WIADOMOŚCI

Popis Verstappena i kraksa Norrisa w kwalifikacjach do GP Arabii Saudyjskiej!
Popis Verstappena i kraksa Norrisa w kwalifikacjach do GP Arabii Saudyjskiej! © Red Bull

Max Verstappen w Dżuddzie sięgnął po drugie pole position w tym sezonie na mecie o włos wyprzedzając Oscara Piastriego. Trzeci czas, pod nieobecność Lando Norrisa, który w Q3 uderzył w bandę, przypadł Russellowi.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Temperatura powietrza po zachodzie słońca utrzymywała się w Dżudzie na stabilnym poziomie 29 stopni Celsjusza. Znacząco, względem popołudniowej sesji treningowej, obniżyła się za to temperatura nawierzchni toru, która na początku czasówki spadła do tylko 38 stopni.

Na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną kierowcy McLarena wydawali się pewnie kontrolować sytuację w stawce i po trzecim treningu dysponowali przeszło 0,6 sekundy przewagi nad najbliższym rywalem, którym okazał się George Russell. Kwalifikacje jednak brutalnie zweryfikowały rzeczywistość, zwłaszcza w przypadku Lando Norrisa.

Q1 - Verstappen przed kierowcami McLarena

Jeszcze przed rozpoczęciem pierwszej "konkurencyjnej" sesji w ten weekend na wyjeździe z alei serwisowej ustawiła się kolejka zawodników, głównie reprezentujących ekipy z drugiej części tabeli.

Dopiero chwilę po zapaleniu zielnego światła z garaży wynurzyli się kierowcy McLarena i Ferrari.

Początkowy prym w tabeli wyników wiedli Albon i Alonso, ale szybko ich osiągi zweryfikował Lando Norris, który z przewagą 0,8 sekundy wskoczył na pierwsze miejsce. Jadący chwilę po nim Charles Leclerc awansował na drugie miejsce, ale ze stratą przeszło pół sekundy do Brytyjczyka.

Oscar Piastri na swoim pierwszym szybkim okrążeniu pokonał pętlę arabskiego toru o 0,007 sekundy szybciej niż Norris. Po pierwszych szybkich przejazdach za plecami kierowców McLarena ze stratą 0,1 sekundy uplasował się Max Verstappen oraz George Russell, który do Piastriego stracił 0,263 sekundy.

Lando Norris na kolejnej próbie na tej samej opinie poprawił wynik swojego zespołowego kolegi, wyprzedzając go o 0,2 sekundy. Podczas, gdy Norris zjechał do boksu i odpuścił dalsze przejazdy jego zespołowy kolega powrócił na tor na używanym komplecie miękkich opon, tracąc na swoim okrążeniu niespełna 0,1 sekundy.

W trakcie sesji doszło do dość niecodziennej sytuacji na alei serwisowej. Wyjeżdzający z garażu Pierre Gasly, został wypuszczony z cały czas założonym kocem grzewczym na prawym przednim kole. Na samym torze również nie zabrakło incydentów. Oprócz kilku konkretnych przycierek o bandy, na torze zalegała też duża torba, przez którą nastąpiło delikatne opóźnienie rozpoczęcia drugiej części sesji kwalifikacyjnej.

Gdy wydawało się, że pozycje zawodników McLarena są niezagrożone, w samej końcówce ich wyniki minimalnie, o 0,027 sekundy, przebił Max Verstappen.

Za czołową trójką uplasowali się Antonelli, Tsunoda oraz Albon, a do Q2 nie przeszli: Stroll, Doohan, Hulkenberg, Ocon oraz Bortoleto.

Q2 - Verstappen przedzielił McLareny

W drugiej części sesji kwalifikacyjnej kierowcy nie chcieli pozostawić nic przypadkowi i tłumnie ruszyli na tor zaraz po zapaleniu zielonego światła.

Jako pierwszy z czołówki na metę wpadł Oscar Piastri, który pewnie wyszedł na prowadzenie, ale nie zdołał go utrzymać. Chwilę po nim na mecie zameldował się bowiem Max Verstappen, który wyprzedził go o przeszło 0,15 sekundy.

Holender po pierwszej turze przejazdów również nie był najszybszy, gdyż ostatecznie laur ten przypadł Lando Norrisowi. Brytyjczyk na swoim okrążeniu skorzystał nieco na podciągnięciu się za zespołowym kolegą i na mecie zameldował się o 0,048 sekundy przed Verstappenem.

Powyższa trójka korzystała na swoich okrążeniach ze świeżych kompletów miękkich opon, podczas gdy rywale z dalszej części stawki na pierwszy przejazd zdecydowali się na używane ogumienie.

Lando Norris zrezygnował z drugiego przejazdu, podczas gdy Piastri i Verstappen próbowali poprawić swoje czasy na używanych oponach, gdy reszta rywali wyjechał na ostatnie starcie na świeżym ogumieniu.

Norris utrzymał pozycję lidera, a czołową trójkę dzieliło raptem 0,064 sekundy. Za jej plecami Q2 kończyli kierowcy Mercedesa.


Yuki Tusnoda jadąc pod presją odpadnięcia z dalszej walki, ostatecznie przeszedł do Q3 z 7. wynikiem, a czołową dziesiątkę zamykał Lewis Hamilton, który do swojego zespołowego kolegi stracił 0,3 sekundy.

Q3 - Verstappen z pole position, Norris rozbija się na bandzie

Na decydującą próbę jako pierwszy na tor wyjechał Oscar Piastri. Kierowcy McLarena, Max Verstappen i George Russell pierwszy przejazd postawili pokonać na świeżych kompletach opon.


Kwalifikacje w Arabii Saudyjskiej przebiegały spokojnie, bez większych incydentów do czasu wyjazdu Lando Norrisa w Q3. Brytyjczyk na swojej pierwszej szybkiej próbie popełnił błąd, w szykanie wyszedł szeroko na tarkę, stracił panowanie nad autem i uderzył w bandę, kończąc swoją sobotnią przygodę.

Jak na ironię jedynym kierowcą, który zdołał pokonać okrążenie pomiarowe przed przerwaniem sesji czerwoną flagą był jego zespołowy kolega, Oscar Piastri.

Na zegarze odmierzającym czas do kończ czasówki pozostawało dokładnie 8 minut i 32 sekundy.

Po wznowieniu kwalifikacji Max Verstappen kontynuował jazdę na używanym komplecie opon, na którym zdołał poprawić wyniki Piastriego sprzed przerwy o… 0,001 sekundy i zostawił tym samym piłeczkę po stronie australijskiego kierowcy McLarena przed decydującym przejazdem.

Reszta stawki finałowe przejazdy zostawiła na końcówkę Q3. Na dobre wyszło to George'owi Russellowi, który awansował na pozycję lidera z przewagą 0,15 sekundy.

Jadący za nim Piastri i Verstappen nie zamierzali jednak składać broni. Kierowca McLarena poprawił wynik Russella o 0,1 sekundy, a kończący czasówkę Max Verstappen popisał się kolejnym świetnym kółkiem, na mecie zatrzymując stoper o 0,01 sekundy szybciej niż Piastri.

Za czołową trójka znaleźli się Charles Leclerc i Kimi Antonelli. Carlos Sainz zakwalifikował się z kolei przed Lewisem Hamiltonem, Yukim Tsunodą oraz Pierrem Gaslym. Lando Norris bez ustanawiania czasu zamykał czołową dziesiątkę.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń
1

Max Verstappen

Red Bull

1:27.294 19
2

Oscar Piastri

McLaren

1:27.304 18
3

George Russell

Mercedes

1:27.407 16
4

Charles Leclerc

Ferrari

1:27.670 19
5

Andrea Kimi Antonelli

Mercedes

1:27.866 17
6

Carlos Sainz

Williams

1:28.164 23
7

Lewis Hamilton

Ferrari

1:28.201 20
8

Yuki Tsunoda

Red Bull

1:28.204 16
9

Pierre Gasly

Alpine

1:28.367 22
10

Lando Norris

McLaren

-:--.--- 11
11

Alexander Albon

Williams

1:28.109 14
12

Liam Lawson

Racing Bulls

1:28.191 11
13

Fernando Alonso

Aston Martin

1:28.303 14
14

Isack Hadjar

Racing Bulls

1:28.418 12
15

Oliver Bearman

Haas

1:28.648 15
16

Lance Stroll

Aston Martin

1:28.645 9
17

Jack Doohan

Alpine

1:28.739 9
18

Nico Hulkenberg

Sauber

1:28.782 8
19

Esteban Ocon

Haas

1:29.092 9
20

Gabriel Bortoleto

Sauber

1:29.462 8
# Kierowca Czas Opony
1

Max Verstappen

Red Bull

1:27.778
S
2

Lando Norris

McLaren

1:27.805
S
3

Oscar Piastri

McLaren

1:27.901
S
4

Andrea Kimi Antonelli

Mercedes

1:28.128
S
5

Yuki Tsunoda

Red Bull

1:28.226
S
6

Alexander Albon

Williams

1:28.279
S
7

George Russell

Mercedes

1:28.282
S
8

Carlos Sainz

Williams

1:28.354
S
9

Lewis Hamilton

Ferrari

1:28.372
S
10

Pierre Gasly

Alpine

1:28.421
S
11

Oliver Bearman

Haas

1:28.526
S
12

Fernando Alonso

Aston Martin

1:28.548
S
13

Charles Leclerc

Ferrari

1:28.552
S
14

Liam Lawson

Racing Bulls

1:28.561
S
15

Isack Hadjar

Racing Bulls

1:28.571
S
16

Lance Stroll

Aston Martin

1:28.645
S
17

Jack Doohan

Alpine

1:28.739
S
18

Nico Hulkenberg

Sauber

1:28.782
S
19

Esteban Ocon

Haas

1:29.092
S
20

Gabriel Bortoleto

Sauber

1:29.462
S
# Kierowca Czas Opony
1

Lando Norris

McLaren

1:27.481
S
2

Max Verstappen

Red Bull

1:27.529
S
3

Oscar Piastri

McLaren

1:27.545
S
4

George Russell

Mercedes

1:27.599
S
5

Andrea Kimi Antonelli

Mercedes

1:27.798
S
6

Charles Leclerc

Ferrari

1:27.866
S
7

Yuki Tsunoda

Red Bull

1:27.990
S
8

Carlos Sainz

Williams

1:28.024
S
9

Pierre Gasly

Alpine

1:28.025
S
10

Lewis Hamilton

Ferrari

1:28.102
S
11

Alexander Albon

Williams

1:28.109
S
12

Liam Lawson

Racing Bulls

1:28.191
S
13

Fernando Alonso

Aston Martin

1:28.303
S
14

Isack Hadjar

Racing Bulls

1:28.418
S
15

Oliver Bearman

Haas

1:28.648
S
# Kierowca Czas Opony
1

Max Verstappen

Red Bull

1:27:294
S
2

Oscar Piastri

McLaren

1:27.304
S
3

George Russell

Mercedes

1:27.407
S
4

Charles Leclerc

Ferrari

1:27.670
S
5

Andrea Kimi Antonelli

Mercedes

1:27.866
S
6

Carlos Sainz

Williams

1:28.164
S
7

Lewis Hamilton

Ferrari

1:28.201
S
8

Yuki Tsunoda

Red Bull

1:28.204
S
9

Pierre Gasly

Alpine

1:28.367
S
10

Lando Norris

McLaren

-:--.---
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

34 KOMENTARZY
avatar
tysu

19.04.2025 20:23

9

5

No niestety, Lando dalej psycha jak babka z piasku, a to dopiero początek sezonu, a im dalej w las tym trudniej.

Max nadal pokazuje, że to robot, psycha ze stali i niesamowita powtarzalność, szacun.

Sainz w Williamsie przed Hamiltonem, to pokazuje ile wart był ten transfer :) Nie sądziłem, że tak szybko będzie powietrze uciekać z tego nadmuchanego balonu.


avatar
Danielson92

19.04.2025 20:32

6

4

@tysu


Zobacz na giełdę i zyski marketingowe to zobaczysz ile był wart :-)


avatar
CZartut

20.04.2025 07:31

2

1

@tysu

 

Sainz 1 pkt.   Albon pkt. 18

Z czego jedyny punkt Sainza jest za dyskwalifikacje kierowców ferrari, faktycznie pokazuje to ile był wart ten transfer😆


avatar
DanRicc

20.04.2025 08:17

0

@CZartut

 

Chodziło o wartość transferu Hamiltona do Ferrari.


avatar
Malmedy19

23.04.2025 10:28

0

@tysu  Kto zdobyl w 2021 tytuł i jaką psychę miał w kwalifikacjach na tym torze?


avatar
kiwiknick

19.04.2025 20:25

4

4

Brawa dla Maxa, Lando super!



avatar
Danielson92

19.04.2025 20:27

5

2

Max  znów pokazał, że jest genialny. Czułem że na tym torze będzie bardzo mocny. Moim zdaniem nie ma przypadku  w tym że On wygrał a taki Lando się rozbił... Chociaż znów potwierdza się, że na niektórych torach Red Bull będzie bardzo mocny. Ciekawe co będzie jutro. Myślę, że Holender niestety dowiezie to. Obym się pomylił i Oscar to wygrał. Jeśli nie wygra startu to potem będzie ciężko. Dobrze, że Lando z tyłu to nie będzie powtórki z Japonii . Powtórki natomiast są w Ferrari. Przez cały weekend strata Hamiltona do Leclerca utrzymuje się na stałym poziomie. Im dłużej trwa sezon tym straty Lewisa coraz większe. Od Chin notuje zadecydowanie tendencje spadkowa.  Chyba że to Charles ogarnął bolid i tak odjeżdża. Ale Ferrari dalej bez szans . Nawet o podium będzie ciężko na tym torze. 



avatar
babablond

19.04.2025 20:32

0

2

Brawo Max, brawo Piastri. Przykro się ogląda jak Lando sobie nie daje rady z bolidem.


avatar
WinKolekcja

19.04.2025 22:40

1

1

@babablond  Lando sobie raczej nie daje rady z psychiką, a dodatkowo z zespołowym partnerem 


avatar
Thanos

19.04.2025 20:39

0

komentarz usunięty


avatar
Litwak

19.04.2025 20:41

1

9

Od samego początku po testach pisałem RB ma szybki bolid. Arabia będzie im sprzyjać jak Suzuka. Miejmy nadzieję, że następne GP będzie im mniej pasować. Mam dosyć dominacji RB i Merca. Od 15 lat mamy mistrza albo w RB albo w Mercedesie. 2026 podobno zapowiada się wielka dominacja Mercedesa, jak się sprawdzą informację. Ten rok jeśli RB nie odjedzie to bedzie ciekawy nawet Russell jeździ regularnie wysoko widać Merc ma dobry bolid.


avatar
fistaszeq

19.04.2025 21:46 zmodyfikowany

4

1

@Litwak  "Od samego początku po testach pisałem RB ma szybki bolid"

Gratuluję umiejętności takiego otwartego przyznania się do błędu, myślę że nikt nawet by ci tego nie wypominał.


avatar
tytus83

19.04.2025 21:53

0

@Litwak  Dlaczego 2026 ma być dla Mercedesa? W tej dominacji chodzi o silnik Merca, a z tego silnika korzysta też Mclaren i Wiliams (Astona już nie liczę). Wiadomo, że Merc będzie miał kilka KM więcej od nich, ale jest jeszcze aerodynamika i Mclaren może na tym zyskać najwięcej. 


avatar
TZ4Z

19.04.2025 20:41

7

3

Brawa dla Maxa. Co on wyczarował, to ja nie wiem. Będzie ciężko utrzymać to w wyścigu, bo Redbull jednak nie najszybszy, a Piastri uwielbia ten tor, nie da łatwo za wygraną na ulubionym torze.


avatar
Lulu

19.04.2025 21:26

4

3

@TZ4Z  Czarowali tam coś? Ja widziałem tylko jak jeździli;-)

A tak na poważnie to nie rozumiem o co Ci chodzi . Napisz jeszcze że Max jechał 4 albo 5 tym bolidem w stawce i mam wieczór zrobiony . Pojechał w swoim stylu na 120% , bolidem który pod niego jest skonstruowany i nie ma w stawce kierowcy który z tego auta wyciągnie więcej.  Liczę na dobrą walkę w wyścigu głównym Maxa i Oscara . Georgowi ciężko będzie nadążyć.  

Mało kto zauważa postępy młodego Kimiego . Chłopak spisuje się nadspodziewanie dobrze , o wiele lepiej niż Oscar w swoim pierwszym sezonie . W przyszłym sezonie Georg może mieć z nim kłopot a i Max przymierzany do Mercedesa musi branż pod uwagę drugą stronę garażu.  

Ferrari bez błysku.  Myślałem że w tym roku będą jednak mocniejsi . Że Lewis nie jest w stanie wycisnąć z bolidu 100% rozumiem . Inny bolid , inaczej się prowadzi , same hamulce i hamowanie będzie sprawiało wiele kłopotów.  Za to po dyspozycji Charlesa widać że są trochę na ziemi niczyjej . Za czołową trójką i przed resztą. 

@Litwak  nie załamuj się tak szybko . Nie wiadomo kto ma najlepszy silnik , może faktycznie Mercedes ale pojawiają się plotki że mogą mieć kłopot z paliwem . Podobno naj mniej wydajne , więc może się to jakoś zbilansuje . Zobaczymy 


avatar
kiwiknick

19.04.2025 22:36

0

@TZ4Z  typowy Max Factor!

Żaden kierowca by tego Red Bullem nie dokonał.



avatar
pjc

19.04.2025 21:53

0

Świetne i pełne emocji kwalifikacje. Max Verstappen pokazuje wszystkim na czym polega znalezienie limitów na torze. Jutro jednak obstawiam, że to McLaren zgarnie zwycięstwo. Poza tym obserwuję jak sobie radzi młode pokolenie, Antonelli bardzo solidnie, Hadjar również, dobrze Bearman ale martwi mnie postawa Bortoleto. Ten kierowca ma potencjał ale nie może znaleźć ostatnio odpowiednich ustawień. Co do przyszłego sezonu to czekam na to co pokaże ekipa Astona a dokładnie Alonso. To chyba będzie jego ostatnia szansa na mistrzostwo. 


avatar
ryan27

19.04.2025 21:54

0

2

Jednak ten RB nie taki słaby. Ciężko z tego bolidy wydobyć osiągi ale one tam są co pokazuje VER. 

NOR według mnie już się nie podniesie. Wiem, że to początek sezonu i jeszcze wiele może się zdarzyć ale on ma straszny problem z psychiką a tego nie uda mu się szybko naprawić. PIA i VER go odstawią. 


avatar
pjc

19.04.2025 21:54

1

0

Cieszy postawą Sainza


avatar
jan5a

19.04.2025 22:15

0

oba mclareny się popisały


avatar
babablond

19.04.2025 22:31

1

1

Dodam jeszcze, że zapowiada się ciekawy wyścig. Piastri i Verstappen dysponują fascynującą psychiką. 


avatar
bran

19.04.2025 22:38 zmodyfikowany

0

Z całą sympatią dla kierowców McLarena- w ten sposób tytułów się nie zdobywa, przynajmniej, dopóki w stawce jest taki kierowca jak Max Verstappen. Mimo błędów już na początku sezonu, liczyłem na to, że ten rok może być ciekawy właśnie ze wzlędu na walkę kierowców McLarena między sobą o tytuł. Tymczasem coraz bardziej wygląda na to, że powalczą oni między sobą, owszem, ale tylko o wicemistrzostwo. Gdyby walczyli tylko z kierowcami Mercedesa i Ferrari, to prawdopodobnie ktoryś  z nich dałby radę tytuł zdobyć, ale nie z Maksem.Myślę, że kluczowym elementem tego wyścigu okażą się dzisiejsze kwalifikacje. Podobnie jak w Japonii. Jest nikła nadzieja na to, że Oscarowi uda się wyprzedzić Maksa, ale nie sądzę by było to łatwiejsze niż na Suzuce, a tam było to niemożliwe. Wygląda na to, że Yuki zaczyna dogadywać się z samochodem, mimo kraksy w treningu, i jest nadzieja na to, że w tym sezonie będzie bliżej czołówki, a przynajmniej regularnie będzie wchodził do Q3. Najbardziej, jak do tej pory, pozytywnie zaskoczony jestem Kimim Antonellim. Co prawda ma czym jeździć, w porównaniu do reszty debiutantów, ale radzi sobie bardzo dobrze.


avatar
kiwiknick

19.04.2025 22:44

0

1

@bran  

"Wygląda na to, że Yuki zaczyna dogadywać się z samochodem:

Tsunoda stacił do 

MAXA sekundę!


avatar
bran

19.04.2025 23:41

0

@kiwiknick  Masz rację, sekunda straty do partnera zespołowego to przepaść. Niemniej dzisiejszy wynik (realnie byłby jedno pole niżej, bo Norris nie mał prawa skończyć za nim) rokuje, że będzie częściej meldował się w Q3. Osobiście po tym dzwonie nie liczyłem na jakiś szczególny jego wynik w kwalifikacjach, ale się udało awansować do finałowej części. Warunki pracy w Red Bullu są specyficzne, ale myślę że daje radę. W kontekście obsady drugiego fotela w tym zespole, myślę że na chwilę obecną, nic lepszego nie wymyslą


avatar
giovanni paolo

20.04.2025 10:14

1

0

@kiwiknick  Yuki się uczy, Red Bull poświęcił jego okrążenie na danie cienia aerodynamicznego Verstappenowi. Yuki musi się poprawić dla samego siebie, p6-p10 w torro rosso było osiągnięciem, ale takie pozycje jadąc Red Bullem (niezależnie czy bolid ma tempo czy nie), z zasady nie są satysfakcjonujące. Na ten moment Red Bull jest bardziej niż szczęśliwy, że Yuki jest w q3 i daje im możliwości z chociażby cieniem aerodynamicznym, i to działa.



avatar
jogi2

20.04.2025 00:10

0

1

Nie jestem żadnym fanem MC Larena ..żeby nie było .

Podbiło dość nietypowo i mocno bolid Lando na tarce i tyle .Robienie z tego dramy i słabej psychiki rozśmiesza mnie i żenuje zarazem. :)


avatar
jogi2

20.04.2025 08:18

0

@jogi2  ...

jak verstapen zaliczył tam ścianę to wszystko było OK .

"...piękne okrążenie tylko ten jeden mały błąd ..." :)


avatar
Danielson92

20.04.2025 10:07

1

0

@jogi2

 

Który już raz Norris kładzie kwalifikacje w tym sezonie? To raczej nie przypadek. 


avatar
EnderWiggin

20.04.2025 12:16

1

1

@Danielson92 

A ile razy Verstappen wypychał rywali z toru? A wciąż nazywamy to "walką", a nie umyślnym eliminowaniem rywali jak to w Meksyku czy Austrii.

Wciąż nie rozumiesz? To już tłumaczę. Opinie ludzi są stronnicze. To co jednemu się wybacza i go usprawiedliwia, drugiemu się wytyka i wmawia słabość. Jak Norris popełnia błąd to jest słaby psychicznie, ale jak Verstappen popełnia błąd to "szuka limitów". Nie ma obiektywizmu


avatar
Danielson92

20.04.2025 20:58

0

@EnderWiggin

 


Akurat ja jestem jednym z ostatnich, którzy bronią Verstappena. Zawsze uważam,że jeździ na granicy przepisow a czasami wręcz nie fair. 


avatar
partyka

20.04.2025 11:09

0

Szkoda mam nadzieje ze go Oscar objedzie bo się żygać chce , brawo dla charlesa że tym fiatem próbuje walczyć nie tak jak obrażony celebryta no i Carlos , nie pomijam śmieszka w mercu chyba Niemcy znowu idą do góry 


avatar
Dawid-_F1

20.04.2025 17:42

1

0

@partyka  Żygać się chce? To kierowca Formuły 1 robi Ci jakąś łaskę, że bierze udział w Formule 1? Ty byś nawet 1 okrążenia nie pokonał tym bolidem bo byś się rozbił albo uszkodził silnik, ja tak samo.


avatar
EnderWiggin

20.04.2025 11:29

0

2

Uwielbiam te podwójne standardy.

Norris popełnia błąd i rozwala się w kwalifikacjach - słaba psycha, nie dojeżdża, nie nadaje się na mistrza.

Verstappen popełnia błąd i rozwala się w kwalifikacjach na tym samym torze - jechał wybitne okrążenie, świetny kierowca, szukał limitów.....

Jesteście fantatyczni !!!!!!!


avatar
EnderWiggin

20.04.2025 11:29

0

2

Uwielbiam te podwójne standardy.

Norris popełnia błąd i rozwala się w kwalifikacjach - słaba psycha, nie dojeżdża, nie nadaje się na mistrza.

Verstappen popełnia błąd i rozwala się w kwalifikacjach na tym samym torze - jechał wybitne okrążenie, świetny kierowca, szukał limitów.....

Jesteście fantatyczni !!!!!!!


avatar
Hazard

20.04.2025 12:44

0

Zmieńcie zasady obstawiania! Wygodniej by było, gdyby można było to robić do godziny przed wyścigiem. 


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu