WIADOMOŚCI

Renault po raz pierwszy bez punktów
Renault po raz pierwszy bez punktów
Zespół z Enstone zaliczył dziś kolejny nieudany wyścig. Dla Nicka Heidfelda rywalizacja zakończył się awarią, choć Niemiec i tak podróżował na odległej pozycji bez szans na dobry rezultat. Witalij Pietrow zgłosił się natomiast po opony przejściowe w drugiej fazie wyścigu, co później okazało się niewłaściwą decyzją.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Witalij Pietrow
„To był bardzo trudny wyścig z wyjątkowo zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Gdy deszcz powrócił w końcówce wyścigu, straciłem temperaturę w oponach, co znacznie utrudniło jazdę. Wyglądało na to, że taka pogoda się utrzyma, więc zmieniłem opony na przejściówki, jednak warunki szybko się zmieniły. Może powinniśmy zmienić opony na super-miękkie, ale pogodę naprawdę trudno przewidzieć – podobnie postąpiły zresztą inne zespoły. Jestem trochę rozczarowany, ponieważ możliwe było zdobycie punktów przy idealnej strategii, ale dziś nam się nie udało”.

Nick Heidfeld
„To nie był dla mnie dobry wyścig – to drugi weekend z rzędu bez finiszu, więc jestem oczywiście bardzo rozczarowany. Mój drugi postój był dłuższy niż można się było spodziewać, ponieważ wystąpił problem z jednym z kół. Samochód się przegrzał, a ja zauważyłem dym wydobywający się z tyłu auta. Problem się nasilił i dostrzegłem płomienie, więc musiałem się zatrzymać i przedwcześnie zakończyć wyścig. Kilka ostatnich wyścigów nie było tym na co liczyłem, ale mamy teraz kilka tygodni na ponowną ocenę i udany powrót po sierpniowej przerwie”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

69 KOMENTARZY
avatar
jar188

31.07.2011 18:08

0

Nick to chyba ostatnio do roli kaskadera się szykuje;) nowe zajęcie


avatar
norman42

31.07.2011 18:08

0

krasnal Nick pokazał dobre tempo-przynajmniej jeśli chodzi o tempo opuszczania bolidu,absolutnie światowa czołówka.


avatar
sandacz303

31.07.2011 18:13

0

Hahahahha !!!!! xDDDDD


avatar
dziarmol@biss

31.07.2011 18:17

0

Ale to już zdaje się drugi raz z Reni ewakuuje się w tempie kwalifikacyjnym ;-))


avatar
Nadia

31.07.2011 18:20

0

2. @norman42 - no nie? Ten jego "chyży wyskok z bolidu", cytując Borówę, był naprawdę wspaniały, mistrzostwo świata. :D Renault mogłoby się w końcu odbić od dna, ileż można ciągle zawalać wyścigi...


avatar
norman42

31.07.2011 18:26

0

To trening przed powrotem Roba,też trzeba się będzie szybko ewakuować,Witia również powinien zacząć trenować ten element ,,wyszkolenia'' hi hi hi


avatar
norman42

31.07.2011 18:30

0

Nadia -pozwolisz,że pominę elokwencję i krasomówstmo Borówy-gdyby szło go wyłączyć,ale z drógiej strony to wprowadza sporą dawkę humoru


avatar
Angeli

31.07.2011 18:31

0

Dla tych co nie wiedzą. FIA zalecała opuszczanie samochodu przez wyskok w przypadku pożaru i podejrzenia uszkodzenia akumulatorów KERS-u. Ale niewątpliwie przetrenowany "wyskok" (na poprzednim GP) dobrze mu też wyszedł na tym GP ;))


avatar
Cypriano

31.07.2011 18:33

0

Nicka próbuje dopaść ogień piekielny i to nie pierwszy raz w tym sezonie


avatar
patrolek23

31.07.2011 18:41

0

Cały czas do przodu, staramy sie i cały czas do przodu...


avatar
Łukasz.

31.07.2011 18:55

0

Słyszalem, ze NIck bedzie uprawial skoki w dal :)


avatar
raf110

31.07.2011 18:56

0

Ale wysiadł w 5 sekund z dyliżansu piekieł dziwnie się zapalił a potem jeszcze wybuch troszkę tak żeby nie dało się go juz naprawić. Nie lubi chyba jeżdzić pod Nickiem


avatar
sever

31.07.2011 18:56

0

Ten wydech chyba lekko niedopracowany .


avatar
david9

31.07.2011 18:57

0

Może Heidfeld chciał dogrzać w końcu opony i przesadził


avatar
norman42

31.07.2011 18:58

0

Ciekawe-czyżby Nic jeżdził bez regulaminowych,,żaroodpornych portek'',a może obchodząc przepisy założył ,,żaroodporne stringi'' i przez to nastąpiła ta szybka reakcja?


avatar
TomPo

31.07.2011 19:05

0

się powtórzę może ale... równia pochyła, coraz gorzej, nie ma Q3, teraz punktów, niedługo nie będzie Q2. KUB jak wsiądzie... to wysiądzie i pojedzie rowerem, będzie szybciej :) Ech... a taki ładny bolid wizualnie ;p


avatar
karban

31.07.2011 19:15

0

Ech, jak to przed sezonem był szok, że Nick zdobędzie tytuł zamiast Roberta... Choćby nawet wygrywali na początku to koniec byłby taki jak BMW 2008. Nie ma się co łudzić, że w następnych latach będzie inaczej. Pomiędzy wielką trójką a resztą jest dziura, czarna dziura.


avatar
Lobo47

31.07.2011 19:16

0

Łabędzi śpiew!!!- jak to mówi Borowczyk :) Czy było można było oczekiwać czegoś więcej?Cały czas równa forma, chłopaki :)


avatar
saint77

31.07.2011 19:40

0

@5. Nadia: Nick trenuje już do nowej dyscypliny, od tego sezonu ma zająć się skokami narciarskimi, będzie zastępował Hanavalda:)


avatar
hokej87

31.07.2011 19:42

0

Nick po prostu tak szybko jeździ, że aż mu się bolid zapala......


avatar
norman42

31.07.2011 19:56

0

Gdyby Nick to przeczytał....popełniłby seppuku


avatar
GrzeSzNY

31.07.2011 20:10

0

Gdyby to KUBicy zapalil sie bolid inne byly by posty pod tym artykulem :) sadzac po sytuacji w LRGP to sie jeszcze I pod Robertem zapali albo cos odleci.


avatar
AlMastar

31.07.2011 20:12

0

Nie mogą w wyścigu wyprzedzić drugiego Lotusa bo Nick kilka(naście) kółek zrobił za KOV :/ porażka


avatar
orto

31.07.2011 20:44

0

Ciekawe. Pierwszy wybuch z lewej strony tuż przed tylnym kołem miał miejsce na pit line w trakcie obsługi i drugi taki sam gdy HEI się zatrzymał.


avatar
Luna

31.07.2011 20:52

0

hehehe "dyliżans piekieł" dobre. A ja sądzę, że to duch roberta mści się na nicku.


avatar
grzegorz0812

31.07.2011 20:54

0

...Renault mogłoby się w końcu odbić od dna, ileż można ciągle zawalać wyścigi... jeszcze parę zespołów ma ich do wyprzedzenia.normalnie śmiech na sali zero profesjonalizmu


avatar
Konik_mekr

31.07.2011 21:10

0

Patrząc na dzisiejszy wyścig, można odnieśc wrażenie, że Team Lotus do końca sezonu znajdzie się przed Lotus Renault;/. Coś bardzo niedobrego dzieje się z tym teamem, może to przez brak doświadczonego leadera, może Nick nie czuje się pewnie w zespole i się nie przykłada zbytniej pasji do rozwoju bolidu... A może jest po prostu cienki.


avatar
norman42

31.07.2011 21:13

0

Jeszcze dna nie sięgneli więc odbić się nie mają od czego,ale w tym tempie i ,,postępach''pod koniec sezonu będą się mieli o co solidnie oprzeć i z dumą stwierdzić,,....bla bla bla ,,sezon nie był taki zły, w końcu ośiągnęliśmy cel pokonując HRT i Team Lotus,z nadzieją patrzymy w przyszłość....bla bla bla...-nadzieja matka głupich....bla bla bla ....


avatar
Vettelowa

31.07.2011 21:25

0

porażka goni porażkę. i pomysleć jakie wszyscy mieliśmy nadzieje po 2 - óch pierwszych wyścigach... dzisiaj to nawet chyba Virgin (Glock) po starcie było przed Heidfeldem, nie ?


avatar
Nadia

31.07.2011 21:39

0

19. @saint77 - aaa, i wszystko jasne. :P W takim razie patrząc na jego popisy na tych treningach można stwierdzić, że w skokach narciarskich może naprawdę daleko zajść, to piękne wyjście z (kokpitu) progu, ładny lot i idealne lądowanie świadczą o tym, że ma chłopak talent. ;) 28. @norman42 - ja nie mówię o ogólnym dnie, ja mówię o ich dnie. Od tego zespołu oczekiwało się zdecydowanie więcej i uważam, że to, co reprezentują obecnie, to właśnie ich małe prywatne dno. Aż przykro patrzeć.


avatar
norman42

31.07.2011 21:46

0

30@-niestety chyba masz rację


avatar
Jahar

31.07.2011 21:49

0

Można spokojnie stwierdzić, że Nick jechał dzisiaj słabo ale jego awaria była całkiem groźna. Dziwię się aż że nie było SC. Gdy popadał deszczyk w Kanadzie jakoś nie było obaw aby pojawił się na torze przez co wyszedł cyrk nie wyścig. Usuwanie samochodu przez porządkujących też nie było dobre. Mało Vettel by w nich nie wjechał.


avatar
roberttc

31.07.2011 22:00

0

powinni zakazać pierdów w bolidzie...byłoby mniej pożarów:)


avatar
Ananas

31.07.2011 22:02

0

Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011) Pietrow - Heidfeld Wyścigi 5 - 6 Pietrow zaczyna tracić wszelkie atuty jakie posiadał. Kiedyś dobrze startował, teraz startuje przeciętnie. Kiedyś nawet sporo wyprzedzał, teraz to inni go ciągle wyprzedzają. Tempo wyścigowe też ma regularnie słabe ostatnio. Jedyne co się zmieniło na "+" to nie popełnianie prawie żadnych błędów. Heidfeld dużo nie pojeździł ostatnio, ale już drugi raz z rzędu po starcie spada na koniec stawki, a w BMW uchodził za dobrze startującego.


avatar
patrolek23

31.07.2011 22:08

0

Ciekawe dlaczego poprawki LRGP kompletnie sie nie spisuja. Oni chyba mieli ostatnio modernizacje tunelu aero? Szkoda wywalonej kasy na marne na te dotychczasoweulepszenia. Zastanawia mnie to co teraz dzieje sie w tym zespole. Jestem tez pozytywnie zaskoczony forma PETrova. W porownaniu z ub. rokiem to zupełnie inny driver. Zdawało sie, ze Hei bedzie numerem 1, nawet sie ucieszylem, ze to on zastapi Robsona, bo miałem miec jakies odniesienie formy zespołu w stosunku do zawodnika - na Pietrova raczej nie liczyłem.


avatar
norman42

31.07.2011 22:12

0

@33-ha więc moje przypuszczenia co do stringów Nicka nie są bezpodstawne.Pełne gacie nie przepuściłyby gazów wylotowych Nicka Ha!więc moje przypuszczenia co do stringów Nicka nie były bezpodstawne-pełne gacie nie puściłyby gazów wylotowych Nicka(ze strachu)i pożar nie byłby tak grożny,a tak efekty widzieli wszyscy-dobrze,że nie dane nam było tego wąchać. ,a stringi ...cóż,gazy poszły i pożar jaki jest każdy widzi


avatar
be_rcik

31.07.2011 22:13

0

Obaj dali ciał na całej długości. Nick nie potrafiał wypzredzić Kovalainena. Petrow jechał jak walcem, jeszcze poczatek miał w miarę, ale w trakcie wyścigu ani taktyka ani tempo nie zadziałało. Cały team działa jak na ślepo. Naprawdę, dno jest blisko. Chyba dobrze dla nich że będzie przerwa.


avatar
ravek29

31.07.2011 22:13

0

No tak, gdybanie, wyśmiewanie itp. Ale co tak naprawdę pozostało? LRGP miał sporą szansę od początku sezonu (2 podia), był potencjał, ale co się stało? Ano to się stało, że choćby najlepszy konstruktor u nich pracował, to i tak dupa zbita jeśli kierowcy "nie biorą czynnego udziału" w rozwoju bolidu poprzez dostarczanie cennych danych. Team miota się jak mucha w latarce a kierowcy pieprzą o niekończących się potrzebach analizy danych (?) aby zrozumieć o co chodzi. Po prostu żenada... teraz właśnie wychodzi brak dobrego lidera. Nic więcej w tym sezonie nie wskórają.


avatar
Antoni

31.07.2011 22:32

0

38. ravek29 ...Nic więcej w tym sezonie nie wskórają. Nie jestem tego pewny. Kilka niezłych pożarów jeszcze mogą zrobić. Ten dzisiejszy z wybuchami, był bardzo spektakularny.


avatar
patrolek23

31.07.2011 22:34

0

Konstruktorow to oni chyba maja. Stworzenie takiego wydechu od podstaw na pewno było niemałym wyzwaniem. Co raz tez cos nowego montuja w tym dylizansie piekieł. Moze faktycznie brakuje im jakiejs jasnej koncepcji i pomyslu na rozwoj. Taki ktos jak Robert na pewno mogłby pomoc ogarnac ten bajzel.


avatar
GrzeSzNY

31.07.2011 22:56

0

@38 KUBICA nie byl liderem teamu. Lol. Byl/jest liderujacym kierowca.


avatar
GrzeSzNY

31.07.2011 23:01

0

Jesli twierdzicie ze of kierowcy zalezy pozycja teamu w najwiekszej czesci, to wedlug tego rizumowania RBR jest szybki dzieki vettelovi. LOL, pomysly mieli dobre w renault ale wydaje mi sie ze idpuscili juz I pracuja nad 2012


avatar
be_rcik

01.08.2011 00:04

0

Wynik jest wypadkową wielu czynników (kierowca, strategia, aerodynamika, silnik i mechanika, obsługa, logistyka ....) Jak dla mnie w LRGP wszytko szwnkuje. 40 Niestety, chyba już tych co wymyślali te wynalazki nie mają. O tym niewielu mówi.


avatar
Vettelowa

01.08.2011 00:17

0

mi to się trochę wydaje, że Heidfeld na początku to się starał, bo miał nadzieje, że albo jakiś team sięnim zainteresuje albo że renault znajdzie dla niego miejsce u siebie. a jak uświadomił sobie irracjonalność swoich myśli to już ma daleko gdzieś co isę dzieje z renault. i nie pomaga im w rozwoju bolidu, a Petrov póki co nie ma doświadczenia, żeby jeszcze coś wspomoc. Tak własnie sobie myślę, że jakby takiego porządnego kopa dać Heidfeldowi w tyłek to może coś by z tego wyszło.


avatar
belzebub

01.08.2011 01:57

0

Myślę, że ten wyścig być może będzie gwoździem do trumny dla startów Nicka w Reno. I tu nie chodzi o tą spektakularną awarię - ona może się w końcu zdarzyć każdemu, ale to, że przez blisko 20 okrążeń nie mógł wyprzedzić KOV, jadącemu jednym ze słabszych w tym sezonie tego już nie mogę darować, bo to jest już KOMPROMITACJA. I tak z tych starych zespołów to jedynie Williams jeszcze przegrywa z LRGP, fakty mówią same za siebie. Zespół się chyba pogubił, nowe poprawki nic już nie dają, jedynie co ciekawe Pietia jakoś jeszcze trzyma fason i coś tam próbuje wycisnąć z bolidu, bo reszta to tak jak wypowiedzi wyżej, powolny zjazd w dół. Przykre, bo to team Roberta, jak tak dalej będzie, to albo nie będzie miał do czego wracać, albo będzie musiał budować bolid wraz z inżynierami od podstaw, ale to już kwestia przyszłego sezonu /a mam nadzieję, że wróci w pełni sił/.


avatar
TomPo

01.08.2011 02:02

0

Fakt faktem, że przy ściąganiu bolidu HEI gdy z PIT wyjeżdżał VET to wesoło nie było. Zobaczył nagle jadące na niego auto, w ciasnej alejce i nieźle mu bolidem zarzuciło przy szybkiej reakcji, zupełna popelina, powinni poczekać aż w PIT będzie luźniej i wtedy ściągnąć auto HEI do boksu. Zupełnie niepotrzebny stres i nerwowe manewry dla VET.


avatar
TomPo

01.08.2011 02:06

0

ps i tym się różni normalny odiborca od fanatyka, że obiektywnie stwierdza że VET zrobiono niepotrzebnie stresa, nawet gdy jego wygrane męczą, ale bardziej męczą jego fanatycy, a jak wiemy to jest gorsze od faszyzmu. Renia niestety leży i kwiczy, nie mówię że KUBek to jakiś geniusz ale ewidentnie morale w zespole brak bez jego udziału przez co ogólny wynik taki a nie inny, no i sponsorzy, kasa i cały łańcuszek przyczynowo - skutkowy.


avatar
piotrek74

01.08.2011 07:55

0

Oj dzieje się ,nawet Ananas nie wytrzymał i komentarz dorzucił . Bulion nie miał nic do powiedzenia na temat nowych poprawek ??? Oni cały czas robią małe kroczki , ale wstecz . Będą największym przegranym zespołem w tym sezonie .


avatar
atomic

01.08.2011 08:29

0

wczoraj widziałem konia jak gwizdał na palcach stojąc na jednej nodze. to był ten sam koń co kilka tygodni temu / o czym pisałem/.koń postępy robi - reno nie


avatar
sly1234

01.08.2011 08:30

0

widać jaki wpływ na Renault miał Robert. za jego kadencji bolid rozwijał się doskonale. umiał nawiązać dialog z inżynierami. Do 2,3 pierwszych GP Renault miało rewelacyjny bolid. Wszyscy ich podglądali. Rozwój maszyny poszedł w złym kierunku i widać tego efekty.


avatar
andriej01

01.08.2011 09:03

0

LRGP: - Jeszcze nie dawno staliśmy nad przepaścią... PRESS: - A teraz? LRGP: - A teraz zrobiliśmy ogromny krok w przód... Oby nie było tak, po tej, jakże istotnej dla nich przerwie... Niech pracują chłopaki!!!


avatar
Radek005a

01.08.2011 10:11

0

Rozumiem ,ze Nick jest rozczarowany pozarem bolidu ,jednakże przed tym zdarzeniem na którym jechal miejscu? 16,17,18,19. Wiec jemu to na reke ,bo ma sie czym ,,usprawiedliwic" Szkoda mi slow. Niech daja Senne ,albo Gorsejana do powrotu Kubicy.


avatar
lechart

01.08.2011 10:33

0

Brak słów ....... Kubica WRACAJ .............................


avatar
Luna

01.08.2011 15:10

0

42. GrzeSzNY masz rację. Robert nie jest konstruktorem, tutaj chodzi raczej o mentalność, motywację, świeżość i przywództwo jakie wnosił do renault. Za czasów bmw w szczególności nie raz narzekał, że poprawki nie przynoszą pożądanych efektów. Także ostrożnie z tym przydomkiem konstruktora/ inżyniera dla kubicy.


avatar
TomPo

01.08.2011 18:43

0

KUB nie jest konstruktorem ale przynajmniej dzięki jego wynikom i postawie, konstruktorzy mieli powera i motywację do pracy, no i kasę od sponsorów...


avatar
Luna

01.08.2011 19:25

0

A tak btw. W ubiegłym roku również jakoś tak w porze letniej robert przedłużył kontrakt z renault o kolejne 2 lata. Wielu ludzi było zdziwionych dlaczego na tak długo, ja też. Gdyby podpisał na rok w tej chwili musiałby szukać nowego pracodawcy, a jak wiadomo w tej chwili jest takim jakby kotem w worku. Mogłoby być ciekawie. Dyliżans piekieł spalił się ze wstydu, a na innym forum już wyrokują, że przyszłym sezonie też będzie padaka.


avatar
Pawelec79

01.08.2011 20:09

0

Witam. Robert ma to coś co mobilizuje ludzi do lepszej pracy. To jest jego atut (jeden z wielu). Podam taki przykład. Porównajcie sobie jak jeździł Nick Heidfeld w BMW razem z Jacques Villeneuve, a jak zaczął jeździć gdy drugim (a potem pierwszym) kierowcą w teamie został Robert. Zresztą jaki wtedy postęp zrobił cały team.


avatar
sever

01.08.2011 20:10

0

A mówicie że Nick taki powolny :-)


avatar
figo7

01.08.2011 20:14

0

No to Nick chyba już będzie miał wakacje na stałe raczej po przerwie nie będzie jeździł o silnik także trzeba dbać a nie dusić jak wariat jak się zasypia na starcie to tak jest .


avatar
Pawelec79

01.08.2011 20:14

0

hehehe Dobre. Ale mi chodzi o to że Robert potrafi motywować ludzi...nawet Nicka :)


avatar
raf110

01.08.2011 20:31

0

Czyżby Nick palił zioło podczas wyścigu zeby sie rozluznić i podalił skrętem bolid. Nie rozumiem Teamu dość ze jest kiepsko to oni w pierwszym dniu jeżdzi Bruno w drugim Nick zamiast ustawiać bolid pod jednego kierowce sprawdzać milion różnych ustawien opon zeby coś urwać w wyścigu to oni eksperymentują. Niech wsadzą Bruno na cały wekend wyścigowy pokaże co potrafi czyli nic i bedzie jasne ze trzeba czekać na Roberta. bo bez niego nic się nie wywalczy tylko budzet topnieje na ciągłe remonty a nawet odbudowe bolidu co wyścig tragedia i tu widać jakim dobrym kierowcą nasz Robert jest i ile wnosi do zespołu


avatar
bednara1998

01.08.2011 21:14

0

Ale źle usuwali ten samochód bo vettel prawie w niego zjechał


avatar
Pawelec79

01.08.2011 21:15

0

Za usuwanie bolidu powinna być kara dla organizatora


avatar
figo7

01.08.2011 23:19

0

63@ nie mów że ta kara to przejazd przez pitline he....he


avatar
Qbus81

02.08.2011 09:55

0

ech... żeby tak Nick równie szybko jeździł jak citał z tego płonącego bolidu :)


avatar
raf110

02.08.2011 17:39

0

Jak by cię podpiekało w zadek tez byś wiał nawet w 3 sekundy.


avatar
norman42

02.08.2011 21:13

0

Moja mowa będzie krótka-nic nie wskórają,oby jak najmniej się kompromitacji,niestety tu mogą być problemy,brak Roba widać ewidentnie,nie ma kto poprowadzić inz. przypuszczam,że gdyby Rob wsiadł do Reni w obecnej formie bylby w pierwszej 10-ce.Jedyną ich nadzieją jest powrót KUB-ka jak najszybciej.


avatar
bdrylo

03.08.2011 09:12

0

Siano + siano + siano daje efekty,a jak się wiecznie nie inwestuje tylko śrubki dokręca, odkręca + więcej lub mniej powietrza wali w koła to nie da efektu. Takie jest moje zdanie i tego się będę trzymał.


avatar
stoyu

16.02.2013 14:21

0

zdecydowanie najpiękniejszy w tym bolidzie jest herb zaraz przed kierowcą ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu