chlopak fastest lap. Gratulacje dla Kamui Kobayashi'ego za pierwszy punkt.
30.05.2010 18:56
0
A ja wam powiem, że niektórzy z was zachowują się poniżej poziomu ;] piszecie takie rzeczy o Vettelu jakby zbrodnię jakąś popełnił. Osobiście lubię Vettela, uważam, że jest dobrym kierowcą i fakt, popełnił błąd, ale Mark też nie jest całkiem bez winy. Przynajmniej wyścigi są ciekawsze, próbują wyprzedzać a nie taka procesja przez 2 godziny. Obrażanie Vettela i przy okazji narodowości niemieckiej jest nie na miejscu i żałosne ;]
30.05.2010 19:15
0
I jeszcze jedno, nie rozumiem dlaczego w każdym poście podkreślacie głupotę Vettel. Kazdy chce zwyciężyć, jechał szybko, poczuł okazję, zaryzykował i...incydent wyścigowy. Fakt, zareagował zbyt impulsywnie ale to wszystko pod wpływem emocji. Gdyby nie był Niemcem to jestem pewna, że wasze opinie wyglądałyby o niebo inaczej, tak jak napisałam w komentarzu powyżej besztacie równo Niemców. A poza tym nie rozumiem też, dlaczego piszecie, że Webber będzie na wylocie, popierają Vettela. W wypowiedzi Hornera nie ma o tym ani słowa.
30.05.2010 19:17
0
181.arthi - Chciałbym zobaczyć Vettela i Lewisa, jak radzili by sobie, z tym wyprzedzaniem, mając do dyspozycji np ŚREDNIE Renaut ! Sorki i bez urazy, ale piszesz takie bzdury, jak byś oglądał F1 od wczoraj :-)
30.05.2010 19:19
0
*Renault
30.05.2010 19:29
0
Renault stać na lepsze pozycje -z Mercami mógł wygrać spokojnie a Pietrow też może namieszać według mnie tak wygląda układ sił:Red Bull , McLaren , Renault , Mercedes , Ferrari , Force India , Toro Rosso , Williams , Sauber , Lotus , Virgin , HRT
30.05.2010 19:43
0
176 no taaak na pewno skoro tyle ludzi o nim źle mówi i wzbudza kontrowersje to chyba musi byc coś na rzeczy ??? 186 bo w takich gorących sytuacjach pokazuję kim jest naprawdę ja go nie lubię od australii 2009 kiedy pokazał prawdziwe swoje oblicze i cały czas utwierdza mnie w moim przekonaniu
30.05.2010 19:44
0
Slaby wyscig Kubicy.Ja nie wiem czy ten czlowiek sie tylko motywuje i walczy jesli ma szanse na pierwsze miejsce bo tak to wyglada.Rosberg mial graining i jechal wyraznie wolniej a mimo to Kubica nie potrafil go wyprzedzic.Vettel czuje presje stad te bledy.Niedlugo szef przestanie mu ufac.Brawo dla Lewisa jest swietny i ma jaja.Poprostu potrafi sie scigac i ryzykuje ale bez ryzyka nie ma nic.Przydaloby sie to Kubicy.
30.05.2010 19:45
0
Szkoda bardzo Webbera, powinien tu wygrać, Vettel się niczego nie uczy, gorąca głowa, wszyscy są winni tylko nie on a ten gest, który wykonał powiedział o nim wszystko - zadufany w sobie bufon (przepraszam jeśli obrażam tym jego fanów, ale taka jest prawda). McLareny nie zasłużyły na zwycięstwo, a już napewno nie na dublet z Lewisem w roli głównej, aczkolwiek były szybkie. Robert dziś bez rewelacji tak jak w sumie cała reszta. Fernando wyprzedził Pietrova niestety przebijając mu oponę, czyli znowu dokonał więcej od Felipe, choć ukończył wyścig za nim. Może w Kanadzie będzie lepiej.
30.05.2010 19:48
0
tak ale Lewis strasznie niszczy opony agresją
30.05.2010 19:57
0
Jeszcze kilka lat temu większość naszych rodaków nie interesowała się Formułą 1. Każdy znał się na polityce, piłce nożnej i medycynie. Teraz doszły do tego wyścigi F1. I zaroiło sie od "Janków Tomaszewskich" Formuły 1. Żenada. Żadnej treści, tylko obelgi. Zamiast się cieszyć, że mamy naszego rodaka w elicie, nic tylko zazdrość i złośliwości. Nikt Robertowi nic za darmo nie dał. Jako jeden z nielicznych wszedł do F1 bez sponsorów i za to należy mu się szacunek. Bolid jaki jest każdy widzi. I tak myślę, że na Renówkę nie ma co narzekać. Powoli i do przodu.
30.05.2010 20:04
0
slabski przestan pisac bzdety.Czy według ciebie wychwalanie Kubicy tylko dlatego bo jest moim rodakiem to wyznacznik wiedzy na temat F1? Jeżeli będzie za co pochwalić to pochwale tak jak w Monaco ale dlaczego mam go chwalić skoro pojechał bezpłciowo a miał możliwość wyprzedzić Rosberga.
30.05.2010 20:07
0
akurat w Monako najwięcej zależy od kierowcy. I tam było Robert pokazał na co go stać. Ja nic nie pisałem o wychwalaniu tylko o szacunku. Pozdrawiam
30.05.2010 20:08
0
a jeszcze mój komentarz tym razem Robert mnie rozbawił na maxa, melduje zaspołowi ze nicki nie ma w przodzie hamumlców, no i co... odpuszcza i czeka .. chyba na to aby zespół mercedesa przekazał uwage kubicy rosbergowi a ten grzecznie ustąpił by miejsca naszamu rodakowi!! no i sie biedaczek nie doczekał, w sumie nie podjoł żadnej próby na wyprzedzanie, nawet za bardzo nie naciskał, moim zdaniem i tak nie miał szans na wyprzedzenia, z tego powodu ze na prostych był wyraźnie wolnieszy -brak dostatecznego docisu areo, za to mechaniczny docisk super, no ale na zakrętach robcio nie wyprzedza bo mógłby popełnić błąd i wtedy pan palemer nie mógłby powiedziec ze robert błędów nie popełnia.. i nie popełni bo kiedy niby? właczył auto pilota i sie wiózł do mety! a co do kraksy to nie wiem co wy widzieliście ale ja widziałem ze vetel wyprzedzajac webera skręcił kierownića w prawo i uderzył w bolid kolegi, weber ani drgnoł jechał swoim torem.. zupełnie bez winy ale fani dla was dobra wiadomość, w canadzie robert na pudle, nawet moze wygrać, dziś było widac ze na krętym torze nierównym na renówke nie ma bata.. a tak będzie w montrealu!!! pozdrawiam
30.05.2010 20:18
0
Mercedesy pier.olone zawali drogi
30.05.2010 20:20
0
wjabs zgadzam się ale z Canada nie robilbym sobie zbyt wielkich nadziei.Vettel rzeczywiście doznał jakiegoś Flashback'a.Mozę przez chwile myślał ze gra w Destruktion Derby (stara gra).
30.05.2010 20:28
0
wjabs he brak docisku = mniejsza prędkość na prostych buhaha
30.05.2010 20:32
0
@186.ammannka myślę że masz rację, na 100% nie bez wpływu na te wszystkie obelgi, wyzwiska, obrażanie, mieszanie z błotem jest fakt że Vette to Niemiec. Pewnie niektórzy tylko czekali na taką okazję żeby móc się na nim powyżywać... przykre ale prawdziwe...
30.05.2010 20:33
0
192. Asturia Maki dzisiaj byly najszybsze i nikt chyba nie ma co do tego watpliwości a Hamilton poraz kolejny pokazał swietna jazde
30.05.2010 20:38
0
Gdzie dwucg się bije tam hamilton kożsta szkoda ze robert nie wyprzedził Roseberga ale coz może w reno zainstalują kanał f i będą mogli ich wyprzedzać
30.05.2010 20:40
0
podrzućcie gdzie można zobaczyć powtórkę bo w zoo z dzieciakami byłem proszę
30.05.2010 20:40
0
197. wjebas smieszny jestes i kazdy kto uwaza ze kubica nie chcial wyprzedzic,gdyby tylko mial okazje to by to zrobil i każdy inny kierowca,rownie dobrze massa mogl wyprzedzic kubice i gdzie byl? pewnie napiszecie ze mial bolid cienki? nie tak prosto wyprzedzic a gdy siedzisz na d... przed tv to wszystko wyglada na takie proste
30.05.2010 20:46
0
Reno w tej chwili jest trzecie w stawce.
30.05.2010 20:47
0
205. tomek83f śmieszny? być może... ale wiem swoje.. hamilton i baton mają takie same bolidy i co... jednak potrafią wyprzedzać..nawet siebie i to dwukrotnie!! po prostu trzeba mieć zacięciei trochę chęci wieć nie powtarzajęcie za naszymi komentatormi ze blidy nie pozwalają na wyprzedzanie bo musi byc róznica prędkości .. g..no prawda.. jak sie ma umiejętności i chęci to można, a co do masy.. to kazdy laik widział ze ferrari są słabe i to ze sei pietrow dał objechć to dla mnie porażka!! a co do docisku to oczywiście im większy docisk areo na prostych to bolid lepiej odchodzi, lepsze tarcie itp,, troche fizyki gościu, pozatym merce miały f-duka, ale to mało tłumaczy kubice który w sktorach bardziej krętych mógł spróbowac tak jak baton hamiltona!!!
30.05.2010 20:50
0
176. agnesia96 - masz racje w 100% :P ciesze sie ze w koncu Hamilton pokazal wszystkim na co go stac :P ja tez zawsze mowie ze co to za wyscigi w ktorych bardziej od scigania liczy sie dbanie o opony?? to moze niech lepiej ustala wszyscy ze dzisiaj dojezdzamy do mety w tej kolejnosci a potem procesja z predkoscia 120-150 km/h :P chociaz moze wtedy byloby ciekawiej bo HRT Virgin i Lotus wlaczylyby sie do gry xD
30.05.2010 20:53
0
Dajcie już spokój z opluwaniem Vettela i chwaleniem Hamiltona. Przecież Lewis w czasie wyprzedzania Jensona zrobił to samo co Sebastan. Zepchną bolid - tylko miał takie szczęście - ze koła były na takiej samej wysokości - bo paręnaście centymetrów bliżej lub dalej i zakończyło by się taką samą kraksą jak miały Red Bulle.
30.05.2010 21:03
0
180. Szybszy - nie mogę się z tobą zgodzić, wydaje mi się, że to właśnie onboard z bolidu VET jest mylący, zobacz na ten filmik http:// www. youtube.com/watch?v=-tqxHMCB6NE
30.05.2010 21:04
0
ładnie ładnie ale chyba nikt się nie spodziewał takiego przebiegu wydarzeń
30.05.2010 21:09
0
207. wjabs chyba nie ogladales jednak dzis gp bo gdybys ogladal to zauwazylbys ze button rozpoczal wyprzedzanie hamiltona na prostej,pozniej i owszem hamilton wyprzedzil go w zakrecie ale jechali praktycznie kolo w kolo wiec byla szansa na kontratak,zeby wyprzedzic na tym torze to trzeba miec dobra predkosc na prostej,jesli jest duza roznica to mozesz atakowac juz na samej prostej jesli roznica jest mniejsza trzeba wybrac odpowiedni tor jazdy i opoznic maxymalnie hamowanie i atakowac koncu prostej wtedy mozesz wyprzedzac tak jak hamilton buttona ale coz jesli ktos ma uprzedzenia to zawsze bedzie wymyslal swoje teorie ze ,,kubica mogl ale tego nie zrobil" nie wiem czy wiesz ale w takim kraju jak Włochy Kubica w tej chwili uważany jest za najlepszego kierowce w stawce.
30.05.2010 21:15
0
210. kojack na tym filmiku widac dokladnie kto popelnil blad, po prostu vettel kamikaze!
30.05.2010 21:33
0
212. tomek83f bo jedyny włoch jest szferem lotusa, więc kubik moze byc ich bożyszczem jako prawie ich rodak, ty pewnie tez uwazasz go za numer one, ja natomiast dostrzegam jego zalety, jednak jest kurde nudny! ściganie kończy na kwalifikacjach i starcie, a później trzyma sie tego jak częstochowy, może wreście zrozumie ze jego miejsce jest w rajdach, tam puszczją kazdego w odstępach i jest sprawiedliwie.. nie lubige hamiltona..ale kubik moze mu buty czyścić
30.05.2010 21:35
0
212. tomek83f a jesli chodzi o wyprzedzanie buton hamilton hamilton buton to pisałem tylko w tym kontekście, ze mając dwa porównywalne bolidy mozna wyprzedzac!!!! nie musi to byc silny ze słabym, więc te wasze teorie z polsatu mozecie sobie w butyw wsadzić
30.05.2010 21:49
0
Witam! Śledzę forum od dłuższego czasu (ok 2 lata), zaś F1 od roku 1992, czyli od czasu, kiedy większość z użytkowników forum nie wiedziała na czym ten sport polega. Nie udzielam się na forum, gdyż uważam, że nie ma to najmniejszego sensu. Czytam tematy codziennie i przeglądam komentarze i ze smutkiem muszę stwierdzić, iż poziom dyskusji jest żenujący, a wynika to stąd, że większość użytkowników to pospolici idioci, którzy nie potrafią myśleć logicznie i wyciągać prostych wniosków z prostych faktów. Nie napiszę personalnie, bo zaraz zwali się na mnie fala bezpodstawnej krytyki, ale moja dzisiejsza uwaga nie bierze się znikąd. Dziś poziom żenujących, pseudo filozoficznych teorii na temat poszczególnych fragmentów wyścigu i wydarzeń w nim się dziejących przerósł moje najbardziej pesymistyczne oczekiwania. Wezwanie do merytorycznej dyskusji zapewne zostanie wyśmiane, dlatego popieram jednego z użytkowników, który w tonie żartobliwym, choć pod ową podszewką krył się szczery wyrzut i najświętsza prawda zapytał: cyt z pamięci: "Czy podczas logowania się do forum nie można od razu usuwać trolli, debili, małolatów, psycholi." podpisuje się pod owym postulatem. Wtedy forum skurczyłoby się do kilku obeznanych w temacie użytkowników. Z poważaniem ph. p.s mam nadzieję, że mój post zostanie zrozumiany przez tych, którym dane jest odczytywanie tego typu komunikatów nie tylko literalnie.
30.05.2010 21:51
0
Tak czy siak... ALE URWAŁ, ALE TO BYŁO DOBRE!!! w następnym wyścigu będzie biegał koleś z żółtą flagą przed Vettelem i krzyczał: UCIEKAĆ, BO PRZYPIERNICZY!!!! URWIE NASTĘPNEMU!!!
30.05.2010 21:52
0
Jestem zaskoczona dzisiejszym forum bo co po wyścigu było przeważnie najeżdzanie na Lewisa a teraz to Vettel jest tym złym a Hamilton bohaterem.Z jednej strony bardzo mnie to cieszy a z drugiej dziwi bycie kibicem wygranego...Mam nadzieję że dzisiaj Lewis pokazał że umie jeździć wszystkim niedowiarkom ;)
30.05.2010 21:54
0
216. Hemingway kolejny znawca który niczego nie wnosi, za wyjątkie swojej wyższości nad resztą.. żenada
30.05.2010 22:00
0
215. wjabs tak sie sklada ze ogladam F1 na raisport wiec nie czaje twojej aluzji ale ok ale z tym lotusem to juz wogole Cie nie rozumie o kogo Ci chodzi napisz dokladnie ?? Gascoyne?? jest anglikiem,zalozyciel Chapman rowniez jest anglikiem,Fernandes natomiast pochodzi z Malezji
30.05.2010 22:13
0
Dwa zdania komentarza : brawo dla Vettela, przynajmniej się obudziłem z drzemki :-) RBR , MCLaren i długo długo nic, więc moęe obowiązkowo wprowadzą do każdego wyścigu opady deszczu ? :_(((
30.05.2010 22:31
0
do tych co tak leją pomyje na Roberta: nie rozumiem o co wam chodzi ludziska chodzi, czy to efekt zazdrości, czy jakiejś manii prześladowczej wobec rodaków, którym się udało osiągnąć coś więcej niż zaokrąglony brzuszek, VW rocznik 1990 i 50m2 w blokowisku na peryferiach miasta z ewentualną 3 arową działką z altanką? Takie teksty typu: cienias, bez jaj, bez charakteru, nie umie jeździć itp - darujcie, ale już nawet rzygać mi się nie chce jak to czytam. Owszem, nie każdy musi się zachwycać jego jazdą a niektóre krytyczne komentarze są trafione, ale taki radykalizm jak np. taki dody czy jak mu tam dali to przecież czyste obszczymurstwo i buractwo. Wystarczy przyjrzeć się pozycjom uzyskanym przez Roberta w tegorocznych GP, aby mieć jasność, że facet wyciąga z przeciętnego bolidu wszystko co się da. Renault jest obecnie 5 bolidem w stawce. A więc można teoretycznie założyć, że miejsce Roberta jest na poz.9. A przecież poza pechowym Bahrainem zawsze finiszował wyżej niż poz.9. I nie ważne, że jego dobra pozycja była wynikiem pecha innego kierowcy w postaci awarii lub kraksy na torze. To, co Robert pokazał w Monako daje jasny obraz jego możliwości, zostawił za sobą oba Ferrari, Mercedesy czy McL. Jechał na równi z RBR. Czasami można trochę ostrzej pojechać, ale takie teksty pod adresem rodaka i świetnego kierowcy to już poniżej poziomu. Admin powinien takich blokować raz na zawsze, aby żaden taki troll na to forum nie miał już wejścia. Howgh.
30.05.2010 22:36
0
216. Hemingway Rozumiem, co masz na myśli. Sam śledzę ten portal od 2007r. i jeszcze do niedawna był on dla mnie kopalnią wiedzy o F1. Artykuły komentowało wiele wartościowych osób(z którymi zgadzałem się lub nie) ale zawsze warto było poczytać ich komentarze. Wielu z nich rzadko pojawia się na forum(lub wcale), pewnie też są zdegustowani tym co tu się dzieje.Żenujący jest poziom wpisów , a polszczyzna co niektórych woła o pomstę do nieba.
30.05.2010 22:46
0
222. saint77- Do nich nich i tak nie dotrzesz ,choćbyś nie wiem jak się starał i jakich argumentów użył.To są Ci sami , którzy Małysza wyzywali od "nielotów".
30.05.2010 23:20
0
@wjabs .... Mylisz pojęcia kolego!! Lepszy docisk aero to większy opór, im większy opór, tym mniejsza prędkość na prostych!!
30.05.2010 23:39
0
Parę zdań na temat "kultury" na tym forum, dodam, że nadal moim ulubionym i jedynym, w którym biorę udział. Ja naprawdę rozumiem, że ilu ludzi, tyle opini. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i po to tu jesteśmy aby je wyrazić. Nikt nie ma monopolu na prawdę i to jest oczywiste. Nie jestem wstanie tylko zrozumieć niczym nie uzasadnionego poziomu agrecji, związanych z tym zupełnie niepotrzebnych wulgaryzmów, co niektórych userów, najczęściej takich, którzy zalogowali się "niedawno" i nie potrafią dostosować się do poziomu dyskusji, który charakteryzował tę stronkę w momenci kiedy ją odkryłem a nawet kiedy zaczęłem umieszczczać tu swoje zdanie. Zawsze podobały mi się kiedyś rzeczowe opinie, merytoryka dyskusji, szczypta humoru itp. Wpisów nie było wiele ale jakość wysoka .... a teraz!!?? Prośba co do niektórych. Ogarnijcie się ludzie!! Wymieniajcie się poglądami, nie prowokujcie, szanujcie zdanie innych o ile nie ma w nich obrazy i wulgaryzmów ..... już sam nie wiem co napisać, było tu tak fajnie ;( Pozdrowienia dla stałych użytkowników oraz tych nowych, którzy są tu po to by wymieniać poglądy a nie obrażać, wyśmiewać i prowokować.
31.05.2010 00:22
0
Pozwolę sobie się tu włączyć: Może Kubek i bez wyrazu dziś jeździł, ale punkty dowiózł. Jak juz to gdzieś pisałem, nie szarżuje, bo ryzyko jest zbyt duże, szczególnie gdy bolid nie jest jeszcze na pierwszą trójkę. A punkty zbiera, bo przydadzą mu się na drugą część sezonu. Tak bym właśnie tłumaczył tok rozumowania Roberta- tę o nie podejmowaniu zbytniego ryzyka . Jeśli chodzi pozycje Renówki w stosunku do Merca: Traciła do niego tylko 0.2 sekundy, ale tylko z powodu braku F-ductu. Na torze w Kanadzie, który ma zgoła inną charakterystykę, sytuacja się zmieni. Oczywiście, o ile utrzymają takie tempo skutecznych zmian. Niebawem przydałby się też Kanał F . Wtedy będą (chyba jednak raczej Robert) walczyć z MacLarenem, no i może nawet RBullem.
31.05.2010 01:16
0
Kilka refleksji. 1. Padaja glosy, ze Robert nic nie pokazal... Kochani rodacy, czy wy zawsze musicie byc takimi malkontentami i ignorantami? Jeszcze 3 miesiace temu gdy zaczynal sie ten sezon bolidy Renault notowaly nawet po 0,8 sekundy straty do Mercedesa NA JEDNYM OKRAZENIU. A w tym wyscigu taka strata byla po niemal 60 okrazeniach. No, jezeli to wam za malo to czego wy chcecie? KRWI? Mówicie "a Robert nie wyprzedzal, a lewis potrafil" itp. Prosze mi powiedziec: ilu z was siedzialo w kokpicie obok Roberta? Ilu musialo czasami podejmowac decyzje w, doslownie, ulamkach sekund? No ilu? Nie widze, nie slysze. Jestesmy kibicami a kibic z zalozenia jest skazany na sucha relacje w tv, ewentualnie na widowni wyscigu-jak ma szczescie i bogatego wujka w Dubaju. Ale tak naprawde zaden z nas NIGDY nie byl, nie jest i nie bedzie kierowca F1 i nigdy nie bedzie mial okazje poczuc to co kierowcy. Nasze oceny zawszy byly, sa i beda subiektywne, ale to nie znaczy, ze mamy prawo pomijac pewne fakty. Ze wszystkich kierowców w scislej czolówce F1 Robert ma nadal najgorszy samochód a mimo to potrafi zagrac innym na nosie jak chociazby dzisiaj Felipe, który nie byl w stanie go przegonic. To tez jest kolejny punkt dla niego. Mówia co niektórzy, ze nie atakowal Nico, moze i prawda, ale Felipe tez tego nie zrobil. A dlaczego? Bo Renault powoli dogania czolówke. Zapowiadali, ze wlacza sie do walki w drugiej polowie sezonu i tak sie dzieje. Ale niektórzy chyba tego nie widza... 2. "Kultura" na forum... Przyznam szczerze, ze zdazalo mi sie tez puscic ostrzejsze teksty, zwlaszcza po akcji "push the button" w McL-u. I przyznam szczerze, ze jakbym spotkal na ulicy tego, co, jak Algida, robi lody, to bym osobnika zabil. A paru kolejnych wyslal do psychiatryka. Ale tego, co sie dzieje czasami na forum po prostu nie poznaje. Zabrzmi to absurdalnie, ale co tam: AndrzejOpolski, wróc! Jestes pan fanatyk, wrecz kibol, ale potrafisz napisac z sensem i nie rzucasz miesem. A to tylko czubek góry starych dobrych uczestników forum. Niza, darecky3, lewusFIA, bacardi, dziarmol@bis, zenobi, Marti, Angulo... cholera, móglbym wymieniac i wymieniac. Wszyscy znikneli, albo pojawiaja sie bardzo zadko, a co mamy w zamian? Widac wyzej, palcem pokazywac nie bede. Nie chce mi sie. Szkoda slów. Pozdrowienia dla stałych użytkowników oraz tych nowych, którzy są tu po to by wymieniać poglądy a nie obrażać, wyśmiewać i prowokować. (by rafekf1).
31.05.2010 01:58
0
Taka akcja jak dzisiaj w RBR musiała tutaj wywołac burze szkoda że jak zwykle kończy się na rzucaniu mięsem, trochę poziomu ludzie!, Wyścig ciekawy myslalem ze troche więcej popada, byłoby jeszcze ciekawiej, walka w MCL piękna... co do Renault i Roberta przestańcie już wieszac psy na nich!!! Zespół wykonuje świetną robotę weźcie pod uwagę ze Mercedes jechał dziś z F DUCK! a Renault praktycznie nic do nich nie traciło, jestem na prawdę pod wrażeniem progresu jaki ten zespół wykonuje z wyścigu na wyścig, solidny taki system w Renacie i połkneli by Merca w ten weekend jak nic i można by było śmiało powiedziec ze są 3 siła w stawce! bo tylko RBR i MCL byli dzis od nich szybcy, ja zawsze wierze w zimną głowę Roberta, on potrafi swietnie kalkulowac jesli nie wyprzedzil Rosberga widac bylo to niemozliwe, wróce na chwile do Monaco wiedział ze tam ma realna szanse na zwyciestwo i walczyl i to jak! nie pokazal pazura? ocenia w sposob cholernie brutalny i trzezwy mozliwosci samochodu na kazdy tor, tam gdzie mozna idzie na maxa, zreszta mozna bylo zauwazyc ze p2 po Q i P3 w wyscigu nie do konca go cieszyly, nastepny przystanek Kanada i zobaczycie znow bedzie sie caly swiat zachwycal jak polak jezdzi na milimetry miedzy scianami :))))
31.05.2010 08:21
0
226. rafekf1 sory ale jednak leciutko niedouczony jesteś aby cos jechało musi być tarcie (po twojemu opór) a w bolidach jest to jescze tym bardziej istotne.. bo gdyby nie ten docisk bolid nie jachał by do przodu tylko w góre.. podniosło by go pionowo i wyleciał z toru.. więc jak nie masz pojęcia to po co zabierasz głos???
31.05.2010 08:29
0
230. @wjabs ... Przepraszam, już się nie będę odzywał skoro nie mam pojęcia. Wybacz.
31.05.2010 09:32
0
230. @wjabs Niestety kolego, rafekf1 ma rację - większy docisk aero = szybsze pokonywanie zakrętów, ale jednocześnie mniejsza prędkość na prostych. Pozdrawiam.
31.05.2010 10:20
0
@216 Hemingway, @228orinocoPL - Brak co poniektórych osób na forum jest bardzo widoczny. Akurat piszę niewiele bo w zalewie głupot trudno cokolwiek wskórać. Sam produkuję teksty rodem z Ludluma jak to Ktoś napisał ale mam tu własne doświadczenia z rosyjskim rynkiem i pewne sprawy u Mnie póki co zatarte nie zostaną. Tak więc np. w materii niejakiego Serba, Zorana S. oraz historii zespołu Midland czy jeszcze wcześniejszych afer zudziałęm niejakiego Mariana Koziny vel Ricardo Fanciny i wódki o nazwie Kremlowskaja, póki co nie zmienię i zawsze będę występował wobec tych wszystkich którym wszystko jedno skąd dany zespół ma kasę. Jeśli Ktoś nie miał do czynienia z "ich" powiedzmy "biznesmenami" i jak się kończą takie "dolce vita", niech się wpierw ugryzie w język. I właśnie takiego ugryzienia tu na forum brak, nie nie, w sferze służb ale wszystkiego. Zagadnieniem nr 1 jest np komentowanie przez Borowczyka, jaki wpływ Borowczyk ma na wynik wyścigu, NIE WIEM ???. Albo jaka telewizja !!! telewizja nadaje taki sygnał jaki daje realizator, więc wszystko jedno czy będzie to Polsat, TVP, TVN czy TV Trwam, wszędzie będzie wyglądać tak samo. Dalej, tematy w dyskusji, 40 kamer w technologii FullHD 3D i coś jeszcze z D, no a potem błędy ortograficzne że aż czytać się nie daje i aż skręca z bólu. Odpowiedź ta sama, BO CO ???. Ucieka się od rzeczywistej duyskusji bo po prostu brak wiedzy. Nawet tu parę wpisów powyżej, Radzix pisze F DUCK, to znaczy co F KACZKA ???. To już nie jest błąd, to nie jest literówka to elementarny brak wiedzy bo coś zasłyszane ale nawet nie sprawdzone jak się pisze. Kiedyś w Polsce mawiało się że co drugi Polak jest medykiem zaś co trzeci ekonomistą. Teraz co któryś jest Małyszem, Kowalczyk albo Kubicą. Ech się rozpisałem.
31.05.2010 12:04
0
Ci którzy twierdzą że Robertowi brak ikry by wyprzedzać i jechać na maksa niech sobie spojrzą na GP MONACO Jak sami angielscy dziennikarze stwierdzili od wielu już lat nie widzieli kierowcy który by tak jeździł o czymś to chyba świadczy zwłaszcza że angielska prasa nie bardzo lubi słodzić a nie od dziś wiadomo że Monaco to najtrudniejszy tor w całym cyklu GP . Dajcie Kubicy bolid na miarę jego umiejętności a przekonacie sie NIEDOWIARKI ile jest on WART
31.05.2010 13:07
0
233@ spójrz na godzinę postu wybacz byłem już mocno zmęczony i trochę majaczyłem :) ale widzę masz już swoją wersję na to więc nie będę tego komentował f duck no sam się uśmiałem z tego teraz :D
31.05.2010 14:28
0
110. adams100; 216. Hemingway; 222. saint77; 228. orinocoPL - zgadzam się w całej rozciągłości z tym, co piszecie. Też należę do osób, które coraz rzadziej tu zaglądają. Przydałaby się jakaś selekcja/weryfikacja uczestników. Pozdrawiam.
31.05.2010 17:40
0
;-))) kiedyś było tu fachowo, nerwowo, ostro czasami ale i wesoło. A teraz?? przede wszystkim wulgarnie, jak na meczu (ustawce) piłkarskim ;-))
31.05.2010 18:22
0
237. dziarmol@biss O tuż to . Jesteś jednym z tych, na których komentarze czekałem z niecierpliwością po każdym grand prix. Cieszę się ,że mimo wszystko od czasu do czasu jednak coś napiszesz. Sam jestem fanatykiem Roberta od początku Jego startów w F1,choć do do tej pory miałem do niej stosunek raczej letni. Pozdrawiam.
31.05.2010 20:54
0
Jak widze Lewusa na podium to az mnie cofa... Wielka szkoda Red Bulla...niestety, to była walka o punkty,a vet i web byli rowno. Mogło sie to skonczyc dobrym manewrem, ale skonczyło sie jak sie skonczyło, to jest F1, i musza byc od czasu do czasu jakies kraksy :p
31.05.2010 20:56
0
chociaz szkoda ze to samo nie stało sie z Mclarenami :pp wiecej wrazen :D
31.05.2010 20:56
0
Odniosę się również jak forumowicze powyżej do tematu poziomu dyskusji na tym portalu. Krytykowanie rodaków na stronach internetowych jest domeną tych co przez pomyłkę dostali do ręki klawiaturę.Niestety dotarli oni i na te forum.Było tak z Małyszem, Gołotą i jest tak równiez z Robertem.Dziwię się administratorowi tego portalu, że poprostu nie eliminuje takich ludzi.Gdyby ta krytyka naszego jedynaka w F1 była oparta jakimikolwiek faktami to mogłbym to jeszcze czytać, ale gdy patrzę na wpisy typu-"nie umie wyprzedzać", "ciota", "kierowca bez jaj" to po prostu mnie nosi. Powtórzę to po raz setny RK ma wszystkie atuty aby być mistrzem świata i wierzę w to głęboko.Różnica do tej pory między Robertem a chociażby Ham, Vet czy Mas jest taka że oni mieli bądź mają bolid którym można wygrywać wyścigi. Robert tez dostanie w przyszłości takie narzędzie a wtedy jestem przekonany, że Ci pseudoznawcy albo znikną raz na zawsze albo Ci sami pseudoznawcy dostaną cudownego olśnienia i zrozumią jakie głupoty wypisywali na swojego rodaka.
31.05.2010 22:23
0
228. orinocoPL - witam. Akurat ja tutaj jeszcze jestem (stety albo niestety) ;) Nie zawsze mam czas (czasami i ochoty na obszerne dyskusje ), ale zaglądam na stronkę regularnie. Przyznaję, że m.in. z powodu tej "kultury" parokrotnie próbowałam przenieść się na inny portal, lecz jakoś nigdy nie zdołałam odejść na dobre. Jest tutaj dużo nowych userów, którzy oprócz pyskówek i chamstwa tutaj nic nie wnoszą i trzeba filtrować sporo komentów. Mnie się to też nie podoba, ale co zrobić - to forum publiczne i każdy ma prawo się udzielać. Pozostaje mieć nadzieję, że taki wysyp użytkowników kiedyś się skończy. To prawda, że sporo "starych" forumowiczów rzadko się udziela lub całkiem odeszła, może jednak niektórzy z nich tylko czytają, lecz się nie udzielają. Niemniej wielka szkoda, że "staruszków" pozostała jedynie garstka. Nie chcę wymieniać żadnych nicków, aby nikogo nie pominąć, ale kto ma tutaj swój odpowiednio długi staż, to wie, które osoby mam na myśli. W ostatnich kilkunastu miesiącach doszło też dużo normalnych (że tak to ujmę) użytkowników, z którymi miło się rozmawia, nawet wtedy gdy w jakims temacie prezentują dwa odmienne punkty widzenia. Tutaj też nie będę nikogo wymieniała, aby niechcący kogoś nie pominąć. Mimo chaosu jaki tu panuje, można jeszcze wyłapać osoby, z którymi można sobie "pogawędzić" ;) pozdrawiam 237. dziarmol - nie-wulgarny się odezwał ;p pzdr. :)
31.05.2010 22:45
0
pamiętam jak strona była niebieska i było np koło 100 komentarzy pod danym tematem, ale wszystkie można było przeczytać i chciało się więcej :) pozdrawiam
31.05.2010 23:05
0
Paru kolegów i koleżanek chcialoby krwi- tzn że Kubica ma się rozbijać (bo do tego by się to sprowadzało) jak Vettel czy Hamilton. Dla mnie Kubica ma jeździć z głową i optymalnie, na tyle ile bolid i sytuacja pozwala. Czy Robert nie jeździ z jajem. Jeździ, owszem, ale generalnie tylko wtedy kiedy trzeba, a najlepszym tego przykładem jest Monaco. Jest dobry bolid - to pozwala sobie na odrobinę szaleństwa (chyba jednak nie na taką znowu odrobinę), a w innym przypadku nie podejmuje , w sumie zbędnego, ryzyka. Bo po co ma to skończyć się @Vettelem@ czy @Hamiltonem@. Powiem bezczelnie tak : dla widowiska niech się rozbijają inni (a chodzi tu nie tyle o skuteczne wyprzedzenia, bo tych jest mało, ale po prostu, co jest skąd inąd zupełnie zrozumiałe, o tzw. wydarzenia na torze, bo to one w dużej mierze podnoszą poziom adrenaliny - przykre ale prawdziwe), ale Kubica ma zdobyć jak najwięcej punktów bolidem, którym aktualnie jeździ. A jak bolid będzie już regularnie zwycięski, to pewnie i jego jazda będzie mniej nudna, choć w ramach określonych granic ryzyka. Hamilton- ktoś napisał, że pokazał wszystkim, a szczególnie tym z RedBulla (Hamilton sam się tym chyba przechwalał) jak się powinno jeździć z głową. A prawda jest taka, że tylko dzięki Buttonowi nie doszło do kolizji, bo Lewis pojechał nie mniej bezczelnie jak Vettel. I obawiam się, że obaj się już w tej kwestii nie zmienią. Ale może to i dobrze dla widowiska.
31.05.2010 23:44
0
242. Marti - * errata: W ostatnich kilkunastu miesiącach doszło też dużo normalnych (że tak to ujmę) użytkowników, z którymi miło się rozmawia, nawet wtedy gdy w jakims temacie prezentują odmienny punkt widzenia.
31.05.2010 23:49
0
a wy znowu swoje. właśnie skończyłem oglądać wyścig bo niedane mi było wczoraj. vettel definitywnie winny straty punktów dla siebie i zespoły. na mistrza mi on nie wygląda, do tego dziwne okręcanie palcem po incydencie z webberem jakoby sugerował, ze to webberowi szajba z manewrem odwaliła. kangur jechał normalnie, szkoda tego 1 miejsca. jednak hamilton pojechał świetny wyścig. naprawdę mam do niego wielki szacunek. nie poznawałem go na pudle... mało uśmiechu i emocji. no cóż to prawdziwy kierowca wyścigowy, nieobliczalny ale za to go zacząłem uwielbiać. mocno dojrzał!
01.06.2010 00:01
0
jeśli już o tym piszecie to ja dodam jeszcze od siebie coś ...Dziwi mnie jedna rzecz ...niektórzy niby piszą o poziomie dyskusji na tym forum i kulturze a jakoś dziwnie zauważają problem TYLKO i wyłącznie w obrażaniu SWOJEGO RODAKA... zupełnie tak jakby to nie dotyczyło obcokrajowców... Czytając to naprawdę można takie odnieść wrażenie, że dla niektórych liczy się tylko Polak, ale wyzwiska, obelgi pod adresem Niemca już jakoś nie przeszkadzają. Naprawdę trudno mi to akurat zrozumieć bo dla mnie nie ma w tej kwestii podziału na narodowości.... nie wiem pewnie może to sie wydawać dziwne dla niektórych ale nawet pomijając fakt że jest to polski portal , ja jednakowo traktuje obrazę Polaka jak i Niemca...
01.06.2010 02:39
0
Witam wszystkich wiernych formuowiczow. Otoz chcialem dolaczys sie do tej dyskusji na temat poziomu "niektorych" komentarzy nowych uzytkownikow. Na strone ta wchodze od jakis dwoch lat. Nie udzielam sie duzo poniewaz wydaje mi sie ze jak na 3 lata ogladania i interesowanie sie Formula 1 nie mam zbytniego pojecia o niej chociaz z tego forum naprade duzo sie dowiedzialem. wiernie sledze kazda dyskusje i niestety musze przyznac ze poziom dyskusji w tym roku(sezonie) jest w wiekszosci tragiczny. Wypowiadaja sie ludzie ktorzy nie maja pojecia o tym sporcie. Niektore wypowiedzi przypominaja mi komentarze ktore pojawiaja sie na wupe itp. Skad sie tu wzieliscie? Zostancie tam i tam komentujcie bo tu naprawde sa starzy wyjadacze i eksperci wiec nie ma miejsca na cholote. Jezeli chodzi o wyscig to musze przyznac ze Renault naprawde daje rade i mam nadzieje ze utrzymaja takie tempo rozwoju do konca sezonu i uda im sie przeskoczyc Merca a moze nawet Ferrari? Uwazam ze Renault bedzie walczylo o majstra w 2011 od samego poczatku sezonu. Czy wiadomo jakie zmiany maja byc w przyszlym sezonie? Wiem ze podwoine ddyfuzory beda zakazane, wroci tankowanie i kers. Czy to wszystko? CZy jeszcze nie wszystko zatwierdzone?Co do incydentu Vet-Web uwazam ze bylo to ewidentne zastosowanie team orders ktore do konca im nie wyszlo a skutek byl calkiem odwrotny niz zamiary. Chociaz prawde tylko w RB znaja cala prawde.
01.06.2010 07:33
0
@247 w moim przypadku niechęć do vettela zrodziła się poprzez jego zachowanie i wypowiedzi. kreuje się na wielką gwiazdeczkę, podobnie do alonso. ten drugi jednak ma dwa majstry na koncie i tutaj jest różnica. nie lubię obu, nie lubię nadętych pomponów i tyle. alonso jest genialnym kierowcą za to go kocham, charakteru nie trawię. vettel podobnie, chociaż jeszcze dużo musi się nauczyć. zwłaszcza odpowiedzialności i sposobu oceniania zagrożenia.
01.06.2010 11:50
0
wyścig ok. KUbica jechał rozsądnie naciskał trochę Rosberga ale iż tempo było zbliżone to nie wyprzedził.Jechał szybcie od Ferrari co pokazuje że Ferrari nie trafia z poprawkami,a Renault wprowadza je skutecznie. CO do McLarenów były szybkie Red Bulle dobrze chociaż Vettel poczuł ze Jego kolega złapal wiatr w żagle i mu ucieka juz 3 wyścig więc cudowne dziecko musiało coś zmajstrować.I stracił tak jak w tedy z Kubica
01.06.2010 12:05
0
Moim zdaniem na mistrza nie powinno sie tylko jezdzic super autem ,bo liczą sie też umiejetności zachowywanie bezpieczne dla siebie i innych i mądre zachowanie i wypowiedzi poza torem a tak nie koniecznie zachowują sie moim zdaniem Vettel,Hamilton ,czasem Alonso.Powinno miec się szacunek do Przeciwników i ich zespołów
01.06.2010 12:38
0
241.Z obrażeniem masz rację nie powinno się tego robić ale nie podkreślaj tak bardzo że tylko Polaków.Nie podoba Cie się że piszą że Kubica to ciota a jak piszą tak na innych?To że jestem polką nie nakazuje mi kibicowania polakom.Każdy ma swoje typy i inni powinni to uszanować.
01.06.2010 14:04
0
Po czasach okrążenia widać dość dużo Robert miał 4 najlepsze kółko w wyścigu (właściwie 3 bo Petrov na nowych oponach miękkich wykonał z małą ilością paliwa). Oznacza to nie w pięć ni w dziewięć to że, Start tudzież Quali i utrzymanie pozycji po starcie oznacza to samo miejsce na końcu wyścigu. Renówki, Ferrki i Merce to właściwie bolidy o tych samych osiągach i wyprzedzać się na torze nie da, dobry start i quali to pewne wysokie miejsce.
01.06.2010 14:06
0
Ale właściwie to pierwszy czas najlepszego okrążenia bo wszyscy przed nim mieli dwa pit stopy
01.06.2010 19:55
0
228. orinocoPL- tak jak pisze @Marti, przez omyłkę można pominąć kogoś kogo się ceniło;-)) Ale ja pamiętam kogoś kto zmienił nick @LewusFIA(którego wymieniłeś) na @Jeremi który zawsze wspierał mnie w moich potyczkach z oponentami a teraz go nie ma ;-)) No cóż czasy się zmieniają opinie userzy niestety albo stety też pozd.
01.06.2010 23:17
0
narzekacie na poziom waszego forum...w pewnym sensie i moim, bo mam tu swoje konto:) Nie jest tak źle jak się Wam wydaje. Problem polega raczej w ilości zalogowanych. Wchodząca nowa osoba chce jakoś zaistniec i błysnac "jakąś" widzą czy analizą. Ta analiza nie jest do końca przemyslana, pisana pod wpływem emocji czy czyichś słów wcześniej napisanych. Ja staram sie nie "wcinac" w Wasze dyskusje personalne, bo i po co? Jak dwóch (dwoje) dyskutuje, to raczej celem wymiany pogladów na dany temat i nic ponadto. Tam skad ja pochodzę jest inaczej, natomiast bardzo łatwo jest tam rozpoznać człowieka godnego zaufania, z którym można sobie pogawędzic nie tylko o F1... Duza ilośc wpisów nie jest dobra, cięzko sie czyta - inaczej powiem: czasami brak czasu na wyłuskanie czegos "fajnego":) Dlatego mozna odniesć wrazenie, ze na tym forum jest duzo cienizny i brzydkich sformuowań, oczywiscie nie zrozumcie mnie źle. Nie jest moja intencjż zwracanie Wam uwagi na coś lub kogoś. To tylko takie moje odczucia, prywatne bym rzekł. To, ze kiedyś miekiscie fajne forum niczego nie tłumaczy. Nic na to nie poradzicie, nawet propozycja załozenia filtra "osobowosci" i pochodzenia, którą ktoś wczesniej w innym wątku napisał. Tego nawału "nowych" nie dacie rady opanować (mam na myśli starych), trzeba prowadzic taki poziom dyskusji, aby narwańcom wydawało sie, ze tu nie ma dla nich miejsca. Im większa kultura, tym mniej narwańców. Macie wielu zdolnych forumowiczów, musicie po prostu trzymać dawny poziom i wszystko pomalutku samo się "wyzeruje". Odpowiadanie nerwusom tylko ich nakreca i absolutnie im nie przeszkadza, ze dostają po łapach. Pozdr. PS. sorki za ogonki w polskich znakach... dobranoc.
02.06.2010 20:00
0
Witam wszystkich, szczególnie "starych" dyskutantów, wprawdzie nie udzielam się na tym całkiem niezłym forum aczkolwiek śledzę i czytam dość regularnie komentarze obiektywne i prawie obiektywne, z sensem i kulturą napisane, nie chciałem tego pisać, ale nieraz powtarzam sobie, jeśli ktoś czyta dziarmola to zna wtedy także mój punkt widzenia, zgadzam się z gościem w 100% w każdej kwestii. Dzięki za pamięć i również serdecznie pozdrawiam dziarmola, obi216 ( ten Twój nick bardziej mi się podoba, sorry), Kazika, dicka777, Marti ( chociaż najczęściej bywaliśmy po innej stronie barykady) orinocoPL, leo i wielu innych. Z tamtego czasu mam satysfakcję, że "my spiskowcy" mieliśmy wtedy rację w relacji BMW - Kubica. Jeszcze raz pozdrowionka wszystkim. Co do tematu, skoro już piszę - to jestem zaskoczony teamem o nazwie RBR, miałem ich za wzór, a tu taki pasztet! Robertowi "układa" się chyba b. dobrze, myślałem przed sezonem, że będzie w duuuużo gorszej sytuacji, wielkie brawa dla Renault, wyszli świetnie z bagna, niespodzianki in minus to Wiliams i FI a także w niewielkim stopniu Mercedes, Schumi pozbawiony atmosfery ówczesnego Ferrari, niewiele jak na wielokrotnego mistrza pokazuje, chociaż ciągle w czołówce a to też ma swoją wagę.
03.06.2010 09:41
0
@jeremi zdrajco !! dekowniku !! Pisz coś czasami kiedy zbieram baty na forum ;-))
03.06.2010 13:59
0
257. jeremi - witam :) jestem mile zaskoczona, że znalazłam się w Twoim gronie pozdrowionych, odpozdrawiam spowrotem :)) Fajnie to tak tylko śledzić i "podglądać"?? ;-)
03.06.2010 21:34
0
258. dziarmol@biss , doskonale dajesz sobie radę poprzez swój racjonalny i obiektywny sposób przedstawiania swoich racji, tak że moje wsparcie sprowadzałoby się do dublowania Ciebie, zresztą masz spore grono bardzo popierających Twój punkt widzenia ( np. grześ12, pozdrawiam), tak że nie czujesz się raczej osamotniony chyba. Ale jeśli, to będę wtrącał swoje "trzy grosze". @ 259. Marti, zauważyłem, że tak śledzić i "podglądać", nie uczestnicząc w gorących nieraz wymian poglądów daje dystans pozwalający na trafniejsze spojrzenie i ocenę wielu spraw tu poruszanych. A osobiście cenię Cię za kulturę słowa i języka polskiego a także fachowych uwag w temacie F1. Gdybyś tak jeszcze miała mniejsze uprzedzenie do Fernando, to....! On na taką pogardę napewno nie zasługuje ! Pozdrawiam Was :-))
03.06.2010 22:22
0
a ja czekam na candę.. oj będzie się działo..... to będzie najeszy występ Roberta w tym roku... ludzie będziecie o tym wspomniać jeszcze lata!!!!
04.06.2010 10:36
0
216. Hemingway Zaczynam już zbierać fundusze na świątynie dla ciebie o jaśnie panie , niechaj słońce zawsze świeci nad twą głową a mądrość z twych ust wylewa się niczym wody życiodajnej Wisły . Co do poziomu wypowiedzi , od czego jest moderator , skoro jest tak fatalnie to wypierniczcie 70 % "niemerytorycznych" , zostaniecie tylko Wy (o bogowie oby żaden kamyk nigdy wam nie wlazł do buta) a motłoch będzie mógł najwyżej w przypływie wielkiej łaski z waszej strony przeczytać wasze opinie , po problemie .
04.06.2010 14:38
0
260 jeremi W kupie siła ;))) Więc nie ograniczaj się tylko do informacji na jakiej to satelicie jest najwięcej Formuły 1 ... A jeśli masz podobne zdanie do dziarmola na tematy związane z F1 ... to na moje poparcie też możesz liczyć ;) Pozdrawiam ;)
04.06.2010 16:40
0
258. dziarmol@biss - nie jesteś sam włączam się rzadko ale dość często w takich sytuacjach masz wsparcie z mojej strony i grzes'a12 ;). Pozdro
04.06.2010 17:42
0
@Jacu ja tak specjalnie ;-)) Żeby mu (@Jeremiemu) na ambicję wjechać ;-))
04.06.2010 19:56
0
@ 260. jeremi - normalnie nie wierzę, że pisze to osoba o daaaawnym nicku "l......." :) Miło czytać komplementy osoby, która w dyskusjach ze mną w zasadzie nigdy się nie zgadzała :) O jakiej pogardzie mówisz?? To tylko zwykła antypatia ;-)) 263. grzes12 + 264. Jacu + 265. dziarmol - ech... ta słynna męska solidarność ;p ;-) pozdrawiam sojuszników ;)
04.06.2010 20:50
0
@265. dziarmol@biss - w porządeczku ;) - pisałem żeby kolegę podtrzymać na duchu :P. @266. Marti - koleżanka droga insynuuje, że o męską solidarność idzie i z nas męskich szowinistów robi :P, a przecież dobrze wie, że nie o to chodzi :). Z jednakich poglądów owa solidarność swe korzenie niesie :P ;)))) Pozdrowionka dla odwiecznej oponentki ;) i kamratów grona.
04.06.2010 21:43
0
266 Marti W zasadzie to @ Jacu napisał wszystko w temacie ... Ja od siebie dorzucę Ci dobrą radę - działaj dziewczyno i szukaj swoich ... ;) A jeśli mogę dać Ci kolejną radę , to ostatnio zalogowały się dziewczyny które w obronie swoich pupilów , mogą .... nawet oczy wydrapać ;) he he Żeby tylko zaraz nie wyszło że mam coś do nich :P ;) Pozdrawiam wszystkich
04.06.2010 22:36
0
Jednego " swojego ", a raczej " swoją " w temacie Alonso, @Marti już ma od dawna ;-) Pozdrawiam :-)
05.06.2010 07:56
0
A gdzie parytety ?? drogie Userki i Userzy ;-))
05.06.2010 18:18
0
270. dziarmol@biss drogi userze o nicku w/w.....tu nie ma żadnych ! pzdr
05.06.2010 21:44
0
http://ligaf1delux2010.republika.pl/ zapraszam wszystkich chętnych do udzialu w zabawie
07.06.2010 18:05
0
@ 267. Jacu - nie robię, odwieczny oponencie :) @ 268. grzes12 - dziękuję za rady, dobre rady są zawsze w cenie ;-) @ 269. elin - ;) mam nadzieję, że w tym temacie się Tobie nie "odmieni" ;) Pozdrówki dla wszystkich :)
09.06.2010 17:25
0
273. Marti - ryzyko mojej " odmiany " jest minimalne ;-). Alonso robi wszystko co może, aby moje zdanie o nim nie uległo zmianie, a wręcz było jeszcze gorsze ... Pozdrówki :-)
10.06.2010 22:10
0
274. elin - dobrze mieć to zapewnienie "na piśmie" ;) No na razie się bardzo stara ;)
05.03.2012 15:39
0
malowanie, rzekłbym toporne
05.03.2012 17:37
0
Malowanie genialne w swojej prostocie
05.03.2012 19:32
0
Malowanie niczego sobie, ale zauważyliście coś pięknego na tym zdjęciu, Marussia nie ma obrzydliwego schodka na nosie (owszem może jest ale słabo niewidoczny).
05.03.2012 20:24
0
no będzie rywalizowała o pierwsze miejsca, bo znaleźli jakiś inny sposób, na osiągnięcie może i lepszego efektu :p
05.03.2012 22:28
0
ale długi nos..
12.03.2012 18:13
0
nawet,nawet
14.03.2012 22:32
0
mnie tam ten schodek na nosie podoba.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się