WIADOMOŚCI

System halo zmusi cięższych kierowców do niebezpiecznych diet
System halo zmusi cięższych kierowców do niebezpiecznych diet
Wyżsi i ciężsi kierowcy Formuły 1 wiedzą, że ich masa zawsze działa na ich niekorzyść, gdy chodzi o rywalizację o tysięczne części sekundy w sesjach kwalifikacyjnych, ale od przyszłego sezonu mogą mieć jeszcze bardziej pod górkę.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Międzynarodowa Federacja Samochodowa przed sezonem 2018 po raz kolejny podniosła limit minimalnej masy bolidu o 6 kg biorąc pod uwagę konieczność wdrożenia systemu halo. Problem w tym, że nowy system ochrony kokpitu będzie ważył znacznie więcej niż 6 kg i nie chodzi tu o masę samego pałąku a konieczność wzmocnienia całego podwozia i punktów mocowania pałąku, które będą musiały wytrzymać rygorystyczny test obciążenia.

Dyrektorzy techniczni niemal wszystkich ekip przyznają, że właśnie kwestie związane z wytrzymałością punktów mocowania pałąków halo stanowią obecnie dla nich największy problem.

Wedle szacunków zespołu Force India niewinnie wyglądający pałąk chroniący kokpit wraz z całym osprzętem mocującym go do podwozia zwiększy wagę bolidu o 14 kg.

Niektóre zespoły nie będą więc miały w ogóle możliwości wykorzystania w swoich bolidach balastu poprawiającego środek ciężkości auta, a co ciężsi kierowcy będą jeździli przeciążonymi bolidami.

To z kolei prowadzi do niebezpiecznego i znanego z przeszłości procederu zmuszania kierowców do drakońskich diet, mających na celu zbicie kilku kilogramów z masy bolidu, do której wliczane jest paliwo oraz sam kierowca.

Kilka lat temu, gdy w F1 ścigał się jeszcze Robert Kubica głośno mówiło się o wpływie takiej diety na zdrowie kierowców i ogólnie kwestii bezpieczeństwa takiego podejścia do ścigania się w F1.

W ostatnich latach FIA podnosiła limity minimalnej masy bolidów spychając ten temat na dalszy plan, jednak teraz ponownie on powraca.

"Jesteśmy tego świadomi i prowadzimy na ten temat rozmowy" mówił Nico Hulkenebrg, który należy do grupy cięższych zawodników w stawce. "To polityczna kwestia a zespoły muszą zgodzić się na zmianę masy, ale niektóre z nich nie chcą tego robić i taką mamy sytuację."

"Dla mnie jako wyższego i cięższego zawodnika będzie to forma kary. Zespół już powiedział mi, że w przyszłym roku mogą być problemy z przeciążeniem auta i zapytał mnie czy mogę przejść na dietę. Moja odpowiedź brzmiała: w żadnym wypadku!"

W podobnym tonie wypowiada się również Romain Grosjean, który znajduje się w takiej samej sytuacji co Nico Hulkenberg: "Mój bolid już teraz jest na limicie jeżeli nie jest trochę przeciążony. Jeżeli halo będzie naprawdę ciężkie, będzie to dla mnie problem."

"Szczerze mam niedowagę i gdybym miał wybór, byłbym cięższy. Są już propozycje, aby w przyszłości rozwiązać ten problem."

Jeżeli Robertowi Kubicy uda się wrócić do Formuły 1 w przyszłym roku, ten problem dotknie również jego osobę, gdyż Polak należy do grupy najwyższych kierowców. Warto również przypomnieć, że 10 kg dodatkowego balastu w bolidzie średnio przekłada się na 0,3 sekundy starty czasowej na okrążeniu.

Hulkenberg wierzy jednak iż system halo nie przetrwa próby i szybo zostanie wycofany: "Szczerze, nie sądzę, aby halo długo przetrwało w F1. Myślę, że ludzie zdadzą sobie sprawę, że nie jest on aż tak niezbędny."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

15 KOMENTARZY
avatar
projektor333

24.11.2017 20:30

0

System halo to jakaś pomyłka tak psuje wygląd bolidów o ile do takich rozwiązań jak np. płetwa rekina da się przyzwyczaić i nawet jest to praktyczne to halo oprócz ,,ochrony kierowców " ma dużo minusów w takim sporcie jak f1 musi być doza ryzyka i tak bolidy stały się przez tyle lat bardzo bezpieczne nie da się uniknąć ryzyka a z halo moim zdaniem idziemy w stronę zamkniętych kokpitów co jest słabe.


avatar
Fanvettel

24.11.2017 21:53

0

Ten system Halo jest nie potrzebny ! Tak samo jak zmiana logo F1.


avatar
RB2017

24.11.2017 21:54

0

@1 płetwa mi się podoba ale te halo i kamery 360° jak kula


avatar
zzagrobu

24.11.2017 22:05

0

@1 biorąc pod uwagę całość wypowiedzi ta kropka na końcu jest kompletnie zbędna :)


avatar
hmielowy

24.11.2017 23:00

0

@1 Ciekawe jak byś śpiewał gdybyś zasiadał w zarządzie FIA i odpowiadał za domniemaną śmierć (odpukać) któregokolwiek z kierowców.


avatar
hmielowy

24.11.2017 23:00

0

@1 EDIT: Albo gdybyś był kierowcą, albo członkiem rodziny kierowcy : )


avatar
TomPo

24.11.2017 23:37

0

Nalezalo przeprojektowac podnosniki, a nie bolidy - bzdura. Pojemniki elastyczne z woda zamiast na bandach, to moze tez lepiej nimi bolidy oblozyc ? Wzmocnic przepisy odnosnie linek trzymajacych kola i dodac linki do utrzymywania skrzydel od srodka. Nic wiecej wiekszego nie lata, a przed srubkami to i tak Halo nie obroni.


avatar
veterynarz

25.11.2017 07:57

0

@6 Myślę że kierowca Formuły 1 jest (powinien być) świadom tego, że wsiadając do bolidu i pędząc z prędkością 300 km/h ryzykuje swoim życiem lub zdrowiem. Wypadki w tym sporcie zdarzały się i nadal się zdarzają, zawodnicy cały czas ryzykują życiem na torze, tylko że to ryzyko jest nieporównanie mniejsze niż kiedyś, zadbały o to przepisy bezpieczeństwa. Ale to ryzyko wciąż jest i żadne halo tego nie zmieni. Dlatego żaden kierowca (ani żadna rodzina która jego jest) nie powinien oczekiwać, że nic mu się nie stanie. Przeciwnie, powinien być świadom tego, ile ryzykuje, z halo lub bez.


avatar
bartexar

25.11.2017 08:37

0

@8. I uważasz że to okej tak? No spoko, godzą się na ryzyko więc niech się zabijają, no przecież wiedzieli jakie jest niebezpieczeństwo... Nie może tak być i halo to jest krok w dobrą stronę, nie wiem czy dobrym sposobem ale na pewno była to najlepsza na teraz opcja.


avatar
hmielowy

25.11.2017 10:14

0

@8 I to, że kierowca powinien być świadom niebezpieczeństwa utraty życia podczas jazdy bolidem F1 oznacza, że kolejne systemy bezpieczeństwa nie powinny być wprowadzane? Sam mówisz, że ryzyko jest nieporównanie mniejsze niż było kiedyś. Strach pomyśleć ile kierowców byśmy stracili, gdyby nie nacisk na bezpieczeństwo od kilkunastu lat w F1 (pierwszy przykład jaki mi przychodzi do głowy? hmm. może taki łysawy gość z Krakowa?). I wybacz, ale stwierdzenie, że "ryzyko wciąż jest i żadne halo tego nie zmieni" jest czystą ignorancją. Nie mówię, że halo jest genialnym rozwiązaniem. Ale moim zdaniem to jest naturalny kierunek w którym będą kierować się sporty motorowe i powinniśmy po prostu to zaakceptować zamiast toczyć pianę z pyska. A. I jeszcze jedno. Trochę empatii. Bo gdybyś Ty był kierowcą to gwarantuję Ci, że wolałbyś mieć stringi na bolidzie niż koło w czaszce. Co zresztą potwierdza 99% kierowców. (Wyjątkiem są takie nieopierzone szczyle jak VER)


avatar
Heytham1

25.11.2017 10:50

0

Tak marudzicie na te halo i że to wygląd psuje...ale poczekajmy do prezentacji nowych bolidów z oceną tego jak ostatecznie zespoły to wkomponują w swoje samochody. Podobno na halo będą mogły pojawiać sie jakieś elementy aerodynamiczne co może poprawić wygląd tego czegoś.


avatar
Tomek_itd

25.11.2017 14:21

0

@11 Czyli przylepią do stringów podpaski ze skrzydełkami... fajnie ;)))


avatar
GOJolyon

25.11.2017 14:40

0

Nie przypominam sobie w tym roku kraksy w której koło by odleciało od bolidu.A Było wiele takich sytuacji gdzie mogło to się stać.Tak samo dałbym sie oskalpować za to żeby żwir powrócił do F1 i to masowo.Zresztą te pobocza były bezpieczniejsze od tych dzisiejszych.Schumi 1999. złaana noga Sainz 2015 omany złamana kość łydeczkowata,silne bóle głowy,stracenie przytomności.Więc kto się ze mną zgodzi w tej kwestii?


avatar
sylwek1106

25.11.2017 15:38

0

A co będzie jak bolid wjedzie pod bandę z opon i zacznie się palić. Kierowca mający pałąk nad głowąktorego nie będzie w stanie podnieść będzie uwięziony jak w klatce...


avatar
darek0361

27.11.2017 01:35

0

uważam,że te bolidy i tak są już bardzo bezpieczne co potwierdza uderzenie RK w Kanadzie


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu