Zespół Ferrari odsłonił dzisiaj we Fiorano swój nowy bolid na sezon 2017, tym samym kibice mają już za sobą pierwszą z dwóch zaplanowanych na dzisiaj prezentacji.
O godzinie 12:00 czasu polskiego swój nowy bolid, MCL32, w zmienionych barwach odsłoni również McLaren.Ekipa Ferrari w 2016 roku ponownie nie zdołała sięgnąć po żadne zwycięstwo, a jej nowy prezes Sergio Marchionne liczy, że gruntowna reorganizacja struktury zespołu pomoże mu powrócić na szczyty. Przed sezonem 2017 nie chce jednak ponownie stawiać zbyt ambitnych celów.
Zaprezentowany dzisiaj we Fiorano bolid na pierwszy rzut oka jest najbardziej innowacyjnym projektem jaki został do tej pory pokazany światu. Od razu rzucają się w oczy dziwne i dość charakterystyczne boczne wloty powietrza oraz duża „płetwa rekina” na pokrywie silnika połączona z T-Wingiem podobnym do tego jaki wczoraj po południu sprawdzał Mercedes.
Nowy bolid Ferrari posiada również zmieniony nos, który podąża w ślady tych pokazanych przez Williamsa i Saubera oraz nawiązuje do ubiegłorocznej konstrukcji Red Bulla.
Wizualnie zmieniło się również malowanie bolidu, z którego zniknęły białe wstawki z okolic kokpitu, które w zeszłym roku miały nawiązywać do historycznych modeli Ferrari.
Nowe Ferrari już niedługo wyjedzie na tor, aby zespół mógł nakręcić materiały reklamowe na zbliżający się sezon.
24.02.2017 10:01
0
Troche ich poniosło chyba.
24.02.2017 10:03
0
Piękny!
24.02.2017 10:13
0
Oby zwycięski!
24.02.2017 10:14
0
Miałem chyba recje
24.02.2017 10:14
0
Racje
24.02.2017 10:21
0
@1 - możesz rozwinąć swoją myśl pisząc, że trochę ich poniosło?
24.02.2017 10:28
0
Żyleta. Boczne wloty powietrza najlepsze ze wszystkich dotąd zaprezentowanych
24.02.2017 10:33
0
Malowanie lepsze niż to z 2016, ciekawe skrzydło na płetwie, ogólnie to nareszcie Ferrari zaczęło coś kombinować a nie tylko kopiować.
24.02.2017 10:37
0
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Całkiem odmienna myśl projektowa od poprzednio zaprezentowanych bolidów new generation. Martwi mnie tylko brak informacji o postępach w mocy silnika gdzie Mercedes ponoć znacząco ją ulepszył.:/
24.02.2017 10:37
0
6@ miałem na myśli T-wing ale dopiero zobaczyłem bolid Merca z tym rozwiązaniem i ich to dopiero poniosła fantazja.
24.02.2017 10:46
0
Ferrari mnie pozytywnie zaskoczyło. Bolid jest bardzo ciekawie zbudowany. Te wloty powietrza zupełnie inne od wszystkiego co do tej pory widzieliśmy nie do skopiowania raczej przez konkurencje a do tego T-Wing na płetwie rekina... która muszę przyznać że na modelu Ferrari wygląda całkiem znośnie i przyzwoicie. Zupełnie inaczej też inżynierowie Scuderii niż konkurencja podeszli do sprawy bocznych sekcji samochodu. Przednia część podłogi wydaje się na tych grafikach dość mocno obudowana różnymi większymi jak i mniejszymi owiewkami i tam zbyt dużo nie zobaczymy co się na niej dzieje. Na uwagę zasługuje także nos bolidu a raczej sam kanał s-duct który tu zastosowano. Ciekawie wyprofilowana jest pokrywa silnika która jest bardzo smukła i widać że jednostka napędowa jest bardzo ciasno upakowana. Wydaję mi się też że tył bolidu jest bardzo podniesiony do góry. Jeśli chodzi o malowanie-w przypadku Ferrari moim zdaniem im mniej koloru innego niż czerwony tym lepiej. W tym roku czerwonego jest dużo więc jest jak dla mnie dobrze.
24.02.2017 10:47
0
@EryQ Myślę, że nie dmuchali balona tej zimy. Nie było wielkich zapowiedzi, nie ma wielkich oczekiwań.
24.02.2017 10:57
0
boczne wloty powietrza są takie same jak w innych bolidach tylko skrzydła przed wlotem są tak wyprofilowane
24.02.2017 11:06
0
@michal39533 na zdjęciu od przodu widać że nie są takie same, wloty są dużo niższe ale za to delikatnie szersze. Gdyby nie ten nos... ale widać że się Scuderia postarała w tym roku.
24.02.2017 11:08
0
@14 na innych zdjęciach widać że są takie same jak u innych
24.02.2017 11:10
0
https: //s11.postimg.org/nocsn 718j/2017_02_24_12_40_27 .png zdjęcie wlotu powietrza
24.02.2017 11:15
0
Robi wrażenie, wygląda że będzie szybki i powinien mieć dużo przyczepności z tyłu bo te spłaszczone wloty wpychają powietrze na boczne sekcje i do dyfuzora tylnego. Ciekawe czy z silnikiem coś poprawią bo Merc znowu podniósł poprzeczkę i znowu może być nuda na podium.
24.02.2017 11:20
0
mimo, że dobrze im życzę wg. mnie to Mercedes bardziej płynnie/proporcjonalnie i przemyslanie zbudowany, a Ferrari (szczegolnie dziób) troche zbyt kwadratowo ciosany. Obym się mylil, ale mercedes wyglada na bardziej spójną, a przez to szybszą konstrukcję
24.02.2017 11:37
0
@17 Aj tam nie przesądzajmy jeszcze wszystkiego. Mercedes nie udowodnił jeszcze tej swojej niby ogromnej mocy którą zdobyli przez zimę. A do tego nie wiemy jakie postępy w kwestii wydajności swojej jednostki napędowej poczyniło Ferrari. Plotki mówią że Renault zyskało 35 koni a to już sporo
24.02.2017 12:07
0
Ale tu się aerodynamików pojawiło, czy czasem Adrian Newey nie bywał w Polsce na wakacjach? :D Poza tym chyba nie myślicie, że Ferrari zwiększyło docisk bolidu bez podnoszenia mocy...
24.02.2017 12:17
0
@20 - No dokładnie - aeronałty się znalazły lol. Mercedes ma kunszt w detalu. Ferrari ładnie poleciało z wyobraźnią. Jak do tej pory najlepsza konstrukcja w odbiorze - wygląda po prostu bardzo agresywnie.
24.02.2017 12:36
0
Oby grzali tyły :P
24.02.2017 12:48
0
ja tam czekam na pierwszy wyścig będzie już jakiś zarys bo nie wierzę w to co mówił Lauda, że w testach nie będzie udawania :D
24.02.2017 13:11
0
Najładniejszy jak zawsze. 😍Oby również najszybszy. ;)
24.02.2017 13:31
0
Najładniejszy jak zawsze mam nadzieję że zwycięski i Vettel wygra z ferrari bi już mam dość wygrywania mercedesa :P
24.02.2017 13:42
0
25. Oby tak było, prawdziwie zbawienie dla tego sportu.
24.02.2017 13:42
0
Najbardziej podoba mi się w nim to jak zakamuflowali "płetwę" - czerwony zachowuje prawidłową linię bolidu, a biały jest tylko dodatkiem. Bardzo efektowny zabieg,
24.02.2017 15:12
0
Ferrari piękne jak zawsze.
24.02.2017 15:29
0
Ciekawe jak szybko T-wing okaże się nielegalny...
24.02.2017 17:46
0
Piękny, smukły, aż by się chciało zobaczyć go na czele stawki....
24.02.2017 17:51
0
Mam wrażenie ze wszyscy oglądają nie te zdjęcia z prezentacji bolidu wielki i toporny szybkości w nim nie widać!!!!!!
24.02.2017 18:50
0
@27 Miałem to samo wrażenie. Te płetwy niezbyt mi się podobają, a w Ferrari jest właściwie niewidoczna.
24.02.2017 19:17
0
Naprawde nie wiem co w nim tak ładnego. Płetwy nie widać, bo jest jasne tło ale jak tak wyjedzie do wyścigu, to będzie ona nabardziej widoczna w słońcu i na tle otoczenia. Trzymam kciuki żeby im nie szło tylko Kimiego mi żal.
24.02.2017 20:52
0
Wygląda jak... typowe Ferrari. Tu wiele poprawić już się nie da. Zepsuć najwyraźniej również.
24.02.2017 21:55
0
Myślałem,że po obejrzeniu zdjęcia nigdy tego nie powiem,ale serce podpowiada co innego.Wygląda na szybki,ba na szybki w zakrętach.Przód skonstruowany w sposób najbardziej wykorzystujący slipstream,podłoga zaś wygląda jakby maksymalnie wykorzystali przepisy(szkoda ,że nie ma zdjęć od spodu).Tylne skrzydło majstersztyk....Ferrari,i'm lovin it.
24.02.2017 22:08
0
35. "Przód skonstruowany w sposób najbardziej wykorzystujący slipstream" - Rozumiem, że otrzymałeś co najmniej tytuł naukowy z zakresu tej materii, a poza tym jesteś jej absolutnym ekspertem, że po zdjęciach jesteś w stanie ocenić, co "najbardziej" przy znanych nam prawach fizyki pozwoli wykorzystać draft. Myślę, że powinieneś szukać zatrudnienia w czołowych zespołach. Myślę, że proces projektowania bolidu nie jest jednak tak prosty, jak może Ci się wydawać.
24.02.2017 22:23
0
Na tą prezentację czekałam najbardziej. Bolid ładny, ale nie zrobiłam wielkiego WOW. Innowacyjne rozwiązania-na pewno inne niż u konkurencji, T-wing, przemyślane skrzydła, i te oryginalne wloty powietrza- robią wrażenie, ale w porównaniu do Merca- stosunkowo wąskie te wlorty. Tył ściśnięty. Zgrabny samochód, chociaż na zdjęciu z góry widać jakie te bolidy są szerokie. Szczerze mam nadzieję, że Ferrari zdoła powalczyć z Mercedesem w tym sezonie. Brakuje mi białego!
24.02.2017 23:00
0
@36 nie wiem co rewolucyjnego dostrzegłeś w mojej wypowiedzi,ale skoro nie rozumiesz prostych pojęć to postaram się je Tobie wyjaśnić.Patrząc na przednie skrzydła Merca iFerrari wnioskuję,że nie potrzebują,aż tak dużo docisku z przodu i dobrze.Zwiększono rozmiar opon,a patrząc od przodu da się zauważyć zmiany,które kierują więcej powietrza pod bolid ,co daje więcej docisku z automatu.Wszyscy chyba wiedzą,po za Tobą,że każde dodatkowe urządzenie zwiększające docisk jadąc na prostej nie pomaga,a raczej przeszkadza,bo daje większy opór.WIęc gdy patrzę na przód SF70H stwierdzam,że jadąc za bolidem będzie stawiał mniejszy oór powietrza niż te z bardziej rozbudowanym przodem.Ot cała moja myśl Panie przemądrzały.Oczywiście pakiety się zmieniają w zależności od toru,ale to zrozumiałe.
24.02.2017 23:16
0
Kolorystyka tradycyjna dla bolidów Ferrari. A co do reszty ... okaże się na torze ;-).
25.02.2017 01:38
0
38. Nie wiem skąd przekonanie, że nie znam zależności pomiędzy dociskiem aerodynamicznym a prędkością na prostych. Przecież to podstawa. :) Tak czy siak, chciałem jedynie zwrócić uwagę, że twoje zdanie wskazuje na to, jakbyś dysponował w tym zakresie wiedzą absolutną, wręcz obiektywną i z twojego punktu widzenia niezaprzeczalną - "Przód skonstruowany w sposób najbardziej wykorzystujący slipstream", czyli posiadał już coś, nad czym całe życie głowią się najtęższe umysły tego świata, co obydwaj wiemy, że prawdą nie może być. Uznałem to za nieco zabawne i tyle, nie ma powodu do denerwowania się, szkodzi urodzie, koleżanko! :)
25.02.2017 20:26
0
witam jak was tak czytam to jestem pełen podziwu że za ułamek tej kasy którą zarabiają inżynierowie w ekipach(bo zapewne takie macie dochody) nie zatrudnią was przecież po zaoszczędzeniu danej puli dzięki wam aero by bylo na imponującym poziomie a z kasy silnik że klękajcie narody.wiec jak już pisałem dziwie się szefom ekip za rozrzutność i nieposzanowanie takich talentów.
25.02.2017 22:01
0
He dobre kolego @up ,20parę lat pasjonowania się tymi cudami daje prawo do takich rozważań.Kto wie może kiedyś jakiś łowca talentów i Ciebie dojrzy,kto wie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się