WIADOMOŚCI

Hamilton najszybszy ostatniego dnia testów
Hamilton najszybszy ostatniego dnia testów
Warunki na torze w Jerez w dniu dzisiejszym poprawiały się z godziny na godzinę pozwalając zespołom na pracę w dość optymalnych warunkach. Ostatni dzień testów w tym tygodniu zdominował Lewis Hamilton, który przejechał 113 okrążeń uzyskując czas 1:19.583s.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Po upływie około trzech godzin od rozpoczęcia testów, warunki pozwoliły na użycie gładkich opon. Dopiero wtedy kierowcy zaczęli osiągać czasy zbliżone do ostatecznych.

Za liderującym Brytyjczykiem, z czasem 1:20.180s, znalazł się Adrian Sutil z Force India. Trzeci czas uzyskał Rubens Barrichello, który przejechał 90 okrążeń.

Testujący Renault R30 Robert Kubica przejechał dziś bez problemów technicznych 85 okrążeń uzyskując czas 1:20.358s. Zaraz za polskim kierowcą znalazł się siedmiokrotny mistrz świata – Michael Schumacher, który przejechał 83 okrążenia i spowodował około południa wstrzymanie sesji.

Za kierowcą Mercedesa, ze stratą ponad pół sekundy znalazł się obecny wicemistrz, Sebastian Vettel. Młody Niemiec w około godzinę po rozpoczęciu sesji zatrzymał się na torze powodując wywieszenie pierwszej czerwonej flagi.

Siódmy czas uzyskał Felipe Massa, najaktywniejszy kierowca dzisiejszych testów. Brazylijczyk przejechał aż 160 okrążeń, jednak podczas jednego z długich przejazdów, najprawdopodobniej z przyczyn technicznych, Massa zmuszony był zatrzymać się na torze. Tuż za kierowcą Ferrari z czasem 1:22.134 znalazł się Pedro de la Rosa z BMW Sauber.

Pierwszy stosunkowo udany dzień testów zaliczył zespół Virgin Racing. Prowadzący VR-01 Luca di Grassi przejechał 63 okrążenia. Brazylijski kierowca uzyskując czas 1:22,912s wyprzedził nawet wczorajszego lidera – dzisiaj zamykającego tabelę – Jaime Alguersuariego.

Następne przedsezonowe testy odbędą się przyszłym tygodniu również na torze w Jerez, będą trwały od 17 do 20 lutego.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

72 KOMENTARZY
avatar
Grapuś

13.02.2010 17:10

0

I to potwierdza że Renault ma potencjał i to duży


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:12

0

Robert pewnie skusił się na jedno szybsze okrążenie:)


avatar
faficki

13.02.2010 17:12

0

No i pięknie, w okolicy 1:20:00. Od początku testów w Jerez poprawili jakieś 4 s. Jest potencjał, tak myślę.


avatar
GIERUS

13.02.2010 17:12

0

Kubica super wierze w niego da rade


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:14

0

Renault wie co muszą poprawić i to robią. Mają Roberta który jest doskonałym kierowcą i współpracują z nim w 100%.


avatar
kuba1808

13.02.2010 17:15

0

Hamilton oczywiście swój czas wykonał w ciągu ostatnich 10 minut sesji. Przez cały czas był na koniuszku, walcząc z Virgin :)


avatar
stozek08

13.02.2010 17:16

0

Kiedy nastepne testy i gdzie??


avatar
Dagmara_W

13.02.2010 17:16

0

no kazdy bolid sie powoli rozwija widax ze ekipy mocno pracuja.. trochu mniej kolek niz wczoraj no ale pogoda tez nietega.. oby ten czas szybciej lecial bo ten sezon bedzie obfitowal w wiele emocjii


avatar
Radaxter

13.02.2010 17:17

0

Massa sobie potestował :)


avatar
Grapuś

13.02.2010 17:17

0

Następne testy są chyba w najbliższą środę w Barcelonie


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:17

0

Hamilton zapewne jechał na oparach pod koniec. Robert tak jak mówił jeździ ze stałą ilością paliwa:)


avatar
Fox_

13.02.2010 17:19

0

W końcu widać że Virgin nie traci tak wiele jak ostatnio


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:20

0

Z niecierpliwości czekam na następne testy i kolejne nowości w bolidzie Renault:)


avatar
misiauek

13.02.2010 17:21

0

jak zwykle trudno cokolwiek powiedziec choć zawsze lzej na duszy jak KUB wyżej niż niżej. Straaasznie dużo kółek nawaliło Ferrari - czyżby jakiś kłopot z właściwym ustawieniem bolidu np.? No i jak już pisałem wyścigowa dziewica wcale tak straszliwie chyba nie odstaje jak niektórzy myśleli


