Miami International Autodrome znowu będzie gościć kilka odświeżonych malowań przez zespoły. Jako pierwsi swoje wyjątkowe kolorystyki ujawnili Ferrari oraz Sauber.
Od kilku lat amerykańskie rundy w F1 oznaczają zwiększone aktywności na polu marketingowym. Nie inaczej będzie podczas najbliższego weekendu w Miami, który już od poniedziałku dominuje media społecznościowe zespołów. Niektóre z nich zaprezentowały specjalne kolekcje ubrań na ten wyścig, a w środę ujawniły się pierwsze dedykowane kolorystyki.
Uczynili to bowiem Ferrari i Sauber. Obie ekipy współpracowały przy tym ze swoimi sponsorami tytularnymi odpowiednio - HP oraz Stake. Włoska stajnia przygotowała w tym celu specjalną imprezę, podczas której Charles Leclerc i Lewis Hamilton odsłonili odświeżone malowanie.
Wyróżnia się ono charakterystycznymi dla HP biało-błękitnymi wstawkami, które pojawiły się zarówno w tylnej części bolidu, jak i przednim skrzydle. Cała zmiana ma na celu podkreślenie współpracy obu strona, jaka zaczęła się 12 miesięcy temu. Wtedy notabene też opracowano specjalne malowanie. HP przygotowało też wyjątkową strefę kibiców w Miami dla włoskich fanów.
Jeśli chodzi natomiast o stajnię z Hinwil, ta na swoim samochodzie zamieściła więcej neonowo-zielonych części, które mają sprawiać wrażenie, jakby artysta ukończył ten schemat tuż przed wyjechaniem na tor. W podobne barwy będą też wyposażone kombinezony Gabriela Bortoleto oraz Nico Hulkenberga.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się