Jak przyznał James Allison, dyrektor techniczny Renault, wprowadzony na Spa kanał F zapewnił R30 czasy okrążenia lepsze o ponad pół sekundy. Brytyjczyk z francuskiego zespołu jest również przekonany, że bolidy z Enstone mogą walczyć o równie wysokie lokaty w każdym pozostałym wyścigu sezonu, również na Monzy.
James, na Spa zespół wrócił na podium, a oba R30 znalazły się w strefie punktowanej. Jaka jest twoja opinia na temat wyścigu?„To oczywiście świetny sposób na powrót po wakacyjnej przerwie. To był bardzo zachęcający weekend, jednocześnie dobrze wróżący przed pozostałymi sześcioma wyścigami. Robert był szybki od samego początku weekendu i był w stanie utrzymać tempo ścisłej czołówki. Finisz na podium okupiony był wielkimi wysiłkami i jest wspaniałą nagrodą dla całego zespołu. Witalij również zaliczył dobry weekend i udało mu się odzyskać to, co stracił w kwalifikacjach. Jechał agresywne, stoczył godną zapamiętania walkę z Mercedesem, dał radę awansować z końca stawki i zdobyć kilka cennych punktów”.
Zdaje się, że R30 zostało znacznie poprawione przed Spa – jak wielka w tym zasługa kanału F?
„Weekend na Spa był dla nas wielkim wydarzeniem, ponieważ F-duct to znacząca poprawka nad którą bardzo ciężko pracowaliśmy. Wiedzieliśmy również, że Spa to miejsce, gdzie może on zapewnić znaczący zysk. Powiedziałbym, że zapewnił on nam więcej, niż pół sekundy na okrążeniu”.
Po wszystkich wysiłkach związanych z projektowaniem i tworzeniem kanału F, przekonanie się o jego natychmiastowym działaniu musiało być wyjątkowo satysfakcjonujące...
„Zaczęliśmy przyglądać się tego typu rozwiązaniom od samego początku sezonu i pomimo ewidentnego zysku czasowego, jasne było również, że trudno będzie zmusić to urządzenie do prawidłowej pracy. Wiedzieliśmy również, że mamy bardzo pokaźną serię konwencjonalnych poprawek, które były o wiele prostsze do wprowadzenia, a ryzyko było znacznie niższe, zdecydowaliśmy się więc właśnie im nadać priorytet. Jednak już od Grand Prix Bahrajnu mieliśmy grupkę aerodynamików, którzy starali się ocenić, czego potrzebujemy aby umieścić koncepcję w bolidzie. Gdy mieliśmy już pomysł, który uważaliśmy za obiecujący, zdecydowaliśmy się na produkcję. Ekstremalnie przyjemnie było więc zobaczyć urządzenie sprawnie działające od pierwszego treningu na Spa”.
Spójrzmy na Monzę, najszybszy tor w kalendarzu. Możemy spodziewać się nowego pakietu aerodynamicznego?
„Tak, Monza jest zupełnie inna, niż pozostałe tory, dlatego musimy przygotować specjalny pakiet, który nie jest wykorzystywany nigdzie indziej. Monza ma tak długie proste oraz tak niewiele zakrętów, że wymaga o wiele mniejszych skrzydeł, niż inne tory. Dodatkową komplikację stanowi kanał F, który na Monzy jest opcją. Jak kilka innych zespołów, my również oceniamy czy uda nam się zmusić urządzenie do pracy w tych szczególnych warunkach niskiego docisku”.
Jaka jest strategia rozwoju na resztę sezonu?
„Na tym etapie, każdy rozsądny zespół spędza większość czasu na przygotowaniach przyszłorocznej konstrukcji, a my nie jesteśmy wyjątkiem. Nadal mamy jednak kilka poprawek, które wprowadzimy przed końcem sezonu, chociaż można śmiało powiedzieć, że nie będą one tak znaczące, jak te, które przywoziliśmy na początku sezonu”.
Jakie jest podejście zespołu do końcówki sezonu i do zaciętej wali z Mercedesem?
„Obecnie tracimy 23 punkty do Mercedesa, musimy więc pomniejszać tę stratę o 4 punkty w każdym pozostałym wyścigu. Na Spa udało nam się odebrać tylko trzy punkty, ale mam nadzieję, że jeśli uda nam się utrzymać obecny poziom konkurencyjności, to uda się również znaleźć przed Mercedesem obydwoma bolidami. Jeśli tak się stanie i jeśli nie spotkają nas problemy techniczne, mamy spore szanse dogonić ich przed końcem sezonu”.
Jakie są twoje oczekiwania na ten weekend?
„Monza to coś zupełnie innego, niż większość torów w kalendarzu, ale ogólnie mówiąc, samochody dobrze spisujące się na jednym torze, mają skłonność do bycia konkurencyjnymi wszędzie, bez względu na poziom docisku. Osiągi R30 na Spa dają mi pewność, że możemy walczyć o podobny rezultat na wszystkich torach, również na Monzy. Naszym celem są dwa bolidy z przodu czołowej dziesiątki w kwalifikacjach oraz w wyścigu”.
06.09.2010 14:31
0
0,5 sekundy to bardzo dużo szkoda, że wcześniej nie wprowadzili kanał F.
06.09.2010 14:59
0
Ponad 0,5. Tylko czy dzialal by należycie.Strata czasu i pieniedzy.Bardzo dobra taktyka. Szkoda że RENAULT nie wymysliło kanału F bo Robus zdobył by pierwsze ale nie ostatnie MISTRZOSTWO SWIATA które predzej czy pozniej bedzie jego
06.09.2010 16:58
0
Ponad 0,5 sek ale na SPA. Na innych torach nie da tak duzo. Spa akurat pasowalo bo mialo szybkie luki gdzie potrzebny jest docisk i dlugie proste, gdzie potrzebne jest jego wyciszenie
06.09.2010 17:17
0
Strasznie dużo zyskali, jezeli to prawda. I co z tego że kanał "F" wprowadzili trochę później, grunt że wszystko fajnie działa :)
06.09.2010 18:05
0
a może tak długo wprowadzali/wymyślali kanał F, by działał teraz, a jednocześnie mógł w jakiś sposób być legalnie i zgodnie z przepisami wprowadzony do bolidu na przyszły sezon.... Niby F-duct ma być zabroniony w następnym sezonie, ale czy jego sprytne "modyfikacje" też...:)
06.09.2010 20:03
0
5. Krokiet tak długo to trwało, bo to jest druga wersja kanału F, pierwsza trafiła do kosza :P a i coś wspominali że pewne modyfikacje poczynione w F duct będą wykorzystane w 2011
06.09.2010 20:32
0
Usunięty
06.09.2010 20:44
0
jak zwykle wszystko spadnie na roberta ale witalija też będą bardzo chwalić
06.09.2010 21:07
0
rok temu kers, w tym f-duct! ciekawe co za rok??:D
06.09.2010 21:13
0
rok temu to raczej podwójny dyfuzor, KERS był niewypałem, poza kilkoma wyjątkami (Raikkonen na Spa).
06.09.2010 21:16
0
kers dawał dużo na starcie, ferrari zawsze zyskiwało kilka pozycji! więc dlaczego niewypał?? 50 koni mechanicznych więcej na kółko przez 5 sek. to dużo!!
06.09.2010 21:46
0
Ja słyszałem, że Kanał dał Renault na SPA nawet ok 1 sek . Powiedzmy, niech to będzie 0,7-0,8 sekundy. Mimo sprzecznych informacji, oceniam że na Monzy może to być jakieś 0,2-0,3 sek.
06.09.2010 21:55
0
12. @leo_ - Ja jestem ciekawy ile stajnia z Enstone odrobiła do RBR na torach wymaqającyh dużego docisku aero?? Jaki tor poo Monzy to zweryfikuje??
06.09.2010 22:13
0
Zobaczymy jak renia spisze się na Suzuce. Obawiałem sie Silverstone a tam Renault chyba miało najgorszy weekend pod względem osiągów. Japonia może być słaba ale Abu Dhabi czy Singapur zupełnie inne. Monza to zagadka
06.09.2010 22:20
0
13, rafekf1 - juz kolejny wyscig czyli Singapur - tam potrzeba duzego docisku areodynamicznego.....
07.09.2010 00:46
0
Ja myślę, że taktyka Reni na skupieniu się na konwencjonalnych modyfikacjach i pozostawienie kanału F na środek sezonu było dobrym posunięciem, która przyniesie korzyści w przyszłym sezonie. Niewypał z wcześniejsza wersją kanału F również miało pozytywny efekt, zespół musiał gonić innymi poprawkami aby być konkurencyjnym, jeżeli faktycznie F-dukt zostanie wycofany w sezonie 2011 to może się okazać, że RBR i Renia będą w czołówce a Merc i Maclayer będą grzali ich tyły - cóż pomarzyć zawsze można ;)
07.09.2010 06:34
0
Super że kanał działa. Ale ... Nie chcę być upierdliwy , ale odnoszę wrażenie że jednak zespól nieco zaspał z jego wdrażaniem . Kto wie żeby te cudeńko pojawiło się trzy wyścigi wcześniej ( akurat tam Kubica sporo stracił patrząc na tabelką ) , była by jeszcze realna szansa na majstra ....
07.09.2010 17:07
0
Usunięty
07.09.2010 20:36
0
17. grzes12 - Fakt, mogli nieco przyspieszyć. Sypnęło by punktami , ale na majstra to chyba byłoby za mało. Z drugiej strony - małymi kroczkami i do przodu. Bądźmy cierpliwi:-) Tworzy się zespół i to jest optymistyczne . Trochę szkoda ostatniego roku w BMW ;/ Pozdrówka
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się