avatar
atomic

13.02.2010 17:21

0

postawiłem 2.000,00 na miejsce roberta w trójce na koniec. po bólu


avatar
Grapuś

13.02.2010 17:22

0

Kubica przejechał 85 kółek


avatar
karolekkk

13.02.2010 17:23

0

jestem dumny z reni widac ze ferrari czy bmw dopiero teraz naprawde testują


avatar
BMWbmw

13.02.2010 17:25

0

Dobrze że Reno dogaduje się z teamem, i daje swoje wskazówki co do bolidu, i co najważniejsze słuchają uwag Kubicy !


avatar
BMWbmw

13.02.2010 17:26

0

Miało być Kubica dogaduje się z teamem.


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:28

0

Poczekajmy co powie Robert po tym dniu. Zapewne będzie jakiś wywiad.


avatar
misiauek

13.02.2010 17:29

0

Ciekawe tylko czy progresja w czasach szerszenia to kwestia programu testowego czy pracy nad bolidem czytaj: słuchaniu uwag KUB?


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:31

0

Jeżeli Robert będzie zadowolony to można będzie się spodziewać że idą w dobrym kierunku:)


avatar
Andrzej13

13.02.2010 17:35

0

KUBICA I Renault górą !!!!!!


avatar
ainak76

13.02.2010 17:35

0

7. stozek08 Kiedy nastepne testy i gdzie?? Z tego co wiem to ekipy zostają w Jearez i od środy znowu zaczynają testy.


avatar
Fox_

13.02.2010 17:39

0

A co powiecie o Force India ?? Chceli się wkupić w testy i pokazać z dobrej strony ? Licze na nich w tym roku, byle za KUB :)


avatar
murmunder

13.02.2010 17:45

0

Widac kogo słuchaja w Maclareni. Pozwolili mu wykrecic dobry czas w koncówce. Button nie miał takiego przywileju. Ubiegłoroczny mistrz bedzie miał problemy i to spore, niebynajmniej z braku talentu, tylko przez podstawianie nogi w teamie


avatar
Raven89

13.02.2010 17:46

0

Wiedziałem,że tak będzie: od poczatku 65% portalu nie dawało szans Renault a jak tylko Robert troche przyspieszył na testach to już się zaczyna świrowanie.Radzę poczekać do Bahrajnu,bo choć Renault wydaje się dobrze odrabiać lekcje,prawdziwe tempo wszystkich poznamy dopiero w kwalifikacjach na torze Sakhir.


avatar
misiauek

13.02.2010 17:46

0

Wszyscy na Force India patrzą przez pryzmat 2008 roku a tu już zeszły sezon pokazał, że bardzo szybko nadrabiają - choć zwykle żeby wskoczyć na samą górę trzeba mieć to "coś" czego czasem nie da się łatwo znaleźć (vide: BMW w zeszłym roku) Ale tak czy siak Force India to dla mnie może być czarny koń tego sezonu, choć wolałbym żeby to był czarno-żółty koń z Francji :-)


avatar
juliano

13.02.2010 17:46

0

@ atomic u jakiego bukchmachera postawiles jaki jest kurs ja znalazlem tylko kto bedzie mistrzem i placa 50:1 za roberta


avatar
sliwa007

13.02.2010 17:47

0

Strata Roberta do Hamiltona pokazuje ile naprawde Renault traci do McLarena. Hamilton przez caly dzien jezdzil z dużą ilościa paliwa bo kręcił słabe czasy, dopiero pod koniec sesji wyjechał na 15 minut i wykręcił ten czas, pewnie na oparach. Kubica bardzo podobnie z tym że systematycznie przez cały dzień poprawiał swój czas, ale ostateczny wynik uzyskał także pod koniec sesji po krotkiej wizycie w boksie, mysle ze tez na oparach,


avatar
Fox_

13.02.2010 17:48

0

@27 Tylko nie Bahrajn :D:D Tam jest Robertowe fatum :D @28 Ja również jestem zaciekawiony FI


avatar
Fox_

13.02.2010 17:49

0

@30 Ta strata nic nie pokazuje....nie bądź analitykiem lepszym od testerów.


avatar
misiauek

13.02.2010 17:53

0

@30 Twoje rozumowanie ma sens jednak nie masz jeszcze dwóch składowych - 1. jak zużyte były opony i czy twarde czy miękkie oraz jakie bylu stawienia (na ciężki czy na lekki bolid - to wcale nie jest takie oczywiste że oba byłu ustawione pod małą ilość paliwa w tej chwili) - dlatego nie formułował bym tak szybko wniosków odnośnie różnicy między Makiem a Renią


avatar
misiauek

13.02.2010 17:57

0

dochodzi jeszcze jedno a propos różnicy w czasie HAM i KUB na koniec testów - nie wiemy czy obaj cisnęli w tym kółku na maksa czy z rezerwą i jak dużą....


avatar
ekimmu

13.02.2010 17:57

0

@26 Wiele Ci nie trzeba, aby snuć te teorie - Buttonowi nie pozwolili a Hamiltonowi pozwolili - bosz...


avatar
bartek9367

13.02.2010 17:57

0

@33 popieram.


avatar
sliwa007

13.02.2010 18:06

0

33. misiauek masz dużo racji ale mysle ze właśnie po to byli w boksach żeby zmienić opony na szybsze a ustawienia pewnie były najbardziej optymalne, Hamilton caly czas kręcił czasy ponad 1:23 a tu nagle 1:19.583. McLaren chciał na koniec testów sprawdzic jak naprawde są szybcy, wiec skoro wlali mało paliwa to pewnie i opony zmienili na najbardziej optymalne w tym momencie, bo nie ma sensu puszczać kogoś na oparach i ze zniszczonymi oponami. Tak samo było z Robertem. Oczywiscie moge się mylić ale mysle że to tak właśnie było


avatar
misiauek

13.02.2010 18:13

0

ostatnie testy przed decydującym starciem MAŁ 104 SCH 104,5 AMM 108,5 z tymi samymi ustawieniami belki (skrętnej??)


avatar
gryfon_1217

13.02.2010 18:17

0

robert duzo jezdzi na twardej mieszance, wiec mozliwe ze swoj najlepszy czas wykrecil na tej mieszance, co daje nam naprawde troche optymizmu:) ach ile to jeszcze czasu:D


avatar
pesymista

13.02.2010 18:19

0

No, ale przyznajmy sami przed sobą, że spodziewaliśmy się, że Renault będzie miało trochę nowych, widocznych dla nas zmian np. przedni spojler. A tak poza tym to za różowo ja tego nie widzę. Mam nadzieję, że uporali się z dużą podsterownością. Na innym forum pisali, że auto po prostu wolno jedzie na szybkich zakrętach, chce jechać prosto zamiast skręcać. I można takie coś zaobserwować oglądając jazdę, taki naoczny wniosek. Zresztą sam Robert o tym mówił. Przynajmniej nie mają awaryjności. Chociaż coś. Jak dotąd ciągle pozostaję pesymistą.


avatar
Dr Prozac

13.02.2010 18:22

0

Jedyne sensowne wnioski jakie można wyciągnąć z testów to: Felipe jest w dobrej kondycji - zobaczcie ile okrążeń zrobił. Nie wiadomo jak bedzie z jazdą na krawędzi, ale myśle że nie bedzie miał problemów. Virgin, nawet jesli jezdziło z prawie pustym bakiem, nie ma aż tak tragicznego tempa :) Co do reszty, to dalej spekulacje.


avatar
Dr Prozac

13.02.2010 18:25

0

40. pesymista: Ja nic takiego nie słyszałem. Mówili o problemach z podsterownością które zostały rozwiązane drugiego dnia testów. A to że keirowca pojechał na koniec szybciej nie oznacza że jechał na oprach. Może miał wiecej paliwa, ale dostał nowe opony i postanowił zwyczajnie "pocisnąć"? ;)


avatar
Kaka200

13.02.2010 18:25

0

Usunięty


avatar
misiauek

13.02.2010 18:26

0

Dr Prozac - zgadzam się, choć teraz pomyślałem, że jesli rzeczywiście HAM jechał prawie na pusto i wyścigowa dziewica też to sa jednak 3 sekundy to w sumie b.dużo


avatar
ekimmu

13.02.2010 18:29

0

@40 Z podsterownością mają praktycznie wszyscy problem - tzn wiele teamów to przyznawało, nie tylko Renault. Ciężko czytać te testy, a w sumie to nic się nie wie - ale jak głupi je śledzimy bo już apetyt na nowy sezon jest duży.


avatar
sm0ku

13.02.2010 18:31

0

Jak się nagle ton komentarzy zmienił, hehe. A ja dalej wam mówię testy w kwestii konkurencyjności nie mówią nic, albo prawie nic. Jak będzie wyglądał mniejwięcej rozkład stawki zobaczymy dopiero po pierwszym GP a i tak precyzyjny rozkład to to nie będzie raczej.


avatar
Fox_

13.02.2010 18:31

0

"Szybsze opony" Sliwa skończ już błaznować


avatar
Made in Poland

13.02.2010 18:35

0

Panowie opamiętajcie się, czy naprawdę myślicie, że Ham czy Kub zjechali do boksów po to, aby im zlano paliwa celem wykręcenia lepszego kółka ? Co prawda nie jestem tego pewien, ale podejrzewam, że tam nikt nie zlewa paliwa tylko wypala się je na torze. To są w końcu testy, szkoda czasu na takie pierdoły jak zlewanie paliwa z baku. Co do R30 to podejrzewam, że przesunęli środek ciężkości bardzo do przodu celem odciążenia tylnych opon, których zużycie będzie kluczowe w 2010r. Stąd mają podsterowność, z którą sobie poradzą przednim skrzydłem, które wygeneruje większy docisk aero. 2010 to nie pierwszy sezon, w którym o wyścigu będzie decydowało zużycie opon, głównie tylnich, bo tam jest napęd przenoszony. Czy Renault poszło w dobrym kierunku przekonamy się wkrótce. Ruszcie głowami, oni testują zużycie opon w różnych warunkach, na testy aero mają tunele i czas przed wyścigiem jak również ostatnie testy przedsezonowe. Te czasy które kręcą są śmieszne do poprzednich lat, wystarczy podnieść kaganiec rpm i kilka sekund urwane. Pzdr


avatar
misiauek

13.02.2010 18:37

0

@46 no właśnie jak to może się zmieniać widać było po zeszłym roku kiedy Brawn ledwo się obronił na koniec sezonu a po pierwszych 3 wyścigach prawie wszyscy myśleli, że dwóch sezonów może nie wystarczyć żeby ktoś się do nich zbliżył - zabawa dopiero się zaczyna...


avatar
Kojag

13.02.2010 18:37

0

Brawo Virgin, brawo! Wreszcie dopisało im szczęście i mogli normalnie testować. I to z jakim czasem! Wszyscy spodziewali się ostatniego miejsca i mocnego odstawania, a tu 'cacy' było!


avatar
f1fan23

13.02.2010 18:39

0

Fajnie Kubicę widzieć w czołówce, ale tak naprawdę przez te wszystkie nowe regulacje nie jesteśmy w stanie ocenić faktycznej formy poszczególnych ekip. Pocieszający jest fakt że jeszcze miesiąc i sezon ruszy z pełną parą :) Ps. wpisując w google "f1orl" trafisz na ciekawą ligę F1 (ctdp 06) z nagrodami.


avatar
misiauek

13.02.2010 18:41

0

No to idę oglądać Małysza, jak kazdy "rasowy" kibic Polak - z góry jednak mówię (a raczej piszę), że oglądałem skoki kiedy zaczynał Kasai a F1 kiedy zaczynał Shumi - POZDRO!


avatar
Budyn_F1

13.02.2010 18:44

0

Kubica nawet dobrze ciekawe czemu Schumacher piaty.


avatar
lygens

13.02.2010 18:45

0

A ja jestem bardzo zadowolony bo skoro sam Robert mówi że jest dobrze to mu wierze i nikt mi nie powie że to zwykły PR bo w BMW jak nie było różowo to KUB otwarcie to przyznawał


avatar
Oset72

13.02.2010 18:54

0

A czy mógłby ktoś zrobić takie podsumowanie czasowe tych 4-rech dni?


avatar
maniak300

13.02.2010 19:24

0

Niektorzy jaraja sie czasami testow jakby to byla jakas wyrocznia. Ludzie, miejcie troche oleju w glowach, przestancie zanizac poziom tego portalu. Rownie dobrze na tych testach czasy moglyby byc nie podawane do mediow, bo i tak nic kompletnie one nie wnosza. Wczoraj Alg "dominowal", dzisiaj jest ostatni. Zachowujecie sie jak tworcy tematow na onecie. Gdyby np Virgin pojechal Qual Lap i wykrecil czas o 2s lepszy od drugiego, na Onecie zaraz by huczalo o dominacji, destrukcji i murowanym Mistrzu wsrod konstruktorow i kierowcow. Tutaj tez nagle by sie znalezli fanboje Virgin Racing... Rece i nogi opadaja...


avatar
zzz

13.02.2010 20:19

0

Ale trzeba przyznać, że Virgin Racing już tak nie odstaje, więc myślę, że mają szansę zdobywać punkty i tego imżyczę.


avatar
pablo17

13.02.2010 21:00

0

Nie chcę być pesymistą ale cienko widzę niestety naszego rodaka niestety


avatar
essien15

13.02.2010 21:13

0

Co powiecie o Virgin Racing? Już chyba problemy z 'aklimatyzacja' w F1 mają za sobą...


avatar
cyk

13.02.2010 21:15

0

zzz a ja Ci gwarantuje że zespół Virgin w czystej walce w sezonie nie zdobędzie nawet 1 punktu i nie musisz mi wierzyć, sam się przekonasz


avatar
Maciant

13.02.2010 21:49

0

mclaren jest super.osiaga najlepsze czasy,oby tak dalej,BMW najlepsze,Robert czemu zmieniłeś team?BMW na czele.renault to badziew itd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
Kojag

13.02.2010 21:54

0

60. cyk, jeśli będą takie wyścigi jak w GP Australii 2008, to mogą zdobywać punkty. Mamy kilku debiutantów i duże bolidy, więc może być sporo kolizji, szczególnie na starcie. Wtedy doświadczony Glock może dojechać w 10.


avatar
cyk

13.02.2010 22:02

0

Ja napisałem że nie wierzę że będą zdobywac punkty w "czystej" walce a to znaczy że będzie mało kolizji i nieoczekiwanych zwrotów akcji Dlaczego tak twierdze że będą mieli słaby bolid ?? a mam swoje powody a jak będzie...zobaczymy


avatar
grabin

13.02.2010 22:54

0

56. maniak300 możesz pisać i pisać a znafcy i tak będą spekulować. Nie ma na nich rady. Trzeba ich zaakceptować. Póki nie spamują i nie wyzywają trzeba ich komenty niestey znosić. Ja leje na nich cienkim sikiem :)


avatar
MARTINWTCC

14.02.2010 07:42

0

brawo virgin racing wreszcie nie jest ostatnie i przejechali wiecej kółek


avatar
Jacobek

14.02.2010 13:26

0

Widze wazelinka jest ;D wszyscy tak optymistycznie o renault, a sie troche zdziwią na początku sezonu ;] Jedno jest pewne: żaden z nowych teamów nie zdobędzie żadnych punktów, jeżeli nie dopisze im duże szczęście. Własnymi siłami nic nie zdziałają. A o tym, jak bardzo na tym etapie liczą się testy, świadczy dzisiejszy i wczorajszy czas torro rosso ;)


avatar
leo_

14.02.2010 21:12

0

66. 64 . i 56. - Testy nie są wyrocznią, ale składają się one wraz z innymi informacjami (opinie kierowców inne info dochądzące z padoku, itp) na pewien bardziej lub mniej prawdopodobny obraz pozycji poszczególnych zespołów w stawce. Po jednym dniu testów nie można prawie nic powiedzieć, po 4 dniach już więcej, a po całym miesiącu testów- całkiem sporo. Choć sprawa nie jest do końca jednoznaczna, to jednak mimo że w 2008 BMW na testach nie szalało, to i tak momentami dało się odczuć , że są całkiem mocni. Nie negowałbym oceniania testów pod kątem przewidywań pozycji zespołów, no bo BGP w tamtym roku miało na testach jeździć tylko pod publikę, no a okazało się , że są bardzo mocni. Twierdzę, że na wnioski o mocy poszczególnych teamów jeszcze za wcześnie, ale dużo więcej będzie mozna powiedzieć pod koniec miesiąca. Poza tym , słuchajmy co mówią kierowcy i inne osoby z zespołów.


avatar
Tutankhamun

15.02.2010 08:56

0

widzieliscie lotusa! piekny, przepiekny! http://www. f1today .nl/foto/7727/


avatar
atomic

15.02.2010 11:02

0

68 widzieliśmy . 3 dni temu


avatar
marekko

15.02.2010 11:29

0

Widzę że z połowa "komentatorów" się marnuje,sam nie wiem czemu nie pracują w którymś z zespołów, sami inżynierowie.


avatar
prunus

15.02.2010 14:37

0

cieraky artykuł: ww w.f1fanatic.co.uk/2 010/02/15/w hos-fast-and- whos -not-a-closer-loo k-at -the-lap-tim es-from-jer ez-testing/


avatar

15.02.2010 19:21

0

http://stefangp.vave.pl/news.php-Nowa stronka o Stefanie GP


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu