WIADOMOŚCI

Leclerc był nie do zatrzymania, ale i tak uśmiechnęło się do niego szczęście
Leclerc był nie do zatrzymania, ale i tak uśmiechnęło się do niego szczęście
Sergio Perez rozbijając swój bolid w końcówce Q3 w wymierny sposób pomógł Charlesowi Leclerkowi utrzymać pierwsze miejsce i zdobyć tym samym kolejne pole position przed domowym wyścigiem. Monakijczyk jutro będzie próbował przełamać złą passę i w końcu ujrzeć metę GP Monako. Obok niego na starcie ustawi się Carlos Sainz. Kierowcy Red Bulla do wyścigu przystąpią z drugiego rzędu.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Blichtr, przepych, luksus. Gdy te przymiotniki stoją obok siebie wiadomo, że chodzi o Grand Prix Monako. Na torze w Monte Carlo zakończyła się najbardziej prestiżowa i najważniejsza sesja kwalifikacyjna w całym kalendarzu, która w dużej mierze przesądza o losie jutrzejszego wyścigu. Oczywiście o ile w niedzielne popołudnie nie dojdzie na torze do żadnych nieprzewidywanych wydarzeń.

Warunki na torze w Monte Carlo utrzymują się na stabilnym poziomie. W porównaniu z piątkiem było nieco chłodniej, ale tor i tak rozgrzany był do przeszło 50 stopni Celsjusza.

Charles Leclerc nie chciał pozostawić nic przypadkowi i w Q3 jako pierwszy opuszczał aleję serwisową. Żaden z jego rywali, oprócz kierowców Alpine, nie zwlekał z wyjazdem i już na samym początku sesji na wyjeździe z alei serwisowej ustawiła się spora kolejka bolidów.

Po pierwszym przejeździe najszybszy był Charles Leclerc, który z rekordem we wszystkich trzech sektorach uzyskał czas 1:11,376. Carlos Sainz stracił do niego 0,2 sekundy. Sergio Perez ponownie okazał się szybszy od Verstappena, ale do lidera tracił 0,253 sekundy.

Druga tura przejazdów w Monako rozciągnęła trochę stawkę. Część kierowców wyjechała wcześniej żeby pokonać kilka okrążeń pomiarowych, a część wyjechała tylko na jedno szybkie kółko.

W tej pierwszej grupie znalazł się Max Verstappen, a w tej drugiej Sergio Perez. To co się potem wydarzało przejdzie do historii. Na zjeździe do tunelu w samej końcówce rozbił się Sergio Perez, a jadący za nim Sainz wpadł na rywala, zgłaszając przez radio, że zbyt późno zobaczył żółtą flagę.

Sytuacja bardzo niebezpieczna, ale szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Tor został jednak zablokowany co uniemożliwiło poprawę czasów, przez co Charles Leclerc podobnie jak przed rokiem bez większej walki sięgnął po pole position przed domowym wyścigiem.

Nienależnie od powyższego incydentu panowanie nad autem w Mirabeau stracił także Fernando Alonso.

Jutro na starcie kierowcy Ferrari ustawią się więc przed Red Bullami. Sergio Perez po GP Hiszpanii przez cały weekend próbował utrzymać się przed Verstappenem i ta sztuka ostatecznie udała się mu także podczas kwalifikacji.

Za czołowymi dwoma zespołami kwalifikacje do niedzielnego wyścigu zakończył fenomenalny Lando Norris, który mimo zmagania się z chorobą, o 0,3 sekundy wyprzedził George'a Russella.

Siódmy był Fernando Alonso, a ósmy Lewis Hamilton. Czołową dziesiątkę uzupełnili Vettel i Ocon.

Przebieg Q1 i Q2


Kierowcy na krętym torze nie ryzykowali i wszyscy już w Q1 korzystali z miękkich opon, stopniowo rozkręcając swoje tempo. Większość stawki obrała strategię pokonywania kilku okrążeń pomiarowych w trakcie jednego przejazdu.

Na dwie i pół minut przed końcem Q1 w szykanie za tunelem Yuki Tsunoda uszkodził swoje lewe koło, a dyrekcja wyścigu trochę na wyrost niemal natychmiast przerwała sesję czerwoną flagą.

Przed tym incydentem na prowadzeniu znajdowali się kierowcy Ferrari przed Georgem Russellem i zawodnikami Red Bulla.

Czas jaki pozostawał do końca sesji sprawił, że był jeszcze czas na rozpoczęcie okrążenia pomiarowego, ale wiadomo było, że ruch na torze będzie wyjątkowo duży. Czołówka będąc pewna awansu pozostała w garażach, rezygnując z podejmowania niepotrzebnego ryzyka.

Czołowa trójka utrzymała swoje pozycje, a Ocon i Norris zdołali wbić się przed kierowców Red Bulla.

Do Q2 nie przeszli: Albon, Gasly, Stroll, Latifi oraz Zhou.

Na drugą część czasówki przed GP Monako jako pierwsi wyjeżdżali kierowcy Red Bulla i Ferrari.

Po pierwszym przejeździe najszybszy był Sergio Perez przed Sainzem i Leclerkiem. Trójkę tę na mecie dzieliło zaledwie 0,033 sekundy. Max Verstappen był czwarty ze stratą blisko pół sekundy.

W drugiej próbie Holender poprawił się, ale nie zmienił swojej pozycji. Do swojego partnera cały czas tracił około 0,3 sekundy. Zdecydowanie szybciej pojechał za to Leclerc, który objął prowadzenie, a odpowiadający mu Perez zdołał się do niego zbliżyć na tylko 0,09 sekundy.

Do niecodziennej sytuacji doszło w ekipie Ferrari. Charles Leclerc przeoczył wezwanie na obowiązkowe ważenie, ale czujność zachowała jego ekipa, które zepchnęła go na wagę. Monakijczyk stracił więc tylko cenny czas.

W Q2 decydujące miało okazać się trzecie okrążenie pomiarowe, z którego chętnie skorzystały wszystkie zespoły, ale czasy i kolejność czołowej trójki ponownie nieuległa zmianie.

Zacięty bój w końcówce stoczyli jednak kierowcy walczący w środku stawki o awans do Q3. Wśród pechowców, którym ta sztuka się nie udała znaleźli się: Tsunoda, Bottas, Magnussen, Ricciardo oraz Schumacher.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń
1

Charles Leclerc

Ferrari

1:11.376
2

Carlos Sainz

Ferrari

1:11.601
3

Sergio Perez

Red Bull

1:11.629
4

Max Verstappen

Red Bull

1:11.666
5

Lando Norris

McLaren

1:11.849
6

George Russell

Mercedes

1:12.112
7

Fernando Alonso

Alpine

1:12.247
8

Lewis Hamilton

Mercedes

1:12.560
9

Sebastian Vettel

Aston Martin

1:12.732
10

Esteban Ocon

Alpine

1:13.047
11

Yuki Tsunoda

1:12.797
12

Valtteri Bottas

1:12.909
13

Kevin Magnussen

Haas

1:12.921
14

Daniel Ricciardo

McLaren

1:12.964
15

Ralf Schumacher

Haas

1:13.081
16

Alexander Albon

Williams

1:13.611
17

Pierre Gasly

1:13.660
18

Lance Stroll

Aston Martin

1:13.678
19

Nicholas Latifi

Williams

1:14.403
20

Zhou Guanyu

1:15.606
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

51 KOMENTARZY
avatar
Mayhem

28.05.2022 17:23

0

Przez całą akcje Pereza i Sainza umknęło chyba realizatorom, że Alonso również się rozbił, mogliby przynajmniej pokazać co tam się stało...


avatar
sismondi

28.05.2022 17:23

0

Perez szacun załatwił Maksowi czwarte pole hyhy...


avatar
Andrzej369

28.05.2022 17:24

0

@1 Nie licz na dobrą realizację w Monako, tam lokalna telewizja zajmuje się transmisją


avatar
hubos21

28.05.2022 17:25

0

@2 PER dostanie nowe komponenty, z 3 pola na pewno nie wystartuje


avatar
seba1b

28.05.2022 17:29

0

Daniel to zaliczył taki zjazd że szok.


avatar
mattimek

28.05.2022 17:31

0

Kempa Mam propozycję aby w panelu bocznym oprócz obecnego GP były też informacje o następnym. Jeszcze parę dni temu chciałem się szybko dowiedzieć o której są kwalifikacje i wyścig w Monako, ale cały czas wyświetlało się GP Hiszpanii. Nie można by zrobić dwóch takich okienek i między weekendami w jednym widniałoby poprzednie - GP Hiszpanii i w drugim następne - GP Monaco. Już nie raz o tym myślałem, proszę o poparcie innych użytkowników


avatar
ryan27

28.05.2022 17:31

0

@4 Nawet jak wystartuje to szybko dostanie rozkaz przepuszczenia VER. RB to gówniany zespół - PER jest w formie, w gazie - takie akcje powinny być zabronione przez FIA. Każdy powinien mieć równe szanse w walce. Niestety nie jest realne, żeby to wymusić na poziomie przepisów bo istnieje 1001 sposobów żeby wyreżyserować zakładaną kolejność na mecie.


avatar
BatteriVoltas

28.05.2022 17:32

0

Danielkowi to już psycha siada xd


avatar
MattiM

28.05.2022 17:32

0

Pięknie Russell znowu Hamiltona wyjaśnił.


avatar
Szaakal

28.05.2022 17:33

0

@6, ogromnym problemem jest tutaj wprowadzić edycję komentarzy, a co dopiero drugie okienko z następnym wyścigiem...


avatar
Andrzej369

28.05.2022 17:34

0

@6 W sumie dobry pomysł


avatar
Aeromis

28.05.2022 17:39

0

Tak jak się spodziewałem - Ferrari kryło tempo z t3. Leclerc widać było, że zupełnie nie ryzykował w pierwszym przejeździe a mimo to jechał jak po szynach, u obu kierowców RBR wyglądało to często jak jazda na limicie. Pech Gasly-ego okrutny. :( Fajnie, że Norris, Russell i Alonso są wysoko. Szkoda że Perez narozrabiał, zarówno miejsca 2-4 mogły się ułożyć inaczej, jak i Ocon i Hamilton mogli jeszcze czymś zaskoczyć. Latiffi w gorszym bolidzie pokonał Zhou! :]


avatar
fistaszeq

28.05.2022 17:40

0

@6 zajebisty pomysł


avatar
kiwiknick

28.05.2022 17:42

0

@7 Perez jest w formie i rozwalił bolida? :)


avatar
fanFankiVettela

28.05.2022 17:47

0

9. Znowu Rus wyżej, ale wypada zwrócić uwagę, że wypadek Pereza przerwał finalne okrążenie Hamiltona.


avatar
hubos21

28.05.2022 17:50

0

@7 Jest w formie ale nIe było jeszcze w tym roku wyścigu w którym miałby lepsze tempo od VER


avatar
kempa007

28.05.2022 17:55

0

6. mattimek może i nie głupi pomysł, ale po prostu sam muszę sobie supełki wiązać żeby to w poniedziałek, wtorek zmieniać po wyścigu :(


avatar
VinniV

28.05.2022 18:03

0

@17 - serio? Aż tak trudno wziąć kogokolwiek kto ma chęci i czas na kod, aby to zaprogramował automatycznie? Tak jak ma konkurencja chociażby? Litości. Profesjonalnie zajmuje się webdevem i to o co proszą użytkownicy to jest chwila roboty. Edycja komentarzy? To dniówka i po krzyku.


avatar
Aeromis

28.05.2022 18:07

0

@7. ryan27 Idąc twoją "logiką" to wszystkie zespoły to gówno, ale będziesz tak mówić tylko o RBR. Przytoczę dziecinne powiedzonko: "kto kogo przezywa sam się tak nazywa". Na więcej nie zasługujesz. :]


avatar
fritzl

28.05.2022 18:09

0

@9 Hamilton nie zdążył ukończyć swojego szybkiego okrążenia. NIe wyjaśnił tylko jak zwykle szczęście uśmiechnęło się do Rus.


avatar
Sith

28.05.2022 18:17

0

HAM w Q2 chyba był lepszy od kolegi? Słucham tych z eleven i ten hejt w stronę HAM już mi zaczyna TVP info przypominać. Gość nie skończył najważniejszego okrążenia ze względu na wypadek i nawet o tym nie wspomnieli, za to zaczęli się rozpływać jak to dziś Russell wyjaśnił HAM.


avatar
hubos21

28.05.2022 18:47

0

@20 VER też się poprawił w pierwszym sektorze, zawsze są wygrani, tutaj nie ma szczęścia czy przypadku, czytaj karma


avatar
TomPo

28.05.2022 18:49

0

Wymiana czegokolwiek u Pereza, aby tylko go przesunac na starcie za 3...2...1... Ewentualnie wypadnie im kiepski pit-stop, albo dostanie zle opony. Albo start sie wezmie i sie "zepsuje". Watpie by RBR dalo dojechac PER przed VER, a ze tam sie wyprzedzac nie da, to jestem bardzo ciekaw, do jakiej zagrywki ponizej wora sie posuna, by zamienic ich miejscami.


avatar
Faustus

28.05.2022 18:53

0

@9 Matti co zrobił Russell? Widać po słownictwie, że masz tzw. mleko pod nosem. To słówko w tym kontekście to nowomowa młodzieżowa - Młodzieżowe Słowo Roku 2018. A do Russella znowu uśmiechnęło się szczęście - kraksa Pereza a potem uderzenie w niego Sainza (swoją drogą ciekawe jak się ogólnie do tego przyłożył Alonso powodując kolejną kraksę, tzn. w którym momencie zaparkował w bandzie - dobrze, że monakijscy operatorzy w ogóle to pokazali...) skutecznie "pomogła" reszcie stawki (zaczynając od Verstappena) uzyskać miarodajne czasy w końcówce Q3. Oglądałeś kwalifikacje czy tylko przeczytałeś jakiś komentarz w sieci? Hamilton, niestety dla Ciebie, był już szybszy w Q2. Russell to typowe dziecko szczęścia. Ciekawe czy będzie bardziej konkurencyjny od Hamiltona gdy szczęście przestanie się do niego uśmiechać?


avatar
ringus

28.05.2022 19:07

0

@24 Hamilton i tak by przegrał te kwalifikacje, sam to powiedział w wywiadzie: "Czerwona flaga przerwała moje ostatnie okrążenie, ale nie sadzę, że ono by coś mocno zmieniło. Po wszystkim uważam, że powinienem pojechać okrążenie przygotowujące opony, a nie zrobiłem tego po tym jak źle ustawiłem tryb pracy silnika" Według mnie nie ma co popadać w skrajność, Russell jest bardzo szybki i ma momenty w których jest lepszy od Hamiltona co już samo w sobie jest mega osiągnięciem. Póki co sprzyja mu masa szczęścia, ale temu szczęściu też trzeba umieć pomóc, a on wykorzystuje 100% nadarzających się okazji, jest bardzo równy, przypomina mi pod tym względem Kubicę z najlepszych lat. Hamiltona skreślać nie można, ale w końcu ma konkurencyjnego rywala w zespole co cieszy.


avatar
Faustus

28.05.2022 19:13

0

@21 Mnie też już bokiem wychodzi słuchanie tych pajaców z E11. Dziś rozmawiając o Perezie i Verstappenie dobitnie dali do zrozumienia (choć to było już wiadome od momentu jego zatrudnienia w RB), że Checo to paź, wingman, itp. na dodatek bez prawa do jakiegokolwiek swojego zdania. Ma tylko jak najlepiej bronić tyłów Maxa i stulić uszy po sobie. Podział na kierowcę nr 1 i 2 jest tu tak wypaczony, że szkoda słów. Perez nie ma żadnych praw tylko same obowiązki. Czy jakiś inny team w tym momencie jest tak żałosny? Wg "redaktora" Kapicy jak w ogóle śmiał "żądać" od teamu możliwości dania mu szansy na wyprzedzenie Russell'a, z którym niemiłosiernie męczył się Verstappen ze szwankującym DRS-em... A komentarze tych "redaktorów" pod adresem Hamiltona była arcyciekawe. Do tej pory nie przeszło im zauroczenie Krasną Krasulą...


avatar
Faustus

28.05.2022 19:18

0

@25 OK :D Zgoda. Ale nie można nic więcej powiedzieć, bo okrążenie zostało brutalnie przerwane. Może byłby wyżej a może nie... On tylko sądził, że to by nic nie zmieniło. Gdybanie. A co do kraksy Checo - jakieś teorie spiskowe? :D


avatar
xandi_F1

28.05.2022 19:37

0

@TomPo GP USA 2012. Massa wygrywa kwalifikacje z Alonso. Ferrari wymienia skrzynię aby Alonso startował jedną pozycję wyżej i z czystej strony toru.


avatar
ryan27

28.05.2022 20:04

0

@19 Merc i walka HAM z ROS, MCLaren i walka HAM z ALO (dawno dawno temu), pewnie by się jeszcze kilka takich znalazło. Więc pudło.


avatar
johan24

28.05.2022 20:05

0

@26 Nie zdałeś sobie jeszcze sprawy, że nie ma sensu spuszczać się nad Kapicą? To taki lokalny folklor. Wyłączyć głos albo zmienić na inny kanał transmitujący F1


avatar
Faustus

28.05.2022 20:08

0

Brakuje mi tu komentarza wrony. Może napisałby coś "ciekawego"... :D


avatar
Globtrotter

28.05.2022 20:36

0

@21 Gąsiorowski i Kapica już od dawna umniejszają zasługi Lewisa i leją na niego hejt. Przy każdej możliwej okazji wytykają błędy Hamiltona a jak nie ma do czego się przyczepić to wracają do jakiś wpadek z przeszłości, za to nad Maxem się spuszczają jakby był bogiem. Dlatego jak oni komentują wyścig to po prostu wyłączam dźwięk a studia w ogóle nie oglądam.


avatar
Pastor Maldonad

28.05.2022 20:39

0

O co chodzi z danielem naprawde pomijając to ze lando to kierowca z najwyzezej mozliwej półki ale danny traci do niego dwa albo nawet trzy razy wiecej niz do maxa jeszczw tutaj gdzie niedawno rozdawał karty Seb pokazał tak jak rok temu zresztą ze w monaco do q3 to by wiliamsem wszedł Gasly ma straszny sezon mnostwo pecha jeszcze rok temu mister p5 w kwalach Alfa miała byc mocna a była chyba do tej pory chyba najgorsza gyuanu juz dziekujemy moze wylecą w wakacje z latifim jak alfa chce walczyc z mclarenem i alpine to nie z jednym kierowcą Haas ma lepsze tory i gorsze tutaj o 10 raczej nie mysleli moze kevin a tak na wybronienie micka porownajcie jego sezon z gyuanu ktory ma lepsze auto chłopak tempem napewno zasługuje na f1 ale raczej na drugą 10 Checo przed kwalami jedyny gosc ktory nie popełnil bledu no to juz odhaczone szkoda tylko ze tutaj jezeli chce walczyc o mistrza musi takie rzeczy wykorzystywac bo mial tempo Charles jest najlepszyj kierowcą w kwalach jakiego widzialem Carlos narazie tez ładnie Merol hmmm nw co o nich napisac Alex pokazuje ze naprawde jest bardzo szybki zauwazcie ze odstawia latifiego bardziej niz dzordz ale ten chlop totalnie sobie nie radzi w tych samochodach musi wyleciec najlepiej w wakacje Teraz juz mozna tylko prosic o deszcz to moze byc jeden z najlepszych wyscigow w tym sezonie jak popada


avatar
Pastor Maldonad

28.05.2022 20:47

0

Fani hamiltona w tym sezonie pokazują samych siebie zloto prują sie ze ktos skrytykuje lewiska ze przegrywa z kolegą a przed sezonem mowili ze wciagnie go nosem haha pamietam jak smiali sie z seba ze dostaje od charlesa kiedy awansował przypompne ze seb do konca walczyl z charlem w generalce a lewis w tym sezonie to moze zdobyc połowe puntkow dzordza chce sie powiedziec nareszcie ziomek urodzony w czepku lata farta moze teraz sie troche pomeczyc:) (Jakby co uwazam lewisa za genialnego kierowce ale obecnie f1 poprostu przechodzi odmłodzenie dlatego max charles lando> lewis fernando seb


avatar
Cube83

28.05.2022 20:51

0

Hamilton dostaje regularny wpierdziel z własnej winy, tym razem podobno pojechał początek pierwszego przejazdu na "złym" trybie silnika. Także do kogo pretensje? Przegrał kwalifikacje z Russellem i tyle. Nie pierwsze i nie ostatnie.


avatar
Manik999

28.05.2022 21:47

0

Mam nadzieję, że Charles odczaruje w końcu Monte Carlo i wygra. :) Osobiście liczę na dublet Ferrari. Max raczej dojedzie trzeci, bo zespół na pewno zaingeruje.


avatar
Aeromis

28.05.2022 22:05

0

@29. ryan27 Merc i upokarzanie Bottasa. McLaren to faktycznie dawno temu i jak sami stwierdzili to był błąd, zresztą każdy to wie. Także pudło. Nie masz argumentów i o tym dobrze wiesz.


avatar
Mefissto

29.05.2022 07:44

0

Mnie się wydaję, że gdyby nie Perez to C.Leclerc by pojechał czas poniżej 1.11.000 co byłoby dość sporym policzkiem dla RBR.


avatar
fpawel19669

29.05.2022 09:59

0

Szczescie to mieli inni a nie Leclerc, bo gdyby Monakijczyk ukonczyl ostatnie okrazenia tak jak zaczal to by zwyczajnie pozostalych kierowcow upokorzyl.


avatar
berko

29.05.2022 10:29

0

@6. mattimek Nie łudz się, że coś takiego tutaj zobaczysz. Ludzie od lat proszą o edycję komentarzy i nic. Polecam sprawdzać rozkład jazdy na f1wm(kropka)pl Tam jest wszystko idealnie rozpisane.


avatar
KolczastyKaktus

29.05.2022 10:53

0

@ fpawel19669 Dokładnie, nie rozumiem skąd wziął się tytuł tego artykułu. To były kwalifikacje jednego kierowcy.


avatar
Krukkk

29.05.2022 11:58

0

@39 i 41. Zgadza sie. Cisnienie w Ferrari jest ogromne, zeby ich nr 1 wygral "na wlasnej ziemi".


avatar
Fan Russell

29.05.2022 14:50

0

Russell brawo


avatar
tommek7

29.05.2022 15:20

0

@40 a po co ci edycja komentarzy? Żeby zacierać ślady jak napiszesz obraźliwy komentarz?


avatar
Krukkk

29.05.2022 15:46

0

@44. Po to, zeby trolle mogly sprostowac glupote, ktora nasmarowaly po otrzymaniu opieprzu z farmy, albo dzieciaki po opublikowaniu swoich komentarzy mialy pole manewru po skonsultowaniu sie z kims madrzejszym od nich.


avatar
Fan Russell

29.05.2022 15:51

0

Monako to Drugi SPA. Nie wiadomo ;(


avatar
Fan Russell

29.05.2022 15:57

0

Jednak będzie wyścig ;)


avatar
eGzid

29.05.2022 16:45

0

Grande strategia. Po raz n-ty. Nigdy się nie nauczą.


avatar
seba1b

29.05.2022 16:59

0

Czemu oni nie zmienili zawczasu na przejściówki? Wyścig był by pod kontrolą. No szkoda słów


avatar
Bizzz48

29.05.2022 17:10

0

Totalna amatorka. W momencie, kiedy zjeżdżał Perez trzeba było na następnym kółku ściągać Leclerca na Intery, a Sainza trzymać na alternatywie do Hardów. I nadal byłoby pod kontrolą.


avatar
Fan Russell

21.11.2022 00:04

0

Właśnie Max był zły w Brazylii, powód? tutaj w Monaco


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu